Skocz do zawartości

Renowacja i naprawa obuwia


jfk

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie przede wszystkim do @szewc24.pl ale też do innych doświadczonych.

Czy producent prawidłowo wykonał naprawę reklamowanego krzywego wszycia języka?

Otóż język po krawędzi na długości 1cm został przyszyty do obłożyny.

Czy to procedura standartowa, zgodna z szewską profesją , czy pójście po lini najmniejszego oporu?

Dodam, że komfort wkładania i zdejmowania się zmniejszył a przy okazji zepsuto ustawienie języka w drugim bucie,

który był prawidłowy. 

DSC_4410.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podeślij jeszcze jakieś fotki poglądowe całości buta.

Z tego co przynajmniej widzę na tym zdjęciu, to w żadnym wypadku nie powinno być to tak wszyte, bo ogranicza całkowicie pracę cholewki buta. Nie dziwne więc, że masz gorsze odczucia co do komfortu.

Jest to raczej słaba próba ratowania złego uszycia fabrycznego cholewek, lub też złego montażu butów.

Dopuszcza się dodatkowe przeszycie języka w połowie jego długości, ale jest to wykonywane w butach z zamkniętą przyszwą i wykonywane głównie w butach miarowych. Poza tym wszycie następuje jedynie do podszewki buta, nigdy nie do skóry cholewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo widzę sens takiego działania, bo zmienia to w pewnym sensie ustawienie języka i jednocześnie blokuje pracę przyszwy w dolnej części. W butach z zamkniętą przyszwą są to niewielkie różnice, aczkolwiek może to ograniczać sposób jej schodzenie się.  

Spotkałem się jednak z opiniami i życzeniami Klientów, żeby dokonać takiego przeszycia, gdyż jak mówili jest to dosyć wygodne rozwiązanie. Jeżeli cholewka buta posiada przeszycia, które można wykorzystać, to w sumie nic nie stoi na przeszkodzie by to zrobić (na butach już uformowanych).

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie przed wysłaniem do fabryki, krzywo wszyty język w prawym bucie:

DSC01473 2.JPG

Dzisiaj miałem odebrać, ale imo skopali lewy but, który był idealny i odsyłam z powrotem.

DSC_4409.jpg

 

Obydwa języki mają wszycie symetryczne, to jest jakieś trzy centymetry od głównego wszycia w przyszwę.

Wewnątrz odległości od krawędzi były podobne, różniły się odległością od krawędzi języka najwyżej o 2 mm 

DSC_4416.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli dobrze widze to C&J model Coniston, w moich mam dokladnie to samo, przy czym jeden jezyk byl urwany od cholewki juz na wstepie (nie zauwazylem w sklepie), a drugi sam urwalem (przypadkiem) :) tak jak pisze szewc24 dla mnie to dziwaczne rozwiazanie i widac, ze srednio dziala, bo czlowiek wkladajac buty najnormalniej w swiecie wypycha jezyk i zrywa ten krotki mocujacy szew boczny.

Oprocz zerwanych szwow bocznych tez mam krzywy wszyty jeden jezyk, widac C&J tak robi fabrycznie ;) to akurat chetnie bym naprawil, bo u mnie jezyk zjezdza jak u Ciebie przed naprawa w prawym bucie i odslania skarpetke. Moze w tym roku po sezonie zimowym w koncu po trzech latach wysle buty do fabryki na naprawe...

T.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście procedurę reklamacyjną przeprowadzam w Bergu i do ich obsługi nie mam zastrzeżeń.

Problem w tym, że od grudnia miałem je dwa dni na nogach i dzisiaj ich nie odebrałem, tylko ponownie w sklepie reklamowałem,

czyli kolejny miesiąc w plecy.

Samo wszycie spowodowało zaklęśnięcie cholewki w tym miejscu i jak znam życie efekt będzie się pogłębiał.

A najbardziej mnie wkurza, że spaprali mi lewy but któremu nic nie dolegało.

DSC01473 2.JPG

DSC_4414.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie ja bym je poprostu nosil i nie martwil zbytnio o milimetry, chociaz rozumiem, ze "zepsucie" buta ktoremy nic nie dolegalo moze byc frustrujace.

Nie bylo opcji wymiany na inna pare w sklepie? Zastanawiajacy jest wspomniany czas oczekiwania na naprawe, jestem pewien, ze fabryka informowala mnie, ze potrwa to max tydzien (z przesylka w obrebie UK). Pytales moze czemu tak dlugo to trwa? Samo szycie i poprawka wstawienia jezyka to pewnie 10min pracy dla pracownika fabryki, ktory wie, co robi.

T.

Sent from my HTC One_M8 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszycie reklamacyjne języka, spowodowało jego wymuszone naciągnięcie do reszty cholewki, więc @Mamrot ma rację, co do tego "zaklęśnięcia" i faktu, że może się to pogłębiać z biegiem czasu.

Tak jak wspominałem wcześniej, osobiście rozpatrywałbym to w kategoriach wady szycia, lub co najbardziej prawdopodobne wady montażowej na etapie ćwiekowania cholewki. Jeżeli język był krzywo ustawiony, to naciągając całą cholewkę na kopyto, przesunięcie języka zostało niejako "zapamiętane" przez skórę. Korekta tego jest w tym momencie nie za bardzo możliwa, a wspomniane, wykonane szycie w bucie/butach, to tylko naciąganie na siłę języka, aby wymusić jego prawidłowe ustawienie.

Jeżeli decydowałbyś się zachować buty, to wystąpiłbym o znaczny rabat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, dsc napisał:

Nie bylo opcji wymiany na inna pare w sklepie? Zastanawiajacy jest wspomniany czas oczekiwania na naprawe, jestem pewien, ze fabryka informowala mnie, ze potrwa to max tydzien (z przesylka w obrebie UK).

Coniston w sklepie nie ma. Buty musiałem zamawiać. W magazynie fabrycznym ich nie mieli, musiałem czekać na wyprodukowanie.

Czas naprawy to jedno, trzeba dodać czas transportu w obie strony. Reklamacje załatwia Berg i prawdopodobnie większa partia musi przejść przez UC.

Proces reklamacji trwał trzy tygodnie, ponowna reklamacja będzie prawdopodobnie tak samo długa.

16 godzin temu, szewc24.pl napisał:

Jeżeli decydowałbyś się zachować buty, to wystąpiłbym o znaczny rabat.

Jeżeli miałbym pewność, że polski rzeczoznawca z Urzędu Konsumenta uzna to za wadę podlegającą wymianie, to bym się chwili nie wahał i wymienił na nowe.

Zakup był w polskim sklepie.

Rabat może poprawi psychę, a ja bym wolał poprawę wygody.

Naprawdę wkładanie i zdejmowanie buta było mało komfortowe.

Mam dwa inne modele trzewików tej firmy i bez pełnego rozwiązania i podniesienia języka, wkładanie i wyjmowanie prawidła jest utrudnione.

 

Nie chcę wyjść na hejtera, ale kilka z siedmiu par butów tej firmy które posiadam, ma jakieś niedoróbki, czy brak powtarzalności

które w tym przedziale cenowym nie powinny mieć miejsca.

Faktem jest, że w każdej z tych par nie musiałem robić "rozchodzenia" w odróżnieniu do trzech innych firm, gdzie rozchodzenie było procesem krwawym i bolesnym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Twoja frustracje, bo czesto C&J jest rysowany jako top topow, ale wedlug mnie to srednia polka RTW, ktora wcale nie powala na lopatki.

Mam nadzieje, ze kolejna naprawa bedzie porzadna i w koncu bedziesz mogl buty nosic, a jesli nie to po dwoch naprawach chyba masz prawo do nowej pary zgodnie z prawami konsumenta.

T.

Sent from my HTC One_M8 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Panowie, na czym polegałaby naprawa tak rozwarstwionej podeszwy? "Forumowy" szewc zawalony robotą, więc planuje je zanieść do p. Jakubowskiego z ul. Kopernika w Poznaniu i chciałbym być z grubsza przygotowany do rozmowy. Uszkodzenie po ok. 5 wyjściach. Czy ewentualnie ktoś może polecić jakiegoś innego kompetentnego fachowca w Poznaniu?

22197514_1574119802644994_536267900_o.jpg

22164138_1574119895978318_523855355_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Chciałem założyć haczyki w trzewikach. 3 górne oczka. Kupiłem na hurtszewski. Zaniosłem do miejscowego szewca. A tam muka. Powiedział mi ze nie wie jak je założyć . I teraz mam pytanie. Czy do tego jest potrzebne jakies narzędzie . Czy dam radę to samemu zrobić? Chciałbym mieć haczyki bo ciężko się sznuruje te buty. 

Nie będę ukrywał , ze liczę na Pana Szewc 24😊

69C34CBD-ED38-41BC-BBEB-D69D519CC688.jpeg

A9C31271-A6AA-4C84-846C-C383D62C791C.jpeg

85E80FD4-261D-452A-A52B-971180D36EB8.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Profumo niestety nie pomogę Ci :/ U mnie nie ma takimi usługami, poza jednostkowymi przypadkami, żadnego zainteresowania. Żeby wykonywać takie usługi z prawdziwego zdarzenia, to trzeba mieć mnóstwo akcesoriów, prasek, a to wszystko jeszcze w odpowiednich rozmiarach, więc zakup tego nie ma najmniejszego uzasadnienia. Napisz mi na priv gdzie mieszkasz, to może uda mi się ustalić czy jest ktoś w pobliżu, kto by Ci to wykonał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tak zwanym międzyczasie bawię się tym. I zrobiłem tak: nit włożyłem do dziurki talerzykiem od spodu. Na wierzchu cholewki nasunąlem haczyk na czubek nitu. Włożyłem obcążki w środek haczyka i pod spod talerzyka. Mocno ścisnąłem . I siedzi. Chyba trwale. Zobaczę. Mam ich 50szt 😂na wymianę. Jak nie bedą solidnie założone to zrezygnuję. Myślałem ze to jakies standardowe ustrojstwo. Dzięki bardzo za odpowiedź .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

26972464_10208685262649485_1947193561_o.thumb.jpg.06719c959dd868c49b27099435c31a51.jpg

Bawiłem się ostatnio w przemalowywanie butów, od razu zaznaczę, że mocno używanych. Usunąłem farbę rozpuszczalnikiem (Decapant i aceton), nałożyłem nową farbę Saphir Teinture 08 (bordowa), a potem krem Saphir Pomadier 08 (bordowy). Niestety krem nie trzyma się skóry w miejscu zgięć (co widać na zdjęciu). Po nałożeniu kolor jest w miarę jednolity, ale po paru krokach/zginaniu "ucieka". Skóra w tym miejscu była już naprawdę mocno traktowana Decapantem i acetonem, więc lepiej jej do farbowania nie przygotuję. Czy jest coś czego mógłbym jeszcze spróbować, żeby kolor w tym miejscu był ciemniejszy? Myślałem o zastosowaniu kremu Saphir Juvacuir, który dużo mocniej koloryzuje niż Pomaddier.

@szewc24.pl @saphir.pl Z góry dziękują za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2018 o 23:23, mikjan napisał:

Skóra w tym miejscu była już naprawdę mocno traktowana Decapantem i acetonem, więc lepiej jej do farbowania nie przygotuję.

Też tak miałem. Myślę, że właśnie mocne traktowanie acetonem to spowodowało. Aceton, Tintura to mocna "chemia". Dodatkowe "lanie" tintury w to miejsce według mnie, zamiast poprawiać dodatkowo pogarszało efekt. Uzbroiłem się w cierpliwość i nawilżałem zgięcia. Tego nie zrobisz w jeden wieczór; położenie "centymetrowej" warstwy kremu nic nie da. Nakładałem małą warstwę kremu; na drugi-trzeci dzień szczotkowanie; trochę pochodziłem po domu i znów niewielka warstwa kremu. Po 4-5 takich zabiegach problem znikł. Kolor się idealnie wyrównał.

W dniu 14.01.2018 o 23:23, mikjan napisał:

Myślałem o zastosowaniu kremu Saphir Juvacuir, który dużo mocniej koloryzuje niż Pomaddier.

Juvacuir to nie krem, a przede wszystkim, według mnie, nie nadaje się do butów, a już napewno nie na pracujące elementy. Szybciej nada się Canadian, ale pomimo, że to świetny środek to nie pomógł mi na odbarwiające się zgięcia. Jak już wspomniałem w pierwszej części wpisu, według mnie problem tkwi w przesadnym wysuszeniu skóry i tutaj, z racji składu, będzie lepszy krem, niż canadian.

Kończąc, nie dezawuuje Juvacuir to świetny środek, ale nie na buty. Uratowałem nim np. skórzany narożnik. Rzuciłem na niego odświeżacz do powietrza, taki co się wtyka do gniazdka, coś się z niego wylało i zrobiła się biała plama 5cm x 5cm. Pomieszałem 3 kolory Juvacuir, posmarowałem i po roku nie wiem w którym miejscu była plama, która powodowała już myśli o konieczności wyrzucenia nowego narożnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, bodzixon napisał:

Juvacuir to nie krem, a przede wszystkim, według mnie, nie nadaje się do butów, a już napewno nie na pracujące elementy.

 

14 godzin temu, bodzixon napisał:

Kończąc, nie dezawuuje Juvacuir to świetny środek, ale nie na buty.

Juvacuir to bardzo dobry środek, ale trzeba umiejętnie się z nim obchodzić. Jak najbardziej nadaje się do butów i w niektórych realizacjach jest on w połączeniu z innymi środkami, wykorzystywany przeze mnie. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że klienci nieumiejętnie się z nim obchodzą, traktując jako rodzaj farby, którą trzeba nakładać warstwami. Reanimowałem już tak przysłane torby i buty. Juvacuir to nie farba, to bardziej środek wykończeniowy, zresztą o bardzo trwałej powłoce. W domowym zastosowaniu trochę trudny do użycia, ze względu na konieczność mieszania kolorów, tak by dopasować jak najlepiej pod dane wybarwienie torby/butów. Poza tym najlepsze efekty uzyskuje się, stosując wcześniej inne środki przygotowawcze na skórę. Częstym błędem jest stosowanie go na surową skórę/mizdrę, niczym wcześniej nieprzygotowaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W sklepie też nie dobierzesz koloru do butów. W słoiku krem inny ma odcień niż na butach. Zainwestuj w karty kolorów Saphir i terrago. Karta Saphir ma wycięte otwory w kolorach i można przyłożyć do butów . Można dobrać kolor bardzo precyzyjnie ( inna sprawa czy to warte wysiłku , moim zdaniem nie ma to wielkiego znaczenia ale pewnie są skory i kolory, że ma) . Zazwyczaj sklepy mają 16 kolorów na stanie a reszta na zamówienie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.