Skocz do zawartości

Zapachy


Arkadyjczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie nie znam się specjalnie na perfumach ale wiem na jaką okazję szukam ;)

 

Wieczorowa, black tie. Coś męskiego, klasycznego, uwodzicielskiego, nuty mocno orientalne odpadają i mocna poważna słodycz również. Cena dowolna.

 

Ktoś coś może pomóc nieogarniętemu amatorowi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawle, to nie do końca tak.

Zapachu nie dobiera się 'zdalnie'. Ważna jest nie tylko 'okazja', ale również 'człowiek',

Dopiero w połączeniu ze skórą można ocenić, czy wybór jest dobry.

Idź do dobrej perfumerii, powiedz o swoich oczekiwaniach, a następnie wypróbuj maksymalnie trzy zapachy bezpośrednio na skórze i idź na spacer.

Jeśli po pół godzinie któryś z nich nadal będzie Ci się podobał, to kup; jeśli nie - wróć i wypróbuj kolejne trzy ;-)

 

Nie znam rynku perfum we Wrocku, ale jeśli nie ma tam dobrej (niszowej/prywatnej) perfumerii to idź raczej do Douglasa niż Sephory - moim zdaniem mają ciekawszy wybór i lepsze konsultantki. Jeśli zaś będziesz na czasie w Warszawie i chciałbyś czegoś wyjątkowego - polecam wizytę w Quality. 

 

Edit:

Nie musisz odwiedzać Warszawy - nie wiedziałem, że Quality tak się 'rozrosło' - masz jedną u siebie :-)

http://www.perfumeriaquality.pl/perfumerie-quality/

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja korzystam na zmianę z Givenchy blue label i Versace Versus Blue Jeans. Ten drugi czuję około pół godziny, pierwszy przestaję odczuwać w ciągu kwadransa.

 

Przy czym nie jest to kwestia trwałości, bo inne osoby je czują (aczkolwiek podobno są bardzo delikatne i czuć je jedynie z bliska).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam, co jakiś czas coś tam właśnie kupuje, ale jest to w ramach wspomnianej przez Ciebie zasady wyboru :)

 

Myślałem, że da się coś polecić w ramach wydarzenia/okazji na która jest potrzebny zapach, ale zrobię jak mówisz. Dzięki śliczne!

Przetestuj zapach Clive Christian X for Men, moim zdaniem spełnia Twoje kryteria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na jaką porę roku szukasz? Wiosna-lato czy jesień-zima, bo to też jest ważne.

Na chłodniejsze dni poleciłbym (acz oczywiście najpierw wypadałoby to przetestować na własnej skórze) Ci:

  • Knize Ten EDT
  • Nassomato Duro - perfumy
  • Histoires de Parfum Petroleum EDP
  • Boadicea the Victorious Complex EDP (dość kontrowersyjny zapach)

Na cieplejsze:

  • Biehl AL03
  • L'Artisan Parfumeur Al Oudh EDP (z tym że jest on trochę słodko-pudrowy)
  • Amouage Memoir EDP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A na jaką porę roku szukasz? Wiosna-lato czy jesień-zima, bo to też jest ważne.

Na chłodniejsze dni poleciłbym (acz oczywiście najpierw wypadałoby to przetestować na własnej skórze) Ci:

  • Knize Ten EDT
  • Nassomato Duro - perfumy
  • Histoires de Parfum Petroleum EDP
  • Boadicea the Victorious Complex EDP (dość kontrowersyjny zapach)

Na cieplejsze:

  • Biehl AL03
  • L'Artisan Parfumeur Al Oudh EDP (z tym że jest on trochę słodko-pudrowy)
  • Amouage Memoir EDP

 

 

Complex , Petroleum, Al Oudh, chyba żartujesz :shock:

Przetestuj zapach Clive Christian X for Men, moim zdaniem spełnia Twoje kryteria.

 

no jak bez granicy cenowej to czemu nie, tu dodam Puredistance M, bardzo dobry na zimowe wieczory

Panowie nie znam się specjalnie na perfumach ale wiem na jaką okazję szukam ;)

 

Wieczorowa, black tie. Coś męskiego, klasycznego, uwodzicielskiego, nuty mocno orientalne odpadają i mocna poważna słodycz również. Cena dowolna.

 

Ktoś coś może pomóc nieogarniętemu amatorowi?

Mogę polecić: Zirkh Ikon, Creed- Bois du Portugal, Chanel Egoiste Platinum, Chanel Antaeus,  Guerlain Vetiver, Guerlain Heritage, zielone Polo, tak na szybko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Complex , Petroleum, Al Oudh, chyba żartujesz :shock:

 

Rozwiń proszę tę myśl. Z chęcią wysłucham konstruktywnej krytyki.

Jestem miłośnikiem zapachów zawierających nuty skórzane (acz w Al Oudh ledwo wyczuwalnych) więc to z czystym sercem polecam. Przy dzisiejszym wygładzaniu zapachów, prawdopodobieństwo że ktoś inny w towarzystwie nosi zapach o podobnych nutach jest niewielka, a o to chyba chodzi - by wyróżnić się z otaczającego nas tłumu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy można go gdzieś w Warszawie kupić? Pytam o Warszawę, ponieważ najpierw chciałbym go sprawdzić na skórze.

 

Z tym może być kłopot i nie tylko w Warszawie, a całej Polsce. Ja, by zapoznać się z zapachem, zamówiłem przez kumpla z Reichu najpierw 15 ml Knize, a przy jego ponownym powrocie na ojczyzny łono, butlę 225 ml. Z tego co wiem jest on dostępny w Reichu i USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiń proszę tę myśl. Z chęcią wysłucham konstruktywnej krytyki.

Jestem miłośnikiem zapachów zawierających nuty skórzane (acz w Al Oudh ledwo wyczuwalnych) więc to z czystym sercem polecam. Przy dzisiejszym wygładzaniu zapachów, prawdopodobieństwo że ktoś inny w towarzystwie nosi zapach o podobnych nutach jest niewielka, a o to chyba chodzi - by wyróżnić się z otaczającego nas tłumu.

 Dobrze prawisz, lubię oud również, complex też :) tylko kolega prosił o coś męskiego klasycznego, i jako amator po powąchaniu mógłby się zrazić do niszy, a warto w niej szukać ciekawych pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy niektórych pozycjach np. Creed Bois du Portugal, Heritag trzeba zwrócić uwagę przed zakupem w ciemno czy nie mają "siwej brody" tj. czy nie czuć ich dziadkiem.

Mi np. Creed nie podszedł.

Guarlain Vetiver nie podoba mi się wcale- dla mnie pachnie jak mydło PKP.

Lekko "siwiejący zarost" ma Guarlain L'instant EDT ale zapach jest na tyle genialny że nie zwacam uwagi na tą nutę która szybko znika, np. wersja EDP już jej praktycznie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawle, napisz po wszystkim na czym stanęło ;-)

 

Ostatecznie wybrałem dwa zapachy, w zależności od "potrzeby" :)

 

Rioja - Feitsh - pierwszy zapach wgniótł mnie w fotel - to ten na poważniejsze okazje,

drugim wyborem okazał się proponowany przez kolegę 123 Clive Christian X for Men, zapach mniej "poważny", bardziej "swawolny" i wyjątkowo uwodzicielski ;)

 

Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

post-811-0-52744800-1408012844_thumb.jpg

post-811-0-58403300-1408012849_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.