Skocz do zawartości

Renowacja i naprawa obuwia


jfk

Rekomendowane odpowiedzi

Sposób lekki: przystawić ręczniki papierowe i niech część oleju wsiąka w papier, zmieniać co jakiś czas, nie pocierać. Resztę spróbować usunąć mydłem do skór lub ludwikiem jak nie masz. 

Sposób ciężki: użyć decapant'a w miejscu plam, ale warto mieć od razu pod ręką farbę do zamszu w sparyu której używasz do butów, bo trochę koloru może zejść. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób lekki: przystawić ręczniki papierowe i niech część oleju wsiąka w papier, zmieniać co jakiś czas, nie pocierać. Resztę spróbować usunąć mydłem do skór lub ludwikiem jak nie masz. 

Sposób ciężki: użyć decapant'a w miejscu plam, ale warto mieć od razu pod ręką farbę do zamszu w sparyu której używasz do butów, bo trochę koloru może zejść. 

THX ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avel Hussard zazwyczaj sobie radzi w takich przypadkach:

http://multirenowacja.pl/avel-hussard-odplamiacz-do-skory-i-tkanin-200ml-butelka.html

 

Ten w proszku też radzi sobie doskonale (ale brak, aktualnie):

http://multirenowacja.pl/odplamiacz-w-proszku-do-skor-i-tekstyliow-250g-avel-hussard.html

 

 

 

 

Od zawsze zgłasza się do nas masa ludzi ze zniszczonymi butami po ludwiku, cifie i innych takich ... jeżeli będziesz próbował, to koniecznie sprawdź na małym skrawku najpierw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avel Hussard zazwyczaj sobie radzi w takich przypadkach...ciach

 

Od zawsze zgłasza się do nas masa ludzi ze zniszczonymi butami po ludwiku, cifie i innych takich ... jeżeli będziesz próbował, to koniecznie sprawdź na małym skrawku najpierw.

Spróbowałem na języku i nie wygląda to najlepiej.

Będę musiał zakupić ten odplamiacz. Skontaktuję się na PW. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc w renowacji moich zamszowych chukka. Buty kupiłem w Bata rok temu, niestety nie dbałem o nie prawie wcale :(

Co przeszły moje buty:

- parę razy wybrałem się w nich w zimę na ulicę, pomimo impregnatu marki Bafullo, po powrocie na butach pozostały białe plamy od soli;

- rzeczone plamy potraktowałem mydłem i wodą, a później mlekiem (przeczytałem na jakimś forum że to im pomoże - jasne);

- przemoczyłem je doszczętnie próbując je wyprać, po tym zabiegu skóra stała się twarda i szorstka a dodatkowo pojawiły się białe zacieki z mydła;

Spodziewam się zasłużonej reprymendy, ale także a może przede wszystkim rady co mogłoby im pomóc.

Nie chodzi o jakiś spektakularny efekt mięciutkiego zamszu, ale chociaż o wyrównanie koloru i usunięcie plam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pewnie z 7 zniszczona para po mleku w tym miesiącu, z którą się stykam :(

Ten patent musi mieć jakieś mocne pchnięcie marketingowe - Krajowe Stowarzyszenie Mleczarzy czy coś ? :)

 

Ta skóra już tyle dziwnych rzeczy przyjęła, że ciężko gwarantować powodzenie, ale próbowałbym pociągnąć Tarrago:

 

1. Universal Cleaner - czyszczenie (to będziesz miał i do zamszu i do nubuku i do licówki)

2. Szczotka do zamszu i nubuku w stałym użyciu

3. Suede Renovator w kolorze skóry

 

I jeszcze raz szczotka.

 

Profilaktycznie warto: Nano Protector Tarrago

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuć zdjęcia to prędzej uzyskasz odpowiedź, ale może po prostu kup nowe i dbaj o nie od początku? Zamszowe są specyficzne jeśli chodzi o takie jak Twoje ich traktowanie, szybko się mogą zniszczyć nieodwracalnie.

 

Załączam zdjęcia, jak widać są to buty typowo casual nie mniej jednak liczę na pomoc bo bardzo je lubię.

 

post-4621-0-32109800-1381766646_thumb.gi

 

Jak widać stan butów jest opłakany, na zdjęciu drugim widać nieudaną próbę z mlekiem.

@saphir.pl i @Krzysiek_W będę wdzięczny za rzucenie okiem i odpowiedz czy rady z poprzedzającego posta pomogą czy lepiej dać sobie spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszym kremowaniu-woskowaniu wyskoczyło mi przebarwienie i to na zewnętrznej stronie buta. 

Chodzi mi o wskazaną strzałką podłużną plamę, ciągnącą się pionowo od podeszwy, aż do linii zamszu. 

Musiałem trochę podkręcić kontrast, żeby ją uwidocznić na fotografii, ale na żywo, niestety razi bez wysiłku.

 

Martwić się? Naprawiać jakoś, a może przeczekać? Nie mam pojęcia co to może być. Wada skóry? Plama? Brud raczej nie, czyściłem je wacikiem, drobnymi ruchami okrężnymi. Nie wyrzeźbiłbym chyba czegoś takiego nawet zabrudzonym woskiem.

 

Będę wdzięczny za pomoc.

post-3633-0-70180400-1382294614_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie specjalnie widać tę plamę na fotce. Może fotografia w dziennym świetle powiedziałaby nam więcej.

Generalnie w takich przypadkach Renomat + Pommadier w kolorze+polerka i problemu być nie powinno.

 

Dziękuję. Spróbuję jutro wrzucić coś zrobionego w świetle dziennym.

Wryła mi się ta plama tak mocno w swiadomość, że widzę ja nawet bez strzałek ;)

post-3633-0-31043400-1382300661_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tak, jak kamil :)

Jeżeli już chciałbyś powalczyć to, tak jak pisałem wyżej.

 

Można również próbować nieco mocniej, np. Juvacuir, ale dla mnie - nie ma co zabierać się za poważniejsze renowacje na nowych butach. Jak zepsujesz je kiedyś zdecydowanie mocniej, wtedy można się bawić :)

Na razie proponuję ograniczyć się do bieżącej pielęgnacji i cieszyć się fajnymi butami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj podczas zakupów w w sklepie pani, która stała obok mnie upuściła butelkę oleju i niefortunnie ochlapała mi zamszowe buty (patrz fotka).

attachicon.gifIMG_5998.jpg

Zaraz po powrocie do domu, próbowałem usunąć je odplamiaczem Saphira, i stan po wyschnięciu jest podobny jak przed próbą.

Proszę o pomoc.

 

Po zakupieniu odplamiacza i trzykrotnym czyszczeniu plamy są prawie niewidoczne (na lewym bucie duża plama uwidoczniła się na zdjęciu).

Naprawdę dobry ten Avel Hussard. 

Ma tylko jedną wadę straszny zapach trzeba go używać w wentylowanym pomieszczeniu.

 

Dziękuję za pomoc Saphir.

post-1264-0-10777100-1382378929_thumb.jp

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jest problem. Wczoraj buty zamokły mi na deszczu, ale nie zmartwiłem się tym szczególnie. W wątku wyczytałem, że należy obuwie po taki incydencie otrzepać z piachu, umyć wodą z mydłem (ale oszczędnie z tą wodą, żeby ich nie zalać całkowicie), wypełnić gazetami i odstawić do wysuszenia w temperaturze pokojowej. 

No i prawie dobę po powrocie do domu i wykonaniu tego wszystkiego buty wyglądają, jak na zdjęciu poniżej:

 

5vn6.jpg

 

Ciemne plamy wydają się jeszcze być wilgotne, ale pewności nie mam. W każdym razie taki kolor ma ta skóra, kiedy jest mokra. Ostatnim razem, kiedy mi się lekko zmoczyły, to zostały minimalne ślady na granicy miejsca, które wyschło później niż pozostałe, ale oprócz tego buty wyglądały nieźle (i na pewno byłoby to do naprawienia czymś od Saphira).

 

Mam czekać aż wyschnie, czy potrzebna jest jakaś natychmiastowa interwencja? I co mam kupić w multirenowacji, żeby naprawić te szkody? Wczoraj miałem robić zamówienie na dość standardowy zestaw, czyli renomat, Pommadier, renowator i pastę (plus inne kolory, szczotki itp.), ale jednak się wstrzymałem. Przydałoby się też coś na widoczne pozdzierane krawędzie podeszwy, ale to chyba najmniejszy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mydło wziąłem normalne, jak dla ludzi (jeśli to tu jest pies pogrzebany to proszę się nie śmiać), ale nie było go dużo i postarałem się je dokładnie spłukać.

Myślisz, że mógłbym podarować sobie odsalacz i dokupić tylko cleaner i mydło do skór (poza zestawem, który wymieniłem wcześniej)? Buty mam może od dwóch miesięcy i noszę je na zmianę z dwiema innymi parami, więc jakiegoś bardzo głębokiego brudu chyba tam nie ma.

 

Może na początek spróbować je jeszcze raz zmoczyć i potrzeć fragmenty, których być może siedzi osad z mydła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia co teraz nam do zwykłych mydeł ładują - może jakieś dziwne substancje nawilżające, które niekoniecznie współpracują ze skórami garbowanymi ... ciężko wyczuć.

Proponuję stosować jednak typowe mydło do skór.

 

Odsalacz można odpuścić, choć w sezonie może się przydać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.