Skocz do zawartości

Lustrzany połysk


eye_lip

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zrobilem lustro przy pomocy pasty Buffalo czy jakos tak wiec chyba gorsza od kiwi...

 

Kiwi to dobra pasta

 

Chociaż, jak zacząłem robić lustro saphirem to poszło mi o wiele szybciej, ale to dlatego że już wcześniej było na butach robione lustro.

 

Dla mnie kluczowe jest by ta szmatka była mokra i trzeba nalożyć kilka warstw nawet 7 pasty i odczekac za każdym razem pare minut. W pewnym momencie poczujesz, ze pasta zaczyna się ślizgać na poprzedniej warstwie i to juz jest rzut bereten do polysku jak lustro.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz sie okaże, ze bez kosmetyków marki Saphir to użytkowanie dobrych butow jest praktycznie z góry skazane na porażkę.

Nie myślałem że ktoś z weteranów forum odważy się napisać coś takiego, i złamać świętość Saphira która jest tu tak pielęgnowana. Fakt faktem, dobrze że to zostało powiedziane i tak - inni forumowicze powinni zrozumieć że są też inne marki produktów, które również fajnie pozwalają zadbać o buty, i ludzie wyznający inną religię niż Saphir też mają racje bytu w świecie dobrego obuwia. :)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasta kiwi to naprawdę przyzwoita pasta woskowa, nie wprowadzajcie proszę innych użytkowników w błąd twierdząc, ze jakość użytych specyfikow ma dominujące znaczenie w tym procesie. Zaraz sie okaże, ze bez kosmetyków marki Saphir to użytkowanie dobrych butow jest praktycznie z góry skazane na porażkę.

 

Potwierdzone empirycznie. Dzięki paście kiwi udało mi się przywrócić w miarę dobry wygląd "skórzanych" butów Lasockiego,doprowadzić do porządku damskie kozaki po starciu z nich łyżeczką zmarszczonej skóry, jak i uzyskać połysk na butach Ryłko. Jak widać produkt stosowałem w obronie spraw przegranych, ale po tych doświadczeniach nie bałbym się użyć go do lepszych butów. Na prawach dygresji powiem, że SF jest szewc, który używa wyłącznie preparatów firmy Lexol i je sobie bardzo chwali. Jak widać wiele jest dróg zbawienia. 

 

Nachodzi mnie jednak inna refleksja. Wielu ludzi doświadczyło, że tanie bądź popularne produkty mogą być względnie dobre i trwałe (koszule, spodnie, buty itd.), ale lektura internetu przekonała ich chyba (podkreślał swoją niepewność!), że od kiedy stali się "gnostykami", to cokolwiek kupią nie tej marki, nie w tej cenie, to rozpadnie się to zaraz po założeniu. 

 

;-)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesmaczne jest to obalanie kukły, zwłaszcza, że użytkownik Saphir nigdy nawet w sposób aluzyjny nie skrytykował konkurencji. Nie zauważyłem też, aby jego klienci, do których i ja się zaliczam (o zgrozo - jestem zadowolony), głosili dogmat o jedynie słusznym producencie past i wosków.

Uprzejmię apeluję, aby skutki wstania lewą nogą demonstrowac w innym miejscu. A jeśli potrzeba oplucia czegoś jest nie do powtrzymania, to zawsze zostaje spit shining, z użyciem środków ulubionego swojego producenta.

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil - jeżeli o mnie chodzi to nie zauważyłem abym opluwał cokolwiek i kogokolwiek. Ja jedynie zauważyłem w moim subiektywnym odczuciu pewien trend który wg mnie panuje na forum. Ty go nie widzisz - ok, każdy ma swój inny, subiektywny sposób postrzegania i ma do tego prawo. A odnośnie użytkownika Saphir nie mam żadnych uwag i zastrzeżeń. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach wyjaśnienia, Kamil, odniosłem się bezpośrednio do postu Miszy, w którym pada jednoznaczne stwierdzenie że błędem użytkownika było użycie niewłaściwej pasty woskowej. Moim zdaniem to co najmniej nie w porządku, ale zrzucam to na karb skrótu myślowego, lub niezamierzonego działania pod wpływem impulsu chwili. Błędne użycie pasty może być co najwyżej w przypadku kiedy pomylimy kolor brązowy z czarnym, o ile nie jest naszym zamiarem zmiana zabarwienia lica cholewy. Co do Saphira, to mam nieprzebrane ilości jego produktów i uważam, że pod względem jakościowym jest to asortyment bezsprzecznie bardzo dobry i zasługujący co najmniej na wyróżnienie względem innych marek. Nie zmienia to jednak faktu, co zawsze podkreślałem, że korzystam również z innych, konkurencyjnych produktów (np. zwłaszcza jeżeli chodzi o specjalistyczne kremy nabłyszczające, lub artykuły do pielęgnacji twardych kruponów i wyrobów ze skóry juchtowej). Z mojej strony EOT. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) do postu Miszy, w którym pada jednoznaczne stwierdzenie że błędem użytkownika było użycie niewłaściwej pasty woskowej. (...)

 

 

Najprawdopodobniej (...).

 

Nigdzie nie podważałem jakości past kiwi. Zrobił to ktoś inny, nie wiem, dlaczego to mnie atakujesz...

 

@Pasta to czarna Kiwi z woskiem, wiem, hańba... 

 

 

Jak ktoś ma problem z tym, że kupuje produkty tańsze, niemarkowe, mniejmarkowe lub oceniane przez inne osoby z jego środowiska gorzej, to jest to jego sprawa. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie myślałem że ktoś z weteranów forum odważy się napisać coś takiego, i złamać świętość Saphira która jest tu tak pielęgnowana. Fakt faktem, dobrze że to zostało powiedziane i tak - inni forumowicze powinni zrozumieć że są też inne marki produktów, które również fajnie pozwalają zadbać o buty, i ludzie wyznający inną religię niż Saphir też mają racje bytu w świecie dobrego obuwia. :)

 

Załóż temat np o kiwi i pielęgnuj swoją "Świętość". Ten post jest zadziwiający...  :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie atakuję, po prostu forma komunikacji jaką jest wymiana poglądów na forum nie pozwala jednoznacznie ocenić zaangażowania emocjonalnego i tonu wypowiedzi komentującego. Zwróciłem jedynie uwagę na zamieszczone przez Ciebie stwierdzenie - tryb przypuszczający moim zdaniem niewiele w tym wypadku zmienia. Jeżeli uznasz, że się czepiam to proszę o zignorowanie mojego komentarza - chciałbym jedynie zgryźliwie zauważyć, że warto sobie zdawać sprawę jak opiniotwórcze są posty niektórych osób na tym forum. Zawsze wydawało mi się, że ten portal to taki inkubator domorosłej wiedzy wyniesionej z empirycznych doświadczeń wielu różnych osób w zderzeniu z praktycznymi informacji i recenzjami znalezionymi w otchłaniach sieci. Warto być chyba o jedno oczko wyżej niż opiniotwórczy blog, prawda? W przeciwnym wypadku ograniczmy dyskusję do komentarzy zamieszczanych na tumblerze w dobrze znanych i chętnie odwiedzanych polskich i zagranicznych serwisach, jeżeli wymiana myśli w sposób maksymalnie obiektywny i kulturalny jest niemożliwa.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie śledzę tę wymianę "uprzejmości" i napiszę, że Pan Tadeusz Januszkiewicz używa zarówno Kiwi jak i Saphira i obie są w porządku. Poza tym na długo przedtem zanim pojawił się w Polsce dystrybutor Saphira szewcy miarowi używali innych past i nikomu buty się od nich nie psuły. ;)

 

Ja używam z przyzwyczajenia Collonila 1909 i też jest w porządku.

 

http://www.amazon.de/Collonil-79540011050-Unisex-Erwachsene-Schuhcreme-fonc%C3%A9/dp/B007HM36A0

 

Pewnie znajdzie się jeszcze trochę past do butów, które są w porządku.

 

Luster nie robię, bo mi się nie podobają. Jak potrzebuję lustro, to mam lakiery na wieczór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po raz kolejny,

Jestem po polerce moich brązowych trzewików - idealne lustro, coś wspaniałego. Niestety, dalej nie mogę uporać się z czarnymi oxfordami. To z pewnością przez skórę - jest miękka, mniej gładka, ma większe pory. Da radę zrobić z tego lustro? Jakieś wskazówki? 

EDIT: W porządku, lustro osiągnięte, ale pojawił się kolejny problem - miejscowe zmatowienia, na dobrą sprawę, przy polerowaniu w tych miejscach zaczyna odchodzić pasta. Jak temu zaradzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj butom odpocząć i spróbuj jeszcze raz. Tam, gdzie lustro - pro forma, a tam gdzie zmatowienie, po próbach i błedach dojdziesz do ideału. Miałem tak i męczyłem się dość długo,żeby lustro było po całości. IMHO powodem było zbyt duże wchłonięcie wody na niewielkim kawałku skóry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak podejrzewałem, skoro nie ma tłuszczu, to pewno woda. A wody używam dużo, jak ten oto Jegomość: http://www.valmour.com/fichesConseil/videos.php?media=video_journal_internaute_apprenez-le-glacage-du-cuir&TB_iframe=true&width=570&height=480

To jak na razie jedyny sposób, który zapewnił mi faktycznie lustrzany połysk. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie powtórzę jeszcze raz pytanie bo przymierzam się do kolejnego boju z lustrem   ;)

 

Niestety starcie lustro : ja - 1 : 0

Z braku wolnego czasu rozłożyłem prace na trzy dni. 

- pierwszy dzień nałożenie pasty ( buty były już wcześniej traktowane pomadierem i pastą ) i zostawienie jej do następnego dnia 

- drugi dzień wypolerowanie warstwy pasty szczotką i flanelową szmatką ; nakładanie kolejnych warstw pasty i polerowanie flanelą z małą ilością wody - po kilkunastu warstwach i 30 minutach odpuściłem do dnia kolejnego

- dzień trzeci kolejne warstwy pasty i trochę więcej już wody ; polerka flanelą / szczotką / pończochą ; po "x" warstwach pasty i polerce odpuściłem  poszedłem po renomat i zacząłem ścierać warstwy pasty. Szok - używając renomatu i szmatki w kilku malutkich miejscach pokazało się lustro ! Zdjąłem wszystkie warstwy pasty i buty tak już stoją tydzień - czekają na mój lepszy dzień.

W związku z moimi przygodami mam do Was pytanie : czy po kilkunastu warstwach pasty i wody szmatka powinna stawiać opór na skórze (tępe tarcie) czy powinna cały czas iśc gładko i płynnie. Dodam ,że do eksperymentu wybrałem skórę teoretycznie najlepszą jaką posiadam - box calf. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.