Skocz do zawartości

Producenci, marki butów: Yanko


Pan Janusz

Rekomendowane odpowiedzi

Myślałem, ale mam z reguły ze 200 w porywach do 400 pomysłów tygodniowo i muszę robić sito ;)

W tym sezonie na pewno już nie, ale w przyszłym ... kto wie :) Wszystkie sugestie znajdujące się w tym wątku na pewno będą rozważone i za każdą jedną jestem zawsze bardzo wdzięczny, także proszę się nie ograniczać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klient lubi nowości, szczególnie jak wnoszą coś ciekawego.

Do niedawna wielu producentów stało w miejscu ze swoją ofertą.

Od jakiegoś czasu wprowadzają nowe modele, kopyta itp. Dla klienta robi się szalenie ciekawie. Trochę słabiej to wygląda w przypadku producenta, ale przez internet można powalczyć o dużą liczbę klientów.

Przyciąga się zatem ceną, wyglądem, jakością, powiązaniem z innymi produktami.

Gdybym na waszej stronie zobaczył oprócz ciekawych butów także dopasowane do nich pod względem koloru/desenia ciekawe spodnie to być może kupiłbym jedno i drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, jestem na etapie podejmowania decyzji dot. podeszwy przed zamówieniem pierwszych yankowych trzewików. Przeczytawszy dyskusję mającą miejsce przy organizacji zamówienia trzewików z cordovanu rozumiem, że zaletą podeszwy B (skóra+guma) jest możliwość łatwiejszej wymiany obcasa i wygląd (subiektywnie oceniany), a zaletą podeszwy C (guma) - lepszy komfort termiczny.

Czy użytkował ktoś może obydwie opcje i ma możliwość porównania? Ewentualne wrażenia z użytkowania poszczególnych wersji też będą mile widziane - szczególnie interesuje mnie, czy opcja B sprawdza się przy srogiej polskiej zimie :)

Panie Danielu- czy ma Pan może jakieś zdjęcie na którym widać z profilu buty na podeszwach B i C?

post-4162-0-93398700-1420123582_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam podeszwę B (York), która moim zdaniem jest doskonałym kompromisem; w tym przypadku nie sprawdza się powiedzenie "jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego". Podeszwa ta sprawdza się polską zimą, a srogiej polskiej zimy nie pamiętam jakoś od ćwierć wieku chyba, jak nie dłużej;-)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam buty na podeszwie A i B i zgadzam, się z lubo69, że podeszwa B jest najlepszym rozwiązaniem, szczególnie do trzewików eleganckich. Nie wybrałbym tej podeszwy do trzewików casualowych. Choć nie posiadam podeszwy C, zakładam, że podobnie jak podeszwa Danite, sprawdza się równie dobrze w warunkach zimowych i pasuje zarówno do obuwia smart, jak i casual.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Panowie. 

@lubo69 - co do srogiej zimy, chyba każdy ją interpretuje po swojemu - ja do pracy idę w jedną stronę ok. 15-20 min., więc już temperatury poniżej 10 stopni (oczywiście 10 stopni na minusie - dop.) to dla mnie w miejskich warunkach średnia frajda. ;)

@fan_dobrego_buta - podeszwy A nie biorę w ogóle pod uwagę, trzewiki mają służyć jako obuwie jesienno-zimowe- stąd główna obawa przed wersją B to odporność tej skórzanej, środkowej części podeszwy na ciężki deszcz, śnieg i sól. 

Edytowane przez PlainChandler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych - podeszwa gumowa, o ile się nie mylę, nazywa się Oslo, a przykładowe trzewiki z taką podeszwą wyglądają tak:

http://patine.pl/yanko-525y-cordovan-oxblood-8-449.html 

 

Ku tej opcji się właśnie skłaniałem, powyższe posty w tym przekonaniu mnie utwierdziły. Bałem się jedynie o potencjalnie nadszarpniętą estetykę, ale powyższe zdjęcie mnie w zupełności uspokoiło.

Zaangażowanym dziękuję za pomoc. :)

Edit: link po kliknięciu nie działa, choć u mnie w przeglądarce wyświetla poprawnie. W każdym razie po wygooglaniu "Yanko Oslo" można podejrzeć trzewiki z cordovanu na tej właśnie podeszwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ciepłe. W przenośni, bo we Wrocławiu nareszcie pada śnieg, więc od kuriera przyszły lodowate :)

 

DSC_0178.jpg

 

Dwa spostrzeżenia:

 

1. Nie wiem ile z tego jest zasługą kopyta 080, a ile tego, że wziąłem w szerokości F, ale buty są niesamowicie smukłe - na pewno bardziej niż moje cordovany na kopycie 960. Wyglądają fantastycznie w rzeczywistości.

2. Właśnie zwróciłem uwagę, że zarówno w tych chukka jak i w cordovanach nie tniecie krawędzi obcasa - to zależy od rodzaju buta (tzn. boots tego nie mają) czy od podeszwy (jakoś tak się złożyło, że te dwie pary mam na York, a pozostałe, gdzie gentleman's corner jest są na skórzanej)

 

Ogólnie to wow - przez chwilę miałem wątpliwości, czy dobrze wybrałem (widząc zdjęcia chukka w koniaku), ale wątpliwości się pozbyłem ;)

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Czy ktoś zechcialby sie pochwalić zdjęciami uzytkowanych bordowych Yanko oraz kolorem pommadiera ktorego używa? Multirenowacja poleca burgundowy, ale on zdaje sie mieć odcień bardzo fioletowo-bakłazanowy - zdjecia probek na papierze... A to nie to przecież

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kolor, na żywo w słoiczku zupełnie tak nie wygląda. Mam też krem mahoniowy (nr 09) i też nie jest tak czerwony jak na tym zdjęciu. W tym wpisie http://www.hangerproject.com/blog/category/saphir/ kolor burgundowy już jest inny. Zrobisz oczywiście jak zechcesz, inne koloru z doświadczenia nie jestem w stanie polecić.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam - mam lotniki i monki w kolorze bordowym i używam do nich pommadiera 08. Różnica kolorystyczna jest minimalna, mam wrażenie, że po kremie są nieco ciemniejsze, ale to może być złudzenie optyczne, bo kremuję w świetle sztucznym w mieszkaniu, a potem na dworze w naturalnym przyglądam się dokładnie.

 

Masz tu dwa starsze zdjęcia moich posmarowanych lotników w świetle naturalnym (słońce i cień) - telefonem komórkowym co prawda, ale gwarantuję Ci, że przekłamanie nie jest na tyle duże, żeby zbliżały się kolorem do tej próbki ;)

 

DSC_0130.jpg

 

DSC_0131.jpg

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec po dwoch, trzech miesiacach uzytkowania przyszedl czas na wstepna recenzje Yankow, model http://patine.pl/yanko-style-525yh-niger.html

 

Na poczatku buty okazaly sie zbyt waskie i doslownie zgniataly mi palce. W tym miejscu duzy plus dla sklepu za zaoferowanie zrzucenia sie na koszty rozbicia butow u T.J.

   Przy okazji wzialem ze soba do podobnego zabiegu moje Herringi Stratford. T.J. powiedzial, ze jakos skory w obu butach jest podobna, choc powiedizalbym, ze skora w Yankach jest jakosciowo troche lepsza.

  W kazdym razie niestety jeden zabieg nie pomogl. Okazalo sie, ze Yanki w stosunku do mojej budowy stopy osiagaja maksymalna szerokosc mniej wiecej w 3/4 dlugosci mojej stopy, a zaczynaja sie zwezac dokladnie tam, gdzie koncza sie moje palce. Zatem rozszerzaja sie "za wczesnie" w miejscu zupelnie dla takiej szerokosci niepotrzebnym, natomiast tam, gdzie powinny byc -dla mojej stopy - stosunkowo najszersze zaczynaja sie juz ostro zwezac ku przodowi buta. Zatem odbylem druga wizyte u T.J.a i poprawilismy ten aspekt. Ok, mozna juz chodzic bez bolu zgniatanych palcow (przy maksymalnym rozepchnieciu butow prawidlami od T.J,a przy uzyciu srubokreta). Swietnie.

    Kiedy juz uporalem sie z najbardziej palacymi problemami dostrzeglem dwa kolejne.

 Po pierwsze, cholewka buta jest tak skonstruowana, ze zeby moc w miare solidnie usztywnic noge w bucie poziom sciagniecia sznurowek jest taki, ze obie "polowkI", platy skory, na ktorych zawiazuje sie sznurowki (przyszwa to sie chyba nazywa) niemalze zachodza na siebie, a i to nei zawsze wystarcza, bo zasznurowane nawet maksymalnie na sztywno sznurowki potrafia w wyniku luzu... zeslignac sie z tych "haczykow", na ktorych sie wspieraja (wybaczcie brak profesjonalnej terminologii). Petla pozostaje nietknieta. W efekcie dochodzi do kuriozalnego efektu w postaci chodzenia w teoretycznie zawiaznych butach, ktorych wiazanie "spada" w calosci z wspomnianych wczesniej "haczykow". Generalnei moja noga ma typowe parametry lub jest nawet szersza, niz typowo (sportowy tryb zycia). T.J. powiedzial mi, ze cholewka jest po prostu zbyt szeroka, ale zwezic sie tego zasadniczo nie da. 

   Drugi problem polega na tym, ze tylna czesc buta, uginajac sie w trakcie chodzenia (w sensie, ze skora sie tam ugina) robi to w tak dalekim zakresie, ze dosc bolesnie ociera sie o sciegno achillesa. Ten fakt z kolei T.J. skomentowal w ten sposob, iz jest to wina zbyt wysokiej cholewki i z tym rowniez nic nie da sie zrobic.

 

Co ciekawe Herringi nie posiadaja zadnej z wyzej wymienionych wad mimo tego, ze sa, teoretycznie butami nizszej klasy od Yanko. Coz, teoria swoje, a praktyka swoje. 

  Podsumowujac, na pytanie czy kupilbym ponownie ten model musze niestety odpowiedziec dosc stanowcze "nie". Ilosc nienaprawialnych wad konstrukcyjnych buta za takie pieniadze (a trzeba pamietac, ze pierwotnie kosztowal on bodajze 1400-1500zl) , ktore bez wahania potwierdzil T.J. i nie sa moim wymyslem,  sprawia, ze jest to zakup po prostu w mojej ocenie zwyczajnie niewarty swojej ceny. Tyle dobrego sie naczytalem o butach Yanko, a tu taka niespodzianka. Coz, szkoda, bo dobrze sie zapowiadalo.   

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, cholewka buta jest tak skonstruowana, ze zeby moc w miare solidnie usztywnic noge w bucie poziom sciagniecia sznurowek jest taki, ze obie "polowkI", platy skory, na ktorych zawiazuje sie sznurowki (przyszwa to sie chyba nazywa) niemalze zachodza na siebie, a i to nei zawsze wystarcza, bo zasznurowane nawet maksymalnie na sztywno sznurowki potrafia w wyniku luzu... zeslignac sie z tych "haczykow",[...]

 

Wydaje mi się, że tego typu efekt można było (i należało) zdiagnozować od razu po zakupie. Generalnie, buty po "rozdziewiczeniu" tracą większą część wartości i zasada jest jedna - jeśli świeżo upieczony właściciel nie jest pewien, czy wszystko gra, powinien buty zwrócić.

 

Co do "zgniatania" palców - jeśli ten efekt występował od pierwszej przymiarki, patrz wyżej.

  • Oceniam pozytywnie 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co prawda chyba pierwsza taka cenzurka, niemniej dziękuję za garść informacji. Na pewno skonsultujemy to z producentem. Natomiast zgodzić się musimy z tym co wielokrotnie już zostało w tym temacie podkreślone - dopasowanie konkretnej pary do stopy należy ocenić na etapie przymiarki. Jeżeli na tym etapie pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości, buty można zwrócić. O ile się nie mylę, Tadeusz Januszkiewicz buty YANKO kilkukrotnie miał okazję bardzo dokładnie oglądać osobiście i wyrażał się wtedy o nich w samych superlatywach. Ale jeżeli w tej konkretnej parze można naprawdę wskazać wadę fabryczną, buty należy odesłać do reklamacji. Jeżeli to jednak kwestia dopasowania do stopy ... :( Dodam, że wielu Klientów po zakupie dziękowało nam za opcję haczyków w Yanko Boots. Po prostu opcja dla jednych optymalna, dla innych wręcz przeciwnie. Być może to kwestia techniki wiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad tym "sznurowaniem na sztywno". Może to jest powód niewygody. Też mam trzewiki Yanko i muszę poluzować sznurówki w górnej części cholewki, bo inaczej nie mogę chodzić, nie mówiąc już o prowadzeniu samochodu. Jeden but też mnie obcierał na początku (właśnie na pięcie), ale gdy dopasowałem "siłę" zawiązania i skóra popracowała nie ma żadnego problemu. 

 

Z tego co opisuje Anachornis, to wychodzi chyba, że ten but/kopyto nie jest dobre dla Jego stopy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.