Skocz do zawartości

Elegancka i ergonomiczna torba


elegant

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, MH_fan napisał:

Zadziwiający brak logiki producenta, żeby ładnie uszyć torbę z dobrej skóry (mam ją w domu, dotykałem, na prawdę przyjemny materiał) i użyć do tego szmelcowatych okuć... :(

To wbrew pozorom jest bardzo logiczne :)
Okucia muszą się szybko zniszczyć (tzn. najlepiej zaraz po upływie okresu gwarancyjnego), żeby nie opłacała się naprawa torby wymagająca rozprucia skóry i wszycia nowych okuć. W efekcie klient przyjdzie kupić nową torbę na kolejnej wyprzedaży :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Dariusz36 napisał:

To wbrew pozorom jest bardzo logiczne :)
Okucia muszą się szybko zniszczyć (tzn. najlepiej zaraz po upływie okresu gwarancyjnego), żeby nie opłacała się naprawa torby wymagająca rozprucia skóry i wszycia nowych okuć. W efekcie klient przyjdzie kupić nową torbę na kolejnej wyprzedaży :)

Przy torbie za 900-1000 zł w renie regularnej ciężko mi zrozumieć taki tok myślenia producenta... Tym bardziej, że w 98% toreb tej marki z tego co teraz zobaczyłem, zamki i okucia są stalowe, bez żadnych dziwnych powłok - te prawdopodobnie są oksydowane, co udało mi potencjalnie ustalić. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, MH_fan napisał:

Przy torbie za 900-1000 zł w renie regularnej ciężko mi zrozumieć taki tok myślenia producenta... Tym bardziej, że w 98% toreb tej marki z tego co teraz zobaczyłem, zamki i okucia są stalowe, bez żadnych dziwnych powłok - te prawdopodobnie są oksydowane, co udało mi potencjalnie ustalić. :)

Sam wspomniałeś że torba kosztowała Cię 30% ceny regularnej, czyli 300 zł jeśli dobrze liczę.
Ile musiała kosztować w produkcji, żeby sprzedaż za 300 zł dalej się opłacała?
Ile osób kupiła ją za cenę regularną, a ile w promocji? Mam na myśli przypadek Vistuli / Wólczanki, gdzie cena regularna jest tylko formalnością bo wszystko i tak jest sprzedawane po przecenach.

Wiem że to komentarz trochę zaczepny :)  Nie chcę rozpoczynać szerokiej dyskusji, ale próbowałem tylko zasugerować że szycie toreb ze słabymi okuciami jest podyktowane określoną logiką :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dariusz36 napisał:

To wbrew pozorom jest bardzo logiczne :)
Okucia muszą się szybko zniszczyć (tzn. najlepiej zaraz po upływie okresu gwarancyjnego), żeby nie opłacała się naprawa torby wymagająca rozprucia skóry i wszycia nowych okuć. W efekcie klient przyjdzie kupić nową torbę na kolejnej wyprzedaży :)

A Ty kupiłbyś jeszcze raz torbę takiego producenta, jeżeli poprzedni zakup wytrzymał nieznacznie ponad okres gwarancji?

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Grafa napisał:

A Ty kupiłbyś jeszcze raz torbę takiego producenta, jeżeli poprzedni zakup wytrzymał nieznacznie ponad okres gwarancji?

Jeśli torba skórzana za 300 zł wytrzymałaby 3 lata (zakładając że tyle trwa gwarancja) i w trakcie tych 3 lat byłbym z niej zadowolony, to skusiłbym się na kolejną sztukę. Po prostu za tę cenę nie spodziewałbym się niczego więcej.

Miałem analogiczną sytuację z butami kupionymi w Massimo. Kupiłem na przecenie brązowe oxfordy. Nie były warte regularnej ceny 450/500 zł, ale 150/200 zł już owszem (nie pamiętam co do złotówki ile kosztowały). Wytrzymały 2-3 lata. Skóra zaczęła pękać i rwać się w newralgicznych miejscach. Podeszwa trochę się nadłamała. Finalnie po 3 sezonach nadawały się do śmieci.
Niemniej nie przeszkodziło mi to w kupieniu kolejnych butów od Massimo, tym razem były to skórzane mokasyny. Również przecenione. Również posłużą mi pewnie nie dłużej niż 3 lata.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te okucia nie sa znowu jakies tragiczne. Nie sadze, o ile torba jest porzadnie wykonana, z porzadnej skory (a Royal Republiq prezentuje niezla jakosc), zeby jakosc okuc znacznie skrocila zywotnosc torby. Ja ze swojej Royal Republiq jestem rownie mocno zadowolony co z Sartolane a RR kupilem na Zalando za 330zl. Skora wydaje sie niezla, torba trzyma fason (na pewno lepiej niz Baron, ktory po pewnym czasie robi sie workowaty), fason jest klasyczny. Nie wiem co musialbym robic z torba aby te okucia ulegly zniszczeniu.

 

EDIT: dodam tylko ze moim zdaniem torba jest wiecej warta niz te 330zl- outlety (Zalando Lounge) rzadza sie swoimi prawami (w nawiazaniu do komentarza @Dariusz36).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioski i przemyślenia są takie, że nie po to kupuję ładną torbę z na prawdę fajnej skórki, żeby się potem wkurzać na ścierające i obtłukujące się okucia, więc torba wraca do dystrybutora, a ja poluję na równie fajną z okuciami stalowymi.  
One prawdopodobnie nie są wcale stalowe, tylko wykonane z tego samego czegoś, co Twoje i tylko chromowane i na zdjęciach przypominają stal.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Dariusz36 napisał:

Jeśli torba skórzana za 300 zł wytrzymałaby 3 lata (zakładając że tyle trwa gwarancja) i w trakcie tych 3 lat byłbym z niej zadowolony, to skusiłbym się na kolejną sztukę. Po prostu za tę cenę nie spodziewałbym się niczego więcej.

  

W Stanach jest takie powiedzenie ,że kiedy Twój adwokat przyjdzie do sądu z nową aktówką, to lepiej przyznać się do winy .Podobnie jest w innych zawodach gdzie liczy się zaufanie klienta.Kiedy przynosisz na spotkanie ważne dokumenty w nowej taniej teczce, która wygląda jak tornister piątoklasisty to klient ma wątpliwości czy jesteś kompetentnym, pewnym siebie profesjonalistą?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dar napisał:

Przepraszam za dygresję, ale naprawdę dobre :D

Nie ma nic śmiesznego 95% spraw sądowych w USA kończy się "plea bargains" ludzie przyznają się do winy niezależnie od tego czy są rzeczywistymi sprawcami i idą do więzienia, gdyż niewielu może zapłacić adwokatowi $700 za godzinę, a obrońca z urzędu ma nawet do 200 spraw kryminalnych w ciągu jednego dnia   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mayor napisał:

Nie ma nic śmiesznego 95% spraw sądowych w USA kończy się "plea bargains" ludzie przyznają się do winy niezależnie od tego czy są rzeczywistymi sprawcami i idą do więzienia, gdyż niewielu może zapłacić adwokatowi $700 za godzinę, a obrońca z urzędu ma nawet do 200 spraw kryminalnych w ciągu jednego dnia   

Przecież tam jest mocna konkurencja. Rynek nie zweryfikował stawek? W Niemczech po uwolnieniu zawodu, adwokaci zaczęli dorabiać na taksówkach. W Polsce również (w większości przypadków) eldorado się skończyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.07.2019 o 00:25, adamW napisał:

https://getgarda.com/

Nie wiem czy to nowy gracz na naszym podwórku ale wizualnie wygląda to nieźle.

Powiedziałbym raczej, że średnio 

Niby z daleka to wygląda ok, te skóry też niebrzydko, ale z bliska wychodzą niedopatrzenia, uproszczenia i niechlujne wykończenia, np. brak kedry (tej sztywnej "obwódki") w torbach (szczególnie w codziennej rzuca się to w oczy), zbyt wąskie zamki w stosunku do rozmiaru torby czy bardzo dziwne rozwiązanie z zamkiem wjeżdżającym na bok torby w tym modelu:
https://getgarda.com/kategoria/torby/weekender-black

Niekoniecznie warte swojej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Zależy od tego jak trudne do zapamiętania-skomplikowane inicjały ktoś posiada.Ja mam proste dwuliterowe i pomimo wczesnego Alzheimera jeszcze pamiętam-podobnie jak DOB, adres i telefon kontaktowy do syna mam w ID . Jeżeli już miałbym zamiar "ozdobić" jakieś rzeczy monogramem to raczej nie byly by to moje inicjały tylko : numery PIN do kart, rożne hasła/passwords ewentualnie numery typu SSN/ITIN  to wszystko czego nie pamiętam, a o co często pytają.W czasach kiedy zaczynałem prace w nowojorskiej "fashion industry" około 95% koszul i niemal 100% garniturów klienci zamawiali z monogramami.Dzisiaj takie zamówienia to jest około 2% w porywach do 5%.Ludzie wstydzą się nosić rzeczy z monogramami,gdyż obecnie takie zachowanie jest uważane jest za małomiasteczkowe prostactwo.Czasem w garniturze lub koszuli ślubnej klienci zamawiają monogramy z datą wydarzenia co dla mnie ma sens , gdyż w razie jak ktoś nie ma pewności kiedy jest rocznica, zawsze może iść do szafy i się upewnić. 

  • Like 4
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.