Skocz do zawartości

Macaroni Tomato Warszawa-jakość


metius

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, mosze napisał:

Podejrzewam, że - poza ładną sylwetką - masz ją dość mocno dopasowaną w talii (nie ma "kalafiora" nad paskiem).

Jest dopasowana w talii maksymalnie jak się da przy zachowaniu komfortu (tzn. dalsze taliowanie powodowało już "ciśnięcie" w pozycji siedzącej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Zajac Poziomka napisał:

Akurat dziś miałem na sobie drugą z zamówionych koszul MT. Teraz, po powrocie z pracy do domu zrobiłem na szybko dwie fotki obrazujące dopasowanie. 

 

Zgadza sie. Twoje koszule wyglądają dużo lepiej. W zamówieniu z pewnością pomaga twoje doświadczenie, ale sylwetka robi swoje podczas prezentacji. Koszula nieszyta w V, z tak szerokimi rękawami, wyglądałaby dużo mniej ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Whitesnake napisał:

Koszula nie szyta w V, z tak szerokimi rękawami, wyglądałaby dużo mniej ciekawie.

MT chciało robić węższe rękawy, ja celowo prosiłem o szersze - w CO mam bardzo dopasowane rękawy i wygląda to fajnie i nawet nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu... w dni nietreningowe. Po siłowni na "pompie" nie mogę zgiąć ręki. Dlatego wolę mieć spory zapas w rękawach.

Uściślając - powiedziałem po prostu jaki dokładnie w centymetrach chciałbym mieć obwód rękawa w bicepsie, tak więc tak szerokie rękawy to tylko i wyłącznie moja "wina" ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ma  bardzo dobrze dopasowaną koszulę od MT, jednak rękawy też wymagały poprawki, długość nie szerokość. Takie ciekawe spostrzeżenie  mając dłuższy rękaw może być on węższy  i lepiej dopasowany.- a sylwetkę mam naprawdę "trudną" i ramię 42cm,  kark tak samo (idealna proporcja:)))

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Meander napisał:

W przypadku kolegi @dziko na przykład, postanowiliśmy zostawić rękawy takiej długości jak na zdjęciach, biorąc pod uwagę ew. skurczenie materiału i zagniecenia powstałe w trakcie użytkowania, a ew. skrócić je dodatkowo to żaden problem.

Żaden problem, ale dodatkowe koszty. Tym bardziej nie rozumiem dlaczego późniejsze skracanie rękawów jest w MT płatne. Nie za bardzo rozumiem podejście w koszuli made to measure "wiemy że rękawy są za długie, ale przecież po praniu mogą się skurczyć, a jak się nie skurczą to niech pan sobie koszulę zaniesie do krawca i zapłaci za poprawki". Jakbym chciał płatnych u krawca poprawek, to bym kupował koszule RTW. IMO nie powinniście wypuszczać klienta ze sklepu widząc, że rękawy są za długie.

@Meander pewnie chcesz dobrze, ale moim zdaniem robisz raczej kiepski PR firmie w której pracujesz.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zajac Poziomka to nie do końca tak jak napisałeś. Długość rękawów została ustalona wspólnie z @dziko, więc są takiej długości jaka została zaakceptowana. Proponowałem krótsze, zaznaczając, że mogą się skurczyć delikatnie w praniu, ew. zagiąć i przez to lekko podciągnąć do góry. Uznaliśmy, że w takim wypadku zostawimy je w obecnej długości, a ew. krótsze zrobimy w drugiej lub kolejnej koszuli, gdyby się okazało, że mimo wszystko są dla kolegi Dziko za długie.
To tak jak w przypadku Twoich rękawów - proponowaliśmy węższe, wolałeś szersze, takie zostały.
Poprawki wprowadzamy do momentu odbioru koszuli, ale o tym już pisał @macaroni. W żadnym wypadku nie wypuszczamy klienta w produkcie, który według nas wymaga dalszej poprawy/klient nie jest z niego zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że rozmowa na wątku jest mocno "rozgrzana", a że sam również miałem okazję uszyć w promocji pozwolę sobie na swoje uwagi. Zdjęć póki co jeszcze nie mam, postaram się pokazać je później. Co do wspomnianej kwestii kurczenia się materiału. Zakładam, że nawet tzw. katalog permanent (chyba jego dotyczyła promocja) MT korzysta raczej z tkanin sprawdzonych i dobrej jakości (doświadczenie w szyciu MTM pewne mam) więc informacja typu "poczekamy aż się skurczy" z całym szacunkiem, ale jest trudna do zrozumienia i przyjęcia. Fakt, nawet dekatyzowana już wcześniej bawełna może się skurczyć, ale mówimy tu o wartościach rzędu 0,5-1% więc przy np mojej długości rękawa 66 cm jest to 6 mm max, a uwzględniając odpowiedni nabieg/zapas materiału przy mankiecie to nie jest argument, który mnie przekonuje do tego, że same tkaniny są przynajmniej DOBREJ jakości. Do tego dochodzi kwestia poniesienia dodatkowych kosztów poprawek we własnym zamówieniu. Szyłem koszulę w tańszych i droższych miejscach, często jest dodatkowy cennik związany z opcjami personalizacji, niestandardowych wykończeń i to jest jeszcze dla mnie do przełknięcia. Natomiast płacenie za poprawki we własnej koszuli na miarę jest dla mnie non sensem. Skoro @Meander twierdzi, że rękawy mogą się skurczyć (zakładam, że nie wie o ile) to taka usługa ewentualnego skrócenia powinna być bezpłatna. Sądzę też, że bawełna nie kurczy się tylko w wątku (poziomie), ale też osnowie (pionie). Co w sytuacji kiedy klient poprosi o dość mocno dopasowaną koszulę, a po kilku praniach będzie już nieco za ciasna? Obciążycie klienta kosztem jej poszerzenia? Podsumowując, wygląda dla mnie to mało przejrzyście i nawet przy uzyskaniu dobrego dopasowania, co widać np u @Zajac Poziomka nie zachęca do składania kolejnych zamówień. Poza promocją na pewno nie skusiłbym się na uszycie koszuli m.in. ze względu na dość wygórowane ceny IMHO w stosunku do efektu końcowego i jakości usługi serwisu.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, alfred_g napisał:

Fakt, nawet dekatyzowana już wcześniej bawełna może się skurczyć, ale mówimy tu o wartościach rzędu 0,5-1% więc przy np mojej długości rękawa 66 cm jest to 6 mm max, a uwzględniając odpowiedni nabieg/zapas materiału przy mankiecie to nie jest argument, który mnie przekonuje do tego, że same tkaniny są przynajmniej DOBREJ jakości.

Miliardowy chyba raz wklejam na forum tekst ze strony Turnbull & Asser:

"When choosing a Turnbull & Asser shirt, there is no need to buy a larger size to allow for shrinkage, which happens to all fine quality cotton during its first few washes.We have already allowed for this in our design, and the actual collar measurement on a new shirt will be up to 1/2" (1.3cm) larger than the stated size"

Uważasz, że T&A używa tkanin słabej jakości? Ja jeszcze w koszulach które miałem okazję "pomacać" nie widziałem lepszej jakości materiałów. 1 cm to nie jest nic nadzwyczajnego.

Co do reszty się zgadzam i o tym już wcześniej pisałem, dla mnie przy zamawianiu MTM dużym plusem jest możliwość dokonania poprawek dopiero po 3-4 praniach. Innym wyjściem byłaby znajomość przez personel MT "kurczliwości" materiałów po praniu dla konkretnych tkanin. I dawanie odpowiedniego, wyliczonego (a nie "na oko") zapasu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alfred_g tkanina może skurczyć się nieznaczne, takie informacje posiadamy od naszego dostawcy. Nawet jeśli będzie to 0,5cm (czyli około 1% długości rękawa) to w przypadku rękawa, stanowi to różnicę i bierzemy na to poprawkę.
W sytuacji kiedy klient poprosi o mocno dopasowaną koszulę, ostrzegam, żeby nie przesadzić i doradzam pozostawienie odpowiednich zapasów. To czy klient posłucha i jaką zamówi koszulę, to już jednak jego decyzja.

EDIT: @Zajac Poziomka znajomość taka byłaby oczywiście dużym plusem, ale jest to trudne do osiągnięcia przy wyborze kilkuset tkanin, a i tak należałoby uwzględnić czynniki zmienne - temperaturę prania, ilość obrotów podczas wirowania itp. Musimy zatem bazować na własnym doświadczeniu i znajomości tkanin z oferty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uprawiam tu PR, tylko piszę o efektach mojej pracy. Oczywiście koledzy mogą się ze mną nie zgadzać w kwestii dopasowania, na to nic nie poradzę. Dołożyłem wszelkich starań by @dziko był zadowolony z uszytej koszuli i odniosłem wrażenie, że tak było podczas odbioru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.12.2016 o 12:58, Whitesnake napisał:

 Pewnie jest w moich słowach trochę ogólnego rozczarowania polskim MTM, ale w przypadku MT wierzę, ze moze być lepiej.

 

Ja sobie darowałem kiedy ceny zaczęły dochodzić do średnio 700-800zl w znanych salonach - nie jest to warte takich pieniędzy. A może zacząłem dostrzegać że to naprawdę sporo kasy za w sumie...  po prostu koszulę? 

  • Oceniam pozytywnie 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Caporegime napisał:

Ja sobie darowałem kiedy ceny zaczęły dochodzić do średnio 700-800zl w znanych salonach - nie jest to warte takich pieniędzy. A może zacząłem dostrzegać że to naprawdę sporo kasy za w sumie...  po prostu koszulę? 

Mądrego to i dobrze posłuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast robić sałatki na sylwestra ludzie dzielą tu włos na czworo i to trochę z mojej winy, więc raz jeszcze, choć pewnie grochem o ścianę:

Koszula jest na mnie lepiej dopasowana niż jakiekolwiek RTW i nie ma w tym kontekście żadnego znaczenia, że na Józku/Zenku/Bolku pierwsza z brzegu koszula ze sklepu leży lepiej niż na mnie MTM. Ż a d n e g o. Generalnie, poza marudzeniem nad rękawem, to żadnej konstruktywnej krytyki tu nie słyszałem, ale do paru ogólniejszych uwag postaram się odnieść. 

Nieprany nigdy oksford jest tkaniną, która bardzo się łamie i bardzo błyszczy, wiem z własnego doświadczenia i pokazywałem tu zresztą, że parę prań plus środek zmiękczający robią ogromną różnicę, między innymi w tym, jak właśnie łamie się rękaw - dlatego właśnie byłbym raczej ostrożny z oceną.

Rzekomy "nadmiar na plecach". Z jakichś tam przyczyn zjawisko marszczenia z tyłu kuli rękawa występuje u mnie w formie ekstremalnej przy wszystkich koszulach i marynarkach RTW. Co ciekawe, nie jest to kwestia szerokości karczku/ramion per se.  Poniżej wygrzebane na szybko fotki marynarki bez konstrukcji i koszuli, pokazujące ten efekt, przy czym to nie są najbardziej skrajne przypadki:

fitshoulder.JPG

Meander akurat bardzo dobrze sobie poradził z redukcją tego efektu i trochę nad tym zresztą siedzieliśmy - nie usunął go (podejrzewam, ze próba całkowitego usunięcia skończyłaby się unieruchomieniem ręki) ale zredukował tak, że jest zdecydowanie mniejszy niż w jakimkolwiek RTW. I znowu - nie ma żadnego znaczenia, że u Józka/Bolka/Zenka jest już na starcie lepiej w RTW.

Dopasowanie niżej - koszula ma w talii 92 cm obwodu. Jest to najściślejsze dopasowanie z moich koszul - w RTW zdarzało mi się nosić nawet ponad 100 i generalnie, próby zejścia poniżej 99-98 kończyły się obniżeniem swobody ruchów, na której mi bardzo zależy. Meander zbił w stosunku do RTW jakieś 5-6 cm obwodu, zachowując tę samą swobodę ruchów i utrzymanie się koszuli w spodniach. I znowu - nie ma żadnego znaczenia że Józek/Bolek/Zenek ma jeszcze niższy margines wymiarowy w talii w pierwszym z brzegu RTW.

Takie trzy grosze, miłego Nowego Roku życzę :-)

 

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.01.2017 o 22:39, p_b napisał:

Odkad uszylem tam koszule nawet nie rozwazam zakupu gdziekolwiek indziej.

Dzięki, jednymi minus to to ze trzeba tam jechać; chociaż z drugiej strony, przyjemna wycieczka.

Jak bym powiedział malżonce ze jadę szyć koszule do Neapolu........... to sam nie wiem  co by na to rzekła.

Mogłaby próbować podlożyć ziarnko grochu pod pierzynę. 

Jednak jak patrzę na te kozule to wydaję się to zupełnie naturalne pojechać i zamówić.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz moje doświadczenia. Materiał popelina, sylwetka raczej trudna. Nie chciałem zbyt dużego dopasowania. Na plecach zostało trochę za dużo materiału, co zostanie uwzględnione podczas szycia drugiej koszuli. Nie chciałem już bawić się w kolejną poprawkę.

mt.jpgmt t.jpg

Dla porównania wstawiam Camicerie Olge, zamawianą w ramach zakupu forumowego.

co.jpg

co t.jpg

Ciekawostką jest fakt, że wszystkie wymiary, przesłane do CO, zostały zebrane z tej koszuli MS&S

mss.jpg

mss t.jpg

  • Oceniam pozytywnie 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W międzyczasie i ja odebrałem od Macaroniego drugą koszulę, tym razem bardzo lekka popelina. Na razie tylko selfie, bo nie ma warunków na sesję - materiał, jak się okazuje, ten sam co  @waski i @Zajac Poziomka, choć oczywiście wybierany całkiem niezależnie :-) Był to unikalny wzór w próbniku, bardzo ładny zresztą.

mac2-fit.jpg

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Rozumiem, że  wszyscy już odebrali koszule. Czy można więc jeszcze liczyć na jakieś opinie czy zdjęcia? Wątek ładnie się rozwijał,  ale wychodzi na to że zamawiających było niewielu! 3-4 osoby? Może przynajmniej krótkie opinie o użytkowaniu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.