Skocz do zawartości

Sprzęt audio


Yukon

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Wuj napisał:

PS - moje kolumny stoją na parkiecie, który nie jest klejony, lata, więc basy strasznie "buczą". Na czym można je postawić, żeby było lepiej?

1. Kawałek grubszego filcu

2. Audiofilska podstawka pod kolumnę

Przy okazji - kolumny warto nieco odsunąć od ściany (poeksperymentować).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Do_Diabła napisał:

@Wuj Jak masz wejście AUX w wieży, to lepiej będzie użyć kabla mini jack do telefonu a po drugiej stronie czincze do AUXa. A jeszcze lepiej kupić za stówkę Chromecasta audio ;)

Tylko do tego potrzebujesz przecież specjalnego, audiofilskiego routera dostosowanego pod streaming audio oraz specjalnej platynowej pasty do nasmarowania anten wifi na nim ;) Router musi też stać na podłodze, najlepiej na doniczce sprzedawanej w sklepie audio (minimum 5k), zrobionej z gliny z domieszką złota, inaczej fale elektromagnetyczne będą odbijać się od lakieru podłogi i powodować inne, gorsze oczywiście granie. 

A na serio to mam Chromecast'a zwykłego i naprawdę świetna sprawa, szczególnie biorąc pod uwagę cenę. Jak ktos ma telewizor w biurze to juz w ogóle niezastąpione  

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzę w necie, o czym do mnie mówicie i dam znać:)

Edit: juz sprawdziłem - w telefon wkładam małego Jacka, kabel ma jedną żyłkę, a do wieży wkładam dużego jacka 1/4" do dziurki AUX z przodu. Gdybym miał kabel dwużyłowy, zakończony dwoma cinchami, to byłoby lepiej?

PS podstawki - wybieram filc:)

Kabel audio minijack-cinch Maclean MCTV-825 biały,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, FONos said:

A przy okazji to "kolumny" to jest to co np. wisi w kościołach lub dworcach. Kolumna głośnikowa to zestaw jednakowych głośników służący zwiększeniu efektywności, natomiast to co używamy w domowych zestawach wg poprawnej nomenklatury to "zestaw głośnikowy" niestety mylnie potocznie zwany kolumną

Byłem ciekaw, który z nas pierwszy wypali z tym detalem zawodowym:) Pozdrawiam kolegów akustyków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Clovis napisał:

A Tym niemniej proponowałbym przed podjęciem decyzji posłuchać elektroniki Atoll (francuski sprzęt ze średniej półki, wyjątkowo robiony naprawdę we Francji). Piękny, plastyczny, barwny dźwięk za pieniądze rzędu 3 do 7 tysięcy za klocek. Mają to a Audio Forte na ulicy Reytana. Widziałem też, ze mają tam w komisie kolumny podłogowe Elac za 4,5 tysiąca (jeśli chcesz koniecznei Elaki), ale mają też inne. Mam jeszcze parę innych pomysłów, ale to by trzeba na spokojnie przedyskutować.

Znalazłem w Poznaniu jeszcze jeden sklep ze studiem odsłuchowym (prawie że po sąsiedzku :)) i oni mają tego Atolla i jeszcze inny sprzęt. Odsłuchy mam umówione na poniedziałek :). Najgorzej zacząć kombinować, ale przekonaliście mnie, że warto poświęcić jednak trochę więcej czasu na wybór. Jeszcze raz dziękuję za pomoc  :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Wuj napisał:

Sprawdzę w necie, o czym do mnie mówicie i dam znać:)

Edit: juz sprawdziłem - w telefon wkładam małego Jacka, kabel ma jedną żyłkę, a do wieży wkładam dużego jacka 1/4" do dziurki AUX z przodu. Gdybym miał kabel dwużyłowy, zakończony dwoma cinchami, to byłoby lepiej?

Imho tak, ale może ktoś jeszcze się wypowie.

Ja ostatnio sprzedałem DAC Nostromo i przerzuciłem się na chromecasta i sobie bardzo chwalę, aczkolwiek apka Tidala trochę niedomaga. Nie wiem jak spotify i google music bo nie używam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Wuj napisał:

Chłopaki, pytanie laika - jeśli chcę słuchać spotify z telefonu przez kabel do wieży, to czy ma znaczenie, jaki ten kabel jest? Teraz mam jednożyłowy (chyba dobrze go nazywam...) i wszystko brzmi koszmarnie, łącznie z wycinaniem niektórych ścieżek dźwięku (tzn, jak Robert Plant "dochodzi" w Whole lotta love, to nie słychać, jak dochodzi:)). Możecie powiedzieć mi, czy coś z tym można zrobić? Kabel łączę małym czinczem w telefonie i dużym czinczem w wieży.

PS - moje kolumny stoją na parkiecie, który nie jest klejony, lata, więc basy strasznie "buczą". Na czym można je postawić, żeby było lepiej?

A czy w rzeczywistości on dochodzi basem czy tenorem? Bo zależnie od tego oznacza to, że system odfiltrowuje ci niskie tony albo wysokie, tj. ma za wąskie pasmo przenoszenia. Niestety jest też (rzadsza) możliwość, ze Plant dochodzi mniej więcej w środku pasma, a system ma osłabione środkowe rejestry, natomiast podkręconą górę i dół (brzmienie w stylu lat 80. w Niemczech).

Osobiście przypuszczam, że największy problem może być w przetworniku i wzmacniaczu słuchawkowym zawartym w telefonie, jego parametry są obliczone na słuchawki dopochwowe, które mają siłą rzeczy bardzo obcięte pasmo. Ten sam sygnał puszczony torem analogowym (bo tak go wyprowadzasz, prawda? Przez wyjście słuchawkowe) na w miarę pełnopasmowy system audio będzie miał ograniczone niskie tony, za to podbitą niską średnicę i być może obcięte najwyższe. Tak się koryguje dźwięk pod mikrosłuchawki. Fizyka, nie ma cudów.

Tak czy inaczej PRZYPUSZCZAM (choć mogę się mylić), że w takim systemie akurat kabel nie będzie ci robił aż takiej masakry. ALE: mini-jack stereo (bo to widać na zdjęciu) nie jest w ogóle standardem do sygnału liniowego, służy zwykle do słuchawek. Jednak nie masz wyboru, więc ok, jeśli da ci się gdzieś znaleźć kabel typu przejście minijack - RCA nieco znośniejszej jakości, niż najcieńszy przewód taki jak na zdjęciu, kup go dla spokoju sumienia. Więcej niż stówę nie warto wydawać w tej sytuacji. Natomiast co do reszty to trudno powiedzieć, nie wiem jaka to "wieża", jakie kolumny itd. Jeśli są duże i się gibają na parkiecie, to filce nie pomogą. Niestety sugeruję kolce z możliwością wypoziomowania. Jeśli kolumna w ogóle jest lekka, można ją nawet dociążyć. Kolce żeby nie pokancerowały parkietu postawić na metalowych podkładkach albo na solidnej płycie, może być nawet twarde drewno, może być chodnikowa z Leroy-Merlin, a może byc polerowany granit z nagrobka za ciężką kasę. To bez znaczenia. Kolumna której obudowa "lata" podczas odtwarzania, pochłania część energii dźwięku w sposób niezamierzony przez konstruktorów.

Tyle przychodzi mi do głowy. Rady dot. kolumn przydadzą się zawsze, ale nie spodziewałbym się wiele po systemie ze źródłem w postaci wyjścia słuchawkowego z telefonu, z powodów które podałem wyżej.

 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tanatos70 napisał:

Znalazłem w Poznaniu jeszcze jeden sklep ze studiem odsłuchowym (prawie że po sąsiedzku :)) i oni mają tego Atolla i jeszcze inny sprzęt. Odsłuchy mam umówione na poniedziałek :). Najgorzej zacząć kombinować, ale przekonaliście mnie, że warto poświęcić jednak trochę więcej czasu na wybór. Jeszcze raz dziękuję za pomoc  :).

Bardzo dobrze, jak się samemu nie posłucha, to się nie wie. Atoll oczywiście im wyższym model tym lepiej, może poza serią flagową (400) która oprócz tego że dobrze gra, to jest prześliczna, ale jednak już wychodzi poza twój zakres cenowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zapytam trochę z innej beczki. Mam stareńki zestaw Sansui MC-2300L. Brzmi dla mnie idealnie (ciepły i dynamiczny dźwięk, z wysuniętą średnicą) i nie chcę go wymieniać. Niemniej pewnie ma ze 20 lat (kupiłem ją 10 lat temu w lombardzie) i obudowa zaczyna się sypać, zresztą wizualnie niespecjalnie to pasuje do nowoczesnego wnętrza. Przyszło mi do głowy - czy są może jakieś firmy, które na zamówienie przerzuciłyby komponenty tego zestawy do nowoczesnej obudowy? Przy czym tak na dobrą sprawę nie potrzebuje radia, CD itd., wystarczy główna część i kolumny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źródłem jest komputer. Głównie Tidal + trochę mojej prywatnej kolekcji zgranej z płyt CD do flaca. Gramofon był kiedyś w planach, ale po namyśle uznałem, że skoro to co mam w pełni mi odpowiada to nie ma sensu kupować kolejnego urządzenia. I tak wiem, że duży wpływ na brzmienie ma karta dźwiękowa umieszczona w komputerze, ale osobiście nie słyszę jakiejś większej różnicy między tymi samymi kawałkami puszczanymi z komputera, a tymi z płyt CD odtwarzanych bezpośrednio z wieży. A może się już robię po prostu głuchy ? 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standard USB zapewnia, że host musi obsługi wiele urządzeń. Jak powyżej, zwykły Hub USB za 20-30zł, tylko warto wybrać taki z aktywnym zasilaniem na wszelki wypadek. 

EDIT: Oczywiście już ktoś wpadł na pomysł jak sprzedawać coś za 20 zł za 800zł audiofilom: https://sklep.rms.pl/lindy-43128-rozdzielacz-hub-usb-3-0-7-portowy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎06‎.‎04‎.‎2017 o 11:12, Caporegime napisał:

Standard USB zapewnia, że host musi obsługi wiele urządzeń. Jak powyżej, zwykły Hub USB za 20-30zł, tylko warto wybrać taki z aktywnym zasilaniem na wszelki wypadek. 

EDIT: Oczywiście już ktoś wpadł na pomysł jak sprzedawać coś za 20 zł za 800zł audiofilom: https://sklep.rms.pl/lindy-43128-rozdzielacz-hub-usb-3-0-7-portowy 

Bo on jest audiofilski. I skłądany był w technologii NASA na orbicie przez chińskie dziewice :D

 

Dnia ‎06‎.‎04‎.‎2017 o 11:13, Do_Diabła napisał:

Nie doprecyzowałem, najlepiej tak by było wejście optyczne i usb :)

Kup tani przetwornik D/A na allegro za 30zł. Ma wejście optyczne. Jak nie to coś droższego np. tutaj

http://allegro.pl/fiio-d03k-konwerter-dac-kabel-optyczny-i5461793190.html

 

tylko problem ze zmianą źródeł.

 

A jak chcesz dobry DAC to trzeba te 3-5k dać.

Tanio można dostać czasem MF M1 DAC

 

albo tanio dobrze i nowe:

https://pl.aliexpress.com/item/NEW-2014-SMSL-Sanskrit-24bit-192kHz-USB-DAC-Coaxial-Optical-Decoder/1694538293.html?spm=2114.010208.3.1.SEOooW&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10065_10151_10068_10150_10136_10137_10138_10060_10062_10141_10056_10055_10054_301_122_10059_10099_10103_10102_10096_10148_10147_10052_10053_10050_10107_10142_10051_10143_10084_10083_10080_10082_10081_10110_10111_10112_10113_10114_10078_10079_10073_10070_10123_10124,searchweb201603_1,afswitch_1,ppcSwitch_3&btsid=116914e4-6c11-4a07-8c95-dfcd9cd561a2&algo_expid=a82cae39-4fee-4f44-9843-212fd8e55f4a-0&algo_pvid=a82cae39-4fee-4f44-9843-212fd8e55f4a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Do_Diabła napisał:

Dzięki. Już obczaiłem te przetworniki D/A za 30zł, to by było do xboxa, więc spokojnie by wystarczyło. Na razie i tak muszę sprzedać obecny system by myśleć o przesiadce :)

Fajnie że się przydało. Do gier to bym nie kupował nic droższego, chyba że chcesz taki co ma kilka wejść wyjść do całego systemu audio ale to już wtedy inna bajka cenowa... a taki za 30 też zagra. To nie prom kosmiczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, zresztą i tak ostatnio to xbox służy głównie do netflixa i youtuba, a do gier raz na ruski rok :) Aczkolwiek dalej mnie zastanawia dlaczego MF dał tylko wejście USB, jedyne co mi przychodzi do głowy to to, by zachęcić do kupna CD, który posiada resztę wejść z tego co kojarzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.04.2017 o 11:12, Caporegime napisał:

Standard USB zapewnia, że host musi obsługi wiele urządzeń. Jak powyżej, zwykły Hub USB za 20-30zł, tylko warto wybrać taki z aktywnym zasilaniem na wszelki wypadek. 

EDIT: Oczywiście już ktoś wpadł na pomysł jak sprzedawać coś za 20 zł za 800zł audiofilom: https://sklep.rms.pl/lindy-43128-rozdzielacz-hub-usb-3-0-7-portowy 

Nie za 20 zł, hub o takich parametrach kosztuje w MM około 200 zł, tylko nie tej firmy i bez obudowy pro. Ten Lindy to sprzęt profesjonalny, koło audiofilskiego chyba nie leżał. S[rzęt pro potrafi być całkiem drogi.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakich parametrach? USB 3.0 to USB 3.0, różnice w realnej przepustowości są pomijalne (realnie to około 500 MB/s). Powyżej jakieś wstydliwe małej kwoty, normalne kontrolery huba zapewniają już odpowiedni poziom multri-transakcyjności dla urządzeń 1.0, 2.0 i 3.0. Tutaj jedynym aspektem "pro" jest solidność wykonania i trzymanie zakresu napięcia (+ile amperów jest w stanie dać na porty, ale to zasilacz raczej, który jest zewnętrzny) przy wielu pasywnych urządzeniach. Tutaj nikt żadnych kabli "nie słyszy" bo to jest normalny protokół przesyłu z rewysyłką w przypadku błędu sumy kontrolnej. 

Zgadzam się, że 9 gniazdek 3.0 to koszt około 120-150zł przy solidnym wykonaniu, ale 4 gniazdkowy spokojnie można kupić za 30zł, z aktywnym zasilaniem około 60zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.