Skocz do zawartości

Poszetka (chusteczka w kieszonce) - dyskusje i porady


Gość egon

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...

Jaką poszetkę radzilibyście założyć do stroju: chinosy + granatowa sportowa marynarka + gładka koszula (biała lub niebieska) w zestawie definitywnie bez krawata. Zależy mi na jak największym obniżeniu formalności, więc niestety mój ukochany biały len odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką poszetkę radzilibyście założyć do stroju: chinosy + granatowa sportowa marynarka + gładka koszula (biała lub niebieska) w zestawie definitywnie bez krawata. Zależy mi na jak największym obniżeniu formalności, więc niestety mój ukochany biały len odpada.

np. taka: http://www.poszetka.com/product-pol-2915-poszetka-welniano-jedwabna.html  jedna z moich ulubionych mniej formalnych:-) wyborów jest w ∞.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje też życie bez poszetki...

 

 

Eee. Ale co to za życie? :)

Do takiego zestawu można dopasować tysiące poszetek, bo mało co Cie ogranicza.

 

Dokładnie tak, jak pisze Jan M. Krawczyk, to nie życie - to wegetacja :-)

 

Mówiąc poważnie od czasu, gdy nabyłem swoją pierwszą poszetkę zachorowałem na ich punkcie. Może nie być krawata, mogą być jeansy, mogą być jakieś gorsze buty, ale poszetka obowiązkowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 5 months later...
Godzinę temu, xkoziol napisał:

Absolutnie. W zależności od ułożenia poszetki czasem eksponuję metkę.  

Kozioł ma rację. To jest tak jak z zakupem garnituru wysokiej jakości. Nigdy nie usuwaj metki z rękawa, bo  nazwa odpowiedniej firmy pokazuje wszystkim, że znasz się na modzie.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ventel jak będziesz odpruwał to musisz to robić bardzo ostrożnie aby nie uszkodzić rulonu ponieważ z tego co pamiętam one są obrzydliwie zaszyte w rulon. Proponuję naciągnąć i dopiero wtedy ciąć. Poza tym jeżeli Cię stać na droższe poszetki to nowe wypusty Bytom są bardzo kiepskie. Bez porównania do wcześniej sprzedawanych przez tą firmę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/4/2016 at 5:50 PM, xkoziol said:

Absolutnie. W zależności od ułożenia poszetki czasem eksponuję metkę.  

Pytam serio, więc czemu się nabijasz? Nie chce przecież eksponować metki, tylko jest ona duża i sztywna i przeszkadza ona przy układaniu i wkładaniu do brustaszy, więc się pytam czy zgadzacie się na te trudności w układaniu czy odpruwacie tą metkę co jak pisał kolega wyżej jest ryzykowne.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Zgodzę się co do cen zagranicznych marek np. poszetka Drake's za 350 zł, czy Brunello Cucinelli za 700 zł. To są ceny odjechane. Polskie ceny na poziomie 80-150 zł uważam za rozsądne jeśli weźmiemy pod uwagę konieczność zatrudnienia do tego wykwalifikowanego pracownika i fakt, że ręczne obszycie jednej poszetki to co najmniej 45 minut pracy. Do tego koszt tkaniny, VAT, marketing, czasem honorarium za autorski projekt itp.

Swoją drogą te same poszetki (w sensie od tego samego dostawcy) które Drake's sprzedaje za 350 zł, w Poszetce i Szarmanta można kupić za mniej niż połowę ich ceny.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu z krawatami (gdzie materiału schodzi znacznie więcej, a samej roboty pewnie też jest więcej niż przy poszetce) poszetki są stosunkowo drogie. A dzieje się tak z bardzo prostego powodu: bo jesteśmy skłonni tyle zapłacić. A jesteśmy skłonni tyle zapłacić, bo 1) poszetki są ładne; 2) poszetki odróżniają nas ('elegantów') od reszty; 3) poszetki są praktycznie niezużywalne (jeszcze mniej zużywalne niż krawaty) i jedna może naprawdę zaliczyć tysiące wyjść, więc cena 'per wear' jest bardzo niska.

To powiedziawszy (trochę zeszliśmy z tematu) zwierzęta z Macclesfield to był mój zakup roku w Poszetce i bardzo bym chciał, żeby wróciły (takie same albo - jeszcze lepiej - podobne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt ręcznego obszycia typowej poszetki to 20-25 zł przy zleceniu indywidualnym, przy hurcie jest na pewno taniej.

Dla mnie limitem ceny jest stówa, a w praktyce staram się kupować poszetki w granicach 70 zł, co uważam za cenę rozsądną dla obu stron. Oczywiście, sporo zależy od materiału; poszetki drukowane z marginesem będą zapewne droższe od jednolitych (np. białej lnianej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.