Skocz do zawartości

Co mam dziś na sobie


Korneliuss

Rekomendowane odpowiedzi

@proceleusmatyk: przyczepie sie do wezla krawata (wedlug mnie zaburzone sa proporcje miedzy miejscem o minimalnej szerokosci, szerokoscia 'dolu' oraz gruboscia samego wezla) oraz szerokosci spodni (ostatnie zdjecie pokazuje, ze chyba lopocza na wietrze jak flaga;)). Poza tym bardzo przyjemnie i faktycznie interesujaca koszula:)

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krawat:

Dołączona grafika

Opis: viewtopic.php?f=1&t=4&p=25593&hilit=pelo#p25593

Dsc - też mi się tak dziś zdawało, masz dobre oko ;) Chyba mi się zawiązał wyżej niż zwykle.

Spodnie mają dołem 20 cm. To, że nie opinają łydki nie świadczy o tym, że od razu łopoczą :P Są ok. Eksperymentuję z szerokością nogawki, ale coraz bliższy jestem zdania, że wyjście dołem jest akurat najmniejszym problemem, bo to można zawsze zmienić. Istotniejsze jest dopasowanie w udzie i wyżej (tzn. żeby było wygodnie) oraz jak się ma to proporcjonalnie do całości.

Kapelusz kupiony w jednej z sieciówek. Poleciałem po taniości, żeby sprawdzić, czy w ogóle się przekonam do noszenia kapeluszy. Ma czadowe Draperowe piórko :mrgreen:

Dołączona grafika

Byłem też w Porthosie na Marszałkowskiej - mają tam całe pomieszczenia z kapeluszami dla pań; panom przydzielili jeden stojak :( Wybór więc niezbyt duży, ale ciekawy. Znalazłem tam jeden świetny fason i kolor (miodowy), ale rozmiar nie taki. Panie powiedziały, że zamówić się nie da, a dostawy są, ale nie wiadomo kiedy i co przyjdzie :? Ceny 120-260 zł.

Byłem też na piętrze pod Arkadami przy pl. Konstytucji. Jakość świetna, trochę za duże jak dla mnie ronda, kolory tylko ciemne. Ceny 200-??? zł.

Tu należą się podziękowania dla Frankiego, który mnie nakierował na ww. adresy.

Do kapelusza się szybko przyzwyczaiłem i na pewno w następnym sezonie rozeznam się dokladniej w temacie i zaopatrzę się w kilka fedor o bardzo dobrej jakości (również żeby można było rolować); może i w ciepłe dni zacznę coś nosić. Czarny kolor obecnej fedory może budzić skojarzenia z Czarnym Romanem (no pun intended, zaki ;) ), szczególnie przy golfie :P ale chrzanię to. Jak również fakt, że jestem czy nie jedynym kolesiem poniżej trzydziestki w tym mieście, który nosi fedorę do oficjalnych zestawów. Dobrze mi w tym, klasycznie i ciepło w czub, i mojej dziewczynie to się podoba.

Koszula http://www.ctshirts.co.uk/Banks--blue-- ... %7C%7C%7C#

Buty to http://zampiere.es/ Tylko nie brandzlujcie się nad lustrem - to skóra lekko lakierowana, więc wystarczą trzy ruchy szmatką i efekt gotowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wspaniale! Chociaż źle się siedzi :)

Jest b.dobrze! Naprawde czekam na kazde Twoje zrealizowane zamowienie :)

Chodziło mi o to, że wspaniale się w nim czuję :) Garnitur nie jest bespoke.

Myślałem, ze już garniturow nie kupujesz z wieszaka:) w każdym razie bardzo fajny-tylko pogratulować ze znalazłeś coś takiego w sklepie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, ze już garniturow nie kupujesz z wieszaka:) w każdym razie bardzo fajny-tylko pogratulować ze znalazłeś coś takiego w sklepie.

OT: To prawda, ostatni sklep z garniturami w jakim byłem to Bytom --> poszedłem tam po to, żeby zobaczyć ile warte są słowa A.G. w książce "Gentleman - mam zasady". Okazało się, że 2rzedówek nie mają, a jedyny granatowy garnitur jaki Pan mógł mi pokazać był z wiskozy.... ehhhh

Dwurzędówka ze zdjęcia to naprawdę wyjątkowy przypadek. To w sumie jakaś forma SH - choć to nie ja znalazłem ją, a ona mnie. Mój tata chciał ją wyrzucić więc kiedy zobaczyłem, że świetnie na mnie leży (co było dla mnie wielkim szokiem) i jest z włoskiej wełny VBCanonico, postanowiłem tchnąć w nią nowe życie i podjąłem się małego hobbystycznego projektu rewitalizacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OT: To prawda, ostatni sklep z garniturami w jakim byłem to Bytom --> poszedłem tam po to, żeby zobaczyć ile warte są słowa A.G. w książce "Gentleman - mam zasady". Okazało się, że 2rzedówek nie mają, a jedyny granatowy garnitur jaki Pan mógł mi pokazać był z wiskozy.... ehhhh

A gdzie byłeś? Bo ja widziałem dwurzędówkę w Warszawie - nie podobała mi się, a u nas w Poznaniu w Malcie był ładny granatowy garnitur wełniany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OT: To prawda, ostatni sklep z garniturami w jakim byłem to Bytom --> poszedłem tam po to, żeby zobaczyć ile warte są słowa A.G. w książce "Gentleman - mam zasady". Okazało się, że 2rzedówek nie mają, a jedyny granatowy garnitur jaki Pan mógł mi pokazać był z wiskozy.... ehhhh

A gdzie byłeś? Bo ja widziałem dwurzędówkę w Warszawie - nie podobała mi się, a u nas w Poznaniu w Malcie był ładny granatowy garnitur wełniany.

M1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwurzędówka ze zdjęcia to naprawdę wyjątkowy przypadek. To w sumie jakaś forma SH - choć to nie ja znalazłem ją, a ona mnie. Mój tata chciał ją wyrzucić więc kiedy zobaczyłem, że świetnie na mnie leży (co było dla mnie wielkim szokiem) i jest z włoskiej wełny VBCanonico, postanowiłem tchnąć w nią nowe życie i podjąłem się małego hobbystycznego projektu rewitalizacji :)

Świetna historia! :) Niech Ci dobrze służy, ku chwale dwóm rzędom!

PS Łyżka dziegciu - w barkach ciut nie za szeroka? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.