Lustrzany połysk

[Pan Janusz]

Szlifować szczotką - lustro zaraz po zrobieniu jest trochę "utopijne" i przy najmniejszym dotknięciu szmatką, lekko niszczeje. Przecieranie średnio-twardą szczotką rozmazuje efekt, ale też go utwardza. Po paru iteracjach będziesz miał już stały efekt. 

[TomiW01]

Za dużo pasty

[michasacuer]

Reasumując, dalej robić swoje,czyli lustro a z czasem wosk tak się utwardzi że nie będzie odpadał? Bo nie chce mieć takiej "wysepki" przy naszyciach Za miesiąc studniówka, chciałbym by buty miały jakiś wygląd

[Pan Janusz]

Jak to się ładnie mówi - uczyć się młody. Masz miesiąc, codziennie poświęcisz z 10 min na próbę zrobienia lustra, na studniówkę i po będziesz już umiał zrobić lustro w 30 min na dowolnych butach. 

Chyba każdy tutaj miał dostęp do filmików itp, ale dopóki samemu się nie popróbuje, nie popełni błędów, to się nie naucz. 

 

Jest taka droga na skróty  - wysuszasz część pasty przez tydzień na powietrzu (tak około 10x granulek, aby były prawie twardą bryłą), jak jest już prawie twardą masą rozsmarowujesz ją po bucie, następnie z kroplami wody szlifujesz. Jak czujesz opór dodajesz kolejne krople wody. Szlifujesz szczotką. Masz lustro w 10 min na całym bucie. Ale łatwo się pomylić i mieć efekt "paćki" 

[michasacuer]

Moje pytania wynikają z tego, że nie mam czasu i miejsca na takie zabiegi, a studniówka już 30 stycznia wożenie co tydzień kosmetyków z butami z domu do internatu nie jest najlepszą opcją. Dwa weekendy w styczniu ni odpadają przez pracę, tak więc musze polegać na waszych radach bym nie obudził się z ręką w "brzydkich" butach Lustro wykonane techniką z filmiku Shoe Snoba wyszło mi od razu. No ale postaram sie powalczyć z tym popękanym woskiem

[Beny23]

Sam mieszkałem w internacie w liceum więc znam ten ból @michasaucer

Mniej pasty/kremu/wosku i więcej polerowania. Polecam rajstopami na koniec wypucować jeżeli nie masz specjalnej szmatki bawełnianej do polerki. Działanie bardzo podobne i efekt więcej niż zadowalający.

[dublekil]

michasacuer dobrze Ci radzę - Ty najpierw rozchodź te buty, bo czarna skóra od Berwicka jest twarda jak skała. Wiem, bo mam monki 3637 czarne i musiałem tłuszczu użyć, takie twarde. Jeśli buty są nowe to lustro to Twoje najmniejsze zmartwienie.

[michasacuer]

Odbijając od tematu, śmigałem w nich po domu od miesiąca, strasznie obcierały mi pięty. Teraz jest ok i wydaje mi się, że lepiej jak teraz nie będzie

[Blondas]

Dzisiaj w ramach medytacji zająłem się 3 parami butów, moje Yanko, sztyblety żony i trzewiki córki. Rezultat na zdjęciu. Wniosek mam taki, że na każdej skórze da się zrobić lustro, oczywiście tylko w miejscu, gdzie skóra jest sztywna. Na czym polega cała trudność? Otóż każda skóra ma widoczne pory, żeby było lustro, to trzeba je zapełnić. Czyli szmatka, trochę pasty i jedziemy, ruchy powolne, raczej na początku wcieranie pasty w pory skóry. Na początku matowo, potem pojawiają się smugi i wcieram dalej. Smugi zaczynają powoli znikać, pojawia się połysk. Wtedy na chwilę trzeba but odłożyć, żeby wosk wysechł. I potem znowu. Zwykle takich cykli potrzebuję 4, przy 3 już widać, jak skóra staje się gładka, pory znikają i jest podłoże dla lustra. Kiedy skóra jest już gładka dopiero wtedy widzę sens szybszej polerki, oczywiście jak zaczną znikać smugi pasty. I może herezja, ale wydaje mi się, że można to spokojnie uzyskać bez wody.

[saphir.pl]

Świetna robota! Gratulacje

[Blondas]

Przy okazji, pasta to Saphir zwykły. Może i zmiana wosku by pomogła, ale jak dla mnie mniej chodzi o sam wosk, bardziej o wyrównanie powierzchni.

[Friedman]

Jak dla mnie kluczem jest ilość pasty. Na nowe buty nakładam grubą warstwę wosku, daję jej czas na zaschnięcie, lekko poleruję (minuta maks) bez wody; po trzech-czterech takich nałożeniach do akcji wkracza woda. Kilka minut z wodą, na koniec jeszcze rajstopa i lustro gotowe.

[Aron]

[irys]

@Aron co ta kolor? Cuero?  Moj monitor odczytuje z czerwieni.

 

PS. Lustro książkowe

[Aron]

Tak, to jest skóra Cuero, na żywo nie ma odcieni czerwonego.

[MarcinJarosz]

Panowie,

mam problem z lustrem na moich monkach z Berwikach. Problem w sumie dotyczy tylko jednego buta bo na drugim idzie w miarę ok. Czym to może być spowodowane, że pracuję i pracuję cały czas nad tym noskiem i ani trochę nie jestem bliżej lustra tak jak to w drugim osiągnąłem w sumie bez problemu? Czy ktoś z was tak miał?

[Friedman]

Nałóż grubą warstwę wosku i zostaw na noc do wyschnięcia i spróbuj ponownie.

[Pan Janusz]

Przemoczyłeś jeden z nosków pewnie - jak kolega radzi zrób 

 

Druga opcja - weź kawałek wosku z pudełka i go przesusz gdzieś obok i użyj do lustra następnego dnia. 

[Andrzej_P]

Panowie. Wziąłem się dziś za zrobienie połysku w moich Yankach i znalazłem na czubku miejsce gdzie skóra jest jakby lekko chropowata, matowa bym nawet powiedział. Co to jest? A właściwie czemu tak jest?

 

[saphir.pl]

Wosk miejscowo nie chwycił? Może skóra w tym miejscu była nieco zatłuszczona. Nie panikowałbym. Proponuję przy kolejnej okazji gruntownego czyszczenia, dobrze odtłuścić i zbudować lustro od początku. 

[Andrzej_P]

No to świetnie  

 

Mam nadzieję, że mydło do skór wystarczy.

[Whitesnake]

Pierwszy raz robiłem lustro nieSaphirem i wiecej chyba nie podejmę takiego wyzwania. 

Nie dość, że trwało to trzy razy dłużej, to wynik jest taki sobie.

 

[bulyt50]

Jak na nieSaphir to nie jest tak żle.

[Whitesnake]

Jak na nieSaphir to nie jest tak żle.

 

Rożnice nie tylko widać, ją się czuje. Saphir daje twarde i pewne lustro, a to jest maziste i zachowuje się jakby miało zmatowieć od podmuchu wiatru.

[Pepo]

A nieSaphir to?