Skocz do zawartości

Temat ostry jak Brzytwa


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...

Jeśli ktoś używa mydeł do golenia to z całego serca polecam mydła D.R. Harris.

Wcześniej używałem różnych marek, chyba wszystkie linie Trueffit & Hill, Taylor Bond Street (zacne marki z historią ale słabej jakości piana, TH zbyt mocno perfumowane jak na mój gust). Używałem również pojedynczych innych marek ale dalej czułem że to nie to.

D.R. Harris już po kilku ruchach pędzlem tworzy obfitą, gęstą pianę, poślizg ostrza bardzo dobry, znalazłem dla siebie idealne mydło ;)

Nie wiem jakie znaczenie ma że producent chwali się że mydła są 3 razy mielone, ale coś jest na rzeczy.

 

_Sandalwood_Refill_600p-500x500.jpg

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, potrzebuję waszej pomocy w temacie golenia.

Szukam maszynki na żyletki na prezent dla 80-latka. Ta, z której aktualnie korzysta pamięta czasy [...]. ;)

Nie musi być z najdroższych materiałów i technologii nasa za 1000 euro netto. :D

 

Znalazłem sklep tradycyjnegolenie. Czy ktoś z Was kupował tam maszynkę i może podzielić się opinią/radą?

 

r89 to jest chyba najbardziej oczywisty, najbardziej standardowy wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam tego zestawu, ale w tej cenie ja bym kupił. Znana i uznana maszynka R89, pędzel z borsuka (co prawda tylko "pure badger"), fajny stand i miska. Tyle kosztuje porządny pędzel i maszynka tej klasy, bez stojaka i miski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś używa mydeł do golenia to z całego serca polecam mydła D.R. Harris.

Wcześniej używałem różnych marek, chyba wszystkie linie Trueffit & Hill, Taylor Bond Street (zacne marki z historią ale słabej jakości piana, TH zbyt mocno perfumowane jak na mój gust). Używałem również pojedynczych innych marek ale dalej czułem że to nie to.

D.R. Harris już po kilku ruchach pędzlem tworzy obfitą, gęstą pianę, poślizg ostrza bardzo dobry, znalazłem dla siebie idealne mydło ;)

Nie wiem jakie znaczenie ma że producent chwali się że mydła są 3 razy mielone, ale coś jest na rzeczy.

 

_Sandalwood_Refill_600p-500x500.jpg

 

A jak z zapachem? Mocno, średnio, czy w ogóle nieperfumowane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...
  • 2 months later...

Potrzebuję pomocy. Ostatnio dostałem od dziadka starą maszynkę na żyletki, ma może z kilkadziesiąt lat. Używając jej mam problem z ogoleniem się dobrze bez zacięcia, głównie na podbródku. Nie jest wyprofilowana jak dzisiejsze maszynki i zastanawiam się, czy robię coś źle, mam złą technikę, może potrzeba większej dokładności? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie kwestia wprawy. Ewentualnie może spróbuj żyletek innej marki ? Ja też swego czasu próbowałem się przestawić z fusiona na ojcowskiego "juniorka", niestety moja twarz wyglądała jak po terapii papierem ściernym i koniec końców odpuściłem. Ale ja należę do jednostek wyjątkowych, które potrafią się zaciąć nawet maszynką na wkłady, także nie zniechęcaj się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaka jest twoja znajomość tematu ale przy operowaniu maszynką z żyletką bardzo pomaga wiedza o kierunku układania się włosów w poszczególnych partiach twarzy. Żyletka, przy operowaniu pod włos, robi z twarzy jesień średniowiecza, przy okazji mocno zaogniając skórę. Przynajmniej u mnie.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z powyższym. Dodam również że początkujący w tego typu maszynkach popełniają jeden poważny błąd, dociskają maszynkę do zarostu.

Dobra maszynka słusznej wagi z dobrą żyletką tego nie potrzebuje. Po drugie skóra do takiego typu golenia musi się przyzwyczaić.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo spróbuj jeszcze nałożyć oliwkę przed kremem. Od czasu kiedy zacząłem jej używać problem podrażnionej skory zniknął. Dla porównania, kilka razy ponownie ogoliłem się bez niej i koszmar wrócił.

 

Polecam wpis Łukasza Kielbana w tej sprawie. 

http://czasgentlemanow.pl/2013/04/podraznienia-i-zaciecia-przy-goleniu-na-mokro/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaka jest twoja znajomość tematu ale przy operowaniu maszynką z żyletką bardzo pomaga wiedza o kierunku układania się włosów w poszczególnych partiach twarzy. Żyletka, przy operowaniu pod włos, robi z twarzy jesień średniowiecza, przy okazji mocno zaogniając skórę. Przynajmniej u mnie.

Z tym goleniem pod włos to zdecydowanie przesada.Wystarczy odpowiednia technika i  odpowiednia maszynka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Maszynki wieloostrzowe zostały uznane w wielu dyskusjach na tym forum za najlepsze pod względem wydajności golenia. Ich główną wadą jest ograniczony okres pełnej wydajności "skrawania", co skutkuje potrzebą częstego wymieniania dosyć drogich ostrzy. Słabo to wygląda w porównaniu do brzytwy, którą można ostrzyć i używać jedną przez całe życie przynajmniej jednego użytkownika.

 

Od trzech tygodni używam duńskiego "wynalazku" przedłużającego okres eksploatacji kartridża maszynki wieloostrzowej (mam Gillette Fusion ProGlide). RazorPit o kształcie zbliżonym stylistycznie do... dobrego, starego iPhona 4 jest urządzeniem, które czyści ostrza z fragmentów skóry i włosków, które "zaklejają" krawędzie tnące ostrzy. Producenci deklarują do 150 goleń tak czyszczonym kartridżem. Jak na razie przez trzeci tydzień ostrza, które miałem już wyrzucić, po oczyszczeniu na RazorPit i codziennym czyszczeniu po każdym goleniu są ostre "jak nowe" a skóra jet ogolona dokładnie i gładka jak u niemowlaka. Elastyczne tworzywo sztuczne, którego odpowiedni dobór był kluczem do sukcesu duńskiego urządzenia, nie czyści dokładnie całych ostrzy (albo jeszcze nie umiem tego zrobić) - fragmenty przy ramkach kartridża są matowe, ale nie widać aby to miało negatywny wpływ na jakość golenia.

http://www.razorpit.com/

https://youtu.be/5nr5IP6wMo8

Czy jest ktoś jeszcze na forum, kto używa RazorPit i zechciałby podzielić się swoimi doświadczeniami?

 

Z kolei na Kickstarterze jest jeszcze ciekawszy projekt: maszynka wieloostrzowa Zafirro z szafirowymi ostrzami, które na obecnym etapie rozwoju projektu mają wystarczyć na 6-12 miesięcy a docelowo na 3-5 lat. Ładnie zaprojektowana maszynka wygląda niezwykle z przezroczystymi ostrzami:

 

28eec904a1a3cf213490d9cdb5f4ff2e_origina

https://www.kickstarter.com/projects/zafirro/zafirro-the-100000-sapphire-blade-razornow-199?ref=category

 

Pozdr,

 

wojvv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, na co dzień korzystam z maszynki na żyletki, ale zastanawiam się nad przejściem na brzytwę. Przed kupnem brzytwy chcę jednak przekonać się na własnej skórze (tym razem to nie przenośnia ;) ) jak będzie mi się to podobało. Czy możecie polecić odpowiedni zakład w centrum Warszawy? Barberian? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na Allegro widziałem aukcję golenia brzytwą, jeżeli dobrze pamiętam to jeden z warszawskich salonów proponował coś takiego.

Golenie brzytwą jest chyba najbardziej przyjazne dla skóry nawet tej najbardziej wrażliwej.

Jak już się przekonasz to najtańszy zestaw (brzytwa, pas, pędzel, mydło) kupisz za jakieś 500 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.