Skocz do zawartości

[ŁÓDŹ], Przewodnik miejski


Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie garnitur szyje po raz drugi, ale pierwszy był tak masakryczną pomyłką, że poprawiałem go z 3 razy :( dlatego teraz chce mieć doświadczenie, zaufane adresy i wiedzę, abym znów nie miał takich problemów. Wiesz, właśnie rozchodzi się o to, że trzeba trafić na fachowca, a nie pseudo-krawca ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie w Łodzi oddajecie spodnie, marynarki do przeróbek krawieckich?

Proszę podać adresy sprawdzonych zakładów ;)

Osobiście byłem u:

p. Basia- drogo jak na łódzkie standardy i nie jestem do końca zadowolony z taliowania marynarki. Poza tym widziałem, że moją marynarką zajmował się jakiś młody chłopak i absurdem jest wg. mnie płacenie za usługę 2- razy drożej niż gdzie indziej, a będzie ona wykonana przez osobę, które dopiero uczy się zawodu.

p. Wojszczyk (Immune o nim pisał)- cena na plus, ale mam mieszane odczucia. Chciałem wytaliować marynarkę i obniżyć kołnierz. Druga usługa bez zarzutów, ale co do taliowania mam zastrzeżenia i marynarka będzie poprawiana. Nie wiem tylko czy dać p. Stanisławowi drugą szansę czy udać się na ul. Nowomiejską, przy pl. Wolności, do p. Zbiegniewa Stefaniaka, u którego do tej pory zwężałem spodnie.

Czy macie jakieś inne sprawdzone adresy, które można z czystym sercem polecić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

@Kuba

Mam garnitur do sporych poprawek. Pisałeś o "łódzkich standardach" cenowych - jakie one są? (Np. taliowanie marynarki.)

BTW, ostatnio stojąc na światłach na Kilińskiego/Narutowicza (jadąc na południe) zauważyłem nad bramą szyld "Krawiectwo miarowe. Pełen zakres usług". Dokładny adres to bodajże Kilińskiego 48 (naprzeciwko kasy biletowej Teatru Jaracza). Zna ktoś już ten punkt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kuba

Mam garnitur do sporych poprawek. Pisałeś o "łódzkich standardach" cenowych - jakie one są? (Np. taliowanie marynarki.)

BTW, ostatnio stojąc na światłach na Kilińskiego/Narutowicza (jadąc na południe) zauważyłem nad bramą szyld "Krawiectwo miarowe. Pełen zakres usług". Dokładny adres to bodajże Kilińskiego 48 (naprzeciwko kasy biletowej Teatru Jaracza). Zna ktoś już ten punkt?

Taliowanie (a w zasadzie dość solidne zwężenie) marynarki u p. Basia 100zł, jednak jest pan zadowolony :)

U p. Basia płaciłem za dwie coś koło 300 zł i nie byłem do końca zadowolony. Z resztą tak jak pisałem- moje marynarki nie były poprawiane przez p. Basia tylko jakiegoś chłopaka, który być może przyucza się do zawodu.

U p. Wojszczyka płaciłem 80 zł za obniżenia kołnierza i taliowania przy czym dostałem 10 zł rabatu ze względu na to, że nie spieszyło mi się z poprawkami i czekałem ze 3 tygodnie (w między czasie były święta i weekend majowy).

Na Kilińskiego byłem, ale zakładu nie znalazłem i nie bardzo mi się widzi chodzić po bramach w tych okolicach ;)

Co do poprawek myślę, że możesz spróbować na Nowomiejskiej przy pl. Wolności i na Próchnika.

Ceny są bardzo różne myślę, że od 60 do 150 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się dzisiaj zrobić kilka zdjęć oxfordów, o których pisałem jakiś czas temu na forum. Na moje oko, bardzo ciężko dostać buty tej jakości w cenie, którą proponuje szewc z ul. Jaracza (nie znam nazwiska). Zakład jest praktycznie nieznany, stąd cena za buty na miarę w granicach 500 zł. Jedyny mankament, dla mnie, to język, który nie jest wykonany ze szczególną starannością. Sama forma buta robi na mnie duże wrażenie pod względem ogólnej estetyki.

Proszę o komentarz +Immune+ jako naszego forumowego specjalistę od obuwia ;) Oczywiście pozostałych Forumowiczów też zachęcam do opisania swoich wrażeń.

Dodam tylko, że buty prezentowane na zdjęciu są dostępne od ręki. Ich koszt to ok. 300 zł- myślę, że spokojnie można coś utargować :D Na mnie niestety za małe. Wydaje mi się, że na osobę o długości stopy 27-27,5 cm będą w sam raz.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zachęcająco to wygląda. Dziwne, że u kilku szewców pytałem o męskiego i wszyscy tylko Lewandowskiego wskazywali.

Może do cechu nie należy czy co?

Pan prowadzi również inną działalność gospodarczą.

Ja również jestem szczerze zdziwiony, że nikt mi nie wskazał tego szewca jako jedną z opcji, ale sam się natknąłem na zakład w przypływie desperacji. :D Zobaczyłem buty w rogu wystawy, praktycznie niezauważalne dla kogoś kto idzie ulicą bez zamiaru znalezienia możliwości uszycia butów na miarę. Zmieniło się to od mojej pierwszej wizyty, bo teraz buty są bardziej eksponowane.

Damiance jak sam pewnie wiesz, nie ma żadnych informacji na temat zakładu w internecie- sam szukałem i google nie znajdują nic.

Wielkie dzięki. Popytam w różnych miejscach, ale pierwsze kroki skieruję chyba na Nowomiejską.

Petrikauer- byłeś na Nowomiejskiej? Ja udałem się tam wczoraj i zdziwiłem się, bo krawiec odmówił mi wytaliowania marynarki. Stwierdził, że się nie da- podobno konstrukcja nie pozwala!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o komentarz +Immune+ jako naszego forumowego specjalistę od obuwia ;) Oczywiście pozostałych Forumowiczów też zachęcam do opisania swoich wrażeń.

Cóż, zdjęcia to jednak zawsze tylko zdjęcia. Otok i kedra dobrej jakości choć to wyroby fabryczne, a nie ręczna robota. W każdym razie zdarza się to również w butach 3 razy droższych, więc nie jest do dla mnie wielki minus. Problem może się pojawiać przy większych przeciążeniach podeszwy na rancie, kiedy sztuper może się zacząć zniekształcać - miejmy nadzieję, że jest chociaż dobrze przyklejony i nie pęknie. Jestem pozytywnie zaskoczony kształtem i ogólną smukłością kopyta, wygląda to naprawdę nieźle, choć podeszwa mogła by być ścięta pod odrobię większym kątem. But szpilkowany z podeszwą mocowaną na ćwieki, estetyką przypomina mi to robotę warszawskiego Wielądka, więc uważam że jest naprawdę nieźle. Klinowanie i profil przyszwy bardzo ładne, do tego dość estetyczne szwy. Tak jak napisał Kuba, język wygląda na surowy i nieobrobiony kawałek skóry jedynie doszyty do cholewki (przypuszczam, że zdecydowanie płycej niż powinno to być zrobione). Zdecydowanie najmocniejszą stroną tego buta jest profil i estetyka noska, co zwłaszcza w tej cenie jest praktycznie niespotykane. Skóra trochę gruba, nie wiem czy nie lepszy byłby delikatniejszy cielak, bo to wygląda na grubą skórę bydlęcą dobrą na polskie mrozy. Dopóki nie będzie możliwości obejrzenia jak wygląda but od podszewki i w środku oraz nie będzie możliwości podotykania to więcej nie potrafię niestety o nim powiedzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Petrikauer- byłeś na Nowomiejskiej? Ja udałem się tam wczoraj i zdziwiłem się, bo krawiec odmówił mi wytaliowania marynarki. Stwierdził, że się nie da- podobno konstrukcja nie pozwala!

Jeszcze tam nie byłem. Powiedział, że nie da się wytaliować każdej marynarki czy akurat tej, którą miałeś? Jeżeli to pierwsze, to jestem bardzo zdziwiony. Przecież to chyba najczęściej zamawiana usługa jeśli chodzi o marynarki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Petrikauer- byłeś na Nowomiejskiej? Ja udałem się tam wczoraj i zdziwiłem się, bo krawiec odmówił mi wytaliowania marynarki. Stwierdził, że się nie da- podobno konstrukcja nie pozwala!

Jeszcze tam nie byłem. Powiedział, że nie da się wytaliować każdej marynarki czy akurat tej, którą miałeś? Jeżeli to pierwsze, to jestem bardzo zdziwiony. Przecież to chyba najczęściej zamawiana usługa jeśli chodzi o marynarki.
Chodziło mu o moją. Tylko sprawa jest o tyle dziwna, że p. Wojszczyk nie widział przeciwwskazań. Z drugiej strony może lepiej, że nie zrobił, niż gdyby miał to zrobić źle. No nic szukam dalej ew. wrócę do p. Wojszczyka ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zofia Filipowicz, Wytwórnia szczotek i pędzli z naturalnego włosia

ul. Więckowskiego 1 (po prawej stronie idąc od Piotrkowskiej)

pon.-pt. 10:00 - 15:40

603 67 43 48

Szczotka do polerowania obuwia (końskie włosie) - 16 zł.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj u szewca i zniknęły brązowe oxfordy! :D

Stanisław Siedlecki, Artykuły Obuwnicze

ul. Jaracza 1, Łódź

513-074-472

Niestety nie miałem możliwości zrobić dzisiaj zdjęć, ze względu na brak aparatu.

Dowiedziałem się natomiast, że p. Stanisław posiada już gotowe kopyta, które dopasowuje do potrzeb klienta. Jeżeli zamówienie nie spełnia wymogów, but robiony jest jeszcze raz. Z tego co zauważyłem, klientami są osoby z niewymiarowymi stopami np. mała stopa z wysokim podbiciem i jeżeli klient jest nie zadowolony, to taki but można kupić (jako os. trzecia) lub przyjrzeć się i ocenić rzemiosło.

Szewc robi buty ze skór egzotycznych. Pokazywał mi skórę węża, z której klient zażyczył sobie zrobić buty wysokie do połowy łydki, wewnątrz wyłożone filcem.

Pan Stanisał to bardzo miły człowiek. Chętnie rozmawia o swoich wyrobach i je pokazuje. Nie jest może na bieżąco ze wszystkimi nowościami i jak sam przyznał nie jest wstanie zrobić każdego zamówienia (vide lotniki bez żadnych szwów), ale myślę, że w tej cenia każdy będzie zadowolony. Doskonale pasuje do niego określenie rzemieślnik starej daty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu z niektórymi warszawskimi mistrzami to młodzian :-)

Kuba, świetne info. Wielki dzięki za wkład. Czy mógłbyś mniej więcej określić wiek pana Stanisława?

Myślę, że koło 70, ale energii p. Stanisławowi nie brakuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o cenach w poprzednim poście.

. Zakład jest praktycznie nieznany, stąd cena za buty na miarę w granicach 500 zł.

500 zł to cena jaką szewc podał mi za oxfordy jak na zdjęciach. Oczywiście kwota jest do negocjacji ;) To widocznie cecha łódzkich rzemieślników o imieniu Stanisław :D, bo i p. Wojszczyk w przypadku przeróbek i p. Siedlecki byli skłonni zejść trochę z ceny. Przy tym obaj to bardzo kulturalni ludzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nawet dobra cena, w porównaniu do tych warszawskich szewców, o których tyle się tu pisze. Mam nadzieję, że po wakacjach ceny będą na tym samym poziomie, wtedy zdecydowałbym się obstalować coś ładnego.

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nawet dobra cena, w porównaniu do tych warszawskich szewców, o których tyle się tu pisze.

Porównując samą cenę, rzeczywiście tak jest. Nie zapominaj jednak o samym wykonaniu i użytych materiałach. Postaram się napisać coś więcej o pracy pana Stanisława w przeciągu kilku kolejnych dni, porównując go chociażby do warszawskiego Duranca, który oferuje buty na miarę w podobnym przedziale cenowym (500-600 zł).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.