Skocz do zawartości

Co mam dziś na sobie


Korneliuss

Rekomendowane odpowiedzi

Ta ściana to fasada budynku, absolutnie nie miałem wpływu na kolor jak i fakturę :)

 

Ale na jej wybór - tak. ;) Fajny zestaw - chociaż mam nieodparte wrażenie, że za dużo granatów i niebieskiego. Chociaż to pewnie wina zdjęcia - jest dosyć ciemne i mało kontrastowe (jesień się zbliża...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Constantin

 

Faktycznie - festiwal wzornictwa nowoczesnego :)
Bardzo odważnie ale jak widać - nie przez przypadek. Gratuluję

Przyczepiłbym się jednak do dwóch detali:
- jeśli krawat w "grochy" to raczej niewielkie groszki niż grochy, z daleka wygląda jak krawat w jajka i przez to -mało poważnie,

- elegancja to dbanie nie tylko o strój ale i o samego siebie, to zdjęcie wg mnie jest typowym przykładem jak efekt doskonałego stroju można zniszczyć zaniedbanym zarostem.

W stylizacji zabrakło fotografii przedstawiającej umiejscowienie najważniejszych i pospolitych przedmiotów: portfel, telefon, klucze itp. słowem - teczki. :)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bartek,

bardzo chętnie opublikuję w wątku swoje zdjęcia (czyt. swojego autorstwa). Jako, że zawsze staję po drugiej stronie obiektywu, zapraszam na sesję zdjęciową.  :)

 

Sądzę, że ściana z dużym lustrem pozwoli Ci się jednocześnie realizować jako fotograf i aktywny uczestnik CMDNS :lol:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Constantin

 

Faktycznie - festiwal wzornictwa nowoczesnego :)

Bardzo odważnie ale jak widać - nie przez przypadek. Gratuluję

Przyczepiłbym się jednak do dwóch detali:

- jeśli krawat w "grochy" to raczej niewielkie groszki niż grochy, z daleka wygląda jak krawat w jajka i przez to -mało poważnie,

- elegancja to dbanie nie tylko o strój ale i o samego siebie, to zdjęcie wg mnie jest typowym przykładem jak efekt doskonałego stroju można zniszczyć zaniedbanym zarostem.

W stylizacji zabrakło fotografii przedstawiającej umiejscowienie najważniejszych i pospolitych przedmiotów: portfel, telefon, klucze itp. słowem - teczki. :)

 

@Paparazzo jestem przekonany,że gdybyś Ty robił mi zdjęcia byłoby to widać na plus...grochy są dopasowane skalą do prążków marynarki i kratki koszuli.. Proszę weź pod uwagę, że nie jest to sesja zdjęciowa, wyszedłem dosłownie na 5 minut z biura, poprosiłem koleżankę, zrobiła cztery zdjęcia z czego trzy zamęściem. Nie zajmuje się ani pisaniem bloga, ani niczym związanym z szeroko pojętą elegancją. od czasu tylko przedstawiam "co mam dziś na sobie" nie wczoraj nie przedwczoraj i nie tydzień temu...jak widać także nie miałem make-upu:)  

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Constantin, zdjęcia do CMDNS są najczęściej wykonywane 'na szybko'. Podoba mi się Twoja stylizacja (napisałem to już wcześniej), zarówno ostatnia jak i poprzednia. Na poprzedniej jednak trzymałeś w ręku teczkę, która dopełniała całości dlatego też zwróciłem uwagę na brak teczki w ostatniej propozycji  :)

 

 

(...) grochy są dopasowane skalą do prążków marynarki i kratki koszuli (...)

O tym nie pomyślałem. Wybacz zatem moją uwagę dot grochów - wynikała wyłącznie z mojej niewiedzy. :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja takim Pawiem w okresie sesji egzaminacyjnej pozwalam sobie być. Poza nim w zasadzie też, ale na codzień wpisuję się jednak w estetykę smart casualu (co jeszcze nie raz pokażę). Takie strój miałem dziś na egzaminie. Co ciekawe, na całej uczelnie nie widziałem osoby choćby w marynarce (poza paroma takimi, które najpewniej należały do codziennej garderoby noszących), więc czasy przychodzenia na egzaminy "na galowo" minęły (przynajmniej na PG).

Zdjęcie było robione z dołu i z bliska, więc proporcje są nieco zachwiane - w rzeczywistości klubówka nie dodaje mi brzucha ani bioder, leży naprawdę pięknie. Widać tylko fałdkę przy głównym guziku, którą można zniwelować zapinając wewnętrzny guzik. Krawat kupiłem niegdyś na allegro za kilka złotych, ale odrzuciłem ze względu na grubość, szerokość i długość. Gdy wczoraj wyciągnąłem go z szafy spostrzegłem, że jestem posiadaczem pięknego, doskonale mięsistego 7-folda (tzn. nie wiem, czy 7, ale na pewno wykonany z wielokrotnie złożonego dużego kawałka jedwabiu) :). Koszula jest w jodełkę. Spodnie tym razem chyba z 1-2 cm za krótkie. Skarpety mniej więcej bordowe.

 

2iglurq.jpg

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem specjalistą ale zdjęcia robione od dołu nieszczególnie Tobie sprzyjają. Marynarka nie wygląda na dobrze dopasowaną do Twojej sylwetki a spodnie wydają się zbyt bardzo podciągnięte do góry - co do butów - czarne derby lub cap toe byłyby lepsze. Takie zestawienie barw (w zasadzie też odcieni ) daje wrazenie nieświeżych spodni i taniego granatu marynarki. Poza tym spodnie polecam odczyścić i wyprasować. Luźny krój spodni i dopasowana marynarka dają wrażenie zbyt obszernego dołu i za ciasnej góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wątek bez komentarzy byłby martwy, jednak proszę komentujących o dystans - zwłaszcza tych, którzy swoje zestawy prezentują rzadko lub wcale. Proszę również o rozróżnianie uwag obiektywnych, dotyczących dopasowania lub okazji (o ile podana), od uwag subiektywnych typu połączenie kolorów albo wzorów - warto przy tych drugich tonować wypowiedź. Proszę również unikać wzajemnej polemiki, zwłaszcza pustego czepiania się.

 

PS. Powyższe dotyczy nie tylko ostatnich wypowiedzi, ale, powiedzmy, komentarzy z kilku ostatnich dni. Dyskusja usunięta, proszę przejść na PW albo (lepiej) odpuścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem specjalistą ale zdjęcia robione od dołu nieszczególnie Tobie sprzyjają. Marynarka nie wygląda na dobrze dopasowaną do Twojej sylwetki a spodnie wydają się zbyt bardzo podciągnięte do góry - co do butów - czarne derby lub cap toe byłyby lepsze. Takie zestawienie barw (w zasadzie też odcieni ) daje wrazenie nieświeżych spodni i taniego granatu marynarki. Poza tym spodnie polecam odczyścić i wyprasować. Luźny krój spodni i dopasowana marynarka dają wrażenie zbyt obszernego dołu i za ciasnej góry.

 

Zdjęcia z dołu - zgoda, już ich nie będzie. Zabawne jest to, że sam zajmuję się fotografią i nie zrobiłbym komuś tak niekorzystnych zdjęć, ale samemu stojąc przed obiektywem zupełnie nie umiem poinstruować kogoś innego. 

Buty - myślałem na czarnym oxfordami, ale zdecydowałem się na zestaw klubowy pełną gębą, a ten zakłada buty właśnie brązowe. Zestawienie kolorystyczne jest niemal identyczne jak z zestawie Szarmanta (chyba, że chodzi o kolorowe dodatki na spokojnym tle), a pod nim wiele negatywnych opinii nie widzę.

Spodnie - nie są za bardzo podciągnięte, są za krótkie. Kupiłem je na lumpach za kilka złotych (jak zresztą wszystko inne poza butami). Nie próbowałem ich czyścić, ale na żywo wyglądają bardzo ładnie. prasowanie pewnie nie zaszkodzi. Mają 20 cm dołem, jeszcze 1 cm mniej i wchodzimy w szerokość moim zdaniem graniczną dla spodni garniturowych; luźnymi bym ich nie nazwał. 

Brat zrobił mi potem jeszcze jedno zdjęcie z normalnej wysokości (ale już w t-shircie i gaciach, więc nie pokażę) i proporcje całości wyglądają fajnie (jak nie ja...).

 

Dziękuję za komentarze.

Wolę Was trochę powkurzać niedopracowanymi zestawami, niż chodzić w przeświadczeniu, że wszystko jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak patrzę na to zdjęcie to spodnie mają moim zdaniem dobrą długość- na pewno bym ich nie wydłużał. Natomiast zwężyłbym je poniżej kolan o jakieś 2 cm - masz szczupłe nogi i według mnie lepiej by się układały na tym odcinku. 

 

EDIT
Jakoś mi ten zielony krawat nie daje spokoju ;) Staram się nie oceniać dopasowania kolorystycznego (mam lekki daltonizm), ale mimo wszystko wybrałbym tu trochę bardziej żywy kolor.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad tym zestawem myślałem dość długo (nie mam jeszcze takiej wprawy, żeby stylizacje tworzyć z zaspanymi oczami podczas mycia twarzy) i krawata od początku byłem pewien. Bez marynarki prezentował się słabo (też dlatego, że jest gruby i ma 9 cm szerokości), ale w zestawie z tą marynarką bardzo mi się podoba. Cały zielony mógłby ginąć w tym otoczeniu (choć ma piękny połysk i fakturę, więc nie sposób go od razu nie zauważyć), ale jasne paski wyciągają go z tłumu. Tak przynajmniej ja to widzę. Nie ukrywam, że jestem dość dumny z tego zestawu (poza spodniami, które najchętniej widziałbym z grubszego materiału i albo dłuższe, albo węższe (zgodnie z sugestią).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.