Skocz do zawartości

Dżinsy


tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Też nie kupuję, bo nie chadzam, ale nie zmienia to faktu, że każda firma ma "prześwity" i akurat ta jedna, jedyna wręcz rzecz może okazać się konkurencją dla typowych sieciówek. Tym bardziej, że kolega wyżej porównał je z Lee. Ale ile w tym prawdy a nie efektu placeba wie tylko właściciel ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi by było zwyczajnie szkoda wydać 100 zeta na marketówkę, jeżeli jeansy, których jakości jestem pewien kosztują zbliżoną kwotę - noszę właśnie lee, a w outletach chodzą (a przynajmniej chodziły 2 lata temu) po ok. 150 zł za parę... Doświadczenia z marką F&F mam bardzo mieszane - z jednej strony robią bardzo przyjemną (miękką) i wytrzymałą (4 lata na liczniku moich najstarszych slipek od nich) bieliznę z mieszanki modalu z bawełną. Z drugiej strony prochowiec na który się kiedyś skusiłem, za każdym razem jak go zakładam funduje mi saunę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ot właśnie ze względu na pewniak nie kupuję marketówek, skoro mam sprawdzone kroje, modele i wiem jak leżą i jak się zachowuje raw denim danej firmy to po co eksperymentować :) tym bardziej, jak już wspomnieli przedmówcy ceny są porównywalne, plus chyba nigdy nie przekonam się do domieszek innych tkanin.

Ale nie ukrywam, że posiadam dwie pary spodni z wyższej półki cenowej i jakość jest jednak lepsza od marek u nas popularnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chodziłem po outletach. Na Śląsku jednak trudno o taki, gdzie można coś ciekawego upolować (przynajmniej ja takiego nie znam, co nie znaczy, że takie nie istnieją). Jest TkMaxx w Zabrzu, ale w nim bardzo rzadko wymieniają towar, staram się chodzić co tydzień, ale ostatnio kupiłem coś z niego niemal rok temu. Spodnie same z przetarciami, jak przyjdzie coś z Lee (Levis to od święta), to problem z rozmiarówką, a i tak najczęściej są to szerokie modele z krokiem w kolanach. Interesujących płaszczy i marynarek praktycznie brak. Kiedyś myślałem nad tym, by spisać większość outletów w miastach Gliwice/Zabrze/Bytom/Ruda Śląska/Świętochłowice/Chorzów/Katowice, ale szukanie w nich, jeśli nie są po drodze, często jest stratą pieniędzy, ponieważ czas=pieniądz, a zmotoryzowany też nie jestem. Akurat ten model z F&F to jedyny marketowy dżins, który dziś mam w szafie i jak na tę chwilę spełnia swoją rolę. Moje dwie pary Levis 501 przetarły się w kroku po pół roku (jedna z nich była nawet Made in Poland, piękny ciemny błękit, a w drugiej nawet zrobiły się dziury), więc nauczkę mam, że bawełna+elastan > 100% bawełna. Poza tym krój 501' jest dla mnie zbyt obszerny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam, przeczytałem 26 stron i chciałbym dorzucić 2 grosze.

Dlaczego tak wielu z Was ma problem z dobraniem spodni denimowych? Odpowiedź jest prosta - to nie wina oferty producentów ( co sezon każda firma uwzględnia trendy i różne typy sylwetek), ale słabej jakości personelu w sklepach . Szczególnie w centrach handlowych z powodu szybkiej rotacji pracowników. Nie potrafią pracować towarem i ocenić sylwetki i potrzeby klienta. I tyle.

Piszemy na tym forum o krawcach i szewcach z 40 letnim stażem i równie duże oczekiwania mamy od sprzedawcy dżinsu po 3 miesięcznym stażu bez perspektyw na kolejne 3 miesiące.

Moja rada to szukać tych starszych sprzedawców którzy sie znają na temacie. Zapytać mimochodem o stare modele np. Levis 615 czy 630, Lee model Ranger - to kultowe modele z początku lat 90tych kiedy to powstały w Polsce oficjalne przedstawicielstwa wielu marek i powstał normalny rynek.

Osobiście dzielę klientów na przed i popewxowych:) ale to odzielna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Również ta markę dżinsów pamiętam z Pewexu ,ale to było lata temu. Ostatnio będąc w Mediolanie trafiłem na ich sklep.bardziej z nostalgii I ciekawości przejrzałem ich produkty,jedno co mogę stwierdzić nie zbyt ciekawie leża szczególnie na tyłku i dżins nie jest najwyzszej jakości . Ale to tak jak dla mnie były pierwsze prawdziwe dżinsy które miałem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam.

Przepraszam jeśli w nieodpowiednim miejscu umieszczam pytanie. Otóż, czytając temat, zauważyłem, że macie dość dużą wiedzę na temat spodni, więc mam pytanie: Możecie podać kilka modeli spodni z selvedge'm tak do 160zł. Chodzi mi o rozmiar w34 l30 lub w36 l30. I jeszcze jedno: Czy krawcowa skróci mi spodnie z selvedge'm, czy będzie miała problem?

Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przepraszam jeśli w nieodpowiednim miejscu umieszczam pytanie. Otóż, czytając temat, zauważyłem, że macie dość dużą wiedzę na temat spodni, więc mam pytanie: Możecie podać kilka modeli spodni z selvedge'm tak do 160zł. Chodzi mi o rozmiar w34 l30 lub w36 l30. I jeszcze jedno: Czy krawcowa skróci mi spodnie z selvedge'm, czy będzie miała problem?

Z góry dziękuję :)

Krawcowa skróci każde spodnie, tylko trzeba jej powiedzieć aby zachowała orginalny szew. Do 160 zł to nie da sie kupić spodni z dobrego gatunkowo denimu, więc przejmowaniem się wykończeniem selvedge nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36/36 to zwykły rozmiar dostępny w wielu modelach każdej z firm. Problem leży po stronie sklepów, które nie dbają o uzupełnianie w ten rozmiar rozmiarówki. Np zobacz rozmiarówkę modelu bootcut:

http://www.mustang-jeans.de/men/bekleid ... 583.htmlie - jest też '38.

Osobiście polecam Levi's 506 - proste, b. długie, stan średni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cal calowi nierówny. Wrangler i Lee na przykład odpadają jako za krótkie. Jak się przekonałem, większość dostępnych marek jest nie dla mnie, Levisy owszem, ale jak wspomniałem ich fason niezbyt mi podszedł. Ale w końcu jest w czym wybierać, martwi mnie tylko, że jak już znalazły się jeansy na mój rozmiar, to muszą być akurat po 400-500 zł za parę. Mam najwidoczniej instynkt do drogich rzeczy, jak mój kot do drogiego żarcia. Mimo że nie czyta cen, je tylko najdroższe. Podobnie jak ja, nadaje się na zamożnego rentiera :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę stron wcześniej widziałem, że Skrzypek84 czeka na pojawienie się Lee 101Z w wersji 23oz.

Obawiam się, że jest ona w Polsce nieosiągalna.

Sam kupiłem 2 pary 23oz, ale za granicą. To naprawdę gruby jeans z japońskiego selvedge.

Z tego co wiem, to kolekcja Lee 101 jest dostępna tylko w kilku sklepach w Polsce wymienionych na stronie firmy.

Ale czy tam mają wersję 23-uncjową... nie wiem. Jeśli tak, to cena pewnia ok. 800-1000 PLN.

W Trójmieście w sklepie Lee nawej nie wiedzą o istnieniu serii "101" - "to chyba model Levisa" - tak odpowiedziała sprzedawczyni, żenada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeansy to bardzo dobre spodnie casual, ze względu na ich wygodę i powtarzalność. Teoretycznie kupuję kolejną parę i mam sprawę z głowy. Jeansowe chinos albo sztruksy potrafią pasować do całkiem przyjemnego ubrania, standardowa "jeansowa" szerokość nogawek daje efekt lekkiego dopasowana, co zwykle nieźle wygląda. Problem w tym, że są jeansy i jeansy. I nie mówię w tym wypadku o jakości tkaniny, tylko o fasonie. mam dosyć mało typową sylwetkę, potzrebuje numeru 36x36, albo 106 (jeśli mowa o tzw. rozmiarowzrostach. Żeby znaleźć coś na siebie, muszę przeprowadzić już nie poszukiwania, ale prawdziwe śledztwo. Po przekopaniu wielkiego magazynu najczęściej ląduję w przymierzalni z dwiema parami (jedynymi w tym rozmiarze w całym sklepie) i zaraz okazuje się, że w jednych miałbym górną połowę fiuta na wierzchu, zaś drugie jak się okazuje wyprodukowano gdzieś, gdzie cal mierzy 1,5 cm. I tak jest zawsze. Po kilku latach stwierdziłem, ze są dwie firmy szyjące jeansy, dla których 36x36 znaczy to samo, co dla mnie. Jedna to Pierre Cardin, druga to Brax. Na upartego jeszcze mogę być Levisy, ale te spodnie ma s ie ochotę zdjąć natychmiast po przymierzeniu. Natomiast Braxy można nosić bez końca. W związku z tym co usłyszałem ostatnio, kiedy poszedłem kupić z dawna upatrzone szare sztruksy tej firmy w dużym sklepie? "Ojej, niestety odesłaliśmy!". Cholera...

Jak to jest z "górną połową" fiuta na wierzchu? Możesz pokazać jakieś zdjęcia, oglądam na wszystkie strony i kompletnie nie mogę sobie tego wyobrazić.

Masz słabą wyobraźnię, nie to co czarni bracia z US & A.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Nie odzywam się za nadto, ale to z powodu braku czasu... co do 23 oz. to kupiłem je ostatnio i jestem mega zadowolony z kroju, długości i koloru :) o jakości samego szycia nie wspomnę... a najlepsze jest, że upolowałem na allegro za ułamek ceny :)

Co do za krótkich lee, to się dziwię, bo jak dla mnie oni zawsze mieli rozmiarówkę większą niż np Levi's... (mam lee 101 Z Rider, które przy L 34 mają ze 124 cm długości albo i więcej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Skrzypek84,

o widze, ze trafil Ci sie rodzynek.

Chyba rozmiar 32/32...

Gdybys mogl sprawdzic jak sie zachowaja po pierwszym praniu, bylbym wdzieczny.

Chodzi mi o kurczliwosc nogawek... o ile cm beda krotsze po praniu.

Niby ten jeans jest sanforyzowany, ale wewnetrzna etykietka mowi, ze moga sie skurczyc o jeden cal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.