Kily Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 182/96 jest tylko w wersji slim. Szersze to 182/100 slim i jeszcze szersze 182/100 classic (ale wg tabeli już tylko szersze w talii, a takie samo jak 182 slim w klatce piersiowej, gdzie chyba mam największy problem). Porównując nadmiarowy materiał z resztą wydaje mi się, że nie powinno być źle ze spasowaniem kraty. Martwiłbym się natomiast o ewentualne ślady na materiale po obecnych szwach (jak to wyglądało u Ciebie, @FONos ?). No i oczywiście pytanie o ile da się poszerzyć marynarkę bez podszewki. Gdyby to było 4 cm zarówno w klatce, jak i w talii, to chyba nie byłoby tak mało i może sprawiłyby, że marynarka zaczęłaby leżeć przyzwoicie? Jestem raczej raczkujący w temacie, więc zdecydowanie potrzebuję porady w tym zakresie. Przy okazji zapytam czy w Phoenixach też rękaw u wylotu jest tak bardzo wąski (minimalnie tylko szerszy niż rękawy koszuli z pojedynczym mankietem na guzik)? @Haz kiedyś u siebie na blogu opisywał podobny problem przy zamówieniu MTM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 Ech, tymczasem moja sytuacja z rozmową się skomplikowała. Kolega (który jeszcze na początku roku był tam dyrektorem) mi odpisał, że to bardzo kameralne biuro o rodzinnej atmosferze i że szukają zawsze osób kreatywnych (to akurat spoko). Na pytanie o ubiór na rozmowę odpowiedział tylko: "no tie for sure"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wessling Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 Jeśli goła szyja Ci nie pasuje (co akurat rozumiem), to załóż "kreatywną" muchę albo fular, jeśli będzie akurat bardzo ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 No to szukają kreatywnych, więc musisz się wykazać, szczególnie, że dostałeś masę podpowiedzi od owego człowieka Ja na Twoim miejscu założyłbym niebieską marynarkę w jakąś kratę (np. taką jak kolega wyżej ma dla przykładu, one właśnie są utożsamiane z kreatywnością / otwartą głową), szare spodnie i zamszowe, brązowe buty (pokazują luz i pewność siebie). Do tego biała koszula. Szczególnie polecam ową kratę, tylko nie może rzucać się w oczy (czyli nie grafit / beżowa krata). W muchy bym się nie bawił (są fajne i eleganckie na wieczór, ale nie wyglądają profesjonalnie, a tym bardziej nie pasują kierownikowi), fular jednak nadałby się, jakby jeden właściciel koncernu szedł gadać z drugim miliarderem, ale nie na rozmowę kwalifikacyjną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 11 godzin temu, Kily napisał: Podobnie jest przy dwóch pozostałych szwach: Niestety nie poszerzysz tego - zyskasz 1,5 cm a wydasz z 200zł. Potrzebujesz około 4-5 (pamiętaj, że musisz mieć zapas na portfel / komórkę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kily Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 5 minut temu, Caporegime napisał: Niestety nie poszerzysz tego - zyskasz 1,5 cm a wydasz z 200zł Jak to jest, że widać niecałe 2 cm materiału przy każdym z trzech szwów, a uzyskać z tego można 1,5 cm? Ciekawi mnie to zwłaszcza w kontekście słów @FONosa o zyskaniu 4 cm, a także tego posta: https://forum.butwbutonierce.pl/topic/3621-miler-spirits-style/?do=findComment&comment=233485, gdzie również mowa jest o 4 cm i cenie 60 zł, a nie 200. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 Sorry, mówiłem o przeróbce u krawca w miarę dobrego, skoro Tomek zrobi za 60, to lepsza opcja. Ja się nie spotkałem by krawiec w przypadku lamówek chciał wykorzystać cały zapas - znów, zapytaj u źródła, może oni nie będą się bronić rękami i nogami by zejść jeszcze bardziej z zapasem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kily Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 Ok, oczywiście będę próbował ich namówić o wypuszczenie jak najwięcej materiału. Pytanie jednak pozostaje przy założeniu, że uda się zyskać 4 cm (czyli de facto jeden rozmiar): czy to dużo i czy powinno dać to przyzwoity rezultat w moim przypadku? No i czy są po takiej przeróbce na materiale (wełna 120s od VBC) widoczne ślady po pierwotnych szwach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 58 minut temu, Caporegime napisał: No to szukają kreatywnych, więc musisz się wykazać, szczególnie, że dostałeś masę podpowiedzi od owego człowieka Ja na Twoim miejscu założyłbym niebieską marynarkę w jakąś kratę (np. taką jak kolega wyżej ma dla przykładu, one właśnie są utożsamiane z kreatywnością / otwartą głową), szare spodnie i zamszowe, brązowe buty (pokazują luz i pewność siebie). Do tego biała koszula. Szczególnie polecam ową kratę, tylko nie może rzucać się w oczy (czyli nie grafit / beżowa krata). W muchy bym się nie bawił (są fajne i eleganckie na wieczór, ale nie wyglądają profesjonalnie, a tym bardziej nie pasują kierownikowi), fular jednak nadałby się, jakby jeden właściciel koncernu szedł gadać z drugim miliarderem, ale nie na rozmowę kwalifikacyjną... Wszystkie moje kraciaste marynarki (a mam ich sporo, głównie moich ulubionych kiedyś pepitek) są raczej zimowe (bo i krata mi się zimowo kojarzy). Myślę, że ponieważ jest praktycznie lato, ubiorę się podobnie jak tutaj (dwurzędowy niebieski blazer z kontrastowymi guzikami, jasnoszare chinosy, zamszowe monki, koszulę może dam białą z oxfordu, albo w prążek -- jak bez krawata, dla mnie musi być button down, jakąś poszetkę niebieską): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solecalupo Napisano 3 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2017 10 godzin temu, Kily napisał: 182/96 jest tylko w wersji slim. Szersze to 182/100 slim i jeszcze szersze 182/100 classic (ale wg tabeli już tylko szersze w talii, a takie samo jak 182 slim w klatce piersiowej, gdzie chyba mam największy problem). Porównując nadmiarowy materiał z resztą wydaje mi się, że nie powinno być źle ze spasowaniem kraty. Martwiłbym się natomiast o ewentualne ślady na materiale po obecnych szwach (jak to wyglądało u Ciebie, @FONos ?). No i oczywiście pytanie o ile da się poszerzyć marynarkę bez podszewki. Gdyby to było 4 cm zarówno w klatce, jak i w talii, to chyba nie byłoby tak mało i może sprawiłyby, że marynarka zaczęłaby leżeć przyzwoicie? Jestem raczej raczkujący w temacie, więc zdecydowanie potrzebuję porady w tym zakresie. Przy okazji zapytam czy w Phoenixach też rękaw u wylotu jest tak bardzo wąski (minimalnie tylko szerszy niż rękawy koszuli z pojedynczym mankietem na guzik)? @Haz kiedyś u siebie na blogu opisywał podobny problem przy zamówieniu MTM. U mnie te 4 cm uzyskano popuszczając maksymalnie na szwach (oczywiście nie wiem co oznacza maksymalnie ale tak zapewniał krawiec od MiMe - pod podszewką nie widzę tego niestety) oraz przesunięciem guzika na tyle ile się dało. Przy marynarce bez podszewki może się tyle nie udać, ale najlepiej pytaj bezpośrednio w MiMe. Śladów nie ma żadnych po starych szwach. Inna sprawa czy te 4 cm u Ciebie wystarczy a tego nie umiem niestety ocenić z tych zdjęć. Musiałbyś przymierzyć najlepiej rozmiar większy ... ja mam ten komfort że bywam co jakiś czas w Poznaniu i załatwiałem większość poprawek osobiście. Tak rękaw jest wąski ale o ile wiem szerszy niż sportowych marynarkach (te mają podobno minimalnie inne proporcje) w każdym razie w Phoniexie koszula na spinki ładnie się mieści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Midlife-Crisis Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 Do tego garnituru zakładałem dotychczas czarne loafersy. Niestety zachodziłem je na śmierć i potrzeba nowych. Które z poniższych będą robić lepszą robotę? Cena podobna, Nr 1 i 2 są ze skóry gładkiej, Nr 3 i 4 z delikatnie groszkowanej. Dziękuję z góry za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 Wziąłbym nr 2, wg mnie bardziej uniwersalne i ładniejsze, niż czarne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 @Midlife-Crisis Ja bym chyba wziął krokiety - mam ich model Merton i bardzo mi się podoba. Ale chyba nie brałbym wklejonych przez Ciebie Crawfordów z linii Handgrade za ponad 500 funtów, a raczej coś z linii Benchgrade - Sydney albo właśnie Merton. Po prostu osobiście nie widzę dużego sensu w braniu loafersów z najwyższej możliwej półki. Jeżeli chodzi o kolor - kwestia preferencji, choć jak napisał @mosze brązowe będą bardziej uniwersalne. Jednak do tego konkretnego garnituru brązowe jakoś mi nie pasują, a czarne jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manolete Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 @Midlife-Crisis Zgadzam się z @Zajac Poziomka - pierwsze brązowe najładniejsze, ale jakoś nie pasują do tego konkretnego garnituru (może zdjęcie nie oddaje koloru?). Jeśli znając kolor garnituru na żywo brązowe Ci pasują, to brałbym brązowe. W innym przypadku czarne, chyba te drugie, bardziej letnie. Groszkowane loafersy są bardzo ładne, sam mam jedne groszkowane loaki i uwielbiam je nosić latem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 Czarnym loafersom mówię zdecydowane nie. Kojarzą mi się wyłącznie z otyłymi "biznesmenami", którym brzuszysko (i opuchlizna na stopach) nie pozwala zawiązać butów, i muszą nosić czarne loafersy w stroju business formal. Albo z moim znajomym, który, choć nie otyły, twierdzi, że "nie lubi wiązać butów" i ma *wyłącznie* mokasyny i buty na rzepy, jak trzylatek. Loafersy brązowe do nieformalnego garnituru - jak najbardziej. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_L Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 A ja uważam, że czarne też są ładne - wszystko zależy od zestawu, okazji, etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 Ja tam bardzo lubię moje czarne loafersy. nie mam brzuszyska ani opuchlizny na stopach 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 Teraz, Zajac Poziomka napisał: Ja tam bardzo lubię moje czarne loafersy. nie mam brzuszyska ani opuchlizny na stopach Ja mam wąsy, a nie mam brzuszyska ani sandałów. Exceptio probat regulam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 W ogóle nie rozumiem niechęci dużej części forumowiczów do czarnych butów. Czarne buty noszę często i bardzo je lubię, według mnie często lepiej pasują do reszty stroju/okazji niż brązowe. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 10 minut temu, swordfishtrombone napisał: Ja mam wąsy, a nie mam brzuszyska ani sandałów. Exceptio probat regulam. Broda, brzuszysko (co prawda nie takie by mieć problemy z wiązaniem butów, jeszcze) i mam sandały (ja np nie rozumiem tej niechęci do sandalow na weekend), ale się zgadzam że czarne loafersy do stroju formalnego to jakaś abberacja. I połowa moich jest czarna więc argument o niechęci do czarnych obalony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
musa19 Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 No ale przecież @Midlife-Crisis o dopasowanie do żadnego formalnego stroju nie pytał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 3 minuty temu, musa19 napisał: No ale przecież @Midlife-Crisis o dopasowanie do żadnego formalnego stroju nie pytał Przeto powiadam -- czarne loafersy nigdy, do mniej formalnego stroju, jak ten pokazany przez Kolegę, brązowe jak najbardziej. Ja tam czarnych butów i w ogóle czarnej skóry (poza płaszczką) nie lubię, a noszę tylko z obowiązku. Oczywiście szanuję tych, co lubią, ale jeśli ktoś mnie spyta, czy ma kupić loafersy czarne, czy brązowe, to by pozostać w zgodzie z własnym sumieniem odpowiedzieć mogę tylko w jeden sposób. To samo zresztą tyczy się wszystkich derby i wszystkich brogeusów (z tym, że mamy jeszcze inne kolory godne polecenia poza czarnym i brązem: granat i bordo...). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Midlife-Crisis Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 @mosze @Zajac Poziomka @Manolete dziękuję za odpowiedzi. Jestem 50/50 pomiędzy czernią a brązem. Nr 3 i 4 to Ludwig Reiter w zawyżonej cenie i sobie odpuszczę. Muszę zdecydować między preferencją (czarne) a universalnością. Żeby takie problemy ludzie tylko mieli. 😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
musa19 Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 @Midlife-Crisis, nie pozostaje nic innego, jak zakup jednych i drugich Po cóż zaprzątać sobie później głowę pytaniem, czy aby dokonało się właściwego wyboru (rezygnując albo z preferencji, albo z "uniwersalności")? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 9 Czerwiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2017 40 minut temu, Caporegime napisał: czarne loafersy do stroju formalnego to jakaś abberacja. Zależy od tego co rozumiesz przez strój formalny. Do smokingu czy ciemnogranatowego garnituru na wieczór oczywiscie nie pasują. Do szarego dziennego garnituru, czy zestawu koordynowanego z szarymi spodniami już moim zdaniem jak najbardziej mogą być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.