Marka Loake

[4inHand]

Rozmawiałem ostatnio z dyrektorem ds. eksportu marki Loake i przekazał mi informacje, że marka wycofała się z Zalando i Amazonu. 

[blueloafers]

Rozmawiałem ostatnio z dyrektorem ds. eksportu marki Loake i przekazał mi informacje, że marka wycofała się z Zalando i Amazonu. 

Wg mnie slusznie o ile nie chca byc glownie kojarzeni z przecenionymi butami za 600zl. Co myslisz?

[mr.vintage]

Wg mnie slusznie o ile nie chca byc glownie kojarzeni z przecenionymi butami za 600zl. Co myslisz?

 

 

Są plusy i minusy. 

 

Z jednej strony jest to bardzo duży kanał sprzedaży, co dla marki jest wymierną korzyścią i otwarciem na nowych klientów, którzy być może innymi kanałami nie trafiliby na ich produkty. Zalando jest obecnie jednym z największych sklepów internetowych na świecie. Strzelam, że rok 2014 zamknęli obrotem dużo powyżej 2 miliardów euro (nie ogłosili chyba jeszcze oficjalnych wyników).

 

Z drugiej strony, częste promocje i duże wyprzedaże trochę psują wizerunek marki, ale na Zalando jest wiele innych marek, które pozycjonują się wyżej niż Loake m.in. Cheaney, Oscar Jacobson, Baldesarini, Fratelli Rosetti.

[blueloafers]

W takim razie kolejne pytanie jakie sie nasuwa to chyba 'co to znaczy dla Polskiego rynku i Polskich klientow?'

[Whitesnake]

W takim razie kolejne pytanie jakie sie nasuwa to chyba 'co to znaczy dla Polskiego rynku i Polskich klientow?'

Niewiele, nawet nie zauważą tej straty. Większość nigdy nie słyszała o Loake, a ci co słyszeli bedą polowali na okazje na ebay.

[B737]

Z tym jednak zastrzeżeniem, że Zalando miało przewagę pod kątem przesyłki i możliwości zwrotu w każdym przypadku, jeśli np but nie podpasuje. Ze sprzedawcami na ebayu jak rozumiem jest już różnie Dla mnie szkoda, że zniknęli z Zalando.

[mr.vintage]

W takim razie kolejne pytanie jakie sie nasuwa to chyba 'co to znaczy dla Polskiego rynku i Polskich klientow?'

 

Od kilku miesięcy mają polskiego dystrybutora, który zapewne będzie walczył o poszerzenie grupy sprzedawców marki Loake w Polsce:

http://www.loakepolska.pl/

 

Swoją drogą szkoda, że na sprzedaż marek typu Loake czy Berwick (albo coś z Hiszpanów np. Crownhill) nie zdecydują się sieci typu Vistula, Bytom, Próchnik. Obuwie które sprzedają pod własnymi markami nijak nie pasuje do dobrych jakościowo i wizualnie kolekcji odzieży.

[B737]

Ostatnio na facebooku zapytałem pod jendym z ich postów (Loake Polska) czy można się spodziewać rozszerzenia dostępności w sklepach stacjonarnych, odpowiedzieli, że planują coś w okolicach Łodzi i w Krakowie. Trzymam za nich kciuki.

[Heathcliff]

Na stronie klasycznebuty.pl znalazłem takie oto byty: http://www.sklep.klasycznebuty.pl/378,loake-abberline-brown.html

Wielkim znawcą nie jestem ale te mi bardzo przypominają kopytem polskie koszmarki... spłaszczone i czubek wyraźnie podniesiony... co to ma być?!

[Whitesnake]

Na stronie klasycznebuty.pl znalazłem takie oto byty: http://www.sklep.klasycznebuty.pl/378,loake-abberline-brown.html

Wielkim znawcą nie jestem ale te mi bardzo przypominają kopytem polskie koszmarki... spłaszczone i czubek wyraźnie podniesiony... co to ma być?!

 

Loake, linia Design. Mają tam (tzn. w linii design) sporo koszmarków, nie warto zawracać sobie nimi głowy. 

Strach pomyśleć, że podobno tego typu buty sprzedają się najlepiej.

[Heathcliff]

Loake, linia Design. Mają tam (tzn. w linii design) sporo koszmarków, nie warto zawracać sobie nimi głowy. 

Strach pomyśleć, że podobno tego typu buty sprzedają się najlepiej.

Nic dziwnego więc, że nasi rodzimi producenci produkują je na potęgę...

[tkowalcz]

Dzisiaj przyszły do mnie zamówione zamszowe Loake 202Ds i jestem nimi bardzo rozczarowany. Oprócz mało zgrabnego kopyta (tego się mogłem do myśleć po zdjęciach) buty mają problem opisywany już na forum u innych producentów: obcas jest tak wyprofilowany (albo na tyle wysoki), że jeśli docisnę but by obcas przylegał do podłogi to pozostała część buta unosi się (dość znacznie: 4-5mm) nad podłogą. Po założeniu czuję się jak bym chodził w butach na koturnach. Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenie z tym modelem? Czy jest to wybrakowany egzemplarz? Pytam z ciekawości, buty jutro wracają do sklepu.

[fan_dobrego_buta]

Na ebay.co.uk pojawiła się oferta seconds z Loake - ciekawe modele w całkiem przystępnych cenach - http://www.ebay.co.uk/sch/loakesecondsbynorthshoes/m.html?item=331518878022&hash=item4d3010a146&pt=LH_DefaultDomain_3&rt=nc&_trksid=p2047675.l2562

[Wojciech.G]

Dzień Dobry, chciałem zaprezentować moje Loake Rotschild z linii 1880, praktycznie jedyne buty w tęgości E w tej klasie cenowej. Poniżej zdjęcia obrazujące wady, nie spodziewałem się tego po butach tej klasy(z ręcznie podpisanym papierkiem stwierdzającym przejście kontroli jakościowej). Buty zostały odesłane poprzez sklep w którym je kupiłem do Loake i czekamy na odpowiedź.

 

[cord]

Najwidoczniej nie było przy kontroli tego typu wady, ponieważ nie sądzę, aby przegapili coś takiego, aczkolwiek przy tej cenie to nie powinno mieć miejsca.

[Whitesnake]

Zakładam, ze kontrola była i niestwierdzila nieprawidłowości. Ja z zreszta tez juz nie zwracam uwagi na takie rzeczy, wiedząc jak te podeszwy wyglądałyby po tygodniu noszenia.

[luk4]

Przyszły do mnie dzisiaj dwie pary Loake (Ayr2) i obie mają to co na zdjęciach wyżej. Berwick 3010 wyglądają idealnie przy nich...

[cord]

To może mają problem z woskiem lub jakimś sprzętem i o tym nie wiedzą, skoro to nie była pojedyncza wpadka.

[Whitesnake]

Przyszły do mnie dzisiaj dwie pary Loake (Ayr2) i obie mają to co na zdjęciach wyżej. Berwick 3010 wyglądają idealnie przy nich...

Wyjaśnijmy prosze co masz na myśli pisząc "to co na zdjęciu". Ja na tych zdjęciach nie widzę niczego kwalifikującego buty do odesłania.

[luk4]

Wyjaśnijmy prosze co masz na myśli pisząc "to co na zdjęciu". Ja na tych zdjęciach nie widzę niczego kwalifikującego buty do odesłania.

 

Chodzi o to niechlujne składanie/klejenie podeszwy. Widać to na brzegach jak wyżej. Podeszwa też jest jakaś dziwnie robiona, wygląda jakby była robiona na szybko i klej jest widoczny. Mogę wrzucić foty.

[Wojciech.G]

Przedostatnie zdjęcie, tam starczy kawałek ramy, na żywo wygląda to bardzo niechlujnie, doatkowo ubytki/nadlania wosku oraz wkładka wklejona jakiej 0,5 cm od zapiętka. Jak dla mnie takie rzeczy nie powinny mieć miejsca w butach za takie pieniądze. Porównując do G&B Loake 1880 w tym wydaniu wygląda na wykonane dużo mniej starannie.

[Pepo]

Byłem dzisiaj w Gdańsku i odwiedziłem sklep klasycznebuty.pl. Obsługa niesamowicie miła i pomocna, Pan (jak mniemam właściciel) naprawdę wszystko stara się wytłumaczyć i doradzić jak najlepiej, serdecznie polecam

 

A teraz do meritum. Podczas wizyty mierzyłem Loake Buckingham oraz Loake Fearnley. Zarówno jedne i drugie bardzo mi się podobają, nie miałem nigdy styczności z tego typu obuwiem, pierwszy raz trzymałem w rękach i miałem na nogach buty szyte metodą GW, z tego też powodu ciężko mi ocenić ich wykonanie. Dla mnie oba modele wykonane były z niesamowitą starannością, ale mówi to osoba, która wcześniej najdroższe buty jakie miała to biegowy model asicsa Buckinghamy są z rodziny 1880, najwyższej w Loake. Fearnleye natomiast to rodzina Design, niższa, produkowana w Indiach. No właśnie ciężko było mi wyczuć różnicę w jakości, może dlatego, że byłem zbyt podekscytowany sytuacją i nie mogłem się na tym skupić, ale pewnie również z powodu mojego zerowego doświadczenia w obcowaniu z tego typu butami. Jednak z tych dwóch modeli bardziej spodobał mi się Fearnley, idealnie pasował do mojej stopy, gdzie nieco gorzej wypadł Buckingham. Jednak po powrocie do domu wszedłem w ten temat i zobaczyłem wiele negatywnych komentarzy na temat obuwia firmy Loake.

 

Chciałbym, aby ktoś porównał te modele jakościowo nawet do tańszych Berwicków, Shoepassion czy może trochę droższych Yanko (Yanko słyną chyba z bardzo smukłych kopyt, a stopę mam dość szeroką). Znajdą się osoby, które miały styczność zarówno z Loakami jak i butami wyżej wymienionymi? 

 

 

Jeżeli post powinien trafić do tematu "Zastanawiam się nad kupnem" to biję się w pierś i proszę moderatora o przeniesienie

[Aron]

Gdy kupowałem monki Loake (linia 1880) też miałem wątpliwości po przeczytaniu opinii. Po kilku miesiącach użytkowania skłaniałbym się do opinii, że mogłyby być trochę tańsze niż 1000 zł. Myślę, że jakościowo są podobne do Shoepassion, choć z tych drugich jestem bardziej zadowolony. Yanko są zdecydowanie lepsze - grubsza, bardziej mięsista skóra i znacznie wyższa staranność wykonania. Yanko posiada też szersze kopyta. Jeżeli możesz dołożyć to kup Yanko.

 

Pierwszą parę Loake musiałem wymienić bo miała przeciętą skórę oraz niewielkie wgniecenie na nosku. Para, którą posiadam ma niestarannie przyszytą podeszwę. Skóra Loake ma też taką właściwość, że na zgięciach jest jaśniejsza, tak jakby kremy się nie wchłaniały. W innych butach tego nie zaobserwowałem.

 

Podsumowując. Generalnie jestem mimo wszystko zadowolony. To dobre buty na gorszą pogodę . Mimo dość wysokiej ceny nie żal, gdy się zużywają. Co ciekawe ludzie chwalą Herring Shoes z linii Classic, które są produkowane przez Loake na poziomie linii 1880. Być może w tym przypadku jest coś lepiej robione, choć można spotkać praktycznie identyczne buty obydwu marek różniące się tylko nazwą.

[Pepo]

Szkoda, że w Trójmieście nie ma gdzie zobaczyć i przymierzyć Yanków. No ale chociaż tyle, że na Patine.pl wysyłka i zwrot darmowy

[Egonax]

Projekt koniakowe brogsy zakończony.

Wybór padł na Loake Buckingham brogue.

Tak wyglądały po wyjęciu z pudełka.

A tak po pierwszych zabiegach, renowator, krem i wosk.

Marka ma średnie opinie wśród uzykowników. Na moją jest za wcześnie, buty miałem na nogach trzy razy.

Prezentują się świetnie i chyba zrobię im ciemniejsze lustro. Są jeszcze dość sztywne i jako jedyne z nowych butów lekko otarły mi stopę .

Mam wysokie podbicie i jedyny minus to lekka przerwa na końcu przyszwy.