Wyprzedaże w sieciówkach

[Krzysiek_W]

dzisiaj z okazji dnia ojca wyprzedaże na multirenowacja.pl 

 

Tata30 - 30%

Tata25 - 25%

Tata20 - 20%

Tata15 - 15

 

rabaty przysługują "kto pierwszy ten lepszy" mi się udało przed chwilą załapać na 25%

 

Ale to promocja dla "tatusiów", więc albo dla tych którzy mają dzieci, albo na zakup butów dla własnego ojca - nieładnie podebrałeś kod... 

[KIERMAN]

Duże przeceny na mangooutlet i można wyszukać coś ciekawego. (lniane marynarki, koszule z bawełny seersucker itp.). Aktualnie do cen -70% otrzymujemy dodatkowe -10% po wpisaniu KODU 6PLURE. Tym sposobem, np. za marynarkę dwurzędową z wiskozy / lnu na półpodszewce (REF. 23033545 - DOANID) z ceną pierwotną 549 złotych zapłacimy 125 złotych. Za zakupy można dać w łapę kurierowi przy odbiorze  Wysyłka do 150 złotych - 12 złotych, powyżej 150 złotych - darmowa. Może kogoś zainteresuje.

[Krzysiek_W]

[...] np. za marynarkę dwurzędową z wiskozy/lnu na półpodszewce[..]. Może kogoś zainteresuje.

 

przekonałeś mnie...

[KIERMAN]

Krzysiek_W - nie chcę nikogo do niczego przekonywać   wiskoza/len to pół na pół w tym konkretnym modelu, jak na sieciówkę nie jest źle. Są też bawełniane i lniane w całości, jest w czym wybierać.

 

edit. Mógłbyś wyjaśnić co jest takiego fe w tej wiskozie? 

[Jan M. Krawczyk]

Dość mocno przebrana rozmiarówka. A praktycznie to w mniejszych niż XL rozmiarach niewiele zostało.

[xif]

Z czystej ciekawości (nigdy wcześniej nie miałem styczności z tą sieciówką) zamówiłem koszulę chambray i jedną z lnianych marynarek.

 

Jeśli okażą się niewarte nawet tak niskiej ceny, po prostu zwrócę

[KIERMAN]

Również nie miałem styczności z tą sieciówką, nie licząc kolekcji damskiej u mojej partnerki, ale męska jest w moim odczuciu po prostu lepsza. Sam zamówiłem koszulę chambray i jest OK, szczególnie biorąc pod uwagę cenę. Marynarki też zamówiłem, kilka, zastrzeżenia mam do jednej, ale nie lnianej. Jakość zdecydowanie lepsza od sieciówek typu Zara, H&M, ale trochę gorzej od MD. Tak bym to ocenił. 

[Dark]

Kupiłem tam dwie pary spodni kilka tygodni temu, nie pamiętam już jakich bo wyparłem to szybko z pamięci po zwróceniu. A że człowiek nie zawsze się uczy na błędach, to ostatnio zwiedziony niską ceną kupiłem jakieś granatowe w kant prasowane bawełniane, twórczo nazwane na stronie "garniturowymi", cena rzekomo "pierwotna" 229 zł sugerowała, że towar nie najgorszy i ...........i po rozpakowaniu poznałem nowe znaczenie słowa dramat. Materiał, kolor i krój masakra, natomiast samo wykonanie rzeczywiście chyba lepiej niż np H&M. I tak to ze spodniami, natomiast co do marynarek i koszul nie wiem, a nóż lepiej.

[KIERMAN]

Kupiłem (...)

 

Wydaje mi się, że jakość w takiej sieciówce to zwyczajnie loteria i zależy od konkretnego modelu. Kupiłem 3 pary spodni - len, bawełna-len i bawełniane chino, najgorzej jest z tymi ostatnimi, dwie pierwsze pary niczego sobie, szczególnie jeśli spojrzę na portfel. Z marynarkami też w kratkę, jedna do zwrotu. Najmniejsze zastrzeżenia mam do koszul, bo za 50 zł nie oczekuję fajerwerków. 

[Hargin]

 Najmniejsze zastrzeżenia mam do koszul, bo za 50 zł nie oczekuję fajerwerków. 

 

Chyba z koszulami jest właśnie największe ryzyko, bo w stosunku do spodni i marynarek najczęściej lądują w praniu. W tym przypadku pytanie, czy jest sens płacić nawet te 50zł za kilkukrotne użycie, wydaje się zasadne. 

 

Osobiście skusiłem się tydzień temu na jedną marynarkę w cenie ciut powyżej 100zł. Z uwagi, że jest to biały len, szkoda mi było kupować np. SS, bo w sezonie użyta zostanie zaledwie  kilka razy. Dziś odbieram z poczty, opiszę wrażenia - choć nie nastawiam się, że marynarka zostanie ze mną. 

[blekit]

Ja w zeszłym roku kupiłem białą lnianą koszulę i jestem zadowolony, biorąc pod uwagę wyprzedażową cenę jest ok. W tym roku dokupiłem dwie i wyglądają podobnie. Poza tym mam jeden grubszy, wełniany kardigan - sprawuje się w porządku, choć rękawy trochę mocno się mechacą. Czekam na cienki kardigan z bawełny i jedwabiu, mam swetry o podobnym składzie z MD i ciekaw jestem jak wypadnie porównanie.

Żeby nie było za słodko, bawełniana koszula chambray od nich podarła się jak papier po drugim założeniu. Wygląda więc, że to naprawdę loteria i ryzykować warto tylko na wyprzedaży.

[KIERMAN]

blekit, podarła się? W jakim sensie? 

[blekit]

Po prostu, material podarl sie pod pacha. O nic nie zahaczylem, koszula byla zalozona dwa razy i dwa razy wyprana/wyprasowana. Wygladalo jakby material sie blyskawicznie przetarl. 

[artisan]

Trochę się zachęciłem żeby spróbować produktów Mango i mam pytanie. Jak jest z rozmiarówką marynarek ? Z opisu na ich stronie wynika że L może być zbyt małe a XL zbyt duże (np L to 107 cm w klatce a XL 113 cm a ja mam w klatce 108 cm). Poza tym nie podają wymiaru w ramionach. Jeśli ktoś już ma marynarkę tej firmy to będę wdzięczny za podpowiedź.

[mnrdov]

Kupiłem lnianą marynarkę z Mango, co prawda rozmiar S, ale okazała się nieznacznie większa niż zakładałem, więc moim zdaniem powinieneś wziąć L.
 

[Hargin]

 

Osobiście skusiłem się tydzień temu na jedną marynarkę w cenie ciut powyżej 100zł. Z uwagi, że jest to biały len, szkoda mi było kupować np. SS, bo w sezonie użyta zostanie zaledwie  kilka razy. Dziś odbieram z poczty, opiszę wrażenia - choć nie nastawiam się, że marynarka zostanie ze mną. 

 

 

Tragedia. Trzeba mieć olbrzymie poczucie humoru, aby nazwać worek jaki przysłało Mango mianem "marynarki". Pomijam, że materiał (rzekomo 100% len) nie różnił się znacząco gęstością splotu od przeciętnej bawełny, to marynarka pozbawiona podszewki zupełnie nie trzymała fasonu. Pozycjonowanie jakości wykonania Mango nad H&M to jak rozumiem rodzaj "żartu". Ilość wystających nitek, zygzaki szwów i koszmarny krój, raczej przypominają produkcję chińską wysyłaną do Europu w kontenerach, zapakowaną w bigbagi. 

 

Niska cena = niska jakość. Moja ocena: dla koneserów. 

[KIERMAN]

Tragedia. Trzeba mieć olbrzymie poczucie humoru, aby nazwać worek jaki przysłało Mango mianem "marynarki". (...) Pozycjonowanie jakości wykonania Mango nad H&M to jak rozumiem rodzaj "żartu". Ilość wystających nitek, zygzaki szwów i koszmarny krój, raczej przypominają produkcję chińską wysyłaną do Europu w kontenerach, zapakowaną w bigbagi. 

 

Z moimi jest wszystko ok - jakaś tam nitka się pewnie znajdzie, lecz przyznam, że w lnianej musiałem na nowo wszyć guziki, bo były wszyte tragicznie i koniec rękawa układał się dokładnie tak jak opisałeś - w zygzak - jakby nie po linii prostej. Natomiast jednej nie zaakceptowałem i odesłałem, nie mój materiał, fason i w ogóle wszystko inaczej niż na zdjęciach. Co do HM, to podtrzymuję swoją opinię, może to kwestia tych dwóch egzemplarzy, które do mnie trafiły, a może po prostu idealnie wstrzeliłem się w ich rozmiarówkę, z czym zresztą mam duży problem - tutaj obejdzie się bez przeróbek typu skracanie rękawów itp. Natomiast martwi mnie blekit z tą historią rozdartych koszul, muszę się mocno zastanowić, czy mam ochotę na takie historie.

[Hargin]

Może inaczej: H&M to sieciówka dla mas, a MANGO zrobiło na mnie wrażenie oferty z tzw. "bazarowych leżaków". Oczywiście wszystko kwestia punktu odniesienia, ale jeśli w szafie goszczą jakieś bardziej przyzwoite egzemplarze, to te niedoróbki są całkowicie nieakceptowalne. 

[artisan]

Kupiłem lnianą marynarkę z Mango, co prawda rozmiar S, ale okazała się nieznacznie większa niż zakładałem, więc moim zdaniem powinieneś wziąć L.

 

 

Dzięki za podpowiedź

[PantaRhei]

ehh zbiliście mnie z pantałyku, już miałem zamawiać tę dwurzędówkę..... 

http://www.mangooutlet.com/PL/p0/mezczyzna/odziez/marynarki/lniana-dwurzedowa-marynarka/?id=23033545_25&n=1&s=prendas_he.americanas_he&ident=0__0_1435780863498&ts=1435780863498

[pawlik]

Cena śmieszna, może uznasz, że jest adekwatna do jakości. Zawsze jest możliwość zwrotu

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Misza]

"Czy niska jakość jest warta tej ceny?", to bardzo zły kierunek...

[Wojtas]

Dzień dobry, nie jestem może jakimś wielkim specjalistą, aczkolwiek kilka słów na temat Mango napiszę. Mam dużo koszul oraz trochę marynarek tej marki i nie do końca zgodzę się z opiniami na temat niskiej jakości jej produktów. Owszem czasem sporo zależy od modelu, ale i tak poziom jest wyższy niż Zary czy H&M. Odzież z Mango użytkuję już sporo ponad rok i nie zauważyłem, żeby coś mi się rozpruło czy zdefasonowało. Mają ciekawe ubrania, dużo w miarę klasycznych fasonów i to co mnie najbardziej cieszy - brak tych wszystkich udziwnień typu dwie butonierki, lniana marynarka z poliestrową podszewką, długość w stylu damskiego żakietu  itp. Rozmiarówka też odpowiada moim wymaganiom (z racji, że jestem osobą bardzo szczupłą) czego nie mogę powiedzieć o wymienionych wcześniej innych sieciówkach. Dodatkowo bezproblemowe zwroty i małe koszty przesyłki. Może warto spróbować? 

 

P.S.

To moja prywatna opinia, nie jestem w żaden sposób zawodowo związany z tą marką czy rynkiem odzieżowym:)

[artisan]

Ok zrobiłem zamówienie, o dziwo dawno nie byłem tak ciekaw co przyjdzie

[KIERMAN]

Mają ciekawe ubrania, dużo w miarę klasycznych fasonów i to co mnie najbardziej cieszy - brak tych wszystkich udziwnień typu dwie butonierki, lniana marynarka z poliestrową podszewką, długość w stylu damskiego żakietu  itp. 

 

Zgodzę się w pełni. Co prawda, znalazłem lniane marynarki z podszewkami z poliestru w ich ofercie, ale są też egzemplarze bez. Co do reszty, to prawda, mnie cieszy np. szerokość klap, umiejscowienie kozerki i górnego guzika, dwa szlice i długość, o której wspomniałeś. Oczywiście zależy od modelu, ale sporo cechuje się takimi właśnie rozwiązaniami, które cieszą, gdy mamy do czynienia z odzieżą mass rtw.