degaulle Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Założyć można wszystko, ale jaki jest tego sens? Jeśli nie chcę iść w smokingu, to zakładam garnitur, a jeżeli zależy mi na bardziej formalnym wyglądzie to zakładam smoking. Na przykład, żeby wyglądać bardziej elegancko. Powiedzmy, że idę na jakąś kolację i nie ma zaproszenia "Black Tie", a jednocześnie chciałbym włożyć coś innego niż garnitur, trochę bardziej "dandy". Czy smoking bez lampasów nie może być w takiej sytuacji interesującą opcją? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Założyć można wszystko, ale jaki jest tego sens? Jeśli nie chcę iść w smokingu, to zakładam garnitur, a jeżeli zależy mi na bardziej formalnym wyglądzie to zakładam smoking. Na przykład, żeby wyglądać bardziej elegancko. Powiedzmy, że idę na jakąś kolację i nie ma zaproszenia "Black Tie", a jednocześnie chciałbym włożyć coś innego niż garnitur, trochę bardziej "dandy". Czy smoking bez lampasów nie może być w takiej sytuacji interesującą opcją? Spróbuj, wstaw zdjęcie w CMDNS i może okaże się że wymyśliłeś coś tak wspaniałego że przejdzie to do kanonu. Na razie to tylko mało wartościowe teoretyzowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
degaulle Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Spróbuj, wstaw zdjęcie w CMDNS i może okaże się że wymyśliłeś coś tak wspaniałego że przejdzie to do kanonu. Na razie to tylko mało wartościowe teoretyzowanie. Poprawka: nie wymyśliłem, bo coś takiego istnieje. Przeczytaj wpis Doktora - swego czasu nosiło się smokingi bez lampasów. W kilku sklepach, choć wiem, że to słaby argument, widziałem smokingi bez lampasów. Stąd pytanie - dlaczego muszą być lampasy? Czy ta zasada jest aż taka sztywna, że trzeba jej zdecydowanie bronić za wszelką cenę? Nawet w dobie czasów, gdy niektórzy bardzo eleganccy forumowicze forum.bespoke.pl nie mają smokingów, a ci którzy mają zakładają je średnio parę razy na rok? Jakie jest źródło absolutyzmu tej zasady? Wypadkowa gustów? Ostatnie 30 lat? Książki o stylu mężczyzn? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Geneza jest bardzo łatwo wytłumaczalna - masz pieniądze, masz lampasy które powinny być uszyte z wysokogatunkowego jedwabiu. Obecnie, w dobie taniej produkcji rodem z Chin da się wyprodukować wszystko pod kątem spójności stylistycznej, ale względów jakościowych nie przeskoczysz. Produkt dobry gatunkowo musi swoje kosztować, choć marża poszczególnych producentów i dystrybutorów może się różnić. Jeżeli chcesz dyskutować na poziomie dlaczego na krawat mówimy w polsce "krawat", a smoking powinien być z lampasami, to chyba źle trafiłeś. De facto wszystkie normy można oprotestować, bo przecież gusta są względne. Fakt jest jednak taki, że preferencje masowe są kształtowane zazwyczaj przez małą garstkę wpływowych (nie zawsze pod kątem statusu finansowego) osób, które stają się dla pozostałych wzorem. Każde tabu i zasadę można złamać, ale tak jak napisał powyżej Ernestson - wpierw trzeba na miano takiego trendsettera zasłużyć. Takimi trendsetterami mogą być obecnie niektórzy celebryci, blogerzy. Kiedyś byli to zazwyczaj politycy lub przesiębiorcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Proponuję byś również przeczytał wpis Doktora: Teoretycznie jeszcze w epoce edwardiańskiej, przed wytrąceniem się klasycznych i niezmiennych zasad dotyczących stroju wieczorowego, z tymi lampasami było różnie i właściwie do smokingu noszono takie z dwoma, jednym lub bez żadnych lampasów. Podkreśliłem coś co wydaje mi się że pomijasz w swoim rozumowaniu. Spodnie od smokingu lampasy powinny posiadać. Ich forma może być różna. Jeśli chcesz być bardziej dandy załóż smoking mimo braku adnotacji 'black tie'. Zyskasz zylion punktów do dandyzmu. Z tym że jeśli chcesz mieć dwa w jednym tj. smoking i garnitur razem to nie będziesz miał ani dobrego garnituru ani smokingu. Coś jak opony całoroczne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
degaulle Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 (...) No ok. To jest argument. Aczkolwiek ciekawie byłoby na przykład prześledzić, od kiedy wyrobił się zwyczaj, że smoking musi mieć lampasy, skoro jeszcze w latach 20/30 (jak pisał Dr) tak nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
degaulle Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Inne pytanie o smoking. Jak to jest z muchą? Przeczytałem, że mucha powinna być z tego samego materiału co lampasy i klapy. Czy tak rzeczywiście jest? Czy też można założyć muchę z innego materiału? I jeśli tak rzeczywiście jest, to co z wariantem midnight blue z ciemnogranatowym połyskiem? Czy wtedy trzeba mieć muchę ciemnogranatową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 No właśnie. To są pytania, na które trudno znaleźć odpowiedź, bo granatowy smoking - pomimo eksperymentów księcia Windsoru - nigdy nie był i nie jest standardem black tie. Względy estetyczne nakazywałyby granatową muszkę, ale co wtedy z black tie, jako pewnym symbolem standardu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 jeszcze w latach 20/30 (jak pisał Dr) tak nie było. W latach 20./30. lampasy już obowiązywały, i to chyba nawet już specyficznie pojedyncze. Chodziło mi raczej o okres od początku wieku do wybuchu I wojny światowej. Uważam ponadto, że jeśli nawiązujemy do minionych już zwyczajów, to cały strój powinien być z nimi zgodny; ewentualnie możemy też postawić na strój eklektyczny, z elementami z lat 60. zarówno XIX, jak i XX wieku. Na pewno nie powinno być tak, że ubiór jest jednolity stylistycznie, a jeden element jest "od czapy". Co do muchy, powinna być ona zrobiona z tego samego materiału, co reszta jedwabiu na smokingu. Jeśli mamy klapy i lampasy (ew. np. kamizelkę) z granatowego jedwabiu, to i muszka powinna być granatowa. Nie widzę wielkiego problemu w tym, że nie będzie ona idealnie czarna - ów kolor ciemnogranatowy musi być na tyle ciemny, że różnica nie będzie aż tak zauważalna, a poza tym jeśli ktoś jest na tyle tradycjonalny, że nie będzie mu odpowiadać muszka w kolorze innym niż czarny, to prawdopodobnie będzie i tak odpowiadał się za czarnym smokingiem. Pozdrawiam, Dr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Doktorze a korespondowałeś z autorem black tie guide w tej sprawie? Fabric Color The term “black tie” says it all. When it comes to neckwear for classic tuxedos, the only allowable color other than ebony is midnight blue – and that’s solely because it is considered blacker than black. (Ironically, a midnight blue suit calls for a black bow tie.) Any other hue runs the risk of branding you as a 1980s prom date or wedding usher. Material The texture of the bow is governed by the lapel facing of the dinner jacket. A satin lapel calls for a satin bow tie while grosgrain facings require a ribbed or textured finish such as barathea or faille. (Technically, grosgrain and faille are different ribbed fabrics but in reality the terms are often used interchangeably.) Like the jacket lapels, a quality bow tie will always be constructed of pure silk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 27 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2012 Nie, w tej sprawie akurat nie. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldek Napisano 30 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2012 Witajcie, Mam krótkie pytanie, Pan młody ma smoking z gładkimi klapami, bez butonierki. Czy akceptowalne jest uzycie przypinki tego typu http://www.rafia.com.pl/przypinka-dla-pana-mlodego-butonierka-zielona-2-5-cm-x-5-cm.html by przymocowac kwiatek w ten sposob ? http://www.slublog.pl/wp-content/uploads/2011/08/Prezentacja11.jpg Przypięcie jest zarezerwowane tylko dla kobiet ? Jak inaczej przyozdobić smoking na cześć panny młodej ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubao Napisano 30 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2012 Albo oddajesz marynarkę do zdolnego krawca, który zrobi butonierkę bez naruszania struktury jedwabiu, albo nie nosisz kwiatka wcale.Z tematu: http://forum.butwbutonierce.pl/viewtopic.php?f=1&t=1775 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldek Napisano 30 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2012 Dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 30 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2012 Jeśli jest to smoking z ostrymi klapami, to krawiec może zrobić butonierkę, choć w jedwabiu to zegarmistrzowska robota, i do butonierki można włożyć kwiatek. Natomiast smokingi z klapami szalowymi nie mają butonierek, a przypinki kwiatowe (korsaże) są zarezerwowane dla pań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sergiusz Napisano 30 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2012 Czy do strollera/ stresemanna, który to jest przecież strojem dziennym, można nosić marynarkę midnight blue, albo w kolorze mocno ciemnoszarym, czy musi być koniecznie czarna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 31 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 31 Sierpień 2012 Marynarka ciemnoszara jest równie poprawna, co czarna. Ciemnogranatowa marynarka do strollera jest tak samo poprawna, jak ciemnogranatowy żakiet do formalnego stroju dziennego - nie jest na pewno konwencjonalny, czyli nie polecałbym stosować go na okazje, na które jest wymagany (jeśli w ogóle jeszcze takie są ), natomiast jeśli zakładasz go z własnej woli, to nie jest jakimś specjalnym błędem, wygląda dobrze. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 31 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 31 Sierpień 2012 Granat demoluje elegancję stresemana. Proszę trzymać się marengo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 31 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 31 Sierpień 2012 Zaraz tam demoluje, nieprawda. Poniżej podglądowe zdjęcie granatowego żakietu; nie wygląda wcale źle, a w wypadku strollera efekt będzie podobny. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 31 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 31 Sierpień 2012 Wydaje mi się, że Panów można pogodzić... przy pierwszym iść śladem AG, a przy następnych za Dr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 31 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 31 Sierpień 2012 Tak tak, oczywiście - nie mówię, żeby zaczynać od tych najbardziej nietypowych wersji. Ja po prostu zazwyczaj wymieniam wszystkie względnie poprawne wyjścia, w tym kontrowersyjne czy niestosowane. Gdyby Sergiusz marzył o strollerze z granatową marynarką, niech wie, że nie jest to niestosowne. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
degaulle Napisano 7 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Wrzesień 2012 Tak tak, oczywiście - nie mówię, żeby zaczynać od tych najbardziej nietypowych wersji. Ja po prostu zazwyczaj wymieniam wszystkie względnie poprawne wyjścia, w tym kontrowersyjne czy niestosowane. Gdyby Sergiusz marzył o strollerze z granatową marynarką, niech wie, że nie jest to niestosowne. Pozdrawiam, Dr James Bond na swoim ślubie miał strollera z ciemnogranatową marynarką i wyglądał świetnie (nawet spodnie miał bez pasków). Już to kiedyś gdzieś wklejałem chyba. http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQwEOWgL9KL8bw2nZgVJYeX2l1eey6VtOOqjJE1LcMB9wsdPHlCFw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 7 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Wrzesień 2012 Myślisz, że to granatowa marynarka? Mnie się zawsze wydawało, że to była czarna, ale fakt - W Tajnej Służbie Jej Królewskiej Mości oglądałem tylko raz. Spodnie bez wzorów, gładkie, to dopuszczalna alternatywa do strojów dziennych formalnych i półformalnych. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
degaulle Napisano 7 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Wrzesień 2012 Myślisz, że to granatowa marynarka? Mnie się zawsze wydawało, że to była czarna, ale fakt - W Tajnej Służbie Jej Królewskiej Mości oglądałem tylko raz. Spodnie bez wzorów, gładkie, to dopuszczalna alternatywa do strojów dziennych formalnych i półformalnych. Pozdrawiam, Dr Też tak myślałem, ale czytałem gdzieś skrupulatną analizę stroju ślubnego Bonda i tam podawali, że to dark blue Bardzo przyjemnie się ubrał. Celowo nie poszedł w strój w pełni formalny, bo suknia Panny Młodej była skromna, a nie wystawna. Swoją drogą Bond nosił dwa razy strój formalny (żakiet). Raz robił to Roger Moore w ostatnim swoim filmie o Bondzie na Royal Ascot. Wybrał kolor szary mniej formalny. Wyglądał świetnie. Drugi raz w następnym filmie z Daltonem, kiedy Bond poszedł na ślub - totalna katastrofa. Złamany kołnierzyk, widoczne zapięcia ascota i uwaga: ascot już zawiązany! Doprawdy niegodne Bonda. Do tego żakiet w kolorze jasnoszarym, co na ślub wydaje się słabym pomysłem. Do tego żakiet wygląda na za duży (wypożyczony pewnie). Jedyne usprawiedliwienie może być takie, że Bond przywdział strój, który narzucił Pan Młody (Felix) i nie chciał się stawiać. Ale znając Bonda, to by się postawił i przekonał Felixa, żeby wszystkich inaczej ubrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 7 Wrzesień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Wrzesień 2012 Bo dalton był Bondem-niechlujem, on nawet pił Smirnoffa, a "czysta" mi też do Bonda nijak nie pasuje, fakt jest taki że każdego "Bonda-aktora" trzeba rozpatrywać jako oddzielnego Bonda, bo różnili się stylem, charakterem, a także stylem ubierania, Dalton był niechlujem i luzakiem, był najbardziej amerykański z Bondów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.