Skocz do zawartości

Co mam dziś na sobie


Korneliuss

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Koval napisał:

@D.T.,

intryguje mnie wpinka w butonierce.

Już raz Ktoś o to pytał, ale nie zarejestrowałem Twojej odpowiedzi; będę wdzięczny za wyjaśnienie  - czy jest to oznaka przynależności do jakiejś organizacji, czy też wyraz przywiązania do symboli narodowych?

Symbol narodowy, kwestia przywiązania. :) Sam orzeł to reprodukcja wzoru przedwojennego wykonana w srebrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, R50 napisał:

Wiem, że fajnie jest szpanować na forum egzotycznymi słówkami, ale to nie żaden cosplay (każdy cosplay wiąże się z przebraniem, ale mało które przebranie jest cosplayem). Warto zwrócić uwagę tez na to, że strój kolegi @D.T. bardzo dobrze pasuje do tła, na którym zdjęcie zostało zrobione, co tym bardziej przemawia przeciw traktowaniu go w ten sposób.

Co do samego "Cosplayu" zaś, używanie tego słówka w sposób pejoratywny bądź prześmiewczy jest raczej dowodem ignorancji. Cosplayerzy to bardzo ciekawi ludzie, którzy wkładają ogrom serca i pracy w to, co robią. Wielu szyje własne stroje, zyskując umiejętności, o których nie śniło się tradycyjnym krawcom miarowym (bo np. muszą połączyć bardzo dobrze dopasowany kostium z elementami "mechanizacji", co wymaga niekiedy sporej dozy pogłówkowania). Takie trzy grosze w kwestii słówek i śmieszkowania...

  • Oceniam pozytywnie 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dziko nikt nie odmawia @D.T. wkładania serca w swoją "kreację". Na tym tle widzieliśmy już inne zestawy, także udane rekonstrukcje XVIIw.. Jednak została do tego dorobiona (IMHO) ideologia, że to "normalny" strój półformalny... wprost z XIXw. Londynu (no może z wyjątkiem krawata, który chyba miał unowocześnić przekaz). 

 

Nie chcę się specjalnie odnosić do używanych dodatków... sygnetu czy wpinki do klapy. Dla mnie osobiście są to trudno akceptowalne elementy i wytłumaczalne jedynie zacięciem rekonstrukcyjnym @D.T.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej podtrzymuję ze jest to współczesny strój półformalny.  Z chęcią zaprezentuję wersję z początku XX w. Z XIX wieku się nie podejmę niestety. Twierdzenie ze jest to XIX wynika z braku wiedzy i studium ubioru z wspomnianego okresu... lub wiedzy opartej na stereotypie.  Rekonstrukcja to zupełnie inna jeszcze bardziej złożona sprawa oparta na studiowaniu materiałów źródłowych. Klasyka musi mieć elementy tradycyjne... inaczej nie będzie klasyką. Jeśli będą chętni to mogę przy odrobinie czasu merytorycznie zaprezentować różnice pomiędzy reko a współczesnym strojem półformalnym.  Rozumiem ze strój formalny i wieczorowy to tez reko? ;)

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój, to w polskich warunkach ubiór tak samo nienormalny jak koordynowany zestaw marynarka w kratę + chinosy. Ba, w jakimś sensie trzyczęściowy garnitur u np. ucznia dobrego liceum z tradycjami jest bardziej adekwatny i mniej "przebraniowy" niż np. styl dandy (SuSu Havana, Happy Socks i te sprawy) u pracownika korpo, czy właściwie kogokolwiek na etacie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, D.T. napisał:

Dalej podtrzymuję ze jest to współczesny strój półformalny.  Z chęcią zaprezentuję wersję z początku XX w. Z XIX wieku się nie podejmę niestety. Twierdzenie ze jest to XIX wynika z braku wiedzy i studium ubioru z wspomnianego okresu... lub wiedzy opartej na stereotypie.  Rekonstrukcja to zupełnie inna jeszcze bardziej złożona sprawa oparta na studiowaniu materiałów źródłowych. Klasyka musi mieć elementy tradycyjne... inaczej nie będzie klasyką. Jeśli będą chętni to mogę przy odrobinie czasu merytorycznie zaprezentować różnice pomiędzy reko a współczesnym strojem półformalnym.  Rozumiem ze strój formalny i wieczorowy to tez reko? ;)

Zasadnicze pytanie, to gdzie w tym byłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Ernestson napisał:

Dawid nie wygłupiaj się z tym "współczesnym". Oczywiście możesz wchodzić w dyskusje i tłumaczyć że detale nie są historyczne ale prawda jest taka, że jesteś 19-latkiem ubranym jak urzędnik z lat 20 więc będziesz kojarzył się z reko. Lubisz się tak ubierać, spoko Twoja sprawa, ma to nawet jakiś urok ale nie tłumacz, że to jest normalny współczesny ubiór.

Dawidzie,  nie napisałem ze jest to normalny czy codzienny współczesny ubiór bo tak nie jest. Napisałem tylko że jest to współczesna wersja stroju półformalnego.  To różnica. Wiem ze kojarzy się to z reko ale dla mnie to reko nie jest. Może dlatego że w czasie wolnym zajmuję się prawdziwym reko i mam na to inne spojrzenie niż reszta. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.