Jump to content

Suit Supply


+Immune+
 Share

Recommended Posts

Czyli chcesz powiedziec, ze Dacia jest wyższej jakości niż RR, bo przy tej cenie plastiki są bardzo wysokiej jakości. :D

edit: I jeszcze raz powtórzę pytanie ile masz ubrań SS i jak długo ich używasz, żeby tak naprawdę je oceniać?

edit2: Mam znajomych z pewnej branży, którzy zajmują się ustawianiem takich artykułów, jak ten tutaj przytaczany, więc nie robi on na mnie najmniejszego wrażenia.

Link to comment
Share on other sites

Czyli chcesz powiedziec, ze Dacia jest wyższej jakości niż RR, bo przy tej cenie plastiki są bardzo wysokiej jakości. :D

Dalej mamy brnąć w definiowanie w kółko terminów?

A nie lepiej po prostu przyjąć dobrą wolę obydwu stron dyskusji i próbować z niej coś wyciągnąć? Niestety takie przerzucanie się znaczeniem słów nigdy nie doprowadzi nas do czegoś produktywnego :) Koło Wiedeńskie to przerabiało kilkadziesiąt lat temu ;)

Przypomniała mi się historia z krawatami lamberta we wspaniałych wyprzedażowych cenach - 100% jedwab z księżyca, tkane tylko przez cnotliwe, prawdomówne, niepalące tkaczki, super nowoczesny design, wykończenie hi end itepe itede. Szał normalnie.

Jak jest naprawdę wiemy, a miejsce krawatów lamberta jest tylko tu:

Poczekajmy cierpliwie na pierwszego śmiałka, który zda relację po zakupie, a nie po lekturze netu.

Śmiałek musi być Polakiem, członkiem forum BwB?

Przecież jak zdam relację, to potem relacja będzie "lekturą netu". W czym moja relacja ma być lepsza od relacji uczestników styleforum, lub innego uczestnika BwB, który już pisał kilka pozytywnych słów o SS?

Sądząc po niektórych uwagach skierowanych w moją stronę, moja recenzja i tak na niewiele się zda.

Link to comment
Share on other sites

Moją relację można przeczytać w tym wątku a w temacie nowe nabytki pokazałem fotki marynarki z SS.

Zresztą zobaczcie do czego to doszło, że od kilku stron trwa dyskusja w której część osób stara się, przekonywać, że 3/4x droższy Boss jest lepszy od SS.

Z moich dosyć ubogich doświadczeń (Vistula, Brooks&Brothers) w przedziale cenowym, który mnie interesuje (czyli ok. 1000zł za marynarkę) Suit Supply jest zdecydowanym faworytem i rewolucją na rynku.

Link to comment
Share on other sites

Z innej beczki Panowie, jeżeli mówimy o stylistyce i designie SS to bardzo nie podoba mi się b. wysoko umiejscowiony guzik w ich marynarkach (oceniam po zdjęciach na stronie internetowej). Marynarkę, którą kiedyś przymierzałem, cechowała ta sama niedoskonałość.

Link to comment
Share on other sites

Moją relację można przeczytać w tym wątku a w temacie nowe nabytki pokazałem fotki marynarki z SS.

David, nie obraź się, ja bym tego nie nazwał 'relacją' co więcej popieram prośbę kolegi:

Pokaż "na człowieku".

Z innej beczki Panowie, jeżeli mówimy o stylistyce i designie SS to bardzo nie podoba mi się b. wysoko umiejscowiony guzik w ich marynarkach (oceniam po zdjęciach na stronie internetowej). Marynarkę, którą kiedyś przymierzałem, cechowała ta sama niedoskonałość.

Masz na myśli wszystkie? Bo np. 'London' ma trochę niżej guzik (2cm).
Link to comment
Share on other sites

Z innej beczki Panowie, jeżeli mówimy o stylistyce i designie SS to bardzo nie podoba mi się b. wysoko umiejscowiony guzik w ich marynarkach (oceniam po zdjęciach na stronie internetowej). Marynarkę, którą kiedyś przymierzałem, cechowała ta sama niedoskonałość.
Masz na myśli wszystkie? Bo np. 'London' ma trochę niżej guzik (2cm).

Zależy od zdjęcia, modelu i pewnie rozmiaru. Nawet ten sam model (np. Napoli) na jednym zdjęciu wygląda jakby guzik był wysoko, a na innym nisko.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o stylistykę to dla mnie Suit Supply bije na głowę Vistulę (Lantiera). Też chętnie przeczytałbym relację z zakupu w SS (ze zdjęciami).

Już trzy razy była prośba o podanie innej marki, która może konkurować z SS (jednocześnie ceną, stylistyką i jakością materiałów) i nie padła żadna odpowiedź. Dlatego nie można się dziwić, że Mr Vintage poleca tą marką na swoim blogu.

Inna sprawa, że w przypadku tej marki duże znaczenie mają dobrej jakości zdjęcia, spójność w ofercie i target na młodych ludzi.

Link to comment
Share on other sites

Już trzy razy była prośba o podanie innej marki, która może konkurować z SS (jednocześnie ceną, stylistyką i jakością materiałów) i nie padła żadna odpowiedź.

C. Tyrwhitt

Zgoda z tym, że oferta SS jest bardziej włoska i zawiera bardzo szeroką ofertę mniej formalnych garniturów i marynarek, natomiast w C.T z bardziej casualowych propozycji są tylko tweedy.

Link to comment
Share on other sites

Już trzy razy była prośba o podanie innej marki, która może konkurować z SS (jednocześnie ceną, stylistyką i jakością materiałów) i nie padła żadna odpowiedź.

C. Tyrwhitt

Zgoda z tym, że oferta SS jest bardziej włoska, natomiast w C.T z bardziej casualowych propozycji są tylko tweedy.

Zgoda z tym, że kwestia stylistyki "włoska lub angielska" nie przesądza o przewagach jednej lub drugiej opcji. ;)
Link to comment
Share on other sites

Zgoda z tym, że kwestia stylistyki "włoska lub angielska" nie przesądza o przewagach jednej lub drugiej opcji. ;)

Przesądza natomiast bogactwo oferty, np. ciężko poza SS dostać marynarkę RTW jednorzędową z peak lapel, bogactwo wzorów (paski, kraty etc.), różnorodność tkanin (mieszanki wełna, jedwab, kaszmir etc).

Link to comment
Share on other sites

Moją relację można przeczytać w tym wątku a w temacie nowe nabytki pokazałem fotki marynarki z SS.

Zresztą zobaczcie do czego to doszło, że od kilku stron trwa dyskusja w której część osób stara się, przekonywać, że 3/4x droższy Boss jest lepszy od SS.

Z moich dosyć ubogich doświadczeń (Vistula, Brooks&Brothers) w przedziale cenowym, który mnie interesuje (czyli ok. 1000zł za marynarkę) Suit Supply jest zdecydowanym faworytem i rewolucją na rynku.

Nie widziałem żeby ktokolwiek starał się przekonać, że Boss jest lepszy od SS, widziałem za to sporo osób [ w tym i ja] które starają się przekonać, że żeby przeżywać zbiorowy orgazm nad jakością i ideałem SS i wywyższać go nad Bossa trzeba garnitur od SS chociaż posiadać i użytkować

Link to comment
Share on other sites

Jeśli mówimy o cenach aktualnych, czyli wyprzedażowych, to CT owszem, ale ich ceny pierwotne to 2200-3000 zł.

Wieczne wyprzedaże Michał. Garniaki za 600 funtów są w CT przez góra 2 miesiące w roku.

Jestem gotowy przekazac do testu rozpruwacza marynarke CT, ktora kosztowala ok 100 funtow.

Link to comment
Share on other sites

Nie widziałem żeby ktokolwiek starał się przekonać, że Boss jest lepszy od SS, widziałem za to sporo osób [ w tym i ja] które starają się przekonać, że żeby przeżywać zbiorowy orgazm nad jakością i ideałem SS i wywyższać go nad Bossa trzeba garnitur od SS chociaż posiadać i użytkować

Użytkowanie i posiadanie to bezsporny test, którego nie sposób zastąpić.

Ale nieraz w ofercie produktu nawet bez jego dotykania widać, który jest podróbką męskiego stylu, a który pretenduje do tego, aby trzymać poziom. Tym produktem jest dla mnie smoking SS w porównaniu do przytaczanego smokingu Bossa.

Z garniturami na takie wyrokowanie faktycznie nie ma co się porywać bez przetestowania w praktyce.

pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

Już trzy razy była prośba o podanie innej marki, która może konkurować z SS (jednocześnie ceną, stylistyką i jakością materiałów) i nie padła żadna odpowiedź.

C. Tyrwhitt

Tak, to prawda. Z różnych ofert smokingu, które przeglądałem tylko dwie firmy wydawały się iść w zgodzie z klasyką: SS i CT.

Ostatecznie zdecydowałem się na SS, bo byli troszkę tańsi niż CT (po przecenach, 300 euro kontra 300 funtów), choć nie ukrywam, że CT wydawał mi się trochę ciekawszą opcją. No i do tego SS oferuje darmową przesyłkę i bezproblemowe zwroty, co nie jest bez znaczenia w naszej sytuacji.

Przepraszam, że umieszczam post pod postem, jakoś mam problem z edytowaniem i dorzucaniem cytatu.

pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Od tygodnia użytkuję ich garnitur dokładnie ten model:

http://eu.suitsupply.com/suit-navy-stripe-soho-p3384/P3384,en,pd.html?start=32&cgid=Suits

Nie jestem fanem bawełny jako tkaniny garniturowej ale po otrzymaniu garnituru jestem mile zaskoczony zarówno jakością tkaniny, jak i krojem. Udało mi się trafić z rozmiarem (poradnik na ich stronie zasugerował 56, ja zmniejszyłem to o rozmiar do 54 i okazało się strzałem w 10 ;) ). Garnitur jest dopasowany i raczej ma krój slim (wiem że zdjęcie na mnie dałoby najlepszy pogląd ale jeszcze nie dorosłem... :oops: ). Cieszę się że nie wymaga poprawek ale to raczej kwestia szczęścia...

Porównując do garniturów rtw w mojej szafie to nie widzę wielkiej różnicy w stosunku do joopa czy bossa kupowanych w Polsce, natomiast jest słabszy (jeśli chodzi o szycie) od garnituru z Al Bazar. Mam też garnitur i parę marynarek vistuli i uważam że SS (taki trochę marny ten skrót...) jest jednak lepsze. Na pewno SS wygrywa designem - otoczenie zwraca uwagę na ten garnitur, a taki drobiazg jak odpinane guziki przy rękawach (niby nic wielkiego) jest przyjemny.

Dostawa trwała 4 dni. Duży plus za opakowanie i sposób pakowania oraz zabezpieczenia garnituru.

Uwaga - ponieważ to bawełna to w ciągu dnia się gniecie i wymaga bezwzględnego odpoczynku na wieszaku w kolejnym dniu - nie jest to jednak straszny problem.

Podsumowując to uważam ten zakup za dobrze wydane pieniądze. Oczywiście zobaczymy jak się sprawdzi w dłuższym noszeniu, jednak już teraz mam ochotę na wypróbowanie czegoś od SS z wełny.

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Od tygodnia użytkuję ich garnitur dokładnie ten model:

http://eu.suitsupply.com/suit-navy-stripe-soho-p3384/P3384,en,pd.html?start=32&cgid=Suits

Uwaga - ponieważ to bawełna to w ciągu dnia się gniecie i wymaga bezwzględnego odpoczynku na wieszaku w kolejnym dniu - nie jest to jednak straszny problem.

Podsumowując to uważam ten zakup za dobrze wydane pieniądze. Oczywiście zobaczymy jak się sprawdzi w dłuższym noszeniu, jednak już teraz mam ochotę na wypróbowanie czegoś od SS z wełny.

To jest chyba pewna wada SS, jeśli chodzi o ich włoskie materiały, chociaż nie znam wszystkich produktów. Mój smoking też jest zrobiony z delikatnej wełny, ale to zrozumiałe. W końcu ma być przyjemna i lekka (taka jest), niestety gniecie się i musi odpoczywać (co w przypadku smokingu nie stanowi problemu ;)).

Link to comment
Share on other sites

Z mojego (niewielkiego) doświadczenia wynika, że bawełna się gniecie i żaden odpoczynek tu nie pomoże. Inaczej jest w przypadku wełny. Ale jeśli "Twoja" bawełna zachowuje się inaczej, to miło wzbogacić się o nową wiedzę.

No właśnie. Mam dwie marynarki bawełniane i odpoczynek tu niewiele daje. Trzeba sięgnąć po żelazko. Tak samo z marynarką mieszanką bawełna/len.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.