Skocz do zawartości

[ŁÓDŹ], Przewodnik miejski


Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

Jak pomyślę sobie ile czasu na to poświęciliśmy to aż mnie skręca. W sumie żaden z nas nie użytkuje już chyba swoich butów..

Na Romana za małe, na mnie za małe i pełna improwizacja szewca co do odtworzenia wzoru, Twoje puściły.. :? A co do tego sztupra, to zauważyłem to już przy okazji swoich butów - to jest tzw. okólnik czyli rodzaj nakładki otokowej imitującej szycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tak. To była wpadka. Ja użytkuję, ale buty strasznie się pomarszczyły. Nie tyle co są za małe. Są po prostu mało wygodne. Ponadto mój lokalny szewc twierdzi, że szpilkowanie to jest atrapa, ale poczekam do wymiany zelówki z oględzinami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje, zamawiane 2 lata temu, też były za małe. Szewc upierał się, że sie rozbiją - po tygodniu wcale sie nie rozbiły i chodzenie w nich po prostu bolało. Powiedziałem, że chce zwrotu pieniędzy za buty a p. Lewandowski na to, że niemożliwe bo są używane i jeśli twierdzę, że były za małe to po prostu trzeba było w nich nie chodzic i od razu oddac :o

Dodaję do tego 2-3 umawiane wizyty u niego, kiedy mimo to go nie zastałem i traktowanie klienta już po zamówienia - jako natręta tworzy wizerunek szewca, z którym nie chce miec do czynienia nigdy więcej.

Myślałem o jakimś pozwie do sądu, ale zrezygnowałem - szkoda zachodu a buty nosi mój ojciec. Były min 1 rozmiar za małe - nie wiem jak i po co on w ogóle brał miarę ze stopy, ja na oko bym to lepiej zrobił.

Pozdrawiam,

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eye_lip możesz powołać się na ustawę konsumencką, gdzie określona jest gwarancja na towar. Rozklejenie się buta przy normalnym użytkowaniu to jest wada fabryczna. Dodatkowo piszesz, że buty miały być szpilkowane/szyte, a więc towar niezgodny z zamówieniem. Można też przez UOKiK to załatwiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie planuję dochodzić tutaj swych praw, nie zależy mi na tym - byłem dziś z tym butem u Duranca, powiedział, że nawet jakby zakleił i przyszpilkował to w innych miejscach też zapewne zaczęłyby lecieć po niedługim czasie. Sztuper jest z tworzywa sztucznego :? i stąd taki efekt - połączenie skóry i wzmiankowanego nie wróży na przyszłość. Zamiast inwestować w naprawę, zamówię u Duranca buty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie znacie sklepy z tkaninami w Łodzi?

1. na Pomorskiej przy pl. Wolności

2 róg Jaracza i Piotrkowskiej

Są jeszcze inne ciekawe miejsca? Szukam dobrej bawełny na spodnie, poniważ ta, którą kupiłem na Pomorskiej strasznie się gniecie i spodnie po praniu wyglądają fatalnie..

Piszę jeszcze w sprawie poprawek ;)

Petrikauer udało się z garniturem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem okazję obejrzeć (i przymierzyć) marynarkę od p. Basia (własność Damiance) - piękna ręczna robota - stebnowanie, ręcznie wszyte metki od materiałów, świetne dopasowanie.

Mi się drugi Basiowy garnitur robi właśnie. Jak tylko Pan Tadeusz skończy nie omieszkam pokazać. Swoją drogą pierwszy był "budżetowy" tzn bez żadnych moich wymagań przy drugim zaś trochę pokombinowałem (niestety Pan Tadeusz liczy sobie dodatkowo za co większe urozmaicenia) więc może uda się porównać 2 warianty cenowe z tej samej pracowni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi rozumiem już na płótnie i z rozpinanymi guzikami?

Pierwszy też był z rozpinanymi guzikami, ale klejony i niestety nigdy więcej(!) - purchle na powierzchni zaczęły się robić niemal od razu przy delikatnej mżawce, co jednak nie zmienia faktu, że do niczego innego zastrzeżeń mieć nie mogę dlatego zdecydowałem się na kolejny u niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dziś odebrałem drugi garnitur od pana Tadeusza. Jak będę miał dostęp do znośnego aparatu powrzucam trochę fotek, a na razie dam tylko pimpowskie guziki (kolor kompletnie przekłamany bo materiał jest szafirowy, w pomieszczeniach bardziej granatowy, na słońcu niemal niebieski)

Swoją drogą p. Tadeusz przeszedł samego siebie i całość zamówienia zrealizował w 14 dni, za co zyskał moje dodatkowe uznanie :)

PS. Pytanie gdzie w Wawie znajdę duży wybór białych/mlecznych/kremowych guzików? Niestety p. Tadeusz nie miał odpowiednich i dał takie jakie były najbliższe, ale docelowo muszę je wymienić na coś lepszego, tylko, że przeszedłem już kilka pasmanterii i kompletna posucha jeśli chodzi o ten typ guzika :(

post-641-13658920480041_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam, jak dokładnie z guzikami, o których piszesz, ale kupowałem tam materiały do szycia i ogólnie wizualnie całkiem imponująco się prezentuje. A że w ścisłym centrum, to przy okazji możesz wpaść lub też przedzwonić.

Pasmanteria SOHO

ul. Śniadeckich 12/16

00-656 Warszawa

Kontakt:

tel.: 0226218140

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odebrałem drugi garnitur od pana Tadeusza. Jak będę miał dostęp do znośnego aparatu powrzucam trochę fotek, a na razie dam tylko pimpowskie guziki (kolor kompletnie przekłamany bo materiał jest szafirowy, w pomieszczeniach bardziej granatowy, na słońcu niemal niebieski)

.... :(

całość wygląda bardzo fajnie.

pozdrawiam

d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach uszczegółowienia, garnitur z wełny kupionej na Orlej, od E.Zegny i pan Tadeusz trochę na niego klął mówiąc, że te włoskie dziadostwa w ogóle nie chciał współpracować z igłą ;) Marynarka układa się o wiele lepiej od pierwszej i nie wiem czy to kwestia tego, że tym razem było bez kleju, czy kwestia tego, że to drugie zamówienie i krawiec wiedział już co i jak. Swoją drogą tak sobie myślę, że drugie zamówienie jest dość kluczowe, ponieważ przy pierwszym krawiec może spokojnie zakładać że to jest jednorazowy klient, więc co by nie zrobił ucieszy się i pójdzie (w moim przypadku tym bardziej, bo klient z Wawy, w Łodzi? raz przyjechał i mu wystarczy pewnie), zaś jeśli wrócił po drugie zamówienie to jest już szansa na stałego klienta na lata i o to warto się postarać. I takie mam właśnie odczucia, bo tym razem pan Tadeusz włożył dużo serca w zamówienie i widać było że mu zależy, a pod koniec już rozważaliśmy kolejne :)

Btw. na tym zdjęciu nie widać, ale garnitur ma jeszcze ręczne stebnowanie i tą pimpowską czerwoną dolną dziurkę w rękawach.

Niestety nie udało się panu Tadeuszowi wykonać obszycia butonierki tak jak sobie życzyłem (tłumacząc, że źle zrozumiał mimo iż pokazywałem mu chyba kilkanaście zdjęć upewniając się, aby wiedział o co chodzi), oczywiście zasugerował, że poprawi ale już mi się nie chciało przeciągać całości (to kolejny wyjazd do Łodzi by był).

No i pewnie rękawy bym o pół centymetra skrócił, ale nad tym jeszcze się zastanowię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile razy jechałeś na przymiarki/ ile było przymiarek?

W przypadku pierwszego zamówienia były 2 przymiarki czyli 4 wizyty w Łodzi (złożenie zamówienia, pierwsza przymiarka, druga przymiarka, odbiór)

W przypadku drugiego zamówienia była 1 przymiarka ponieważ krawiec chciał jechać na urlop, a mi zależało aby garnitur był gotowy w określonym terminie, więc zamknęliśmy się w 3 wizytach (choć tak jak mówię, jeszcze bym coś tam doszlifował, więc lepiej nie skracać jeśli nie trzeba).

Jak pytałem pana Tadeusza o spodnie, to stwierdził, że spokojnie mogę mu podesłać materiał to uszyje i mi odeśle bez żadnej przymiarki (pod warunkiem że mają być podobne do wcześniejszych).

Edyta:

A, w przypadku tej pojedynczej przymiarki to była dłuższa wizyta, bo najpierw zrobiliśmy "jedną" przymiarkę, potem krawiec w przeciągu godziny naniósł stosowne poprawki (ja sobie pozwiedzałem Łódź) i od razu tego samego dnia zrobiliśmy drugą po naniesionych korektach. Nie wiem czy jest jakieś określenie na tego typu podejście "fast forward".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.