Skocz do zawartości

Królewski Herb, własne doświadczenia


Blondas

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, ChristianoCherry napisał:

@Hargin Wybiórczo traktujesz mój wpis więc nie wiem jaki jest sens się odnosić do Twojej wypowiedzi... ale to zrobię bo raczej wymaga tego dobry ton.

Napisałem, że:

Oznacza, że nie pamiętam w tym momencie czy jesteś/byłeś użytkownikiem KH i nie będę teraz tej konkretnej informacji w tym momencie wyszukiwał, a ty wykazujesz się ignorancją interpretując mój wpis w ten sposób. Temat przeczytałem już wcześniej dogłębnie ale mimo wszystko nie znalazłem informacji o technicznych, wizualnych słabościach KH w wersji GYW (niższa linia mnie nie interesuje) względem Berwick lub innych marek, natomiast dostałem informację "kup Berwicki bo są lepsze". Ale dlaczego? Dalej nie wiem dlaczego warto kupić Meerminy lub Berwicki, a nie te o których jest temat (już celowo pominę nazwę)? Odpowiedzi nie uzyskałem...

Wycieczki osobiste na temat mojego ślubu proszę żebyś zachował dla siebie. Nie przystoi gentelman'owi, a to nie samo wydarzenie jest tu clou tematu tylko buty. :)

A ja myślałem, że odnoszę się do całokształtu Twoich wypowiedzi... nie wiem widać co piszę. Wywody o przeżyciach 90% populacji męskiej biorącej śluby w sieciówkowych butach, o snobizmie moderacji etc. to jest clou dobrego wychowania, szczególnie gdy etykieta raczej zaleca skromność wchodząc w nowe towarzystwo.

Dla mnie EOT. W mojej ocenie niemal wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania padły wielokrotnie na forum. Wystarczy poszukać. Pytanie o KH nie padło, bo prawdopodobnie nikt rosądny za te pieniądze nie kupił butów od firmy o tak fatalnej reputacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze jedno zdanie dopowiem do przedmówcy. Czasami trudno tą różnicę wizualną dostrzec oglądając zdjęcia w internecie. Szczególnie zanim zacznie się kupować tego typu buty.

Oczywiście coś tańszego może na początku też wyglądać ładnie, ale prawdopodobnie jakość użytych materiałów wpłynie na niekorzystny wygląd po czasie. Zdarzają się też sytuacje w drugą stronę, coś drogiego może okazać się bublem.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Zajac Poziomka napisał:

Jeżeli nie widzisz wizualnych różnic, to kup co chcesz - choćby i buty z polskiej sieciówki. Nie podzielam radykalnego zdania kolegów, że tanie buty klejone to "śmieci". Sam miałem kiedyś sporo par takich butów i były na ogół całkiem wygodne, nie zaobserwowałem również demonizowanego na forum rozklejania się butów klejonych i przewagi w trwałości butów szytych.

Śmieci jak śmieci - większość produkcji jest brzydka i posiada błędy (lub uproszczenia) konstrukcyjne, powodujące szybką deformację buta. W rezultacie od początku do końca użytkowania wyglądają na buty takie i kiepskie. Jeśli chodzi o wygodę i trwałość - zgadzam się, bywa różnie; sam pisałem o wyjątkowo odpornych butach klejonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zajac Poziomka @Aron i to są argumenty, o których mówiłem! Dzięki i wychodzi na to, że trzeba zasięgnąć jeszcze więcej wiedzy. Myślałem tylko, że skoro KH w droższej wersji plasuje się cenowo nieco tylko niżej od Berwick to być może jakość jest podobna lub przynajmniej akceptowalna. Na zdjęciach tego niestety nie widać, a wizualnie są ładne.

@Hargin Faktycznie może nieco poleciałem z oceną wypowiedzi moderatora i Twojej ale jak widzisz koledzy niżej potrafili podać argumenty (może nie odnosząc się tylko akurat do KH) dlaczego inne marki są lepsze od KH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii wyjaśnienia. Moja wypowiedź dotyczyła porównania klasycznych butów szytych do butów z polskich sieciówek. Nie umiem porównać KH do innych marek, bo z KH nie miałem do czynienia. To co dostrzegam ze zdjęć to niezbyt ładne ażurowania w broguesach. Sprawiają wrażenie płaskich i jakby przyklejonych do cholewki. Jednak w wypadku butów do ślubu ażurowania nie mają znaczenia, bo w butach na taką okazję nie powinno ich być.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, ChristianoCherry napisał:

Ad.1. Meermin wygląda na prawdę fajnie tylko jak wspominałem nie ma go nigdzie w polskiej dystrybucji, a nie chcę ryzykować zamawiania butów, których w razie W nie będę mógł odesłać za ludzkie pieniądze. Wysyłka zagraniczna to ok 100-200 PLN więc ca 30% budżetu.

Skąd bierze się to niby 100-200 zł? Przesyłka priorytetowa, do 1 kg kosztuje ok 80 zł - jest śledzenie i w Europie dochodzi w parę dni. Jeszcze jedna kwestia - jeśli skorzystasz z ustawowych (nie rozszerzonych przez sprzedawcę) uprawnień do zwrotu, to sprzedawca musi zrefundować nie tylko wartość butów, ale również standardowe koszty wysyłki (te 20 euro u Meermina), . Nieważne, co tam sobie w sklepach wypisują, wykorzystując niewiedzę konsumencką - musi, bo takie jest prawo w UE. Czyli Twój całkowity koszt to jedynie paczka zwrotna, te ok 80 zł.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ChristianoCherry Jakiś czas temu w tym właśnie temacie wrzucałem zdjęcia trzewików KH. Nie były to moje buty, aczkolwiek kolega pozwolił je wnikliwie obejrzeć, porobić zdjęcia i wrzucić tu na forum. Nie jestem żadnym specjalistą, ale dużo bliżej tym trzewikom było do kazarów, gino rossich i ryłków (a po jednym czy tam dwóch założeniach, do takowych z wystawy w sklepie) niż do butów wzmiankowanych i opisywanych na tym forum pozytywnie. Wiadomo, że po zdjęciach nie wszystko można stwierdzić i trudne też zdjęcia tych butów porównywać do rewelacyjnych butów różnych kolegów z forum za 2, 3 czy 4 tys. zł.

Oczywiście dodam, że nie wypowiadam się na temat wygody KH - nigdy nie miałem ich na nodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, dziko napisał:

Skąd bierze się to niby 100-200 zł? Przesyłka priorytetowa, do 1 kg kosztuje ok 80 zł - jest śledzenie i w Europie dochodzi w parę dni. Jeszcze jedna kwestia - jeśli skorzystasz z ustawowych (nie rozszerzonych przez sprzedawcę) uprawnień do zwrotu, to sprzedawca musi zrefundować nie tylko wartość butów, ale również standardowe koszty wysyłki (te 20 euro u Meermina), . Nieważne, co tam sobie w sklepach wypisują, wykorzystując niewiedzę konsumencką - musi, bo takie jest prawo w UE. Czyli Twój całkowity koszt to jedynie paczka zwrotna, te ok 80 zł.

Nie wiedziałem o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest podane w regulacjach unijnych na tacy. swoją drogą:

Cytuj

The trader must give you a refund within 14 days from receipt of your cancellation, but can delay refunding you if they have not received the goods or evidence that you have returned. This refund must include any shipping charges you paid when you made your purchase. However, the trader may charge you additional delivery costs if you specifically requested non-standard (express) delivery.

The trader should inform you that you have to pay the costs of returning the goods. If they fail do so, they will have to bear the cost. You do not have to pay any other charges that you were not informed about.

http://europa.eu/youreurope/citizens/consumers/shopping/guarantees-returns/index_en.htm

Swoją droga, rzecz jest bardzo zabawnie rozstrzygnięta na Yooxie w ich "drobnym druku". Jeśli korzystasz z ich etykiety zwrotnej, to oni potem obciążają Cię kosztami zwrotu, które są równe kosztom wysyłki - czyli zazwyczaj zero euro (gdy jest free standard delivery;-) (ewentualnie te $10 euro. ale wysyłkę jako taką zwracają, czyli wydaje się człowiekowi, że ma wysyłkę za 10 euro i darmowy zwrot, a tak naprawdę zwrot kosztów wysyłki i koszt zwrotu 10 euro, w portfelu oczywiście wychodzi dokładnie na to samo).

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, dziko napisał:

Wszystko jest podane w regulacjach unijnych na tacy. swoją drogą:

W prawie unijnym:

Artykuł 13  Dyrektyw PE i Rady 2011/83/UE

1. Przedsiębiorca zwraca wszystkie płatności otrzymane od konsumenta, w tym – w przypadku gdy ma to zastosowanie – koszty dostarczenia, bez zbędnej zwłoki, a w każdym razie nie później niż w terminie 14 dni od dnia, w którym został poin­ formowany o decyzji konsumenta o odstąpieniu od umowy zgodnie z art. 11. 

jak również w prawie polskim:

Art. 32. ustawy o prawach konsumenta

1. Przedsiębiorca ma obowiązek niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia konsumenta o odstąpieniu od umowy, zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności, w tym koszty dostarczenia rzeczy. 

 
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na PayPal nazywa się to chyba program ochrony kupujących. Odsyłasz przesyłkę po zakupie a do PayPal przekazujesz potwierdzenie nadania i zwracają koszt przesyłki zwrotnej.
Doczytaj warunki na ich stronie. Pamiętam że były jakieś limity w regulaminie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witajcie,

W skutek niedostępności mojego rozmiaru w modelach, które chciałem kupić – a zależało mi na full brogues oxford w kolorze tan, zdecydowałem się zaryzykować i zamówić kontrowersyjne na forum buty Królewski Herb z wyższej linii.

Po otrzymaniu - moje wrażenie z butów są pozytywne – stosunek ceny do jakości uważam za bardzo ok. Cena za którą zapłaciłem za buty to 458 PLN.

- Skóra jest gruba bez większych skaz (żyłek, rysy, pęknięcia) według opisu na pudełku jest to boxcalf.

- pokrycie kolorem jest  równomierne/ jednobarwnie – brak przebarwień, mazów,

- jakość wykończeni (ażurowanie, szwy, wnętrze) jest ok.

- kopyto jest smukłe (i wąskie o czym za chwilę). Buty prezentują się przyzwoicie.

- wg informacji z pudełka buty są wyprodukowane w Portugali i zaprojektowane w Polsce.

 

Przy rozmiarach stopy długość 271 mm, szerokość 105mm, obwód 250mm, wiedząc, że jest to kopyto F zdecydowałem się na rozmiar 42,5. Zdjęcia z przymiarki (jakość fatalna - wykonane telefonem - brak umiejętności fotografowania)

IMG_20170622_191744_done.thumb.jpg.f0321a149697a811a2a045a19c326be4.jpg

 

IMG_20170622_210916_done.thumb.jpg.5e9e31327725e7b9b4306a1cabfb4f4a.jpg

 

Uważam, że nie jest to moje kopyto i buty są do zwrotu. Czy Waszym zdaniem jest jakiś powód by je zostawić? Podobają mi się – to fakt. Moje argumenty za zwrotem:

- przyszwa wyraźnie się nie schodzi (litera V) – tęgość jest za niska.

- mimo, że na długość jest jeszcze sporo miejsca, buty wyraźnie ciasne na szerokość – widać to na zdjęciu – mała ‘buła’ zarówno z lewej jak i prawej strony na wysokości kości haluksowej,

- pokłosie powyższe – stopa jest ‘ciągnięta’ do tyłu, w stronę pięty.

But jest bardzo wąski – szerokość podeszwy mierzona na spodu w najszerszym miejscu to 98mm.

Podsumowując:

Buty  za tą cenę uważam za dobre, jednak z racji nie właściwej tęgości/szerokości dla mnie są do zwrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Mara napisał:

Buty  za tą cenę uważam za dobre, jednak z racji nie właściwej tęgości/szerokości dla mnie są do zwrotu.

Podejrzewam, że w pierwszych paru tygodniach noszenia zmieniłbyś zdanie. Mi swoją parę na szczęście udało się zwrócić w ramach reklamacji (skóra dostała zmarszczek/rozstępów praktycznie na całej powierzchni). Zwróć i więcej do tej marki lepiej nie wracaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.