Skocz do zawartości

Wszystko o winach.


Parmigiano

Rekomendowane odpowiedzi

ktoś naprawdę nie przepada za słodkimi winami.

 

 

Trafiłeś w sedno. 

Z doświadczenia, spotkałem dwa wyjątki:

- Tokaj Aszu, szczególnie w zestawieniu ze słodkim deserem. Jak mawiają Italiańcy: dolce con dolce.

- słodkie wino z Prowansji: miraval, miravel (20 lat temu) jako aperitif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...
  • 1 month later...
Dnia 9.05.2016 o 08:56, NieMy napisał:

Przeczytałem ten wątek i wszystko mi opadło. Brakuje jeszcze pytania gdzie kupić 18-letnie wino na urodziny dla syna ;-)

 

Przekładając ten wątek na język forum, po cholerę dopłacać do Yanko jak Gino Rossi robi świetne buty, zawsze tam kupuję i są najlepsze :-D

 

Panowie nic straconego, rynek wina w Polsce prężnie się rozwija, degustacji jest co nie miara. Wystarczy pogadać w jakimś sklepie specjalistycznym i RAZ się wybrać, spróbować kilkunastu - kilkudziesięciu win i zobaczyć czym się różnią. Naprawdę warto.

 

Dużą zaletą tego hobby jest składowanie butelek w piwnicy, żona się nie połapie, że ciągle coś nowego dokupujemy ;-)

O totototo! Nie bacząc na winicjatywy i inne polecajki robiłem rajdy po warszawskich specjalistycznych sklepach (przede wszystkim Kondrat, M&P, Dom Wina, Winomaniak, Mielżyński) i sam próbowałem. Z każdego z tych sklepów mam już zestaw pewniaków, na których mogę polegać. I nie staram się za wszelką cenę kupić jak najtaniej dobre wino, bo nie tędy droga. Mam w kolekcji butelki za kilkanaście złociszy (tzw. codzienne), jak i za kilkaset (teoretycznie na tzw. większe okazje). Nie znaczy to też że lubię przepłacać. Nie znaczy to też że kupuję tylko w takich sklepach. W kerfurze dla przykładu mam kilka ulubionych butelek (soczysty i owocowy Chateau Campet, nieco rustykalny Chateau Caronne StGemme, bogaty biały burgund Montagny Premier Cru), łącznie z ich najtańszym szampanem Bechet de Rochefontaine Brut za jakieś pięć dych. Jeśli chodzi o składowanie butelek to się zgadzam, niekoniecznie trzymam je w piwnicy, część mam poupychane w szafkach w kuchni ;) Żona i tak się nimi nie interesuje :D 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Na początku roku było chyba jeszcze w starszym roczniku i było IMO lepsze. Butelki, które kupowałem ostatnim czasem są wyraźnie gorsze.

 

Z białych win w kategorii lekkich codziennych i dostępnych w lidlu polecam Tabagonia z Rias Baixas. Było dostępne tylko w winnicy lidla, ale od jakiegoś czasu leży na półkach sklepowych.

Recenzja: https://winicjatywa.pl/tabagonia-rias-baixas-albarino-2017/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, xkoziol napisał:

Wystarczy powiedzieć :).

Włala:

6 godzin temu, mosze napisał:

Gdzie i za ile?

;)

 

PS polecam tę flaszeczkę z Lidla:

https://winicjatywa.pl/11-pinos-bobal-old-vines-2017/#

Została chyba w top5 flaszek "dotrzechdych.pl" w 2019 r. Piłem w Polsce i Hiszpanii i polecam. W sumie podobne charakterem do Waszych primitivo.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 godziny temu, Żorż Ponimirski napisał:

Włala:

;)

 

PS polecam tę flaszeczkę z Lidla:

https://winicjatywa.pl/11-pinos-bobal-old-vines-2017/#

Została chyba w top5 flaszek "dotrzechdych.pl" w 2019 r. Piłem w Polsce i Hiszpanii i polecam. W sumie podobne charakterem do Waszych primitivo.

Też piłem i mi smakowało. Z winnicy Lidla bardzo lubię i polecam fanom nut ciemnych owoców, tytoniu, piwnicy, skóry tę pozycję  https://winnicalidla.pl/chateau-saint-remy-fronsac-aop.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Żorż Ponimirski napisał:

https://winicjatywa.pl/11-pinos-bobal-old-vines-2017/#

Została chyba w top5 flaszek "dotrzechdych.pl" w 2019 r. Piłem w Polsce i Hiszpanii i polecam. W sumie podobne charakterem do Waszych primitivo.

Zgłoszę votum separatum czy jak to się pisze. Piłem i mi nie podeszło.

@xkoziolKluby wina to zło. Dajesz się robić w balona. 15 lat temu też się dawałem ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, NieMy napisał:

 

@xkoziolKluby wina to zło. Dajesz się robić w balona. 15 lat temu też się dawałem ;-)

Mój najlepszy kolega mieszka we Francji i ma stamtąd narzeczoną. Oboje znają na pamięć wszystkie regiony winiarskie Francji, piją właściwie tylko francuskie wina i umieją je bardzo dobrze dopasować do potraw, a mimo to korzystają dodatkowo z takiego "klubu", bo są po prostu ciekawi co poleci im ktoś z innym spojrzeniem i bardziej profesjonalnym doświadczeniem. Miałem okazję próbować kilku flaszek z tej kolekcji i były w punkt do potraw, do których je polecono (Madiran do Confit z kaczki, Minervois do Cote de Boeuf, Muscadet z okolicy Nantes do Ostryg itd.)

Jeśli chodzi o "klub" w sensie, że przyślą mi co miesiąc 6 butelek zupełnie losowych win, nie znając mojego gustu to chyba byłbym raczej na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
W dniu 2.03.2020 o 21:46, Zajac Poziomka napisał:

Niestety wiele zakupów okazało się niewartych swojej ceny 

 

Czy mógłbyś podać jakieś wybitne przykłady nietrafionych rekomendacji lub win niewartych swojej ceny?

Z winami jest trochę jak z książkami - życia nie wystarczy, żeby choć dotknąć okładek. Może więc warto także podać takie do których się wraca. Ja mam z ostatniego roku trzy pozycje, które może nie będą łatwo dostępne, ale kupiłem każdą po kilka razy:

1) Hiszpańska Garnacha Miracle by El Mariscal https://www.vicentegandia.es/en/producto/el-miracle-by-mariscal/

To wino i ser Manchego - wymiękam.

2) Czerwone Cuvee od Hammel&Cie z Palatynatu. Oryginalnie dostępne w Lidlu, ale może da się wyhaczyć też poza. http://winemissionary.com/2019/12/22/2018-hammel-liquid-love-edition-cuvee-rot-red-pfalz-germany/

Wino zaskakuje na początku aromatami...stajennymi, ale jest w pewnym sensie wytworne. Ma bardzo głęboki kolor, pasuje do wędzonek jak i do pizzy. Kupowałem na początku zeszłego roku flaszkę w jakichś regularnych odstępach czasu, aby za namową teściowej, której bardzo posmakowało zamówić trzy skrzynki. Było to chyba pierwsze wino, które aż tak mnie uwiodło.

3) Madiran Ecuyer d'Or. 

https://www.leons-weinhaus.de/ecuyer-d-or-cuvee-selection-2017-madiran-sud-west?gclid=Cj0KCQjwx7zzBRCcARIsABPRscNlkN6AIsriMS4aIN5h5dBKJTtZbVRzh4L9dgVhbYygFT7lbLOgFsYaAuYPEALw_wcB

Mało znana w Polsce apelacja/region z podnóża Pirenejów, która jest ojczyzną szczepu Tannat, który z kolei jest narodowym dobrem Urugwaju. Wino nazywane papierem ściernym w płynie. Do confit z kaczych ud (również z regionu Madiran) nie ma lepszej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.