espresso Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Pozdrawiam wszystkich forumowiczow a takze fanatycznie pijacych ten czarny maly napoj, piszcie jakie macie maszyny ,jakich ziaren spozywacie, ubijanie mleczka do latte itd. mysle ze znajdzie sie paru ktorzy jak ja mala czarna stawiaja na wysoko w swoim szarym zyciu... d.s. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arkadyjczyk Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 mmmmmm. temat rzeka - czarna z pianką. Osobiście cenię sobie ręczną robotę tzn. posiadam młynek ręczny, którym pracowicie miele ziarna ( w sytuacjach awaryjnych postępuje jak Turecki w jednym ze starych kabaretów Olgi Lipińskiej ), i dalej w dzbanuszku przelewowym z sitkiem zaparzam, nawet w pracy nauczyłem kolegów, że rano musi byc obrzęd kawowy, bo inaczej dzień się nie liczy, nie wolno od razu rzucać się na robotę, to niezdrowo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
espresso Posted April 5, 2011 Author Report Share Posted April 5, 2011 Ja poszedlem o krok dalej... kiedys byla era Vollautomatow,teraz reczna robota mlynek nie reczny a maszyna prawie barista .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
espresso Posted April 5, 2011 Author Report Share Posted April 5, 2011 Niestety, chcialem pochwalic sie i umiescic zdjecie mojego kacika w kuchni..... nie udalo sie popracuje nad tym i kiedys umieszcze... d.s. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
trybek Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Kupuję kawę w ziarnach. Mielę ją w młynku elektrycznym z lat 80. Kawę parzę w aluminiowej kawiarce. Piję czarną. Mam jeszcze podstawowy ekspres Krupsa, ale odkąd kupiłem kawiarkę praktycznie nie korzystam z niego. Kiedy przyjmuję gości, przydaje mi się jego dysza do ubijania mleka. Dzięki temu powstaje 3-warstwowe latte. Chyba ulubiona kawa kobiet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Simon Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 W pracy mam ekspres Krupsa, automat. Kawa, która jest w biurze to Lavazza w ziarnach. Nie jest to złe połączenie Zakup kawiarki do domu dopiero jest w planach. Wydaje mi się, że to rozsądne podejście - zainwestować w dobrej jakości kawę i taka kawiarka wystarczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
espresso Posted April 5, 2011 Author Report Share Posted April 5, 2011 Mala czarna w obiektywie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andershep Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 wporzo zestawik espresso. w domu używam Gaggia Classic i młynek Gaggia MDF. w pracy Nespresso Citiz na kapsułki. z obu jestem bardzo zadowolony. Kawę zawsze kupuję w ziarnach - illy w puszce albo w miarę świeżo palone z różnych kawiarni. w dalekosiężnych planach mam La Marzocco GS3 , albo przynajmniej ECM Giotto i młynek Mazzer Mini. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Falk Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Ja w domu używam urządzenia podobnego do tego tutaj: Kawę kupuję w Starbucks (ostatnio Gold Coast blend). Młynka nie mam, więc kupuję już zmieloną. Marzę o Gaggi Achille. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemko Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Moja matula przywiozła mi identyczny czajniczek z Włoch razem z zapasem kawy. Taką samą kawę dało też się kupić w pobliskim sklepie, ale od dłuższego czasu nie piję kawy, dlatego czajniczek stoi w szafce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fingor Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 W domu ostatnio korzystam z kapsułkowego systemu, z oszczędności czasu. Ale chętnie przerzuciłbym się na zwykły ekspres, albo mało znaną metodę parzenia w syfonie do kawy Jeśli chodzi o próbowane przeze mnie ziarna, to ostatnio moim absolutnym faworytem są blendy UNION Coffee. Dla "świadomych" dodatkowym plusem może być fakt, że jest to kawa fair-trade, palona w małych partiach w pozbawionym automatyzacji procesie. Warto jednak spróbować przede wszystkim dla smaku, który naprawdę ciężko równać do popularnych marek. Blendy Starbucksa to bardzo ciekawa rzecz - ich barowa kawa jest raczej przeciętna, natomiast wśród mieszanek do kupienia zdarzają się perełki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemko Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 A raczyliście się kiedyś kawą po turecku? Ja nosze się z zamiarem zakupu tygielka do tej kawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fingor Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Zdarzyło mi się, ale nie wiem, czy chciałbym pić taką kawę codziennie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Falk Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 W czasach licealnych. Ale uważam, że do kawy z mokki ma się nijak, a w porównaniu do espresso to ubogi krewny z prowincji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemko Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Nie no codziennie to raczej odpada. Mi podoba się w niej najbardziej ta staroświeckość i prostota przygotowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fingor Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Wydaje mi się, że porównywanie tych w kategoriach lepsza/gorsza jest trudne. Kwestia gustu, byłbym w stanie zrozumieć osobę, która wolałaby kawę przygotowaną na modłę arabską od espresso. To trochę jakby porównywać tradycje herbaciane świata arabskiego z chińskimi czy japońskimi. Każda ma swoich zwolenników Rytuał przyrządzania kawy w ten sposób jest dla mnie świetny, a sam napój uznałbym za nie mniej szlachetny od espresso, choć to, jak wspomniałem, dwie różne kategorie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Falk Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Co kto lubi. Mnie ten sposób nie przekonuje, bardziej pociągają mnie chromowane maszyny o wielkiej mocy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemko Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Każdy ma tam jakieś własne, prywatne preferencje. Ja raczej w każdym aspekcie doszukuje się bardziej klimatu, rytuału i staroświeckości. Co nie znaczy, że inne kawy mi nie smakują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcelo Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 a ja od kawy wolę kakao ! ot co Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
espresso Posted April 5, 2011 Author Report Share Posted April 5, 2011 Witajcie, ciesze sie ze MALA CZARNA tak was poruszyla,nie bylo to moim zamiarem....chcialem zaprosic fanatycznych kawiarzy ktorzy delektuja sie kawa i szukaja produktow niedostepnych na naszych polkach sklepowych na kazdym rogu.Czyli szukam ludzi Fanatycznie pokreconych HOBBY-Barystow, ale tez sa inni mile widziani.... d.s. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reamon13 Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Jest wiele sposobów na dobrą Małą Czarną. Ja też mam kilka takich patentów, ale każdy z nich w nadmiarze może znudzić. Najlepsze jest ekspresso z dobrej maszyny, ale od czasu do czasu robię taką tradycyjną turecką - wlewam wodę (np. źródlaną) do tygielka, mieloną kawę i gotuję.... No a potem piję. Proste, nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fingor Posted April 5, 2011 Report Share Posted April 5, 2011 Na Boga, espresso, nie ekspresso Ciekawy jest również libański sposób przygotowania kawy. Zanim w ogóle wsypiemy do tygielka kawę, trzeba przyrządzić w nim cukrowy syrop ("moc" zależy od preferencji). Dopiero do takiej mikstury wsypujemy kawę. Jest nie tylko słodsza od typowej kawy po turecku - syrop ma wyższą temperaturę wrzenia, niż czysta woda. Przygotowana tak kawa jest mocniejsza, ale nie traci na smaku tak jak napar, któremu pozwoli się swobodnie wrzeć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dsc Posted April 6, 2011 Report Share Posted April 6, 2011 Witam, byłem ciekaw czy kiedyś taki temat się tutaj pojawi. Jeśli chodzi o espresso to z mojej strony wrzucę to: nieczęsto używana metoda, znacznie częściej zaparzam tak: tudzież tak: To już oczywiście nie espresso. Dla osób mocno zainteresowanych tematem polecam: http://www.caffeprego.pl/phpBB3/ Pozdrawiam, dsc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
espresso Posted April 6, 2011 Author Report Share Posted April 6, 2011 Widze ze jestes pozytywnie zakrecony, jak ja....!!!! powiedz dlaczego tak nie uzywasz tej przepieknej maszyny czesciej, dla mnie kawa to celebracja czas poswiecony tylko maszynie i mnie...moze skrzywione podejcie mam do tej sprawy....? A tak po za tym piekna maszyna....!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modus Posted April 6, 2011 Report Share Posted April 6, 2011 Tylko mam nadzieję, że kolega espresso nie wjedzie za chwilę na forum ze swoją ofertą ekspresów albo szkoleń dla baristów. A odnośnie kawy - IMO najlepsza kinowa scena z kawą z Mulholland Drive. Czasami w kawiarni mam ochotę poprosić "espresso i serwetkę" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.