Marka Loake

[maciato]

Ładne, jakie to kopyto?

[Arturlep]

River

[TomaszKrakow]

Nie polecam butów Loake. Kupiłem z linii 1880, skórzana wkładka w środku buta zaczęła się odklejać po 2 tygodniach i zwijać pod piętą. Musiałem iść do sklepu, który ją podkleił. Po tygodniu wkładka zaczęła się po raz drugi odklejać. W butach nie dało się chodzić.

Obsługa sklepu w Krakowie (a dokładniej sprzedawca Konrad) całkowicie niepoważna, powiedział że "reklamację mogę składać, ale Warszawa na pewno i tak odrzuci". 

Musiałem tracić czas i nerwy na wyeskalowanie sytuacji do centrali w UK, i dopiero wtedy po solidej awanturze zwrócili pieniądze za te buty.

Jak dla mnie - buty Loake to porażka jeśli chodzi o jakość (w butach nie dało się chodzić) jak i obsługę klienta, która ma podejście "do bramy i się nie znamy". Bardzo krótkoterminowe podejście, byle tylko opchnąć towar.

Zdecydowanie odradzam.

[bulyt50]

Mam kilka par Loake i jestem zadowolony,grubo przesadzacie Kolego.

[blekit]

A ja mam deja vu

[M007]

TomaszKrakow, tą samą informacje widziałem na FB, i na tym forum. Co w takim razie polecasz ?

Dla mnie Loake jest ok, ostatnio zakupiłem "Buckingham'y", a teraz poluje na wysokie brogsy, Loakowy Tan nie podoba mi się, zastanawiam sie nad Yanko 653 Cambridge. 
Polecicie coś w przedziale 1000-1500 PLN?

[Arturlep]

mam 5 par nic się z tymi butami złego nie dzieje 

[Ropóh]

Na footway można teraz dostać trochę przecenionych butów Loake:

https://www.footway.com/pl/search/Loake

 

[M007]

Cześć, posiadam od niedawna Buckinghamy i w prawym bucie pomimo tego samego nakładu wosku i pracy (teraz więcej pracy włożyłem w polerowanie) efekt jest widoczny na zdjęciach.

W przybliżeniu widać "ziarnistość" skóry w prawym egzemplarzu.

Laik  

[eye_lip]

I co teraz będzie? 

[pablocito]

I co teraz będzie? 

Nie ma rady, trzeba kupić Lobby wykrojone z najlepszej części płata skóry o jednakowym, równym licu.

[kormox]

 Sugeruję zostawiać lupę w domu i cieszyć się z chodzenia w fajnych butach 🙂

[Jerzy01]

Na bucie masz bardzo mało wosku, zdecydowanie za mało na efekt lustra i na uzyskanie idealnie gładkiej powierzchni. 

[M007]

Dziękuje za odpowiedź

Marcin

[motpaw]

Loake L1 200 Black będą dobrym wyborem na buty dla Pana Młodego?  Chciałbym kupić coś lepszego niż w wojasie. A może polecicie coś lepszego w podobnym budżecie? Dobrze, żeby były dostępne w PL z racji łatwości zwrotów.

[Velahrn]

2 godziny temu, motpaw napisał:

Loake L1 200 Black będą dobrym wyborem na buty dla Pana Młodego?  Chciałbym kupić coś lepszego niż w wojasie. A może polecicie coś lepszego w podobnym budżecie? Dobrze, żeby były dostępne w PL z racji łatwości zwrotów.

Wizualnie bardzo dobrym, miej jednak świadomość, że to tansza linia Loake, szyta w Indiach.

[motpaw]

6 minut temu, Velahrn napisał:

Wizualnie bardzo dobrym, miej jednak świadomość, że to tansza linia Loake, szyta w Indiach.

Ogólnie to jestem raczej zdecydowany na meermin. Ale jest spory minus, w grę wchodzi tylko wysyłka i boję się, że nie trafię z rozmiarem

[Fermiol]

Loake hiker. Polowałem na nie od zeszłego roku. W porównaniu do konkurencyjnego modelu berkera, widać przeszycia przez całą podeszwę.

[papiez_]

47 minut temu, Fermiol napisał:

Loake hiker. Polowałem na nie od zeszłego roku. W porównaniu do konkurencyjnego modelu berkera, widać przeszycia przez całą podeszwę.

Świetne są, też się czaję. Jak z tęgością. Są wąskie?

[Fermiol]

Kopyto jest jak na trzewiki moim zdaniem dosyć dynamiczne. Może to komuś pomoże, dla porównania noszę Berwicki 3010 rozm.7, Yanko 948G rozm.7, Patine Hudson G rozm. 7,5 (trochę za ciasne w palcach). Hikery mam natomiast w rozmiarze 8 - większe byłyby już za długie. W palcach mam dość miejsca na szerokość, czuć dopasowanie od góry - są dość niskie w tym miejscu.

W salonie Loake mierzyłem nubukową wersję, więc byłem spokojny o rozmiar. Z tego co wiem można z Angli zamówić dowolny rozmiar, trzeba tylko wpłacić zwrotną zaliczkę no i trochę poczekać.

Dobra wiadomość dla ludzi, którzy patrzą na każde załamanie na bucie. Hikery są nie tylko z wyglądu górskie - podeszwa się prawie w ogóle nie zgina. Same buty sprawiają natomiast wrażenie wygodnych.

[pablocito]

Zegnie się, zegnie. Spokojnie

[papiez_]

@Fermiol w patine też tęgość G odpowiada moim stopom, czyli wziąłeś spokojnie o 0,5-1 rozm. większe. Trochę obawiałbym się właśnie o długość, żeby do pomieszczenia nie wchodziły najpierw czubki butów a po 3 minutach ja. 

Z tego co pamiętam miałem kiedyś trzewiki Dovedale na tym kopycie 024 w swoim rozmiarze i były niestety mocno opinające w palcach. Do siedzenia ok, ale do chodzenia nie za bardzo, a to chyba nie o to chodzi 😀

[tryhp3]

Ze swojej strony polecam salon firmowy w Krakowie. Obsługa nie tylko sprzedaje buty, ale też się na nich zna (przynajmniej ja na taką trafiłem). Na pytanie takiego amatora jak ja, czym różnią się wiedeńki na skórzanej podeszwie Wadham Black (1190 zł) i 1880 Export Grade (1840 zł), otrzymałem satysfakcjonującą odpowiedź (w sumie po opisie na stronie internetowej wynika, że to i to są buty...). U mnie po przechadzce po krakowskich salonach zmieniła się koncepcja z wiedenek na lotniki, ale akurat Loake w czarnej wersji nie są dostępne w PL. Obsługa sama zaproponowała ich sprowadzenie z UK, ale trwać to mogło by nawet 3-4 miesiące (Brexit i C19), więc odpuściłem. 

 

[checkeredstripedhawk]

Generalnie jestem wielkim fanem butów hiszpańskich ze względu na ich doskonały stosunek jakości do ceny, ale... bardzo mnie intryguje od lat marka Loake. Jest bardzo dużo negatywnych komentarzy na jej temat, ma bardzo konserwatywne modele, funt sprawia, że być może (???) jest niekorzystna cena. Zwłaszcza, że pełna, sugerowana kwota to 399 funtów. Mimo to - mają świetny PR - bo nakręcone kilka lat temu filmiki o fabryce mocno wryły mi się w pamięć. Krótko mówiąc, zamierzam przetestować trochę ten brytyjski rynek i zacząłem od zakupu ćwierćbrogsów Loake Trinity z serii 1880 Export Grade w kolorze "deep mahogany" (Tu są na stronie ich sklepu - Trinity | English Men's Shoes & Boots | Loake Shoemakers ). 

Buty pewnie przejdą chrzest bojowy dopiero na wiosnę bo mają skórzaną podeszwę, ale póki co, jestem pozytywnie zaskoczony. Skóra przyjemna, cielęca, bardzo ładny kawałek bez najmniejszych niedoskonałości. Szycie staranne, dokładne, gęsty szew. Wykończenie pasa i podeszwy, brogowanie itp. bez zarzutu. W dodatku buty są ewidentnie wypastowane na wysoki połysk w fabryce. Na noskach prawie, że lustro.  W pudełku łyżka do butów (plastik), zapasowe sznurowadła (to super) i klasycznie dla wyższej półki - dwa woreczki zamiast jednego. 

Jest tylko jedna rzecz o którą można by się pieklić, a jest nią otwarty kanał szycia. Mnie osobiście jest to w sumie obojętne, ale hiszpańskie marki w tej cenie miałyby kanał zamknięty. O ile wytrzymałość jest tu dyskusyjna, to na pewno zamknięty oznacza większy nakład pracy.

Na razie wydaje mi się, że ich zła sława jest trochę na wyrost. Mam nadzieję, że dotyczy to również jakości podeszwy (tzn., że będzie lepsza niż się czyta i nie będę ich za chwilę oddawał do szewca).

PS: Punkty odniesienia z mojej garderoby to Berwick, Yanko, TLB Mallorca i Carmina. 

[JakubAnderwald]

Wydaje mi się, że złą sławę zaskarbili sobie niższymi liniami butów które mają gorsza jakość wykonania i materiały.