Forumowa poradnia stylistyczna

[mrkaramba]

CZy ten garnitur będzie się nadawał na wesela jako gość,  wyjścia do teatru / filharmonii itp.? Mam zamiar go też nosić z ciemnobrązowymi butami. Mierzyłem go dziś, leży ok (długość tylko trochę do poprawek, ale to nie problem), natomiast jest dość jasny szafir, pierwsze zdjęcie dobrze oddaje jego kolor. I nie wiem czy nie jest zbyt "dzienny" i zbyt "biznesowy".

http://vistula.pl/garnitury/garnitur,id-72849

[CzyDe]

19 minut temu, alabuz napisał:

Więz pozostaje mi bluza z kapturem.

Fizjoterapeuta albo samokształcenie i miesiąc systematycznej pracy a zobaczysz efekty.

[mosze]

Wg mnie to jest typowo dzienny garnitur. Na okazje wieczorowe się nie nadaje, zbyt jasny i to sporo.

[mrkaramba]

1 minutę temu, mosze napisał:

Wg mnie to jest typowo dzienny garnitur. Na okazje wieczorowe się nie nadaje, zbyt jasny i to sporo.

Dzięki mosze, tak myślałem, wolałem się upewnić. Możesz tylko jeszcze zerknąć na fotki powyżej któe wkleiłem z garniturami z Lancerto? Wiem że słabo wyglądają, ale może coś jednak bo mam dylemat :/

[Vaolin]

Jak oceniacie marynarkę? zastanawiam się czy nie jest za ciasna w talii, widzę ze rękawy na pewno są do skrócenia, może ktoś z osób posiadająych Havane z SS wie ile można skrócić od dołu rękaw przy ciętych dziurkach?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jamjest]

3 minuty temu, Vaolin napisał:

może ktoś z osób posiadająych Havane z SS wie ile można skrócić od dołu rękaw przy ciętych dziurkach? 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ok 2 cm

[mosze]

Tyle, żeby to dobrze wyglądało. Wg mnie to zależy od kontrastu pomiędzy obszyciem i guzikami oraz kolorem rękawa. Jeśli kontrast jest niski, można skrócić nieco bardziej, w dodatku można nosić rozpięty ostatni guzik. Jeśli kontrast jest wysoki (np. białe guziki - granatowa marynarka), to guziki bardziej rzucają się w oczy. Ja staram się, aby odległość od ostatniej dziurki do krawędzi mankietu wynosiła co najmniej 2.5 cm. Przy odległości 3.5 cm jest super.

[mosze]

Dnia 15.07.2016 o 21:43, mrkaramba napisał:

Dzięki mosze, tak myślałem, wolałem się upewnić. Możesz tylko jeszcze zerknąć na fotki powyżej któe wkleiłem z garniturami z Lancerto? Wiem że słabo wyglądają, ale może coś jednak bo mam dylemat :/

Pamiętaj, że nie jestem wyrocznią - mam swoje subiektywne preferencje. W dodatku zdjęcia są dość słabe (mało wyraźne) i nie wiem, czy fakt, że sam sobie robisz zdjęcie nie wpływa na ułożenie i ocenę.

Wg mnie garnitur z 3-go i ostatniego zdjęcia leży przyzwoicie i ma prawidłową długość.

[Łukasz N.]

Dnia 15.07.2016 o 15:38, adwa napisał:

Hmm...;-)
Przod ujdzie, tyl ladny a z boku? Hmm super garb, pieknie zaznaczona lordoza i rewelacyjnie odstajacy tylek.
Nie odbieraj tego jako zlosliwosc, bo tez nie taka jest moja intencja. Chodzi mi tylko o podkreslenie pewnych rzeczy, ktore czasami trzeba ukrywac...

Ależ tego nie trzeba ukrywać tylko nauczyć się stabilizacji kręgosłupa, podejrzewam, że przy pełnej wyprostowanej sylwetce ten X może Ci się pogłębić.

[Aron]

Dnia 14.07.2016 o 18:24, alabuz napisał:

Proszę o radę odnośnie marynarki. Krój Washington na półpodszewce z SuitSupply. Ogólnie marynarka mocno dopasowana i martwi mnie ten X przy górnym guziku. Wygląda to akceptowalnie czy jednak zbyt wąska? Dodam, że przy innych krojach (np. Havana) rozgwiazda nie występuje

Mam jedną marynarkę Washington. Według mnie to bardzo specyficzny krój - mocno dopasowany w talii. W moim przypadku był wypuszczany materiał z tylnego szwu i przesuwany guzik. Jednak finalnie nie za bardzo lubię tą marynarkę właśnie ze względu na to mocne dopasowanie. Ogólnie uważam, że jeżeli rozmiar większy w tym modelu jest za duży, a w swoim rozmiarze czujesz się niekomfortowo, to lepiej zwrócić.

[Rangułt]

Cześć Koledzy!

czy mogę prosić o pomoc w ocenie dopasowania kupionych przeze mnie garniturów z SuSu. Dwurzędowy to Madison w rozmiarze 25. Jednorzędowiec to Lazio również w rozmiarze 25 i tutaj jestem zdecydowany żeby go oddać. Proszę o Wasze opinie co należy przerobić i czy oddawać model Lazio?

[Aron]

Według mnie Madison leży dobrze. Spodnie i rękawy marynarki do skrócenia. Choć z drugiej strony jeden rękaw wydaje się dobry.

Jeżeli chodzi o Lazio to marynarka z przodu wydaje się krótka. Nie widzę na zdjęciach, ale może jest tak, że marynarka "ciągnie się" do tyłu. To znaczy, że szew na ramieniu nie jest na środku ramienia, tylko bliżej pleców. Rękawy marynarki za krótkie. Może to nie krój dla Ciebie, albo nieodpowiedni rozmiar (może któryś z rozmiarów "regular" byłby lepszy).

Jeżeli masz wybrać jeden z tych dwóch, to zostawiłbym Madison. Subiektywnie bardziej mi się podoba. Poza tym obydwa garnitury są podobne.

[Wodzu]

7 minut temu, Aron napisał:

Według mnie Madison leży dobrze. Spodnie i rękawy marynarki do skrócenia. Choć z drugiej strony jeden rękaw wydaje się dobry.

Ze zdjęcia wynika, że lewa ręka @Rangułt jest dłuższa, stąd taki efekt. Ja bym skrócił tylko prawy rękaw.

[Rangułt]

10 godzin temu, Wodzu napisał:

Ze zdjęcia wynika, że lewa ręka @Rangułt jest dłuższa, stąd taki efekt. Ja bym skrócił tylko prawy rękaw.

To chyba wina koszuli, która ma mankiety na spinki to RTW E.BERG i wydaje mi się że w lewej ręce jest trochę więcej miejsca na zegarek, stąd opadanie mankietu, ja zegarka nie mam założonego. 

@Aron taliować tego Madisona? Garnitur jest z przeznaczeniem do biura. W obecnym stanie jest bardzo wygodny i mam przestrzeń w klatce i talii. 

[Aron]

Raczej nic bym nie ruszał, szczególnie, że jest Ci wygodnie. Możesz spiąć talię szpilkami i zobaczyć, czy będziesz mógł się swobodnie poruszać.

[Pendriu]

To mój pierwszy post na forum, więc chciałem najpierw się przywitać.

Założyłem konto z jednego powodu - problem z wybraniem koszuli na wesele znajomego.

Otóż kupiłem smoking i teraz próbuję dobrać koszulę. Nie chcę zbyt formalnej ( brak mankietów na spinki i bez łamanego kołnierzyka ), ale i tak mam problem z wybraniem odpowiedniej koszuli do muszki.  Wczoraj spędziłem ładnych kilkadziesiąt minut chodząc po sklepach w poszukiwaniu koszuli. Jedyne co mi wpadło w oko to koszula Lamberta. Bardzo fajna mięsista tkanina, dobrze leży już bez poprawek, ale mam wątpliwości co do kołnierzyka. Czy taki jego fason ( to chyba pół włoski prawda? ) nadaje się do muchy?  Generalnie najbardziej chciałem kołnierzyk typu kent ( najbezpieczniej ), ale o dziwo nic nie mogłem znaleźć co by spełniało inne wymagania.

Dodam, że koszulę już kupiłem ponieważ Pani w sklepie zapewniła mnie, że będzie odpowiednia. Jednak teraz wątpliwości i myślę czy nie oddać i zamówić innej  ( mam jeszcze 3 tygodnie do wesela ).

Z góry dziękuję za pomoc.

[Servetch]

Koszula smokingowa powinna być na spinki.

[Najmniejszy]

Jak to powinna? Coś jesteś, kolego w błędzie. Nie powinna, a musi  

[Pendriu]

oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że mankiety na spinki są lepszym wyborem. Jednak świadomie wybrałem na guziki - względy ekonomiczne odgrywają duże znaczenie, ponieważ głównie chodzę w koszulach bez marynarki.

Moje pytanie dotyczy tylko kwestii kołnierzyka i muchy. Niemniej dziękuję za zainteresowanie.

[sko]

9 minut temu, Pendriu napisał:

oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że mankiety na spinki są lepszym wyborem. Jednak świadomie wybrałem na guziki - względy ekonomiczne odgrywają duże znaczenie, ponieważ głównie chodzę w koszulach bez marynarki.

Moje pytanie dotyczy tylko kwestii kołnierzyka i muchy. Niemniej dziękuję za zainteresowanie.

Jeśli względy ekonomiczne grają rolę to dlaczego wybrałeś smoking, który ciężko użyć a nie garnitur?:)

[Pendriu]

#Sko, wszystkie 101 postów odnosi się bezpośrednio do pytań jak przed chwilą?

zachowam dla siebie czemu tak, a nie inaczej postspilwm. To świadomy wybór ( należy to uszanować ) i takie komentarze nie wnoszą nic do dyskusji i porad forumowych.

Jednak dalej proszę o opinię na temat kołnierzyka. Jak ktoś nie może przeżyć braku mankietów na spinki to może przyjąć, że takowe są tylko popełniłem błąd w pierwszym poście.

[sko]

To w takim razie ja nie rozumiem jakiej odpowiedzi oczekujesz?

Koszula winna mieć kołnierz jak do muchy czyli Kent ale to w wersji wzorcowej. Skoro Ty nie chcesz wersji wzorcowej i nie zależy Ci na prawidłowym wyglądzie smokingu to załóż jakikolwiek.

[dublekil]

Godzinę temu, Pendriu napisał:

zachowam dla siebie czemu tak, a nie inaczej postspilwm. To świadomy wybór ( należy to uszanować ) i takie komentarze nie wnoszą nic do dyskusji i porad forumowych.

Owszem wnoszą wkład do dyskusji i to duży. Dla Ciebie może gorzka uwaga, ale dla mnie bardzo cenna, że jeśli się szuka ekonomicznego rozwiązania i uniwersalnego to lepiej odpuścić smoking, bo to specjalna marynarka/spodnie/koszula/pas/spinki/mucha i nic się z tego nie zdekompletuje. Koszula smokingowa ma kryte guziki więc też będzie zbyt elegancka do noszenia bez marynarki.

Czy pani w butiku powiedziała, że zwrot jest możliwy? Myślałem, że w Wólczance mają zasadę "widziały gały co brały, zwrotów nie przyjmujemy". Tylko przez neta można zwracać.

[mateo_belmondoo]

Poza tym co napisali koledzy odnośnie koszuli smokingowej to od siebie dodam, że ciężko oceniać jak będzie ta zaprezentowana przez ciebie koszula wyglądała z muszką, skoro zaprezentowałeś ją bez muszki. Zobacz jak powinien wyglądać smoking wraz ze stosowną koszulą smokingową i muszką choćby na stronie suitsupply - http://eu.suitsupply.com/pl/suits/smoking-czarny-gładki/P1199.html?cgid=Suits&prefn1=styleFit&prefv1=Wieczorowe-Smoking

Chciałbym się jednak od Ciebie dowiedzieć po co Ci smoking, skoro nie zamierzasz stosować się do zasad jego noszenia oraz prawidłowego doboru dodatków? Będziesz miał do niego założony pas hiszpański? Piszesz, że względy ekonomiczne odgrywają rolę - koszuli smokingowej nie nałożysz do garnituru i odwrotnie - do smokingu nie powinieneś zakładać koszuli garniturowej. 

 

[Pendriu]

tylko pytanie zadałem ja, a nie Pan. Odpowiedź powinna być cenna w głównej mierze dla mnie w tym momencie prawda?

Co do zwrotu to nie wiem, ale dla mnie to mało istotne bo jak napisałem wcześniej, chcę ewentualnie wymienić na inną.