Hargin Napisano 27 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 27 Marzec 2017 Czyli wychodzi na to, że ani domowa, ani przemysłowa. Nie jeść mięsa i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Friedman Napisano 27 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 27 Marzec 2017 Z tą botuliną to bym nie przesadzał. Trudno w trakcie obróbki mięsa o warunki beztlenowe, a takich wymagają laseczki Clostridum botulinum. To raczej domena starych konserw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gumol76 Napisano 27 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 27 Marzec 2017 8 minut temu, Friedman napisał: Z tą botuliną to bym nie przesadzał. Trudno w trakcie obróbki mięsa o warunki beztlenowe, a takich wymagają laseczki Clostridum botulinum. To raczej domena starych konserw. Fakt, bardziej chciałem zwrócić uwagę na plusy i minusy technologii przemysłowej i domowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lebowski32 Napisano 27 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 27 Marzec 2017 Ocenianie diety przez pryzmat TYLKO kalorii to katastrofa współczesnego myślenia o jedzeniu. Nie, 500 kalorii z piwa to nie to samo co 500 kalorii z pączka i 500 kalorii z mięsa. Polecam zapoznać się ze zjawiskiem medycznym TOFI - thin on the outside and fat on the inside, czyli osób, które mają poprawne BMI, ale mają złą strukturę tłuszczową i niszczone narządy wewnętrzne (głównie przez powszechny w jedzeniu cukier). Butelka Coca-Coli, sosu barbecue to nie to samo co kawał dobrej wędliny. Dlatego bardzo proszę nie lansować najbardziej szkodliwego mitu dietetycznego o tym, że znaczenie ma tylko LICZBA kalorii, bo tak nie jest. A poza tym konserwanty są cool. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. gumol76 Napisano 27 Marzec 2017 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 27 Marzec 2017 Nie polecam wyliczać sobie BMI. Ja zrobiłem, i okazało się, że jestem zbyt niski. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 29 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2017 Jakoś moja dieta się zatrzymała. 89,5 i ani rusz dalej. Chyba zastąpię jednego hotdoga jabłkiem, czy co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 29 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2017 Ja nie wiem czy trollujesz czy co... Ale jedz co 3 godziny. To podstawowy błąd przy odchudzaniu jeżeli tak się nie robi i wtedy samemu się sobie szkodzi bo organizm przestawia się w tryb magazynowania tłuszczu bo nastały chude czasy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 29 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2017 @Clovis ewentualnie... załóż bloga, czemu na forum mamy żyć Twoją frustracją? mamy swoje 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 29 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2017 Dnia 25/03/2017 o 12:57, Vit napisał: P.S. We wszystkie badania z XVIIIw. bym nie wierzył - siostrę Janka Muzykanta, parę lat później, też próbowano leczyć z gorączki wkładając ją do pieca na 3 zdrowaśki. Chyba jednak nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 29 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2017 1 godzinę temu, swordfishtrombone napisał: Chyba jednak nie... No fakt, chodziło o Antka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jamjest Napisano 29 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2017 Dnia 27.03.2017 o 09:34, Wuj napisał: kiełbasa z biedronki Tak z czystej ciekawości chciałem zapytać czy taka kiełbasa jest w kropki? MSPANC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 29 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2017 12 godzin temu, Hargin napisał: @Clovis ewentualnie... załóż bloga, czemu na forum mamy żyć Twoją frustracją? mamy swoje Dlaczego frustracją? To niezobowiązująca rozrywka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuj Napisano 30 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Marzec 2017 17 godzin temu, Clovis napisał: Dlaczego frustracją? To niezobowiązująca rozrywka. Nie słuchaj niedowiarków i cyników, Clovis! Nie poddawaj się i trzymaj dietę! Rolex piechotą nie chodzi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 30 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Marzec 2017 To ja teraz powinienem chodzić piechotą, dla zdrowia. Na razie mam dwa wnioski: trzeba zmeinić system, bo tu jeden kolega radził, że co trzy godziny. To może być pół hotdoga (albo jakiś ekwiwalent) co te trzy godziny. I druga rzecz: kumpel podchwycił mój pomysł, tylko go zmodyfikował. Dwie puszki tuńczyka w sosie własnym dziennie. Będziemy porównywać notatki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 8 godzin temu, Clovis napisał: Dwie puszki tuńczyka w sosie własnym dziennie. Będziemy porównywać notatki. Ryby morskie zawierają sporo metali ciężkich. Jedzenie tuńczyka, a tym bardziej z puszki, więcej niż 2-3 razy tygodniowo to kretynizm. No ale to nie mój kolega i nie moje zdrowie, więc w sumie co mnie to obchodzi. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal83 Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 12 godzin temu, Clovis napisał: To ja teraz powinienem chodzić piechotą, dla zdrowia. Na razie mam dwa wnioski: trzeba zmeinić system, bo tu jeden kolega radził, że co trzy godziny. To może być pół hotdoga (albo jakiś ekwiwalent) co te trzy godziny. I druga rzecz: kumpel podchwycił mój pomysł, tylko go zmodyfikował. Dwie puszki tuńczyka w sosie własnym dziennie. Będziemy porównywać notatki. Niech je razem z puszką, aluminium jest metalem lekkim powinno się zrównoważyć z ciężkimi. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_L Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 Wszystkim chcącym się odchudzać lub zracjonalizować dietę polecam aplikację Fitatu. Przez 2 tygodnie wprowadzałem do niej wszystkie dane o tym, co jem i jakie mam treningi (generalnie biegam i gram w tenisa). Po tych dwóch tygodniach wyłonił się obraz zarówno standardowej kaloryczności mojej diety, ale też struktury białek, tłuszczy i węglowodanów. Ja pracuję nad powolnym zbiciem wagi, ale przy jednoczesną zmianą struktury mojego ciała (wszystko mam w normie, ale chcę zlikwidować nieco masy tłuszczowej na rzecz masy mięśniowej). Niewiele "pakuję" na siłowni, bo nie chcę też jakiejś rozbudowanej muskulatury. Aplikacja pozwoliła mi utrzymać stały lekki niedobór kalorii sprzyjający odchudzaniu, ale z zachowaniem dobrej struktury tego, co jem. Od grudnia zjechałem z 81 na 75kg, wymaga to czujności, ale bez przesady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 Niewiele "pakuję" na siłowni, bo nie chcę też jakiejś rozbudowanej muskulatury. faktycznie trzeba uważać, chwila zapomnienia i ..., strach pomyśleć.Skąd się biorą takie teorie? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 Ale Kolega chyba nie to miał na myśli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_L Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 Nie bardzo rozumiem, o co chodzi a4ry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 Gorszy dzień pewnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dublekil Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 49 minut temu, Marcin_L napisał: Nie bardzo rozumiem, o co chodzi a4ry? AL BUNDY Brust training Workout Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 7 godzin temu, Marcin_L napisał: Wszystkim chcącym się odchudzać lub zracjonalizować dietę polecam aplikację Fitatu. Czy ja dobrze widzę, że do tego potrzebny jest telefon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 31 Marzec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2017 Nie bardzo rozumiem, o co chodzi a4ry? Trochę mnie cytowany fragment rozbawił .To tak nie działa. Możesz ćwiczyć na siłowni codziennie i tej masy mięśniowej nie będziesz miał nigdy w nadmiarze. Jest to proces długotrwały i skomplikowany z pewnością nie taki nad, którym możesz stracić kontrolę. Ci, u których widzisz, że coś poszło w złym kierunku najczęściej stosowali specjalną ''dietę'' albo ten sport jest dla nich wielką pasją i naturalnie doszli bardzo daleko, takich za wielu nie znajdziesz. Uważam, że dla celu, który sobie obrałeś zdecydowanie lepszy jest regularny trening na siłowni, nawet kosztem pozostałych aktywności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 2 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Kwiecień 2017 Zdaję relację z frontu. Dzisiaj brutalnie złamałem reżim odchudzawczy, bo poszedłem do (znakomitej) kurdyjskiej restauracji i zjadłem, co mi tam dali. Zostałem za to nagrodzony najniższą jak dotąd wagą, bo (przy wyjściowych 91 kilogramach) liczę sobie obecnie 89,3 kilo. Wprawdzie przez tydzień straciłem tylko 1,7 kilograma, ale to zawsze coś, zwłaszcza że moje ambicje sięgają raptem zrzucenia pięciu. W związku z tym drastycznym naruszeniem diety postanowiłem jednak, ze co kilka dni będę wracał do życia i jadł coś dobrego, pod warunkiem że będzie świeże, z dobrych składników i zrobione z mięsa. No i nie za dużo. Dla uczczenia te decyzji napełniam właśnie kieliszek Milera dziesięcioletnim koniakiem Akhtamar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.