Słupska Fabryka Obuwia NORD

[damiance]

Dość niespodziewanie otrzymaliśmy zaproszenie do odwiedzenia Słupskiej Fabryki Obuwia NORD. Niespodziewanie, ponieważ ani produkty ani sama firma nie były za bardzo znane na naszym forum, w szczególności jeśli weźmiemy pod uwagę potencjał NORDA, a forum BwB zaistniało w świadomości osób kierujących firmą niedawno, dzięki wskazaniu nas przez dobrych ludzi

NORD produkuje bardzo szeroką gamę butów, ale nas interesowały głównie te powstające pod marką Meka (od nazwiska właściciela, Pana Kazimierza Meki), szyte w technologii goodyear.

Poniżej publikujemy kilka zdjęć, zrobionych przez Kolegę Ernestsona na różnych etapach produkcji. Nie mieliśmy dużo czasu na miejscu, ale oprócz zdjęć mamy nakręcony materiał filmowy.  

Firma przeważającą cześć produkcji, w szczególności z linii Meka eksportuje. Faktycznie bardziej jest znana poza granicami Polski. Otrzymuje oferty na produkcję butów dla innych marek. Również nie odmawia szycia butów na indywidualne zamówienie, ale ta opcja jest dostępna tylko na miejscu w fabryce.

Konkluzja z wizyty w fabryce NORD jest taka, że dysponuje ona bardzo interesującym, z naszego punktu widzenia, potencjałem produkcyjnym. W naszym odczuciu niewykorzystanym, bo modeli butów podobających się nam można wybrać kilka ale stać ich na więcej.

Firma posiada 3 własne sklepy w Polsce: w Warszawie (Promenada), w Sosnowcu (Fashion House) oraz przy fabryce w Strzelinku.

 

[damiance]

[damiance]

[White Haven]

Świetne zdjęcia. Mieliście możliwość pomacania tych skór i ocenienia ich jakości? 

[Whitesnake]

Najbardziej ubolewam nad brakiem inwestycji, albo raczej nad nietrafionymi inwestycjami we wzory i kopyta. 

Rozmawialiście o tym? Zdjęcia pokazują duży potencjał. Niewiele chyba potrzeba, żeby te buty zaczęły wyglądać naprawdę dobrze.

[zw1920]

Popieram Whitesnake-a

[oluap]

Niektóre modele "gotowe" bardzo Panu Meka wyszły.

Niezadowoleni mogą się udać osobiście do fabryki, pozwolić sobie zdjąć miarę ze stóp, a potem zamawiać i kopyto i skórę i inne takie tam, za ceną spoooro niższą niż   u mistrzów warszawskich, a całość szyta całkowicie na miarę.

Dziwię się niektórym, że  próbują Panu Meka podpowiadać jak prowadzić biznes.

Panowie on ma tę FABRYKĘ, a nie manufakturkę, i jakoś do niej doszedł... Zapewne w swoich butach.

[damiance]

Świetne zdjęcia. Mieliście możliwość pomacania tych skór i ocenienia ich jakości? 

oczywiście, chociaż wszystko w biegu. Z Panem Tomkiem, głównym technologiem, chwilę porozmawiałem na temat skóry crust vs. anilinowa. Byliśmy chyba w 3 magazynach, ogólnie hektary różnych skór.

Jedną z ciekawszych dla mnie skór to ze źrebaka o powierzchni mniej niż 1m2, z włosiem. Poniżej buty z tej skóry, te granatowe byłyby całkiem fajną propozycją "casual" ale w innym wykończeniu

 

[damiance]

Najbardziej ubolewam nad brakiem inwestycji, albo raczej nad nietrafionymi inwestycjami we wzory i kopyta. 

Rozmawialiście o tym? Zdjęcia pokazują duży potencjał. Niewiele chyba potrzeba, żeby te buty zaczęły wyglądać naprawdę dobrze.

na szczegółowe rozmowy o kopytach nie było czasu, ale przekazaliśmy które modele nam się podobają

[Whitesnake]

Dziwię się niektórym, że  próbują Panu Meka podpowiadać jak prowadzić biznes.

Nie ma się czemu dziwić. Najwięksi płacą duże pieniądze, żeby poznać opinie swoich klientów.

Nie podpowiadam jak prowadzić biznes, tylko jak powinien wyglądać ładny but. Moze zmiana kilku szczegółów pozwoliłaby wypłynać na jeszcze szersze wody?

[Velahrn]

Dziwię się niektórym, że  próbują Panu Meka podpowiadać jak prowadzić biznes.

Panowie on ma tę FABRYKĘ, a nie manufakturkę, i jakoś do niej doszedł... Zapewne w swoich butach.

 

My nie mówimy mu, jak ma robić biznes, tylko chcemy, by robił ładne buty, bo wtedy byśmy je kupowali. Równie dobrze można powiedzieć, że nie mamy prawa krytykować CCC, bo mają obroty 1 mld i sprzedają 30 mln par obuwia rocznie, więc chyba się znają na produkcji butów? Tymczasem ich buty są primo brzydkie, secundo, kiepskiej jakości.

 

Pan Meka produkuje ładne buty, jak na przykład:

Ale też koszmarne:

 

 

Jako esteta i miłośnik klasycznej męskiej elegancji chciałbym, żeby tych pierwszych było więcej, a tych drugich - w ogóle.

[damiance]

btw - zdaje się, że na tych drugich jest lepsza skóra

ze zdjęcia trudno porównywać, ale to może być ta sama co na modelu pokazanym przez Parmigiano w wątku poświęconym marce Meka

 

[White Haven]

Damian - a jak byś pozycjonował tą skórę ( z linii Meka) w porównaniu do innych marek (vide chociażby Yanko) ?

[oluap]

 Ja się nie dziwię, że ta fabryka produkuje koszmarki, robi to każda...

Jednak powtórzę, kilka butów wyszło im naprawdę dobrze.

Ciekawi mnie tylko dlaczego na stronie producenta nie widzę tych modeli jakie miałem okazję przymierzyć i dokładnie obejrzeć.

Były to super wiedenki oraz trzewiki.

Co do jakości, pewnie się to dzisiaj już nie zdarzy,  to moje "ślubne" buty Nord/Meka  wytrzymały z fabrycznym kruponem dobre 10 lat...

Za poziom ceny Berwicków, chętnie bym nabył, z  tą ceną  z jaką startują - długo mnie nie namówią.

[damiance]

nie znam (nie widziałem) całej oferty Yanko, tak samo Meka. Ta akurat skóra (powyżej) bardzo mi się podoba. Tutaj trzeba byłoby porównywać konkretnego buta przy bucie.

Przykładowo z Yanko cenię burgundową na modelu monk, która ładnie pracuje kolorem, nie jest płaska (zdjęcia mojej pary postaram się wrzucić w najbliższym czasie):

http://patine.pl/yanko-style-561-goodyear-welted.html

 

Generalnie na tej półce cenowej butów nie ma miejsca na kompromisy, a firmy korzystają często z produktów tych samych garbarni. Najwięcej o skórze może powiedzieć jej producent, niestety często wiedza ta jest niedostępna z uwagi na wypracowane przez każdego producenta know-how

[eye_lip]

 

 

 

Jako esteta i miłośnik klasycznej męskiej elegancji chciałbym, żeby tych pierwszych było więcej, a tych drugich - w ogóle.

Jako esteta i miłośnik klasycznej męskiej elegancji wybrałbym chyba te luźne loafersy .

[mosze]

Ja tam nie chciałbym ani jednych, ani drugich. Nie wiem, czy jestem estetą, muszę to sprawdzić.

[Whitesnake]

Wymienilbym każde choćby na Loake Buckingham, czy nawet jakies tańsze Berwicki. Nawet jesli skóra jest rewelacyjna. Czasem szkoda zbyt wysokiej jakości materiałów, jesli ma z nich powstać cos nieładnego.

[R50]

Tak jak już pisałem, macałem te buty w Promenadzie i nie sprawiały dobrego wrażenia, dla mnie na pewno półkę-dwie niżej od Berwicków.

 

Producent tak jakby rozdarty - z jednej strony chciałby hołdować zasadom klasycznej elegancji, coś tam nieco ogarnia, z drugiej trzeba zarabiać i zaspokajać potrzeby polskiego Janusza, który lubi czasem założyć coś bardziej "ekstrawaganckiego" na imprezę plenerową.

Wyszło z tego sporo koszmarków i kilka ładnych oksfordów.

 

Pan Meka produkuje ładne buty, jak na przykład:

 

Ta wariacja na temat full brogue została już skrytykowana na forumku, buty wyglądają fatalnie, wręcz jak produkt drugiej jakości.

Ten wzór został ustalony wiele lat temu i od tego czasu milion razy powtórzony. Mimo to, zdecydowanie TRZEBA było wymyślić coś oryginalnego.

[Hargin]

 

Ten wzór został ustalony wiele lat temu i od tego czasu milion razy powtórzony. Mimo to, zdecydowanie TRZEBA było wymyślić coś oryginalnego.

 

Hmmm, a nie czasem TRZEBA NAPISAĆ coś oryginalnego? Taka wariacja na temat brogue nie jest wymysłem Norda. Tu Loake Otterburn - jak poszukasz znajdziesz inne podobne uznanych producentów. 

[Velahrn]

Śmiejcie się, śmiejcie. Skóra tych brogsów na zdjęciu nie zachwyca, ale design jest ok. Byłbym naprawdę w siódmym niebie (estetycznym ), gdyby typowy Janusz chodził właśnie w takich butach zamiast "brudnych białych" sportowych.

[Hargin]

Ja tak na poważnie. Nie jest to moja estetyka, ale od czci i wiary bym ich nie odsądzał. 

[Ernestson]

W fabryce widzieliśmy kilka (na co najmniej kilkadziesiąt oglądanych) modeli które zwróciły naszą uwagę ale pozostała część, nawet jeżeli ocierała się o klasykę to miała niestety różne udziwnienia. Wydaje się jednak, że dzięki wykorzystaniu w produkcji nowoczesnych maszyn firma może stosunkowo łatwo wprowadzać nowe modele. Przykładowo, elementy cholewek wycinane są przez ploter a ozdobne dziurkowania w brogsach wypala sterowany komputerowo laser (przedostatnie zdjęcia w poście Damiana). Ten laser był dla nas sporym zaskoczeniem bo myśleliśmy, że do takich rzeczy używa się jakichś sztanc, wykrojników czy czegoś w tym stylu.  

Moje wrażenie jako zupełnego laika było takie, że potencjał jest naprawdę spory natomiast łatwość tworzenia nowych wzorów prowadzi do efektu widywanego często w dziale 'bespoke' - zbyt dużo możliwości prowadzi na estetyczne manowce.

[Michał W.]

Czy ktoś może mi wytłumaczyć cenę tych butów? W Northampton pracownik fabryki butów zarabia od 20k do 35k funtów rocznie, w zależności od stażu. Nie wspominam o pracownikach średniego i wyższego szczebla. Koszty najmu lokali są znacznie wyższe niż w Zjednoczonym Królestwie niż w Polsce. Wydaje mi się, że brytyjskie firmy wydają więcej na marketing i reklamę niż Nord. Nie miałem butów Meka w dłoni ale dam sobie ją obciąć, że nie przewyższają jakością brytyjskich marek. 

[electro]

Cena od czapy.