Skocz do zawartości

Ślub studniówka chrzciny i inne - dyskusja i porady


PrzemoC

Rekomendowane odpowiedzi

W Recmanie kupiłem pierwszy w miarę klasyczny garnitur i płaszcz. Garnitur leży znośnie, ale wykonany jest słabo, najbardziej irytuje mnie podszewka, która jest uszyta w taki sposób, że trzymanie czegokolwiek cięższego niż kartka papieru w wewnętrznych kieszeniach sprawia, że marynarka się deformuje. No i 40% poliestru, wiadomo. Tutaj jest 60%. 
Za to płaszcz jest w porządku, tzn. też ma idiotycznie skonstruowaną podszewkę i kieszenie opadają po włożeniu do nich czegokolwiek, ale poza tym niezbyt mam na co narzekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam zakupiłem garnitur http://www.zara.com/pl/pl/kolekcja-ss15/m%C4%99%C5%BCczyzna/garnitury/atramentowy-garnitur-c358052p2478002.html dokładnie taki , mam teraz problem z tymi wszystkimi dodatkami, czy mógłby mi ktoś doradzić  interesuje mnie jaki kolor koszuli, butów, butonierki(czy ma być), poszetki czy spinki do mankietów, kolor skarpet nie mam pomysłu dlatego proszę was żebyście mi doradzili. Dodam też że mam dosyć ciemną karnację i jestem bez zarostu. Kazdy szczegół się liczy. Mogłem o czymś zapomnieć ale to Wy dodacie.


Niestety nie wiem gdzie napisać, Jakby admin był tak dobry i przeniósł mój post tam gdzie ma być. 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam zakupiłem garnitur http://www.zara.com/pl/pl/kolekcja-ss15/m%C4%99%C5%BCczyzna/garnitury/atramentowy-garnitur-c358052p2478002.html dokładnie taki , mam teraz problem z tymi wszystkimi dodatkami, czy mógłby mi ktoś doradzić  interesuje mnie jaki kolor koszuli, butów, butonierki(czy ma być), poszetki czy spinki do mankietów, kolor skarpet nie mam pomysłu dlatego proszę was żebyście mi doradzili. Dodam też że mam dosyć ciemną karnację i jestem bez zarostu. Kazdy szczegół się liczy. Mogłem o czymś zapomnieć ale to Wy dodacie.

Niestety nie wiem gdzie napisać, Jakby admin był tak dobry i przeniósł mój post tam gdzie ma być. 

 

Jeżeli za ten garnitur zapłaciłeś tyle ile kosztuje na stronie to była to bardzo zła inwestycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MH_fan 
nie wiem ja myślałem bardziej tak jednak sportowo choćby trochę , czyli tak, Brązowe buty tylko nie wiem ciemny brąz czy jasny, koszula oczywiście biała, mucha w kropki http://www.zara.com/pl/pl/kolekcja-ss15/m%25C4%2599%25C5%25BCczyzna/akcesoria/muszka-w-dwubarwne-kropki-c358070p2368116.html taka, poszetka mniej więcej nawiązująca właśnie do tej muchy , skarpetki to samo nawiązujące do tej muchy.  
Niestety Twój wybór mi nie pasuje.

Marcines
Tak tyle zapłaciłem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co rozumiesz przez to, że każdy szczegół się liczy?

 

Zrób tak jak napisał MH_fan, przypuszczam, że na tym forum innej rady nie dostaniesz bo doprowadziło by to do tego (w zależności od środowiska jakie będzie na wydarzeniu) że albo będziesz wyglądał niestosownie, albo się skompromitujesz.

 

Składu garnituru nie zazdroszczę (50% sztuczny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co rozumiesz przez to, że każdy szczegół się liczy?

 

Zrób tak jak napisał MH_fan, przypuszczam, że na tym forum innej rady nie dostaniesz bo doprowadziło by to do tego (w zależności od środowiska jakie będzie na wydarzeniu) że albo będziesz wyglądał niestosownie, albo się skompromitujesz.

 

Składu garnituru nie zazdroszczę (50% sztuczny).

 

Dziękuję bardzo za wszystkie rady, hmm stwierdziłem że sprawdzę wszystko tak po swojemu i w czym będę dobrze się czuł i dobrze wyglądał w tym pójdę. 

Tak masz racje jest na prawdę sztuczny, ale mierzyłem cały dzień garnitury byłem Riviera, Klif( Gdynia ), Galeria Bałtycka (Gdańsk) i miałem taki problem żeby wybrać.... żaden mi się nie podobał oprócz tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam, zbliża sie ślub mojego brata , dlatego muszę zakupić dla siebie garnitur.Wstępnie wybrałem ten http://www.hm.com/pl/product/60387?article=60387-A . Wiem , że jest zrobiony ze słabych materiałów ale podoba mi sie krój marynarki.  Moje pytania: jaką koszule dobrac białą czy tą co jest na zdjęciu? jaki kolor butów (czarny czy brązowy) ?    muszka czy krawat ?

Dodam,że jestem szczupły  wzr.173 cm ,waga 57kg , oczy niebieskie , włosy ciemny blond.

Pozdrawiam  cheesy.gif

A może inny garnitur?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od bardzo słabego składu, to w linku to jest sama marynarka. Ty potrzebujesz garnituru ;)

 

Buty czarne, koszula biała, w kwestii muchy bądź krawata masz dowolność, choć jeśli to nie Twój ślub, skłaniałbym się ku krawatowi.

 

Podaj budżet i napisz, co takiego Ci się w tej marynarce podoba, to dostaniesz lepsze sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje, wygrałeś Złotą Oksfordkę w kategorii "Najgorsza propozycja materiałowa roku"! A mamy dopiero styczeń!
A tak serio, to wybierz cokolwiek zrobionego z naturalnych materiałów. Tutaj nie ma nawet domieszki wełny.
Koszulę sugeruję białą, buty czarne(okazja wieczorowa), krawat bordowy/szary/granatowy, poszetkę białą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. garnitur szczerze odradzam - jest wykonany z plastiku; będziesz się pocił jak zwierzę

2. na Tobie marynarka będzie leżeć inaczej - na modelu mogła być np. upięta z tyłu szpilkami, Twoje proporcje/budowa mogą być inne, więc zdjęciem się nie można sugerować (może jedynie podpowiedzieć szczegóły konstrukcji lub proporcje)

3. na wszystkie okazje wieczorowe oraz szczególnie uroczyste (z Twojego punktu widzenia) należy zakładać czarne buty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już z H&M brać garnitur to poszukaj ze 100% wełny, a jest taki w chyba  4 kolorach (czarny, granat, grafit i szary), całość kosztuje prawie 600 zł. Jednak ma tylko jedno rozcięcie z tyłu, co (raczej) dyskwalifikuje go jako garnitur wizytowy, oczywiście można zszyć to i mieć marynarkę bez rozcięć. Za te pieniądze myślę, że coś na promocjach i wyprzedażach znajdziesz, a dokładając 200 zł znajdziesz na pewno, czy w Bytomiu, Peek&Cloppenburg, TK Maxx, czy Vistuli.

Nie warto kombinować w takich sytuacjach, czarne buty i biała koszula (najlepiej z podwójnym mankietem) najwłaściwiej sprawdzają się przy okazji ślubów, czy to w roli głównej, czy jako gość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jednak ma tylko jedno rozcięcie z tyłu, co (raczej) dyskwalifikuje go jako garnitur wizytowy, oczywiście można zszyć to i mieć marynarkę bez rozcięć...

 

Bartoszu drogi, nie siej zamętu...

 

primo - nie dyskwalifikuje (skąd taki pomysł?!);

secundo - to tez nie jest takie oczywiste! (pomijam kwestię 'po co');

 

 

Edyt. MOD.: kolory zielony i czerwony zarezerwowane są wyłącznie dla moderatorów i administratora, proszę o tym nie zapominać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż dyskwalifikuje jako garnitur wizytowy. Jako garnitur sportowy lub ewentualnie biurowy (chociaż tutaj tez trzeba uważać) jest ok.

 

Zapewniam cię, że jeśli tylko rozmiar będzie odpowiednio dobrany, nogawki i rękawy będą mieć właściwą długość, krawat będzie starannie zawiązany, buty czyste, a koszula śnieżnobiała, to NIKT z gości weselnych nie zwróci uwagi na to ile marynarka ma rozcięć. Ja pewnie też bym nie zwrócił.

 

Są detale którymi nie warto się przejmować i na które można przymknąć oko, bo przez przypadek można zaniedbać inne, ważniejsze (np. odpowiedni rozmiar, dobra tkanina, dobra cena itp.).

 

PS. Przypominam, że dyskusja dotyczy garnituru dla gościa, a nie pana młodego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie popieram mody na marynarki z jednym rozcięciem, ustępuje ona takiej z dwoma szlicami chyba pod każdym względem. Oczywiście jak ktoś z jakichś powodów takie lubi i ma odpowiednią do nich figurę to niech je nosi. Porównałbym jeden szlic do nakładanych kieszeni, fajna sprawa, ale czasami po prostu nie wypada. Dlatego w przypadku pierwszego garnituru, który ma być jak najbardziej uniwersalny polecałbym dwa rozcięcia z tyłu. Nie jest to może kwestia najwyższej wagi, ale czasami warto zwrócić uwagę na takie detale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie kategoryczne dyskwalifikowanie garnituru "bo ma jedno rozcięcie" to chyba jednak myślenie życzeniowe połączone z neofickim zapałem. To jakby mówić "nie rozpinaj mankietów w marynarce, bo każdy weźmie cię za chama i nuworysza". Kurde, zdecydowana większość ludzi nie jest wystarczająco spostrzegawcza, by wypatrzyć taki szczegół, a ci, którym się uda, zapewne i tak nie będą wiedzieć, o co kaman! Wiedza typowego Kowalskiego o zasadach męskiej elegancji jest żadna, co widać zarówno po strojach codziennych ludu (vide 90 % ślubów to panowie młodzi w smokingach), jak i żenującym sposobie ubierania się tzw. elity.

 

Tak więc do autora pytania - szukaj garnituru z dobrego materiału i ładnie leżącego, rozcięciami się nie przejmuj. Większość ludzi jest nieświadoma, że marynarka w ogóle ma jakieś!

 

 

Po prostu nie popieram mody na marynarki z jednym rozcięciem, ustępuje ona takiej z dwoma szlicami chyba pod każdym względem. Oczywiście jak ktoś z jakichś powodów takie lubi i ma odpowiednią do nich figurę to niech je nosi. Porównałbym jeden szlic do nakładanych kieszeni, fajna sprawa, ale czasami po prostu nie wypada. Dlatego w przypadku pierwszego garnituru, który ma być jak najbardziej uniwersalny polecałbym dwa rozcięcia z tyłu. Nie jest to może kwestia najwyższej wagi, ale czasami warto zwrócić uwagę na takie detale.

 

Całkowicie się zgadzam. Ja też nie widzę żadnych zalet marynarek z jednym rozcięciem, no chyba że ktoś chce mieć prawdziwą riding jacket do jazdy konnej. Wszystkie moje marynarki mają dwa rozcięcia, choć jedno (lub ich brak) nie byłby powodem, dla których bym przekreślał daną rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei mam sporo marynarek z jednym rozcięciem i do niedawna bardzo je sobie chwaliłem. Ostatnio zacząłem szyć z dwoma rozcięciami, ale powodem jest wygoda wkładania rąk do kieszeni ;) 

Zgadzam się jednak z tym, że w ujęciu ogólnym ma to znaczenie marginalne. Przy liczbie większych kompromitacji jakie można popełnić ubraniem ślubnym, liczba rozcięć nie ma znaczenia :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.