Forumowa poradnia stylistyczna

[swordfishtrombone]

Jak Wam się widzi ten garnitur?

 

będzie do niego pasował ten krawat?:

[zixart]

IMO krawat jak najbardziej będzie pasował. Marynarka zdaje się być trochę kusa i guziki mieć umieszczone zbyt wysoko ale równie dobrze może to po prostu wynikać ze wzrostu modela.

[swordfishtrombone]

Model ma chyba za mały rozmiar, jak to często modele. Na tym zdjęciu już nie wygląda na krótką, chociaż guzik nadal wysoko:

[kamizelka]

No guziki faktycznie mogłyby być trochę niżej, ale sam garnitur całkiem ładny  Krawat tez mi sie podoba i na pewno bedzie dobrze współgrał (domyślam się, że planowanym tłem ma być biała koszula).

[mbb]

Czy mógłbym prosić o opinie na temat dopasowania marynarki?

marynarka:

Suitsupply,

Havana,

rozmiar 44

[50groszy]

20 minut temu, mbb napisał:

Czy mógłbym prosić o opinie na temat dopasowania marynarki?

marynarka:

Suitsupply,

Havana,

rozmiar 44

 

Dla mnie ok w każdym calu. Nie wiem poco pytasz:P

[mbb]

Głównie chodzi mi o zaznaczone fragmenty, okolice guzika i klap.

[swordfishtrombone]

Co z nimi? Dopasowanie godne modela SuSu. Rzadko się takie widuje prosto z wieszaka. Zgłoś się do nich, może dostaniesz jakąś fuchę ;).

Uważam tylko (konsekwentnie), że Havana ma trochę wysoko guzik (znacznie ładniejszy jest pod tym względem Jort), ale jestem tutaj w forumowej mniejszości.

[esq]

Kupiłem z internetu buty jak na zdjęciu.

Zastanawiam się w jaki sposób je nosić, aby fajnie wyglądały? Do jakich spodni najlepiej będą pasowały?

Zastanawiam się też czy je odesłać czy zostawić?

 

 

[swordfishtrombone]

Nie widać podeszwy, ale to są chyba driving mocs - w takim razie należy je nosić z samochodem sportowym. Mogą to też być mokasyny na łódkę - w takim razie należy je nosić na jachcie.

A poważnie - bez skarpet, z szortami bądź jasnymi spodniami lnianymi, ewentualnie chinosami bawełnianymi, ale też lekkimi. Latem, teraz już na nie za późno.

A skoro już jesteśmy przy poradach - wyrzuć spodnie z pierwszego zdjęcia (za wąska nogawka) i znacznie skróć/podwiń jeansy ze zdjęcia trzeciego.

EDIT: tam są normalne sznurówki, bo jakbym kokardkę widział? Dziwne. Wywalić się ich nie da, bo po bokach są przelotki... na tym rzemyku powinien być chyba zrobiony jakiś ozdobny pęk na stałe, jakaś namiastka tassela. Mokasynów się nie wiąże

EDIT 2: Dla porównania masz ładne loafersy, też z takim rzemykiem jakby z boat shoes wyjętym (zaraz przyjdzie jakiś specjalista od butów i mnie okrzyczy, że nic nie wiem):

[OTMK]

 

Z góry przepraszam za niską jakość zdjęcia.

W niedługim czasie wybieram się na ślub wesele w charakterze gościa i jestem na etapie kompletowania stroju. Garnituru ani butów zmieniać nie zamierzam, więc po uszyciu kamizelki zostało mi dobranie krawata/muchy. Chciałbym założyć muchę i zastanawiam się jaka będzie najbardziej odpowiednia do pokazanego wyżej zestawu (zdjęcie może nieco przekłamywać kolory: buty to czarne oxfordy, garnitur w kolorze ciemnego granatu i szara kamizelka w delikatną kratę). Kolory jakie biorę pod uwagę to bordowy/burgundowy lub błękitny (choć chętnie posłucham innych propozycji), a modele, nad którymi myślę to:
http://www.poszetka.com/product-pol-2245-bordowa-mucha-z-satyny-jedwabnej.html
http://www.poszetka.com/product-pol-2841-mucha-w-grochy.html
http://www.poszetka.com/product-pol-3232-mucha-bawelniano-jedwabna.html
http://www.poszetka.com/product-pol-3339-mucha-z-jedwabiu-Macclesfield.html

Do każdej z nich mam pewne wątpliwości. Odnośnie muchy nr 1 nie wiem czy gładka mucha do gładkiego garnituru i gładkiej poszetki nie będzie zbyt "nudna" (choć może kamizelka w tym przypadku wprowadza wystarczające "ożywienie" do stroju?). Jeśli chodzi o burgundową muchę nr 2 to zastanawiam się czy przy takim ciemnym kolorze cały strój nie będzie zbyt "smutny" jak na wesele. Bliżej byłoby mi do koloru błękitnego, jednak obawiam się, że mucha wykonana w dużej mierze z bawełny (nr 3) może być zbyt casualowa do reszty stroju, podobne wątpliwości mam odnośnie wzoru na muszce z linku 4. 

Będę wdzięczny za wszelką pomoc i rady. 

[Andrzej1968]

OTMK uszyłeś kamizelkę do krawata. więc chyba o nim warto pomyśleć,

[OTMK]

Czy mógłbym prosić o rozwinięcie tej wypowiedzi? Co to znaczy, że kamizelka jest do krawata, bo nawet nie byłem świadomy żadnych podziałów w tej kwestii. 

[Andrzej1968]

Koledzy pewnie wyjaśnią lepiej. Teraz widuje muchy i krawaty do tych samych kamizelek, kiedyś był absolutny podział/ Taka kamizelka jak Twoja  służyła jedynie do krawata, a do muchy była o wiele mocniej wycięta. 

[Wuj]

Dnia 30.09.2016 o 23:06, swordfishtrombone napisał:

Co z nimi? Dopasowanie godne modela SuSu. Rzadko się takie widuje prosto z wieszaka. Zgłoś się do nich, może dostaniesz jakąś fuchę ;).

Uważam tylko (konsekwentnie), że Havana ma trochę wysoko guzik (znacznie ładniejszy jest pod tym względem Jort), ale jestem tutaj w forumowej mniejszości.

A ja przybijam piątkę! Mam jedną Havanę i mnie strasznie ten guzik drażni. Lazio jest ok, a najbardziej - ze wszystkich modeli - pasuje mi Athletic. Szkoda, że mają tylko dwa modele w ofertcie RTW...

[Zajac Poziomka]

Przecież ten "wysoki guzik" zależy też od tego jak jest zbudowana dana osoba. Dla mnie jest akurat, nie za wysoko  

[swordfishtrombone]

Kolego, jako człowiek nauki wiesz przecież doskonale, że co jak co, ale wysokość guzika jest raczej po tej obiektywnej stronie opisywanej rzeczywistości. Guzik w Havanie jest obiektywnie wyżej niż w Jorcie.

To, jak się to rozwiązanie na danej sylwetce prezentuje, jest już dużo bardziej subiektywne, i tutaj możemy się spierać. Moim zdaniem kolega ze zdjęcia wyżej zyskałby na niżej umieszczonym guziku - ja też na nim zyskuję w przypadku Havany.

[Zajac Poziomka]

Kolega ze zdjęcia z pewnością skorzystałby na niżej umieszczonym guziku - z tym nie polemizuję  

[Wuj]

Nie wiem, czemu, ale guzik jest jedna z niewielu rZeczy, na które zwracam uwagę. iMHO najlepiej wpływa na odbiór frontu marynarki. 

[griz44]

Witam wszystkich. Czytam to forum od dłuższego czasu i postanowiłem się zarejestrować jednocześnie prosząc o poradę odnośnie długości rękawów w marynarce. Po pierwsze czy Waszym zdaniem długość rękawów koszuli jest prawidłowa? Jeśli tak, to o ile powinienem skrócić rękawy marynarki (garnitur jest dopiero co kupiony, także bez żadnych ingerencji krawieckich)?

[RetroMike]

Witam

2 godziny temu, griz44 napisał:

Witam wszystkich. Czytam to forum od dłuższego czasu i postanowiłem się zarejestrować jednocześnie prosząc o poradę odnośnie długości rękawów w marynarce. Po pierwsze czy Waszym zdaniem długość rękawów koszuli jest prawidłowa? Jeśli tak, to o ile powinienem skrócić rękawy marynarki (garnitur jest dopiero co kupiony, także bez żadnych ingerencji krawieckich)?

Cóż daleko nie trzeba szukać  

Pozdrawiam

[Zajac Poziomka]

Rękaw koszuli wydaje się względnie OK, choć mógłby być odrobinę krótszy (a mankiet mógłby być węższy). Rękawy marynarki powinieneś skrócić tak, żeby wystawało około 1-1,5 cm mankietu koszuli.

[swordfishtrombone]

Moim zdaniem rękaw koszuli OK na długość, ale faktycznie za szeroki. Rękaw należałoby skrócić, na moje oko, o 2-3 cm. Weź pod uwagę, że "w akcji" rękaw się skraca, nawet o centymetr, bo przy noszeniu powstają zagniecenia na rękawie, więc lepiej, żeby nowa marynarka miała rękaw o ten centymetr za długi, niż za krótki.

[griz44]

Co do koszuli, to zwykła z wyprzedaży z Próchnika, kupiona za 39 zł, także nie wymagam cudów. Raczej kupiłem ją jako pierwszą koszulę na spinki, tak na próbę. Ale skoro długość rękawa jest akceptowalna, to najważniejsze.

[swordfishtrombone]

Rękawy koszuli są rzadko za długie (w sensie: rzadko schodzą za nisko przy opuszczonych rękach), bo mankiet (o ile nie jest zdecydowanie za szeroki) zatrzymuje się na nasadzie dłoni i niżej już nie schodzi. Właściwą długość można w zasadzie ocenić tylko na podstawie zdjęcia całego rękawa, żeby zobaczyć, czy powyżej nie tworzą się jakieś straszne "obwarzanki" / oponki. Generalnie jednak pod kątem długości rękawów koszula są wybaczające, w przeciwieństwie do marynarek.