Trench

[CzyDe]

Z tego co pamiętam w tym wątku przewinął się ten trencz http://www.kappahl.com/pl-PL/kappahl/man/alla-herrplagg/337980/ czy jest może jakiś jego posiadacz, który może opisać wrażenia z użytkowania? Obecnie jest za 100zł przez co wydaje się być niezłym bardzo budżetowym wyborem

[rogas2000]

Kiedyś go przymierzałem. Ciężki, sztywny, nieprzyjemny, według mnie naprawdę nie warto.

[mrkaramba]

Też go kiedyś przymierzałem. Na żywo wygląda znacznie gorzej niż na zdjęciu, i z tego co pamiętam to był bardzo wąsko uszyty. Jak nie jesteś wysoki, to Pier One albo Burton (mi w sumie ten drugi bardziej z tych dwóch) będą ok. Dużo ich na zalando. Sam mam z Topmana, ale kupiłem ze względu na długość. Pytanie czy chcesz z podszewką czy bez. Pier one nie ma nic, Burton ma delikatną, a Topman to solidny trencz.

[Siata]

Czy skład 59% bawełna, 41% poliamid i podszewka 100% poliester jest ok? Kupiłem właśnie trencz o takim składzie i waham się, czy go nie oddać. Drugie pytanie: da się sensownie skrócić rękawy o ok. 2 cm od dołu?

[mrkaramba]

Za dużo bawełny.

[waski]

????

[Siata]

W jakim sensie za dużo bawełny? Będzie przemakać?

[lubo69]

@Siata, jeśli przejrzysz (ponownie?) ten wątek, dojdziesz do wniosku, że jeśli ufać @swordfishtrombone, skład Twojego trencza jest optymalny; jeśli zaś Mu nie ufać, nikt inny nie ma wiążącego zdania na ten temat. Jeśli nie zapłaciłeś za swój płaszcz majątku ziemskiego, noś w dobrym zdrowiu i albo potwierdź empirycznie słowa Pawła, albo im zaprzecz.

[Siata]

@lubo69 wątek przeczytałem i chciałem się tylko upewnić, stąd moje zdziwienie komentarzem mrkaramba. W każdym razie rozwiałeś moje wątpliwości, dzięki! 

[Hush]

Imo bardzo fajny trench w równie dobrej cenie (jeszcze 40 zł rabatu na www) - nawet D-ringi ma:) Dzisiaj przyszedł, poza plastikowymi sprzączkami (od razu do wymiany) nie mam mu nic do zarzucenia. Długość przed kolano też dla mnie akceptowalna. 

https://www.vangraaf.com/pl/finshley-harding-plaszcz-meski-373222

[swordfishtrombone]

Dnia 14 juillet 2016 o 10:14, lubo69 napisał:

@Siata, jeśli przejrzysz (ponownie?) ten wątek, dojdziesz do wniosku, że jeśli ufać @swordfishtrombone, skład Twojego trencza jest optymalny; jeśli zaś Mu nie ufać, nikt inny nie ma wiążącego zdania na ten temat. Jeśli nie zapłaciłeś za swój płaszcz majątku ziemskiego, noś w dobrym zdrowiu i albo potwierdź empirycznie słowa Pawła, albo im zaprzecz.

Sprostuję, że o optymalnym składzie (za jaki uważam 67% bawałny i 33% poliestru) mówiłem w kontekście starych trenczy burberry. Ich bawełna i ich poliester z epoki połączona w takim stosunku dawały płaszcz niezbyt ciężki, odporny na gniecenie i supełkowanie, a przy tym taki, spod którego po paru godzinach noszenia nie wylewa się szklankami pot. 100% bawełny w Burberry z tej epoki to bardzo delikatny płaszczyk, przede wszystkim strasznie gniotliwy; odwrócenie proporcji bawełny i poliestru (67% poliester, 33% bawełna) daje już poczucie sztywności i sztuczności, choć płaszcz sprawia wrażenie niezniszczalnego.

Jak to się stosuje do dzisiejszych trenczy, tego nie wiem.

[Velahrn]

Skład 2/3 bawełny, 1/3 poliestru to klasyka ubrań sportowych i militarnych. Oczywiście, teraz są lepsze, techniczne tkaniny, ale taka mieszanka może być z powodzeniem stosowana w eleganckich ubraniach (a nawet wygląda lepiej niż czysta bawełna, bo mniej się mnie), jest komfortowa i wytrzymała

[Mrocznooki]

A czy ktoś z Was spotkał się z płaszczem Bertoni Mantel ? Nie ma wszystkich elementów klasycznego trencha, ale jest całkiem blisko. Recenzje w sklepie ma dobre, ale poza tym nic o nim nie znalazłem.

[Wodzu]

Panowie, ma może ktoś z Was ten płaszcz:
https://www.zalando.pl/ben-sherman-prochowiec-moon-be122n000-b11.html

?

Patrząc na aktualną tendencję do ciągłego skracania marynarek i płaszczy wydaje się być wystarczająco długi. Co myślicie?

[Leppard]

Witam!

Po lekturze tego tematu zdecydowałem się na zakup trencza. Wybór padł na ten: https://www.zalando.pl/burton-menswear-london-prochowiec-natural-m0822n009-b11.html

mam go już w domu (od tygodnia) nawet pasuje - rękawy do skrócenia, ale tak poza tym ok (na oko mojej Żony), nawet da się go założyć na marynarkę. Z wyglądu podoba mi się. Jakość wykonania w mojej ocenie jest ok.

Ale teraz w oko wpadł mi ten: https://www.zalando.pl/esprit-collection-prochowiec-beige-es422n00h-b11.html też mi się podoba, proporcje materiału ma (chyba) lepsze, jest minimalnie dłuższy i rękawy ma krótsze, ale plecy wąskie. I tak się zastanawiam, zamówić ten Esprit pomierzyć i odesłać (ten pierwszy mogę odesłać nic z nim, oprócz przymiarki nie robiłem, wszystkie metki są na swoim miejscu).

Z Burtona mam rozmiar XL (który ma trochę większy obwód klatki piersiowej niż podaje tabela rozmiarów) z Esprit celowałbym w rozmiar 54 (mam w klatce 106 cm, 176 wzrostu i 88 w pasie). Ma może ktoś z Was porównanie tych dwóch płaszczy, czy Esprit może być dużo lepszej jakości (różnica w cenie jest dość duża).

Pozdrawiam!

[Wodzu]

@Leppard, Zalando oferuje darmową wysyłkę i zwrot, jeśli jesteś gotowy na tymczasowe zamrożenie pewnej kwoty pieniędzy, to zwyczajnie zamów ten od Esprit i porównaj - przynajmniej będziesz już o krok dalej w swoich wątpliwościach.

[Leppard]

Tak też i zrobiłem, czekam na przesyłkę, potem dokonam wyboru i jeden zwrócę.

[PantaRhei]

Nowy nabytek

 

[swordfishtrombone]

No - i to jest trench! Skąd?

Zaraz, to short?

[PantaRhei]

zagraniczny outlet! rozmiar 54 regular

 

[swordfishtrombone]

To chyba ten sam, co mój. REG najlepszy, short za krótki, long to już całkiem za długi. To jest NOS? Ile Cię kosztował?

Jak by nie było, fantastyczny zakup, moje szczere gratulacje!

[lubo69]

Metka i pisownia bez apostrofu wskazują na lata 80, dobrze kombinuję?

[Tomek.ka]

Zdradź namiary na ten outlet

[PantaRhei]

NOS. Masz zdecydowanie słuszność, mój pierwszy w rozmiarze 52 long z poprzedniej strony jest naprawdę długi.... a nawet nie wiem czy również troszkę nie obszerniejszy, mimo mniejszego rozmiaru !?!. Boję sie, że to początek choroby.... 

E. Zakup gdzies w outlecie UK rok temu, nie znam szczegółów. 

[swordfishtrombone]

od lat 80-tych (może nawet końca 70-tych) do początku 90-tych. Też takie mam. Najlepsze (hm, tak naprawdę to najlepiej byłoby mieć więcej bawełny, ale tak też jest nieźle).

Ja mam teraz zboczenie na granatowe Maki, mam już dwa. Granat starzeje się gorzej niż beż, trudno znaleźć stare w dobrym stanie, ale jak się znajdzie - to super płaszcz. Granatowy Mac, beżowy trencz, camelowy dwurzędowy płaszcz, Barbour Liddesdale i kurtka skórzana - więcej outerwearu mi nie trzeba.