pirat Napisano 21 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2012 Fragment z książki "Gentleman. Mam zasady". Zapraszam do lektury. Tę książkę dla dżentelmenów można zakupić z dedykacją od autora. Proszę o kontakt.Pani Adamie, odręczną czy taką kiepskiej jakości jak w salonach Zakładów Odzieżowych Bytom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 21 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2012 Nie wszystko, co ręcznie robione (od seksu po karoserie samochodowe) jest najlepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 21 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2012 Panie Adamie, nie o to mi chodzi. W moim egzemplarzu książki z Pańską dedykacją jest on wydrukowana w tak niskiej rozdzielczości, że nic tylko pixele liczyć... Być może rozwiązaniem na przyszłość, zachowam się jak konsultant który się "wymandrza" choć go nikt o to nie prosi, byłaby karta czy choćby naklejka z ręcznymi podpisami - takie rozwiązanie mam w The World Atlas of Wine Hugh Johnsona i Jancis Robinson, MW. Ułatwiło by to też logistykę przy pracy zbiorowej krążą naklejki a nie całe wydanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 21 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2012 Te "Zakłady Odzieżowe Bytom" tchną nostalgią za dawno minionymi czasami. Teraz to tylko zwykłe "Bytom S.A.". Rozumiem Pana uczucia, też tęsknię niekiedy za torcikiem Zakładów Przemysłu Cukierniczego "22 Lipca" (d. E.Wedel). Co do "wymądrzania się" - ja też lubię się wymądrzać, więc nareszcie jakaś bratnia dusza! Faktycznie, te piksele są widoczne, Może trochę lepiej byłoby, gdyby ten cały napis biegł skosem. Miałem taki pomysł, ale już nie starczyło czasu, to był rzut na taśmę, drukarnia już czekała. Z naklejkami to dobry pomysł, często chcę komuś zrobić frajdę i podpisać, ale książki są wysyłane z Leska, więc powstają problemy logistyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 21 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2012 A parówki w baraniej kiszce? Teraz to nawet w Desie ich nie mają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelR Napisano 21 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2012 Z naklejkami to dobry pomysł, często chcę komuś zrobić frajdę i podpisać, ale książki są wysyłane z Leska, więc powstają problemy logistyczne. Kiedyś dostałem w nagrodę książkę i informacja za co i dlaczego była włożona na papierze czerpanym za okładkę. Wielkość kartki ok 2/3 formatu książki. Wszystko wykaligrafowane tuszem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damiance Napisano 2 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2012 z weekendową dedykacją dla naszego forumowego gunman'a p.s. wytłuszczenie na końcu tekstu moje Swedish gun and rifle maker VO Vapen, founded in 1977 by master gunsmith Viggo Olsson, fashions the world's most exclusive handmade hunting rifles. Their newest creation, the VO Falcon Edition (above), is the world's most expensive priced at about $820,000. The VO Falcon Edition is a tribute to the deep rooted traditions of falconry in the Arabian world, covered by beautiful engravings of Peregrine and Saker falcons among other luxurious finishes. The production of VO rifles is limited to a very small number of examples each year. The company holds a royal appointment to H.M. King Carl XVI Gustaf of Sweden, and has found great success with ultra-exclusive rifles made for the Middle Eastern market. H.H. Sheikh Mohammed bin Zayed Al Nahyan of Abu Dhabi's Royal Family is another VO enthusiast. The octagon barrels of the VO Falcon Edition are made of legendary Damascus steel. The beautiful and unique steel is strongly connected with the Arabian world and complements the full stock made of the world's finest walnut root. Only five VO Falcon Edition modes will be made, each individually marked with unique embellishments forming a truly ultra-exclusive collection. The first example is now complete; the next four will be built to order. "When we came to The Gulf Region for the first time in 2005, we were overwhelmed with the warm reception and hospitality from the leaders and from the people," says Olsson. "We understood that this is a region where people appreciate traditions and true craftsmanship. It took us more than a year to develop and build the barrels. As far as we know, it is the one and only rifle in the world with barrels made of Damascus steel." All VO rifles are based on the firm's patented takedown system, allowing the owner to use several different calibers on the same rifle. The Falcon is the first VO takedown rifle to be built with a full stock. Of course the company also specializes in totally unique bespoke creations, entirely customized to the owner's wishes with pretty much any sort of precious ornamentation you could desire. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koval Napisano 2 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2012 o żesz ty ... +++ Poezja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 2 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2012 Piękna sprawa ale to sa zdjęcia czy jakieś renderowane historie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damiance Napisano 3 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2012 Najprawdziwsze zdjęcia http://www.vovapen.com/VO-Falcon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojvv Napisano 3 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2012 To i ja dorzucę kilka pięknych przykładów broni palnej. Z książki "MECHANICY I STYLIŚCI HISTORIA I PRAKTYKA REWOLWERU I PISTOLETU XIX I XX W. (Autor: Seweryn Bidziński, Rok wydania: 1996) Książka jest prawdziwą "biblią" fascynatów broni, zawiera mnóstwo dokładnych rysunków, w tym rycin z epoki i opisów. Więcej ilustracji np. tutaj: http://artarmsantik.com/pliki/rzecz.php?id=mechanicy&i=1&v=0 Miłego oglądania. Pozdr, wojvv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 3 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2012 Ot ciekawostka, o ostrzach ukrytych w lasce słyszałem, ale o strzelbie gładkolufowej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djdomin Napisano 4 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2012 Pamiętając, że broń ukryta to broń szczególnie niebezpieczna w myśl ustawy i wymaga specjalnego pozwolenia. Wolę zostać przy łuku... i czarnoprochowych coltach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 4 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2012 W Polsce każda broń palna, z małymi wyjątkami (repliki broni historycznej czarnoprochowej, ale sprzedaż prochu już jest w Polsce nielegalna, z tego co mi się wydaję), wymaga specjalnego pozwolenia, a chyba broni ukrytej mieć nie można pod żadnym pozorem, no chyba że jako muzealia, ale wtedy broń raczej musi być "pozbawiona cech bojowych", ale to fajna ciekawostka, po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djdomin Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Zwykła broń palna wymaga "zwykłego pozwolenia" - do obrony, sportowego lub myśliwskiego, ale broń ukryta traktowana jest jako szczególnie niebezpieczna i wymagane jest specjalne pozwolenie na broń szczególnie niebezpieczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prozac Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Art. 4. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć: 1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową; 2) broń pneumatyczną; 3) miotacze gazu obezwładniającego; 4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu: a) broń białą w postaci: – ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni, – kastetów i nunczaków, – pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału, – pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy, broń cięciwową w postaci kusz, c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej. Ustawa z 1999 po aktualizacji z Maja 2012. Mi się zawsze najbardziej podoba element o nunchako. Pozostałości po filmach z Brucem Lee O ile się orientuje, nie ma czegoś takiego jak pozwolenie na broń szczególnie niebezpieczną. Można podciągnąć pod pozwolenie w celach kolekcjonerskich, ale nic więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djdomin Napisano 8 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2012 Istnieje broń szczególnie niebezpieczna: Art 10: 5. Pozwolenie na broń, o którym mowa w ust. 1, nie może być wydane, z zastrzeżeniem art. 29 ust. 2, na broń szczególnie niebezpieczną w postaci: 1) samoczynnej broni palnej, zdolnej do rażenia celów na odległość; 2) broni palnej wytworzonej lub przerobionej w sposób pozwalający na zatajenie jej przeznaczenia, a także broni imitującej inne przedmioty; 3) broni palnej wyposażonej w tłumik huku lub przystosowanej do strzelania z użyciem tłumika huku; 4) broni palnej, której nie można wykryć przy pomocy urządzeń przeznaczonych do kontroli osób i bagażu. Art. 29 ust 2 pozwala na wydanie świadectwa broni, o której mowa w Art 10, ust 5, pkt 1: 1) przedsiębiorcom i jednostkom organizacyjnym, którzy na podstawie odrębnych przepisów powołali wewnętrzne służby ochrony, jeżeli broń jest niezbędna do wykonywania przez te służby zadań wynikających z planu ochrony; 2) przedsiębiorcom, którzy uzyskali koncesje na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia, jeżeli broń jest im niezbędna w zakresie i formach określonych w koncesji; Wszelką inną można zarejestrować jedynie po pozbawieniu jej cech użytkowych - jako kolekcjonerską czy pamiątkową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 A co ustawodawca ukrył pod pojęciem "samoczynnej broni palnej, zdolnej do rażenia celów na odległość"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Sentry guns ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clovis Napisano 10 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2012 A co ustawodawca ukrył pod pojęciem "samoczynnej broni palnej, zdolnej do rażenia celów na odległość"? Samopał ukryty w krzakach? Ale z drugiej strony broń samoczynna to inaczej broń automatyczna, czyli taka która strzela seriami nie wymagając przeładowania po strzale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelR Napisano 11 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 11 Grudzień 2012 A co ustawodawca ukrył pod pojęciem "samoczynnej broni palnej, zdolnej do rażenia celów na odległość"? Fotokomórka plus pistolet? Właściciel domku nawet z pozwoleniem na broń nie może stawiać takich pułapek. Jeśli chodzi o sposób przeładowania broni mówimy o samopowtarzalności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djdomin Napisano 12 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2012 Przypuszczam, że każdą broń, która po jednorazowym naciśnięciu języczka spustowego wystrzeli po kolei więcej niż jeden nabój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelR Napisano 13 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 13 Grudzień 2012 zajrzałem na wiki i proszę Broń samoczynna - rodzaj broni automatycznej wyposażonej w mechanizm spustowy umożliwiający prowadzenie wyłącznie ognia ciągłego (seriami). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol606 Napisano 12 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2013 Teoria teorią a ja pozdrawiam z dzisiejszej praktyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil Napisano 13 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2013 A to moja praktyka, która zbiegła się z pierwszym atakiem zimy w listopadzie. Dziadek mróz mnie nie zaskoczył, ale śnieg już tak. Na szczęście, kiepski wybór obuwia (adidasy bardzo szybko przemokły) nie miał wpływu na celność... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.