Skocz do zawartości

Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam żadnej marynarki z jedwabiu, zresztą jest to materiał bardzo rzadko stosowany w marynarkach (jako główna tkanina). Zastanawiam się, czy nie będzie problemów ze zużywaniem i czyszczeniem - np. na niektórych jedwabnych krawatach widać każdą kroplę wody.

 

Sporo marynarek Barutti wisi w TkMaxx, mnie nie zachwycają, ale może to być jakaś niska, outletowa linia.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Czyszczenie jedwabnej marynarki to sprawa delikatna i należy się przygotować na to, że prędzej czy później pojawi się na niej coś, czego całkowicie usunąć się nie będzie dało. Mam jasnoszary garnitur o składzie 85 wełna (virgin wool) i 15 jedwab i już przy niej panie w pralniach ręce załamywały i od razu deklarowały, że nie będą w stanie zagwarantować, że zacieki nie zostaną. Na szczęście do tej pory jest ok, ale strachu się kilkukrotnie najadłem, bo swoje garnitur kosztował.

 

Należy pamiętać przede wszystkim, że standardowe domowe sposoby na doczyszczenie odpadają - żadne wilgotne gąbki, żadne poklepywanie itd. - nie ruszać, żeby przypadkiem nie zaprać i od razu do czyszczenia chemicznego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dzisiaj sklep Bytom, żeby zakupić garnitur na swój ślub. Nie potrafię ocenić, czy garnitur leży odpowiednio i czy nadaje się do dalszych przeróbek krawieckich. Na pewno należy wytaliować marynarkę, skrócić delikatnie rękawy (myślę, że maksymalnie 1cm) i skrócić nogawki. Co o tym myślicie?

 

To jest chyba ten model (na stronie w ofercie jako sama marynarka): http://bytom.com.pl/kolekcja-caloroczna,marynarka-florence-4-124-k-270-5204-p

 

Film, zamiast fotek, na dropboxie (otworzy się w przeglądarce): https://www.dropbox.com/s/1o5y0g6xjyag6kh/garnitur.avi?dl=0

 

Buty i koszula to rzeczy, w których przyszedłem do sklepu, a nie to, co ma być ubrane do tego garniuturu :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dzisiaj sklep Bytom, żeby zakupić garnitur na swój ślub. Nie potrafię ocenić, czy garnitur leży odpowiednio i czy nadaje się do dalszych przeróbek krawieckich. Na pewno należy wytaliować marynarkę, skrócić delikatnie rękawy (myślę, że maksymalnie 1cm) i skrócić nogawki. Co o tym myślicie?

 

To jest chyba ten model (na stronie w ofercie jako sama marynarka): http://bytom.com.pl/kolekcja-caloroczna,marynarka-florence-4-124-k-270-5204-p

 

Film, zamiast fotek, na dropboxie (otworzy się w przeglądarce): https://www.dropbox.com/s/1o5y0g6xjyag6kh/garnitur.avi?dl=0

 

Buty i koszula to rzeczy, w których przyszedłem do sklepu, a nie to, co ma być ubrane do tego garniuturu :-).

 

Rękawy właściwie nie wymagają skrócenia, natomiast stanowczo należy skrócić spodnie i wytaliować marynarkę. Prawdziwy jednak problem polega na tym, że jest ona za duża w ramionach i mało co z tym da się zrobić... Plus za kolor i wybór garnituru na ślub.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym rękawy jednak o jakiś 1cm jeszcze ciachnął - zwłaszcza, że na tyle powinno w Bytomiu starczyć zapasu od dołu nawet przy rozciętych dziurkach, a przynajmniej tak kojarzę z ostatniej wizyty u nich.

 

Ale ja lubię w sposób zauważalny odsłonić mankiety koszuli nawet na wyprostowanych rękach. :) Tutaj, wydaje mi się, że przy koszuli z podwójnym mankietem on oprze się na nadgarstku w takim miejscu, że zostanie praktycznie w pełni zasłonięty. Mogę się jednak mylić :) 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękawy właściwie nie wymagają skrócenia, natomiast stanowczo należy skrócić spodnie i wytaliować marynarkę. Prawdziwy jednak problem polega na tym, że jest ona za duża w ramionach i mało co z tym da się zrobić... Plus za kolor i wybór garnituru na ślub.

 

Czy te rękawy będzie potrafił zwężyć jakiś sprawny krawiec? Jak myślicie? Warto masakrować marynakrę u krawca? Jestem z Trójmiasta, czytałem, że polecaliście pana Tarasenko z Gdyni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy metr bieżący tkaniny wystarczy na dwurzędową kamizelkę z klapami oraz plecami z tego samego materiału? Chodzi mi dokładnie o taki jej krój.

 

Coats_Navy_Waistcoat_V1401_Suitsupply_On

Wszystko zależy oczywiście od Twoich rozmiarów oraz tego czy tył też ma być z tego samego materiału. Zapytaj krawca który ma szyć. Odpowiedź powinna być pozytywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jest cały wątek poświęcony SuitSupply, który dość wyczerpująco traktuje sprawę,

2. Na stronie SS masz dokładnie podane wymiary poszczególnych modeli.

3. SS nie trzyma dobrze rozmiarówki - co znaczy, że dany rozmiar w poszczególnym modelu może się różnić wymiarami pomiędzy poszczególnymi kolekcjami (np. Napoli 52 z SS2014 może być inny niż 52 FW2013). To moja obserwacja, ale także potwierdzona wpisami na styleforum.net. 

4. Ciężko porównać SS do polskich marek, bo te jeszcze gorzej (moim zdaniem) trzymają wymiary. Jednak mam wrażenie, że SS jest ciut zawyżone (tak z pół numeru) - stąd niektórym kolegom trudno utrafić z rozmiarem przy zamówieniu. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że kurs EUR się dobrze ułoży. Ostatnio mi się tak przyfarciło, że na zwrocie nadmiarowych rzeczy do wyboru rozmiarów zyskałem na całym procederze. Ale w większości przypadkó spread na walucie potrafi pochłonąć sporo. Z kolei czasowo, przy niepewnej rozmiarówce, wychodzi dużo szybciej niż zwracać, być może nawet dwukrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie należy mierzyć siebie, tylko dobrze dopasowaną marynarkę. W razie wątpliwości weź dwa sąsiednie rozmiary, jeden zwrócisz.

 

Ale mierzyć na sobie, czy rozłożoną na płasko? Długość marynarki i długość rękawów to nie problem, ale jak mierzyć talię i klatkę? Po prostu centymetrem plecy od szwu do szwu, i potem 2 razy z przodu od szwu do końca materiału (dla lewej i prawej strony), czy jakaś dodatkowa magia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mierzyć dokładnie tak, jak została zmierzona przez SS.

 

W ogólności - długość marynarki można mierzyć z kołnierzem lub bez (od wszycia) z tyłu, albo od ramienia. Szerokości mierzy się na płasko, po zapięciu guzika(ów) i rozprostowaniu materiału, od krawędzi do krawędzi. Potem można pomnożyć przez 2.

 

Dodam tylko, że idealnie pasujące wymiary dają wysokie prawdopodobieństwo, ale nie pewność, właściwego rozmiaru. Oczywiście układanie się marynarki to jest nieco inna sprawa i zależy od wielu rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.