Misza Napisano 25 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Luty 2014 Na Hożej niedaleko Marszałkowskiej jest zakład, który kiedyś prowadził p. Katana. Sporo osób (w tym i ja) dokonywało w tym zakładzie napraw i innych operacji tego typu. To taki zakład z logo TOP nad drzwiami? Też z niego korzystam przy wymianie fleków. Ostatnio zelowałem skórzane podeszwy. Nie zainteresowałem się, jakich dokładnie maszyn/materiałów używają, ale jestem zadowolony z efektu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MH_fan Napisano 25 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Luty 2014 Szewc24.pl - bynajmniej nie zgadzam się z tym co napisałeś. Mam szewca, do którego chodzę od wielu lat, wykonywałem u niego wiele różnych napraw w tym zelowanie, i uwierz mi że są szewcy którzy pracują na najwyższej jakości sprzęcie (kiedyś ucięliśmy sobie 30 minutową rozmowę na temat tego na czym ów rzemieślnik pracuje - dokładnych nazw ani modeli nie podam bo było to dosyć dawno), i którym opłaca się za 30zł przykleić skąd inąd chyba dobrą zelówkę TOPY, na prasie, za 30zł. Ogólnie rzecz biorąc facet pod względem stosunku jakości i ceny tego co robi, jest zawalony tak że na odebranie butów czeka się średnio 4-5 dni roboczych od dnia zlecenia usługi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 25 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Luty 2014 Szewc24.pl - bynajmniej nie zgadzam się z tym co napisałeś. Mam szewca, do którego chodzę od wielu lat, wykonywałem u niego wiele różnych napraw w tym zelowanie, i uwierz mi że są szewcy którzy pracują na najwyższej jakości sprzęcie (kiedyś ucięliśmy sobie 30 minutową rozmowę na temat tego na czym ów rzemieślnik pracuje - dokładnych nazw ani modeli nie podam bo było to dosyć dawno), i którym opłaca się za 30zł przykleić skąd inąd chyba dobrą zelówkę TOPY, na prasie, za 30zł. Ogólnie rzecz biorąc facet pod względem stosunku jakości i ceny tego co robi, jest zawalony tak że na odebranie butów czeka się średnio 4-5 dni roboczych od dnia zlecenia usługi. Wszystko się zgadza do pewnego magcznego momentu... A mianowicie, awarii sprzętu, wymiany poduszki skórzanej, lub innych czynności serwisowych. Podejście do tematu może być dwojakie, jak z samochodami. Albo kupuje się starsze auto, ciągle coś naprawia przy nim, akceptuje jego niedoskonałości związane z wiekiem, albo kupuje się nowe auto, 3 lata amortyzuje, po tym sprzedaż i kupno kolejnego nowego. Profesjonalne podejście do tematu wg mnie jest następujące : kupuję nowy sprzęt, który po paru latach ma się zwrócić, a ja po tych paru latach jestem w stanie kupić kolejny nowy zestaw. Oczywiście jedną z kluczowych składowych ceny jest też lokalizacja. Sam klej użyty do wykonania zelówek można kupić za 15 zł/litr, lub 42 zł za 0,8 litra, to kolejna różnica. Ale jak się chce to pewnie, że się da Grunt, że jesteś zadowolony, bo o to w dzisiejszych czasach najtrudniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 20 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2014 Czy ktoś z was robił zelówki, ale tylko na czubki butów? Jak takie rozwiązanie sprawdza się w użytkowaniu? Ostatnio szewc dość intensywnie mnie na nie namawia jak alternatywę dla "normalnych" zelówek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pafcio0 Napisano 20 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Marzec 2014 Miałem tak w jednej parze, dobry kompromis potrzeby ochrony czubka podeszwy i chęci zostawienia skóry na spodzie. Lżejsza alternatywa dla blaszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz W. Fita Napisano 30 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 30 Marzec 2014 Skoro jesteśmy przy klejach... Szewc24 czy możesz polecić mi dobry klej do łączenia skór naturalnych ale taki nieśmierdzący i najlepiej bez toluenu? Do tej pory stosowałem Boterm GTA i nie mogę na niego zego słowa powiedzieć jeżeli chodzi o zastosowanie, jednak mam małe dziecko w domu i wolałbym uniknąć żeby wdychało to świństwo (mimo stoswania tylko w garażu czuć to w połowie domu) Coś, kiedyś słyszałem, o jakimś kleju wodnym do skór, chyba z Kendy jakiś SAR) ale nie jestem w stanie nic więcej powiedzieć. Dzień dobry, ja używam klej introligatorski CR - najlepiej z Boryszewa. Można rozcieńczać wodą - nawet jak zgęstnieje. Im starszy, tym dłużej schnie, ale działa. Oczywiście nie do gumy. Lico dobrze jest zetrzeć, mocno docisnąć i poczekać. W ostateczności można zamoczyć w wodzie na dłużej, wtedy da się rozdzielić. Pozdrawiam Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 30 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 30 Marzec 2014 Czy ktoś z was robił zelówki, ale tylko na czubki butów? Jak takie rozwiązanie sprawdza się w użytkowaniu? Ostatnio szewc dość intensywnie mnie na nie namawia jak alternatywę dla "normalnych" zelówek. Jeżeli będzie prawidłowo wykonane, to czemu nie. Jednakże musi to zrobić ktoś, kto ma duże doświadczenie w klejeniu, bo inaczej więcej szkody niż pożytku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz W. Fita Napisano 30 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 30 Marzec 2014 „Dzień Dobry, Tadek - wszystko fajnie tylko nie napisałeś do czego używasz kleju introligatorskiego? xkoziol” Co prowda, to prowda Przede wszystkim do papieru. A dalej: - naprawa naderwanego lica skóry - sklejanie ze sobą dwóch kawałków skóry, materiału, drewna, tapety do podłoża, etc.. - wzmacnianie szwów, można też strzykawką zapodać między zeszyte elementy - naprawa i wzmacnianie kapeluszy PANAMA (wymagane doswiadczenie, albo skłonność do ryzyka - to zresztą można odnieść nawet do przysłowiowego wychodzenia z domu). Mam wymieniać dalej - to kwestia wyobraźni, cierpliwości, itd.. Po wyschnięciu jest przezroczysty. Nawet jeżeli zamoknie i zbieleje, to po wyschnięciu wraca do „transparencji”. „Idzie klej i po kolei napotkane rzeczy klei” :) Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sekret Napisano 23 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 23 Kwiecień 2014 Jeśli to komuś pomoże - podzelowałem buty w Warszawie na Hożej 21/23. Wygląda to jak dla mnie bardzo OK, usługa była w 1 dzień, cena 45 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz W. Fita Napisano 25 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2014 Do szybkich, samodzielnych napraw polecam: http://www.metallo.pl/3m-si-1500-klej-przemyslowy-cyjanoakrylowy-p-1533.html „Idzie klej i po kolei napotkane rzeczy klei.” :) Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 25 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2014 Do szybkich, samodzielnych napraw polecam: http://www.metallo.pl/3m-si-1500-klej-przemyslowy-cyjanoakrylowy-p-1533.html Przepraszam, to żart ? Taki klej to pierwszy (i ostatni) krok do wyrzucenia butów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz W. Fita Napisano 25 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2014 To nie jest żart - wczoraj podkleiłem obcas do podeszwy (skóra do skóry, nie na całej powierzchni.). Robię tak od wielu lat, to jest bardzo dobry klej pod warunkiem, że się myśli podczas całej „operacji”. Byłem nieprecyzyjny w swojej wypowiedzi - nie miałem na myśli klejenia cholewki do podeszwy. To nie jest szybka naprawa. Przepraszam Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 25 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2014 To już zdecydowanie lepiej Niemniej jednak dalej twierdzę, że nawet klejenie obcasa może powodować nieodwracalne, fatalne skutki. W żadnym wypadku NIGDY nie wolno kleić cholewki do spodu. Po użyciu takiego kleju przez klienta w większości przypadków odmawiam jakiejkolwiek pracy przy butach jeżeli chodzi o ich klejenie, bo jak np. można malować ścianę, kiedy wcześniej pokryło się ja np. olejem. Nieodwracalnie zniszczona powierzchnia, czy to skóry, czy spodu, powoduje, że dalsze klejenie jest praktycznie niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz W. Fita Napisano 25 Kwiecień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2014 Całkowicie sie z tym zgadzam. Wymieniony przeze mnie klej nie zastąpi prawdziwego szewskiego rzemiosła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
awf Napisano 27 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 27 Maj 2014 Podeszwy. Napisano już o nich w kilku postach. Wady i zalety podeszew skórzanych/gumowych są znane. Prosiłbym jednak o waszą opinię na temat: podeszwa skórzana i podzelowana a gumowa w czarnych oxfordach. Np. podeszwa skórzana jeszcze nie podzelowana http://patine.pl/media/products/eedc6280edfe064980526703549479f7/images/thumbnail/big_dsc_0183.jpg?lm=1373382941 podeszwa gumowa http://patine.pl/media/products/dd2f8caed517d2c3a778c98703dee9a0/images/thumbnail/big_dsc_0225.jpg?lm=1373362579 Jeżeli temat ten był poruszany proszę o nakierowanie mnie na niego. Nie wiem czy mogę wstawić skopiowane zdjęcia ze strony patine.pl do których wstawiłem linki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
constantin Napisano 28 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2014 Moim zdaniem skórzana podeszwa jest immanentnym elementem czarnych oxfordów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SHOEPASSION.com Napisano 28 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2014 Witam, zgadzam się z użytkownikiem Constantin. Według mnie czarne oxfordy idą w parze tylko ze skórzaną podeszwą tworząc harmonijne połączenie. Proszę również pamiętać, że oxfordy przez wielu uważane są za jedne z najbardziej eleganckich i formalnych butów męskich. Natomiast gumowa podeszwa obniża stopień formalności obuwia. Jak dla mnie trochę się to gryzie ze sobą. Oczywiście istotne jest również w jakim celu buty będą użytkowane... Ale proszę się podwójnie zastanowić przed podjęciem decyzji Pozdrawiam, Oliwia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R50 Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 Dłuższą żywotność. Rendenbach to marka. Nie lepiej zwykłą podeszwę i podzelować? Co Wy macie z tym zelowaniem? Kojarzy mi się to z nieodklejaniem folii na ekranie nowego telefonu. Kupić buty za 700zł (dla przeciętnego konsumenta to kwota niewyobrażalna) i zelować je jakimś kondomem za 5zł, bo "szkoda". Dość groteskowe. Przecież to jest normalne, że podeszwy skórzane się zużywają. Buty się zużywają. Jak się zużyją, to się je wyrzuca i kupuje nowe, ewentualnie wymienia podeszwy (zaleta szycia ramowego). Proste jak włos eskimosa. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamW Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 Ok, może w biurze skórzana podeszwa daje radę, ale na dłuższe spacery po chodnikach niestety nie jest to rozmiązanie które się sprawdza. Poza tym zużyta skórzana podeszwa to niezbyt urokliwy widok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 xkoziol: Porównanie trochę nietrafione, bo opony są gumowe (a więc tak jak zelówki), a nie skórzane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_L Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 Ja zeluję, bo zimą skórzana podeszwa na śniegu ślizga się lapiej niż łyżwa, a o każdej porze roku ślizga się także na kafelkach i posadzkach w miejscach publicznych. Chodzi się w tym po prostu niewygodnie. Na "szorstkiej" nawierzchni nie ma oczywiście problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paparazzo Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 Dzień zelówki nie byłby najgłupszy (są gorsze) a tak zawsze to jakaś okazja na forumowy 'zlot' Na lato mam niczym nie okrytą skórkę i nie narzekam - nie rozumiem zelowania. Teraz szukam gumowej podeszwy bardziej ze względu na deszcz. Gdy się czeka w deszczu 15min na autobus na warszawskich chodnikach, w skórzanych podeszwach robi się po prostu nieprzyjemnie w stopy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_L Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 Jest tu zatem kilku miłośników "po prostu niewygody".???Niekoniecznie to, co dla mnie jest niewygodne, jest takie dla innych No i są też fashion addicts, którzy w imię zasad ścierpią niejedną uciążliwość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamW Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 Proponuję żeby przyjąć do wiadomości że jedni podzelowują inni nie, myślę że nie ma co zagłębiać się w sens i inne szczegóły, nie pomogą tu pogrubione czcionki i mniej lub bardziej trafione metafory. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 2 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2015 A jak ktoś bardzo czuję potrzebę to możemy zrobić stosowną ankietę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.