Skocz do zawartości

Renowacja i naprawa obuwia


jfk

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem buty dość mocno przetrzeć mokrą szmatką i ciemne zacieki puściły, choć wciąż widać bardzo rozległe odbarwienia. Pewnie krem w odpowiednim kolorze, pasta i ewentualnie jakiś preparat na odbudowanie kolorów załatwią sprawę, ale jedna rzecz zaczyna mnie zastanawiać: czy to jest w ogóle normalne, żeby dwumiesięczne obuwie, którego nie eksploatuję jakoś wyczynowo (może trochę mało pielęgnacji, przyznaję, ale chodzę ostrożnie, zawsze używam prawideł, daję butom przynajmniej dobę odpoczynku) tak wyglądało po jednej wpadce z deszczem? Zresztą, deszcz jak deszcz, może akurat coś w nim było żrącego, ale np. ta krawędź. Tata też nosi buty skórzane, wprawdzie polskie i mało eleganckie jak na nasze standardy, ale nie dba o nie za bardzo, a są w dużo lepszym stanie niż moje ze 3 razy droższe Bexleye (brzydsze, ale na pewno mniej zniszczone). A moje kilkuletnie skórzane adidasy świetnie się trzymają nawet po kilku praniach w pralce. Czy "lepsze" buty tak po prostu mają, że bez pielęgnacji szybciej dziadzieją, a za odpowiednią opiekę potrafią się odwdzięczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaka była przyczyna tych odbarwień, ale jedno pytanie nie daje mi spokoju, po jaką ch... przemoczone buty myłeś mydłem. Moja sugestia na następny raz: w zależności od stopnia przemoczenia albo napchaj do środka gazet, albo włóż prawidła i daj im spokojnie całkowicie wyschnąć. Dopiero wtedy podejmij jakieś kroki.  Poza tym tak jak napisał sphir.pl ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

hej, mam pytanie czy krem do butów saphire i pasta do butów sapfire w tym samym kolorze to produkty odrębne czy komplementarne.

Jednym słowem czy mam najpierw kremować a potem pastować

Czy najpierw kremować a potem pastować wyłącznie czubki, pięty

Czy też albo kremować i polerować

Czy też wyłącznie pastować i polerować całość ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

ale jedna rzecz zaczyna mnie zastanawiać: czy to jest w ogóle normalne, żeby dwumiesięczne obuwie, którego nie eksploatuję jakoś wyczynowo (może trochę mało pielęgnacji, przyznaję, ale chodzę ostrożnie, zawsze używam prawideł, daję butom przynajmniej dobę odpoczynku) tak wyglądało po jednej wpadce z deszczem? Zresztą, deszcz jak deszcz, może akurat coś w nim było żrącego, ale np. ta krawędź. Tata też nosi buty skórzane, wprawdzie polskie i mało eleganckie jak na nasze standardy, ale nie dba o nie za bardzo, a są w dużo lepszym stanie niż moje ze 3 razy droższe Bexleye (brzydsze, ale na pewno mniej zniszczone). A moje kilkuletnie skórzane adidasy świetnie się trzymają nawet po kilku praniach w pralce. Czy "lepsze" buty tak po prostu mają, że bez pielęgnacji szybciej dziadzieją, a za odpowiednią opiekę potrafią się odwdzięczyć?

 

Tak to jest jak się w niezabezpieczonych butach z aniliny biega po wodzie.  :( Problem jest taki, że wiele osób nie wie co kupuje. Masz buty ze skóry typu nappa, która wchłania wodę. Są one bardzo delikatne. Jeśli zabezpieczysz je pastą, tłuszczem ograniczysz w pewnym stopniu  wchłanianie, ale ta skóra nadal będzie otwarta.

 

Na takie warunki wybierz skórę z lakierem wykończeniowym, która nie wchłania wody. Zrobisz to kosztem ich wyglądu, oddychalności, ale coś za coś niestety. 

 

Czyszczenia skóry anilinowej wodą z mydłem nie skomentuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witajcie.

Oto moje nowe monki Meermin po 3 założeniach (imprezowy piątek) ;?

Prośba o poradę co należy zastosować, bo serce mnie boli gdy na to patrzę.

Gdzie kiedyś czytałem opis, że trzeba użyć renowatora, ale jeszcze papierem ściernym zetrzeć.

Nie chcę jednak nic zepsuć.

Dodam jeszcze, że ślad na zdjęciu jest już pokryty tłuszczem, kremem i pastą, a i tak widać...

Z góry dziękuję za porady.

post-4566-0-24941100-1387327716_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dziękuję

 

Zapoznaj się z całym wątkiem, do którego link wkleił Misza.

Jest tam trochę przykładów.

 

Zanim zaczniesz od początku postaraj się odtłuścić skórę i usunąć to co na nią nakładałeś ---> RENOMAT

 

a czy to nie jest to samo? mam w domu -> http://multirenowacja.pl/renowator-do-skor-licowych-gladkich-75ml-saphir-medaille-d-or.html

 

wątek przeczytam, ale co z tym papierem ściernym? potwierdzacie jego użycie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renomat to zupełnie inny produkt niż Renovateur :)

Chcąc wyrównać powierzchnię, papier ścierny jak najbardziej.

 

Pierwsza próba przyniosła efekt przeciętny. Miałem dość duże opory przed traktowaniem buta papierem ściernym i zeszlifowałem skórę zbyt delikatnie. Pozostał wyraźny ślad uszkodzenia, aczkolwiek zaczernienie zeszlifowanej skóry i uzyskany 'poler' zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Kiedy zaopatrzyłem się w nowe buty, a uszkodzoną parę spisałem już na straty, bez wahania zeszlifowałem równomiernie cały front buta spręzystą kostką ścierną (a la 'gąbka') i papierem ściernym o gradacji 1200. Następnie odkurzanie czystą szczotką i kolejne 3 warstwy specyfiku w odstępach 10 min. Na koniec uniwersalny krem nawilżający (już na całym bucie) i po 20 minutach wosk i polerka. Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie ale zarówno kostka ścierna i papier były wcześniej używane do innych celów, więc nie były bardzo 'ostre'.

 

http://forum.butwbutonierce.pl/topic/1712-mała-renowacja/?p=113058

 

Jeżeli nigdy tego nie robiłeś, to podejmujesz oczywiście pewne ryzyko, ale jak już się uda to satysfakcja nieprzeciętna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Potrzebuję pomocy. Stała się rzecz straszliwa. Będąc w podróży z braku innych środków użyłem do 3 par butów Tarrago Shoe Cream z fluorem (kolor neutralny). Moje buty zniosły to bez szemrania, niestety trzecia para... sprawiła pewien kłopot. Naniosłem krem na skórę, odczekałem ok.4-5 minut i zacząłem polerować. Wszystkie rowki i zagięcia, jakie buty miały zmieniły barwę na biały (z czarnego), a równomierna czerń została wzbogacona niechcianymi szaro-białymi smugami, jak na zdjęciach. W tym miejscu nadmienię, iż feralne buty nie należą do mnie, lecz do żony, która na domiar złego darzy je wielką sympatią, podobno ze względu na szczególną wygodę użytkowania.

 Skóra butów jest (była) czymś pomiędzy lakierowaną a zwykłą czernią (jest miękka, w przeciwieństwie do innych posiadanych przeze mnie lakierowanych skór) - z pewnością jest na to jakaś specjalistyczna nazwa. Na pudełku jest jedynie znaczek skóry naturalnej.

 Czy jest jakaś możliwość naprawienia wyrządzonych szkód domowym sposobem? Ew. proszę o podpowiedź, jakich środków mogę użyć.

post-3978-0-80617300-1387501272_thumb.jp

post-3978-0-22673000-1387501280_thumb.jp

post-3978-0-19555800-1387501287_thumb.jp

post-3978-0-63033700-1387501294_thumb.jp

post-3978-0-76910900-1387501301_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skóra nie chłonie, więc pewnie warstwa lakieru to ogranicza.

 

Jeżeli nie schodzi pod wilgotną szmatką to:

 

Jeżeli byłaby to licówka to Renomat do czyszczenia.

Jeżeli lakierowana to Vernis Rife lub Patent Leather

 

Pamiętaj!

Przed właściwym zastosowaniem każdego środka do skór należy przeprowadzić próbę na niewidocznym skrawku, sprawdzając działanie produktu na kolor i strukturę skóry. Jeżeli efekt jest właściwy, można przystąpić do dalszych czynności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam, mam problem z nowymi butami. Dziś wróciłam do domu ze spaceru (chodziłam tylko po ulicach) i zauważyłam sporą ciemniejszą plamę na moich nowych skórzanych butach (kolor brąz/carmel). Na początku myślałam, że to może plama z wody - wyschnie i będzie ok. Jednak po kilku godzinach plama nadal jest. Przetarłam ją szmatką z płynem do naczyń i nic. Nie mam pojęcia od czego ta plama (czy to tłyszcz czy jakaś inna przyczyna). Bardzo proszę o pomoc jak to usunąć? Gdyby ta plama była gdzieś z boku to może dałabym sobie z nią spokój, ale ona jest centranie na przodzie buta i jest widoczna o wiele ciemnejsza niż but. Bardzo proszę o radę co mam robić żeby ją usunąć? Jakiś domowy sposób czy może jakiś preparat polecacie? Najgorsze,że sama za bardzo nie wiem od czego ta plama....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyn do naczyń? No proszę, tylko bez takich!

 

Spróbuje renomatem Saphire'a. Jeśli to nie pomoże, to są chyba jakieś odplamiacze specjalnie do tłustych plam, może Twoja plama jest o takiej etiologii? Jeśli wszystko zawiedzie, pozostaje przyciemnienie reszty buta do koloru plamy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam na jakiejś stronie, że płyn usunie jeśli to tłusta plama.. niewiele myśląc przetarłam je szmatką ale plama jak była tak jest.

Dziękuję za radę, spróbuję tym środkiem Saphire'a. Mam nadzieję, że pomoże bo buty mają bardzo ładny kolor i wolałabym ich nie przyciemniać :) no ale jeśli to zawiedzie to nic innego mi chyba nie pozostanie.

Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.