Skocz do zawartości

Trzewiki (Boots), obuwie zimowe - zdjęcia, komentarze, kupno


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Velahrn napisał:

Dobrze zaimpregnowana tłuszczowo skóra licowa wytrzyma znacznie więcej niż nawet najlepszy zamsz. Wystarczy umyć pod kranem, jak się zabrudzi.

To chyba zalezy o jakich butach mówimy. Moje buty górskie ze skóry licowej wymagają właśnie tylko wody i kremu od czasu do czasu.

Wypolerowane na lustro buty miejskie będa po jednym dniu w błocie pośniegowym wyglądać fatalnie i wymagać gruntownego czyszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Servetch napisał:

To chyba zalezy o jakich butach mówimy. Moje buty górskie ze skóry licowej wymagają właśnie tylko wody i kremu od czasu do czasu.

Wypolerowane na lustro buty miejskie będa po jednym dniu w błocie pośniegowym wyglądać fatalnie i wymagać gruntownego czyszczenia.

Mówimy tu o butach na "Na złą (mokrą, błotnistą) " pogodę :). Jeśli chcesz brnąć w błocie, czy mokrej trawie, to impregnacja z zamszowych butów zejdzie Ci w minutę, a po dziesięciu będą zupełnie przemoczone. Na takie warunki nie muszą być trekkingi, mogą być też solidne, amerykańskie buty takich firm jak Wolverine 1000 Mile albo Red Wing. Wiadomo, do garnituru nie pasują, ale już do chinosów czy dżinsów jak najbardziej.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Cześć,

Panowie mam praktyczne/funkcjonalne pytanie w kontekście butów na jesień/zima - mówię tutaj o tym okresie w dużym mieście w PL, gdzie praktycznie nie będzie śniegu, natomiast będzie chlapa, mokro, często deszcz. Buty używane raczej w pomieszczeniach, natomiast czasami muszę przejść do auta, lub 10-20min spaceru gdzieś na zewnątrz, więc buty będą mieć kontakt z warunkami atmosferycznymi.

Wybrałem dwa modele - Berwick i Henry Stevens (Shoepassion) - przyznam, że bardziej mi się podobają te z shoepassion, natomiast tam widzę, że podeszwa jest tylko podzelowana i nie wiem czy da radę w warunkach jesienno/zimowych ?
Berwicki z tego co widzę mają całą podeszwę gumową, więc według mnie jest to bardziej praktyczne, chociaż przyznam, że one mi się mniej podobają.

Poniżej linki do wybranych przeze mnie butów. Czekam z niecierpliwością na opinię bardziej doświadczonych ode mnie Kolegów.

https://www.shoepassion.eu/products/marshall-cb-002-marshall-cb-middle-brown?variant=46883733406042

https://klasycznebuty.pl/pl/p/Berwick-303-Toledo-Cuero-Chelsea/7545#galleryName=productGallery,imageNumber=1

PS: To mój pierwszy post na tym elitarnym forum, gdzie męska elegancja jeszcze nie jest zapomniana :) bardzo mnie to cieszy, bo żyjemy w czasach, gdzie założenie marynarki jest już czymś traktowanym jako "święto".. może trzeba to odczarować.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Arney napisał:

Cześć,

Panowie mam praktyczne/funkcjonalne pytanie w kontekście butów na jesień/zima - mówię tutaj o tym okresie w dużym mieście w PL, gdzie praktycznie nie będzie śniegu, natomiast będzie chlapa, mokro, często deszcz. Buty używane raczej w pomieszczeniach, natomiast czasami muszę przejść do auta, lub 10-20min spaceru gdzieś na zewnątrz, więc buty będą mieć kontakt z warunkami atmosferycznymi.

Wybrałem dwa modele - Berwick i Henry Stevens (Shoepassion) - przyznam, że bardziej mi się podobają te z shoepassion, natomiast tam widzę, że podeszwa jest tylko podzelowana i nie wiem czy da radę w warunkach jesienno/zimowych ?
Berwicki z tego co widzę mają całą podeszwę gumową, więc według mnie jest to bardziej praktyczne, chociaż przyznam, że one mi się mniej podobają.

Poniżej linki do wybranych przeze mnie butów. Czekam z niecierpliwością na opinię bardziej doświadczonych ode mnie Kolegów.

https://www.shoepassion.eu/products/marshall-cb-002-marshall-cb-middle-brown?variant=46883733406042

https://klasycznebuty.pl/pl/p/Berwick-303-Toledo-Cuero-Chelsea/7545#galleryName=productGallery,imageNumber=1

PS: To mój pierwszy post na tym elitarnym forum, gdzie męska elegancja jeszcze nie jest zapomniana :) bardzo mnie to cieszy, bo żyjemy w czasach, gdzie założenie marynarki jest już czymś traktowanym jako "święto".. może trzeba to odczarować.

Pozdrawiam

Obie te pary powinny spełnić swoje zadanie. 

Jeśli chodzi o Twoje potrzeby, to jedyne, co bym odradzał, to buty ocieplane futrem albo owczym runem - nie da się w nich wytrzymać w pomieszczeniu ogrzewanym. Poza tym, tona trasie garaż-->auto--> biuro dowolne trzewiki, a nawet półbuty spełnią swoje zadanie. Są tu na forum ludzie, którzy cały rok chodzą w loafersach - i to przy ich trybie życia też daje radę.

Gumowa podeszwa jest bardziej praktyczna, bo guma izoluje znacznie lepiej niż skóra. Izoluje, to znaczy zmniejsza kondukcję, a więc przewodzenie cieplne, przez kontakt z zimnym podłożem Jest to istotne, jeśli będziesz dużo czasu stał na zimnie, na przykład na przystanku. 

Błoto, śnieg, deszcz to wszystko drobnostki - skórzane buty to wytrzymają. Natomiast prawdziwym zabójcą jest śnieżno-solna breja. Są różne sposoby, żeby się przed nią zabezpieczyć, i różne poglądy. ja np. obstaje przy stanowisku, że w praktyce jest to niemożliwe. Pytanie, czy w Twoim mieście dużo solą zimą?

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za szybką i konstruktywną odpowiedź. W moim mieście (Wrocław) nie spotkałem się ze zbyt dużą ilością soli, ponieważ zimy nie są za bardzo obfite w śnieg. Teraz chodziłem cały sezon zimowy w nubukowych sztybletach z gumową podeszwą (marka galeriana, chyba Kazar) i było ok, nie widziałem nawet tych pasów białych od soli itd..

Chyba skuszę się na te z shoepassion... najwyżej w najgorszych warunkach atmosferycznych będę ubierać jakieś stare sztyblety 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Henry Stevens mają raczej całą podeszwę gumową (tak też jest w opisie, to że na zdjęciu z profilu widać warstwy tak jak w skórzanej niekoniecznie oznacza, że użyto w tym miejscu tego materiału), natomiast dziwi kryty szew, raczej niespotykany w butach GYW tańszych marek, a tym bardziej przy podeszwach gumowych i w butach mniej formalnych - przypuszczam, że dolna część podeszwy (nie tylko ta zelówka, ale i część skórzana lub skóropodobna) może być po prostu przyklejona. Co do samego użytkowania, mam trzewiki Yanko na podeszwie York (gumowa fabryczna zelówka i gumowy obcas, skórzana wstawka w glanku - prawie identyczna jak w tych Berwickach, one też mają skórę w glanku - miejscu, które zasłania drugi but na zdjęciu nr 4, w opisie też masz tam "podeszwa (York), gumowo-skórzana") i w mieście sprawdza się jak najbardziej ok - oczywiście ten skórzany fragment w podeszwie po pierwszym kontakcie z wilgocią, a tym bardziej solą przestanie ładnie wyglądać, ale nie widać by to miało w dłuższej perspektywie powodować jakieś problemy.
Najistotniejsze przy każdej parze butów, niezależenie od przeznaczenia, jest dopasowanie do stopy - polecam zamówienie obu par i przymierzenie, bo nawet najlepsza jakość nie zrekompensuje faktu, że buty okażą się niewygodne. W butach niestabilizujących stopy sznurowaniem jak loafersy czy właśnie sztyblety przyłożyłbym do tego szczególniejszą uwagę.
PS. Zgadzam się w zupełności z komentarzem wyżej co do soli - różne zabiegi zabezpieczające trzeba by było powtarzać po każdym wyjściu, a i tak niewiele pomagają. Jedyne wyjście to dokładne umycie butów bezpośrednio po spacerze w solnej brei, bo próby odsalania po dłuższym czasie są bardzo żmudne i trudno uzyskać odpowiedni rezultat. W takim Lublinie sól leci już na chodniki przy najmniejszym płatku śniegu i sam po prostu używam przez to częściej buty, których po prostu mniej szkoda zniszczyć (XXI wiek i nadal nie wymyślili czegoś, co nie niszczy butów, samochodów i środowiska?).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka jest taka, że mam loafers'y Henry Stevens i mam wrażenie, że ta podeszwa jest bardzo podobna, pokażę Wam zestawienie Loafers'y vs. Sztyblety, które chcę kupić - wg. mnie różnica jest tylko taka, że na sztybletach jest zelowanie na podeszwie. Cała podeszwa w sztybletach jest skórzana, tak jak w loafersach - przynajmniej tak mi się wydaje, patrząc, że podeszwa praktycznie taka sama jest (poza tym zelowaniem o którym wspomniałem).

dd7f5c237ec4e9a3877bbf587f3687a2fbd6731f

 

Pokażę Wam, jak ta podeszwa bez zelowania wygląda po 1 sezonie użytkowania (Loafersy):

a11dc6cdfa4a089573061859aba3b4b4bfe84218

 

Jeśli nie ma szwów, to by oznaczało, że na stronie internetowej Shoepassion - firma wprowadza w błąd klienta ? W przypadku sztybletów jest informacja, że jest to GYW, natomiast w przypadku loafersów nie ma takiej informacji.

Waszym zdaniem te sztyblety, które Wam zaprezentowałem są warte swojej ceny (350EUR) ? Bo mam wrażenie, że sceptycznie jesteście nastawieni do tego buta :) Może lepsze te Berwicki pod kątem jakościowym ?

https://www.shoepassion.eu/products/marshall-cb-002-marshall-cb-middle-brown?variant=46883733406042

https://klasycznebuty.pl/pl/p/Berwick-303-Toledo-Cuero-Chelsea/7545#galleryName=productGallery,imageNumber=2

 

a może w tej cenie lepiej by się sprawdziły pod kątem jakościowym Patine ?

https://patine.pl/patine-chelsea-boots-77036v-g-dark-brown-ciemno-brazowe-sztyblety-meskie.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Panowie, mam problem. Kupiłem sobie Gordon & Bros Harry na Zalando. Po niecałym roku (rzadko używane) tył obcasa wygląda tak (załączam zdjęcie). Zareklamowałem, ale Zalando nie przyjęło reklamacji: "Reklamowana wada artykułu nie powstała w wyniku błędu produkcyjnego czy też zastosowania nieodpowiedniego materiału, ale jest wynikiem użytkowania". Co Wy na to? Zwrócić się do Miejskiego rzecznika, czy olać, bo mają rację?

20230821_195437.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.