Dar Napisano 7 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2018 Kilkadziesiąt lat temu stanowił przedmiot pożądania. Babcie zamawiały go dla dziadków, a każdy szanujący się taryfiarz miał go na swoim wyposażeniu... Trochę później stanowił już obiekt kpin. A jak jest teraz? Jako, że zbliża się zima, jestem ciekaw waszych opinii na temat kożucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Midlife-Crisis Napisano 7 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2018 Melduję, że jako dziecko też taki posiadałem. Z resztek kożucha, który moja mama dała uszyć, dostałem taką kurtkę 100 procent bespoke od podstaw. Tylko tego nie mogłem nosić, bo kuśnierz spartolił wszycie rękawów i ruch rąk był bardzo ograniczony. Moim skromnym zdaniem ani hit ani kit. W formie kurtki dłuższej czy krótszej jest raczej każualowym elementem ubioru i już się też zastanawiałem nad nim, bo jest bardzo ciepły. . ale cena raczej odstrasza. Zainwestowałbym raczej w uszycie płaszcza z grubszej wełny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 8 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2018 Jeśli kożuch, to taki: 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayor Napisano 8 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2018 W młodości miałem dwa kożuchy pierwszy 3/4 kupiony w Stambule na początku lat 80, drugi dłuższy tzw kożuch Boryny(chłopski,furmański) kilka lat później uszyty w Kurowie przez kuśnierza , którego regularnym klientem był Romuald Lipko.W PRL nie wypadało inaczej ,gdyż kożuch był atrybutem zaradności.,Poza tym był okryciem dosyć praktycznym bo :"Kiedyś to były zimy".,W dzisiejszych czasach ze względu na globalne ocieplenie ,to już raczej mało przydatny relikt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sensacja Napisano 8 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2018 2 minutes ago, mayor said: W dzisiejszych czasach ze względu na globalne ocieplenie ,to już raczej mało przydatny relikt. Jak ktos mieszka Bialystok/Suwalki to przydaje sie na zimniejsze dni, tym bardziej, jak trzeba wyjsc dorzucic drewna o 5 nad ranem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Egonax Napisano 8 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2018 Oscar Jacobson AW 2017 Tylko ta cena - o ile pamiętam ok. 8 k. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Awopiotr Napisano 8 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 8 Październik 2018 Kożuch sołdata z czasów PRL-u może faktycznie nie ma już zastosowania, ale cieńszy, krótszy i lżejszy model nie jest żadnym reliktem. Nawet podczas ostatniej, lekkiej zimy taki kożuch bardzo mi się przydał. Ale faktycznie nie jest to pamiątka po wycieczce do Turcji lub wytwór polskiego rzemiosła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żorż Ponimirski Napisano 9 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 9 Październik 2018 Mnie się wydawało śledząc blożki, że kożuch jako forma wykończenia jest raczej w powrocie. Miałem ostatnio w swoich rękach 3 kurtki wykończone kożuchem - skórę Brunello Cucinelli (która cała jest de facto kożuchem), kurtkę do polowań Eidos Napoli (ocieplona kożuchem) i truckerkę Levisa (oczywiście tutaj kożuch był sztuczny). Jak powyżej napisano, jeśli to nie wygląda jak kożuch sołdata z minionych czasów to czemu nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmichal Napisano 11 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 11 Październik 2018 On 10/9/2018 at 3:09 PM, Żorż Ponimirski said: Mnie się wydawało śledząc blożki, że korzuch jako forma wykończenia jest raczej w powrocie. Miałem ostatnio w swoich rękach 3 kurtki wykończone kożuchem - skórę Brunello Cucinelli (która cała jest de facto kożuchem), kurtkę do polowań Eidos Napoli (ocieplona kożuchem) i truckerkę Levisa (oczywiście tutaj kożuch był sztuczny). Jak powyżej napisano, jeśli to nie wygląda jak kożuch sołdata z minionych czasów to czemu nie ? Trochę się przyczepie, ale napisałeś korzuch i kożuch. Jak już popełniać błąd to warto przy nim zostać A co do tematu to nie widzę powrotu, ale zima idzie więc się okaże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żorż Ponimirski Napisano 11 Październik 2018 Zgłoszenie Share Napisano 11 Październik 2018 2 godziny temu, pmichal napisał: Trochę się przyczepie, ale napisałeś korzuch i kożuch. Jak już popełniać błąd to warto przy nim zostać Dzięki, pewnie miałem na myśli "korzuch" dłuższy (bo więcej liter) ;););) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manolete Napisano 21 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 21 Wrzesień 2020 Panowie, odkopuję temat, ponieważ dokopałem się do kożucha, który według legendy miał być przywieziony przez mojego dziadka z Norwegii w latach osiemdziesiątych. Kilka ostatnich lat kożuch spędził na strychu, w kufrze. Planowałem go oddać do pralni, ale Pani tam pracująca mi to odradziła, z wielu względów- po pierwsze kożuch jest czysty, nie ma żadnego zapachu, nie jest oblepiony kurzem, po drugie usługa została wyceniona na 250 zł, bez gwarancji, że stan nie ulegnie pogorszeniu. Jak wspomniałem, leżał latami na gorącym strychu, stąd mam wrażenie, że skóra jest przesuszona. Czym ją natłuścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 21 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 21 Wrzesień 2020 4 godziny temu, Manolete napisał: Panowie, odkopuję temat, ponieważ dokopałem się do kożucha, który według legendy miał być przywieziony przez mojego dziadka z Norwegii w latach osiemdziesiątych. Kilka ostatnich lat kożuch spędził na strychu, w kufrze. Planowałem go oddać do pralni, ale Pani tam pracująca mi to odradziła, z wielu względów- po pierwsze kożuch jest czysty, nie ma żadnego zapachu, nie jest oblepiony kurzem, po drugie usługa została wyceniona na 250 zł, bez gwarancji, że stan nie ulegnie pogorszeniu. Jak wspomniałem, leżał latami na gorącym strychu, stąd mam wrażenie, że skóra jest przesuszona. Czym ją natłuścić? Proponuje dubbin, albo, jeśli badzo się boisz, jakiś krem do galanterii, np. Saphire Creme Universelle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manolete Napisano 23 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2020 No, zobaczymy, co z tego wyjdzie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bulyt50 Napisano 23 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2020 Piękny kożuch,trzymam kciuki żeby renowacja się powiodła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiryt Napisano 23 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2020 W dniu 21.09.2020 o 21:02, Velahrn napisał: Proponuje dubbin, albo, jeśli badzo się boisz, jakiś krem do galanterii, np. Saphire Creme Universelle. Ja bym uważał z dubbinem, szedłbym w stronę kremów, są delikatniejsze i aż tak nie przyciemnia skóry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dar Napisano 23 Wrzesień 2020 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2020 2 godziny temu, Manolete napisał: No, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Wrzuć zdjęcie całego kożucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablocito Napisano 23 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2020 Jak go potraktujesz Dubbinem, to będziesz jak lep na kurz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 23 Wrzesień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2020 1 godzinę temu, pablocito napisał: Jak go potraktujesz Dubbinem, to będziesz jak lep na kurz Niekoniecznie Jeśli skóra jest przesuszona, to dubbin się wchłonie. Wystarczy potem zebrać szmatką nadmiar i nic nie będzie się lepiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manolete Napisano 2 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 2 Październik 2020 Przepraszam wszystkich czekających na relację, ale dopiero teraz mam czas wrzucić zdjęcia. Najpierw bardzo ostrożnie wcierałem środki starwax, ale gdy zobaczyłem, jak niesamowicie szybko się wchłaniają, postanowiłem zaryzykować z dubbinem, chyba słusznie. Skóra była potwornie przesuszona, piła środki jak gąbka. Musiałem poświęcić prawie dwie godziny na stopniowe wcieranie dubbinu, tak, żeby nie przesadzić. Zobaczcie sami, na pierwszym zdjęciu po lewej jest skóra przed zabiegami, po prawej potraktowana dubbinem. Cały kożuch prezentuje się teraz bardzo dobrze, prawie nie zbiera kurzu Muszę jeszcze raz go obejrzeć, poszukać miejsc, gdzie powinienem ponowić zabiegi, pewnie rękawy po wewnętrznej stronie (tej, która trze o tors) będą do poprawki, ale nie chciałem przesadzić za pierwszym razem. Kolejne dwa zdjęcia przedstawiają to samo miejsce przed, a potem po zabiegu. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Manolete Napisano 2 Październik 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 2 Październik 2020 A tak wygląda cały kożuch. Co ciekawe, wygląda na to, że firma, która go wyprodukowała, nadal istnieje. https://hollies.se/ 5 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablocito Napisano 3 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Październik 2020 Wyszło super. Dubbin wcierałeś „na zimno”, czy lekko podgrzałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 3 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 3 Październik 2020 @Manolete To teraz jeszcze tylko biały jedwabny szal, dwupłatowiec i w drogę... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bulyt50 Napisano 4 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Październik 2020 @Manolete Pięknie wyszło,niech się dobrze nosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manolete Napisano 4 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Październik 2020 @pablocito Normalnie, na zimno. Prawdę powiedziawszy nie znałem tego sposobu z podgrzewaniem, to w czymś pomaga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablocito Napisano 5 Październik 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Październik 2020 Łatwiej i bardziej równomiernie się aplikuje, łatwiej i głębiej się wchłania. Zabiera mniej czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.