Skocz do zawartości

poszetka.com


Luciano

Rekomendowane odpowiedzi

Pawcio:

Faktycznie, tragedia. Jak można sprzedawać cokolwiek oprócz krawatów i poszetek! Równie mocno bulwersują Cię sprzedaż przez Drake's koszul i swetrów, przez CT Shirts butów i garniturów, Suit Supply sprzedające buty i koszule? Długo jeszcze możnaby wymieniać. Rozumiałbym narzekania, gdyby poszerzanie oferty o nowe produkty wiązało się z obniżeniem jakości pozostałych. A tak, to jest mi naprawdę ciężko zrozumieć Twoje narzekania. Pewnie nie taka była Twoja intencja, ale Twoje posty wyglądają jakbyś chciał decydować za właścicieli firmy jakie produkty mogą umieścić w swojej ofercie, a jakie nie.

 

Ja tam nie uważam, żeby te kamizelki były "od czapy", na zdjęciach wyglądają całkiem ładnie.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic przeciwko kamizelkom, niech to będzie jednak ten sam poziom jakościowy i wzorniczy.

Poszetka, czy mucha to awangarda, a kamizelki w takiej kolorystyce i kroju, to trochę taki klimat remizowo-komunijny.

 

Design Panowie! Nie opuszczajcie poprzeczki. SS stał się wielki nie dlatego, że produkował "grafity" dla przeciętniaków. 

Jeśli szukacie wzorców to niech to będzie Drake's a nie Bytom.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic przeciwko kamizelkom, niech to będzie jednak ten sam poziom jakościowy i wzorniczy.

Poszetka, czy mucha to awangarda, a kamizelki w takiej kolorystyce i kroju, to trochę taki klimat remizowo-komunijny.

 

Design Panowie! Nie opuszczajcie poprzeczki. SS stał się wielki nie dlatego, że produkował "grafity" dla przeciętniaków. 

Jeśli szukacie wzorców to niech to będzie Drake's a nie Bytom.

 

nic dodać, nic ująć.

 

Zając poziomka - pewnie, że nie mogę za nich podejmować decyzji i nawet nie chcę, gdyż obawiam się, że nie mam ku temu żadnych kompetencji. Jedynie jako szary konsument staram się służyć radą, co mi się podoba a co nie ;) Fajnie, że na przestrzenni kilku lat w Polsce rozwinął się mały biznes odzieżowy będący alternatywą dla Bytomia, Vistuli itd. Szczerze mam nadzieję, że kiedyś jakiś bloger w innym kraju ,,popełni'' wpis w stylu Mr Vintage i opisze 20 fajnych marek z danego kraju i wybierze m.in. Polskę. Dlatego uważam, że od czasu do czasu oprócz achów i ochów należy dodać łyżki dziegciu, żeby zmotywować producenta do wytężonej pracy :)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rady trzeba dawać, najwyżej ktoś z nich nie skorzysta.

 

Wielu przedsiębiorców wykłada się właśnie na tym, że chcą sprzedawać to co wszyscy - wychodząc z założenia, że widocznie klienci właśnie to chcą kupować. Niestety, jeśli wszyscy produkują to samo, to jedynym wyróżnikiem staje się cena. W konsekwencji, jesli ktoś w oparciu o cene buduje przewagę konkurencyjną - to bez zaplecza finansowego, pozwalającego na działanie w dużej skali - wchodzi na równię pochyłą.

 

W przypadku butikowych przedsięwzięć wyróżnikiem powinna być jakość i wzornictwo.

 

Nie ma nic złego w negatywnych opiniach - to właśnie ich powinno się słuchać najuważniej. Wielcy wydają wielkie kwoty żeby usłyszeć co myślą ich klienci.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna sprawa, że od jakiegoś czasu w poszetka.com pojawiają się krótkie serie produktów i szybko znikają z oferty. Powoduje to sytuację wykupowania nowości "na pniu" przez kolekcjonerów, a osoba, która w innym czasie definiuje potrzebę zakupową otrzymuje dość ograniczoną ofertę podstawowych produktów. 

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna sprawa, że od jakiegoś czasu w poszetka.com pojawiają się krótkie serie produktów i szybko znikają z oferty. Powoduje to sytuację wykupowania nowości "na pniu" przez kolekcjonerów, a osoba, która w innym czasie definiuje potrzebę zakupową otrzymuje dość ograniczoną ofertę podstawowych produktów. 

 

przez to mniejsza szansa, że spotkasz inną osobę w takim samym krawacie ;) Mi np. udało się kupić piękny krawat w kratę księcia Walii. Inna sprawa, że nie miałem okazji go jeszcze założyć, ale jestem dumny z tego nabytku :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie serie wg mnie są celniejsze niż długie...

Fajnie jest miec coś, co wyprodukowano w niewielkiej liczbie egzemplarzy. Widocznie ten system działa.

Ps. Kamizelki mi się też nie podobają.

Działa nawet w skrajnj postaci crowdsourcing. Świetnym przykładem jest zmiana strategii sprzedaży w Meermin. Juz prawie całkiem wycięli drogie produkty produkowane na półkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem o "kolekcjonerach" i od razu dali znać o sobie :) 

 

@Pawcio - krawat to nie sukienka na bal - ja nie mam z tym problemu. Gorzej, że jak chcę kupić określony krawat to go nie ma. "Zakupy do kolekcji" zakończyłem jakiś czas temu, mając ich ponad 250 w garderobie - z czego pomimo kilku akcji eksterminacyjnych i rotacji, używam na co dzień może 10-15%. Jak byłby sens kupowania premierowych wypustów? Tak jak Twój PoW - wisi i cieszy oko, zamiast służyć. 

 

@Sekret - pewnie działa, ale zobaczymy jak długo. Każdy rynek się nasyca, a ograniczona oferta zniechęca okazjonalnych nabywców (nie wracają do sprzedawcy, który ma kilka modeli na krzyż). 

 

@Whitesnake: Meermin ma lepsze ceny i zdążyli sobie zbudować markę w Europie i częściowo na innych kontynentach. Poszetka.com ma ofertę dla rynku lokalnego (brak nawet strony innym języku niż rodzimy), więc siłą rzeczy łatwiej jest go nasycić, a ceny w stosunku do rozsądnej konkurencji nie tworzą przepaści (np. krawat z SS średnio 39€). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem o "kolekcjonerach" i od razu dali znać o sobie :)

 

 

@Sekret - pewnie działa, ale zobaczymy jak długo. Każdy rynek się nasyca, a ograniczona oferta zniechęca okazjonalnych nabywców (nie wracają do sprzedawcy, który ma kilka modeli na krzyż). 

 

 

 

Mnie do kolekcjonerów nie zaliczaj, zakupy w Poszetka.com robilem tylko raz:)

Zgadzam się, że oferta bazowa powinna być szeroka. Kupowalem dwa razy w The Tie Bar - tam to jest wybór... Oczywiście rynek samego USA znacznie większy niż nasz, ale fakt, że 37 krawatów w Poszetka.com to trochę mało (tak policzyłem).

Z drugiej strony pytanie o oplacalność produkowania/trzymania większego stocku na obecnym etapie rozwoju firmy.

Łatwo się mówi, ale jak "trzeba" dołożyć to wszystkiego, krawatów, poszetek, much itp. i może się okazać to nieopłacalne. 

Firma pewnie wie najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@Whitesnake: Meermin ma lepsze ceny i zdążyli sobie zbudować markę w Europie i częściowo na innych kontynentach. Poszetka.com ma ofertę dla rynku lokalnego (brak nawet strony innym języku niż rodzimy), więc siłą rzeczy łatwiej jest go nasycić, a ceny w stosunku do rozsądnej konkurencji nie tworzą przepaści (np. krawat z SS średnio 39€).

W dzisiejszych czasach kierowanie oferty na rynek lokalny to jak zakup samochodu z ograniczeniem użytkowania na konkretna trasę. Powinni jak najszybciej to zmienić. Nasz rynek jest za płytki.

Z pozostałymi elementami nie ma co dyskutować. SS nie stworzyło przewagi w oparciu o cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sekret - przepraszam, oczywiście z "kolekcjonerami" to był żart :) - jeśli nowości sprzedają się na pniu i znikają ze sklepu to chyba trudno upatrywać się w tym przemyślanej strategii sprzedawcy, a raczej braku wyczucia popytu. Idealnie jest zostawienie kilku szt. w ofercie - tym bardziej, że sami produkują swoje podstawowe produkty (nie ma problemu z "towarowaniem stocku").  Mnie jako klienta okazjonalnego to irytuje. Oczywiście nie obrażam się na poszetka.com, ale nie mam okazji zostawić u nich swoich pieniędzy. To powinno dać mimo wszystko do myślenia. 

 

@Whitesnake - co do SS - jak nie, jak tak :) Sprzedają produkty w standardzie marek 2-3 krotnie droższych. Pamiętajmy, że SS jest z Holandii, a na rynkach docelowych (Europa Zachodnia, USA) istnieje zupełnie inna relacja ceny do poziomu dochodów. W tym układzie to Bytom i Vistula są drogie, biorąc pod uwagę wynagrodzenia w PL.

 

@Pawcio - nie mówię o kompletnym nasyceniu rynku jako takiego, bo to nigdy nie nastąpi. A co do EoE, to również się cieszę, że pokazali fajne produkty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Panowie,

 

cieszy mnie ta dyskusja, dziękuję za wszystkie opinie. 

 

Na szybko:

 

Kaczki jeszcze będą, ale w innych kolorach- w przyszłym tygodniu. Rzeczywiście nie oszacowałam popytu. Czasami ciężko przewidzieć, które wzory będą chodliwe ale z biegiem czasu coraz bardziej czuję rynek i tak jak w przypadku innych modeli sprzedajemy po 16 sztuk/danego koloru, to kaczek zamówiłam po 24 sztuki/kolor - mimo to okazało się niewystarczająco.

 

W kwestii rozwoju potrzebujemy jeszcze czasu aby dopracować sprawy logistyczne. Szycie ręczne jest bardzo pracochłonne i wymaga precyzji. Pośpiech nie sprzyja poprawie jakości, a wręcz przeciwnie. Jesteśmy małą firmą rodzinną i chyba to się Wam u nas podoba. Zresztą nam też to pasuje. Oczywiście moglibyśmy działać bardziej ryzykownie, wpuścić obcy kapitał itd, ale czy to nadal będzie ten „klimat”? Mamy trochę „włoskie podejście” do tematu. Niedawno zaczął pomagać mi w firmie mój mąż, myślę, że dodatkowa para zmotywowanych rąk przyniesie efekty w niedługim czasie.

 

Strona anglojęzyczna jest w poczekalni- możemy ją załadować nawet jutro. Jednak wiąże się to ze sprawami logistyki, płatności, zaspokojenia popytu- dopóki nie będziemy mogli zaoferować wszystkiego tego na odpowiednim poziomie dopóty nie ruszymy ze sprzedażą za granicę. 

 

Pamiętajcie również, że dzięki temu, że większość rzeczy robimy sami- praktycznie nie mamy podwykonawców- możemy zaoferować Wam ceny na takim, a nie innym poziomie.

 

Co do kamizelek to oczywiście kwestia gustu. Poniżej przedstawiam kilka zdjęć, które pokazują, że kamizelka wzorzysta może być łatwo zestawiona z innymi częściami garderoby. Nie zgodzę się z opinią, że zabieramy się za wszystko. Kamizelki szyje nasz krawiec, który uszycia poszetki lub krawata się nie podejmuje. To co widzicie obecnie na stronie to nasza pierwsza próba. Poczekajcie na nowe modele, postaramy się jeszcze pozytywnie zaskoczyć :)

366_2.jpg?97168 366_7.jpg?7943 366_5.jpg?1154 366_6.jpg?17136 366_8.jpg?55210

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę nie dziękować, jeśli uda nam się pomóc Wam, to pomożemy sami sobie :) Win-Win :)

 

Kamizelki - sugerowałbym postawienie na bardziej zdecydowane wzory i faktury, aby nie wyglądały jak "sierota" od kostiumu z "Nocy listopadowej". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w kwestii "sprzedaży na pniu", w tym celu stworzyliśmy program Bespoke/Kaszmir. Promujemy w nim stałych Klientów, którzy dostają w pierwszej kolejności możliwość zakupu danego produktu. Presale robimy przed uszyciem krawatu czy muchy, dzięki temu Klienci z grup Bespoke/Kaszmir mają możliwość dopasowanie produktu do własnych rozmiarów/preferencji. Usługa jest w normalnej cenie (- rabat który mają, czyli taniej niż na stronie). Program rozwijamy od jakiegoś czasu i mamy coraz lepszy zwrot. 

 

Na marginesie, właśnie jesteśmy po presale krawatów z ancient madder silk, od dziś są one na stronie :)http://www.poszetka.com/pol_m_KRAWATY_ANCIENT-MADDER-SILK-258.html

madder_tie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwość uszycia z tych nowości trochę dłuższych i szerszych krawatów (165/9)?

 

Podpinam się pod to pytanie. Dostałem właśnie dostawę z EoE dostawę krawatów 160/9 i chyba urządzę masową wyprzadaż wszystkich, których używałem dotychczas ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - istnieje możliwość uszycia krawatów na wymiar. Obecnie w materiałach mamy ok. 40 nowych wzorów, postaram się w przyszłym tygodniu zdobić zdjęcia, na podstawie których będzie można złożyć zamówienie. W tej chwili mogę zaproponować krawaty z grenadyny szyte na wymiar (dostosowujemy długośc oraz szerokość <można również podać preferowaną szerokość w miejscu wiązania krawata>). Możliwa jest także zmiana konstrukcji na bez podszewki- zakończone rulonikiem. W wersji klasycznej krawaty z grenadyny mają podszewkę wiskozową- osobiście odradzam wersję self-tipped w tym wypadku ze względu na ciężar materiału (swojego czasu zrobiliśmy kilkadziesiąt grenadyn w tej konstrukcji i to nie zdało egzaminu- opinie klientów), ale oczywiście na życzenie wersja Luxury również wchodzi w grę:) Poniżej zdjęcia dostępnych kolorów. W razie zainteresowania najłatwiejszy będzie kontakt mailowy: biuro@poszetka.com/ ew. PM

 

Miłego dnia!

 

FINA: fiolet / czekoladowy brąz / burgund / czerwień / granat

 

428_2.jpg?32833

 

GROSSA: czerwień / burgund / jasny granat / czekoladowy brąz / zieleń

428_3.jpg?21097

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.