Skocz do zawartości

Marka Gordon Bros


d_box

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 789
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam Wszystkich

 

Właśnie odebrałem te oto buty LINK rozmiar 41. Buty jak widać zakupione w Zalando.

 

Długość stopy 26 cm, szerokość 10.3 cm. 

Po pierwszych przymiarkach buty wydają się dość ciasne, szczególnie czuć ucisk w pięcie oraz w podbiciu. Ogólnie nie jestem w stanie chodzić w nich dłużej niż kilka minut.

 

Moje pytanie czy w takiej sytuacji lepiej buty rozchodzić jeśli to w ogóle możliwe czy jednak oddać i polować na rozmiar 42

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

GB co prawda Havret szewc rozciągnął mi z 42 prawie o numer i jest w porządku, a ciasne byłu niemożebnie, 400m spaceru i bąble na piętach skutecznie mnie wyleczyły z chęci "rozchodzenia".

Gdybym jednak miał możliwość, to bym wymienił zamiast rozciągać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie odradzam kupowanie GB z Zalando. Z mojego doświadczenia Levety miały różną wysokość cholewki o czym pisałem, a zamszowe (nie pamiętam modelu) na śródstopiu miały strasznie odciśniętą skórę, tak jakby od wewnątrz przez długi czas coś naciskało i zostały dwa wybrzuszenia na całej szerokości. 

 

Wydaje mi się, że Zalando sprzedaje modele z wadami (nie wiem, czy wszystkie) nie informując o tym klientów. Osobiście odpuściłem sobie ten sklep po kolejnej wpadce z mokasynami gdzie wysokość cholewki w jednym bucie różniła się od drugiej . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie odradzam kupowanie GB z Zalando. Z mojego doświadczenia Levety miały różną wysokość cholewki o czym pisałem, a zamszowe (nie pamiętam modelu) na śródstopiu miały strasznie odciśniętą skórę, tak jakby od wewnątrz przez długi czas coś naciskało i zostały dwa wybrzuszenia na całej szerokości. 

 

Wydaje mi się, że Zalando sprzedaje modele z wadami (nie wiem, czy wszystkie) nie informując o tym klientów. Osobiście odpuściłem sobie ten sklep po kolejnej wpadce z mokasynami gdzie wysokość cholewki w jednym bucie różniła się od drugiej . 

 

A ja mam całkowicie inne zdanie, jeżeli nie nastawimy się na perfekcyjny towar, to zalando to bardzo dobra opcja dla budżetowych miłośników dobrych butów. To że sprzedają seconds i z wadami to jasna sprawa, często też dostajemy przymierzane, widać to choćby po skórzanej podeszwie. Jednak biorąc pod uwagę to że wysyłka i zwrot jest darmowa, przeceny osiągają nawet do 60 procent nie widzę sensu dyskwalifikować tego sklepu. Sam zamawiałem Gordony już 3 razy, Levety jasne oddałem, były za duże, i dziwnie skóra była zabarwiona, Williamy mam i jestem bardzo zadowolony, były to nówki jeszcze nie przymierzane i bez widocznych wad, teraz natomiast będę próbował chodzić w Navy Suede 42, może być ciasno, bo 43 znowu są za duże na mnie tu; co do butów, te też były oddawane przez kogoś, minimalne ślady na podeszwie i nic nie znaczące plamki na zamszu, zupełnie niewidoczne z pozycji idącej :) jednak cena przeważyła.

Zostaje kwestia zamrożenia pieniędzy, tu raczej kwot nieznaczących, no i zależy kto kupuje, gdy to ktoś kto nie czyta raczej opinii i kupuje pierwszy raz to może bardzo go zniechęcić takie postępowanie sklepu, mi pasuje :)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem w rękach trzy pary G&B z Zalando. Jedną odesłałem z racji za małego rozmiaru, dwie zostawiłem (chukka gregory i levety navy suede).

Żadna para nie miała, na moje oko, wad dyskwalifikujących a jedynie drobne niedoróbki, "niechlujki". 

Najpoważniejszy roblem miałem w levetach, gdzie obcas był mocno "wyższy" od podeszwy w śródstopiu ale to zniknęło przy zelowaniu.

 

Przy okazji - jeśli ktoś jednak zdecyduje się na kopyto Gregory, to (pomijając kontrowersyjną estetykę) jeśli przy dobrym, ścisłym trzymaniu pięty będzie bardzo ciasno w palcach, lepiej odpuścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dokładnie taki wymiar stopy i kilka par g&b 43 - wszystkie idealnie leżą

 

@Krzyśku - przy takich samych dwu wymiarach stopy, trzeci mamy chyba mocno odmienny  :D

 

Na Zalando skusiłem się na Levet Navy Suede, r. 43 (jakby co, moja stopa 285x105 mm) i na początku leżały genialnie. Za to po rozejściu się mam z nimi dokładnie to samo, co z Crownhillami, tzn. zrobiły się mocno obszerne i pięta lata dość swobodnie. Sprawdziłem wkładkę i ma trochę ponad 290 mm i mimo, że to derby, ewidentnie mają za dużą tęgość dla mnie.

 

Czyli G&B jednak się rozchodzą i to wcale nie minimalnie, także w piętach  ;)

 

I taka myśl - czy może jednak 42 byłoby dobre? Ktoś ma może wymiary wkładki w tym modelu w r.42?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmiary wkładki nie znam, ale zamówiłem dokładnie ten sam model  w rozmiarze 42 i był za zdecydowanie za małe, przede wszystkim na szerokości w palcach, bez szans na rozchodzenie. Odesłałem, przyszły w rozmiarze 43 - pasowały idealnie i..., o dziwo, wcale się nie rozczłapały znacząco po ok. 10 wyjściach do pracy, nadal są dobrze dopasowane. 

Przy okazji: zakup z zalando i pierwsza para była co najmniej kilka razy przymierzana, a druga idealna, prosto z fabryki.:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być, zapewne dzięki temu przyszwa nie pozwala Twojej stopie zsuwać się za głęboko w but i trzyma piętę na miejscu.

Po doświadczeniach z Crownhillami i teraz z G&B dochodzę do wniosku, że mam chyba dość niskie podbicie i na dodatek mało wydatną piętę, którą buty słabo blokują.

Czyli chyba powinienem brać buty z wkładką równą stopie.

 

p.s.

Żeby nie było - mimo wszystko jestem całkiem zadowolony, buty są dość ładne i sprawiają wrażenie dobrze wykonanych. Gdyby nie ta pięta, byłyby naprawdę wygodne (właściwie, to są wygodne na prawej stopie, trą lewą  :P ). Gregory z wkładką też robią się fajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

 W Levetach zaryzykowem jedno wyjście do śmietnika (może ze 30 metrów od domu) i nie miałem już wątpliwości.

Profilaktycznie podzelowałem obie posiadane pary G&B.

 

@Monkiusz - ja mam to samo w Levetach. Jak pisałem powyżej, 43 są ciut za duże i zbyt tęgie ale w międzyczasie pomogły mi podpiętki - pierwsze, które kupiłem z myślą o Crownhillach (a potem myślałem, że zmarnowałem pieniądze), proste, korkowe ze skórką na wierzchu. Przyszwa ładnie trzyma mi teraz stopę a twardy zamsz levetów "niechcący" okazał swoje zalety, bo ładnie i pewnie trzyma piętę.

Może u Ciebie też zadziałą?

 

Gregory, które ewidentnie wybrałem za duże, ostatecznie też się wyrobiły. Chodzą dość luźno na nodze, ale są mimo to bardzo wygodne. Jeszcze nie zdecydowałem, czy lepiej noszą się z wkładką, czy bez ale na razie częściej chodzę bez.

 

Swoją drogą, to pokazuje wartość butów szytych i naprawdę skórzanych, choćby i z najniższej półki GYW - nawet źle dobrane (w granicach rozsądku jednakże) po rozchodzeniu mogą się okazać nad wyraz wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@Monkiusz - ja mam to samo w Levetach. Jak pisałem powyżej, 43 są ciut za duże i zbyt tęgie ale w międzyczasie pomogły mi podpiętki - pierwsze, które kupiłem z myślą o Crownhillach (a potem myślałem, że zmarnowałem pieniądze), proste, korkowe ze skórką na wierzchu. Przyszwa ładnie trzyma mi teraz stopę a twardy zamsz levetów "niechcący" okazał swoje zalety, bo ładnie i pewnie trzyma piętę.

Może u Ciebie też zadziałą?

 

 

Ja wziąłem rozmiar 42 więc raczej w drugą stronę działam - rozciągająco :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, w poniedziałek zwracam do zalando kupione jakiś czas temu trzewiki GB William w zamszu w kolorze powiedzmy tobakowym. Rozmiar 42. Buty bez żadnych wad, po prostu nie spodobało mi się masywne kopyto. Jeśli ktoś jest zainteresowany tyni butami to pewnie zaraz pojawią się na Zalando, warto obserwować, tym bardziej że aktualnie cena spadła nawet poniżej 300zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Panowie,

 

Przymierzam się do zakupu butów GB 2318 Tan i czytając już trochę trafiłem sporo komentarzy na temat delikatnie zawyżonej rozmiarówki. Mam zatem następujące pytanie - czy zdarzyło się komuś aby podczas zakupów butów GB 2318 korzystał z szablonu rozmiaru? (http://www.sklep.klasycznebuty.pl/236,gordon-bros-levet-2318-tan.html - na dole opisu)

Informacje odnośnie długości wkładki a rozmiaru buta podane na stronie różnią się odrobinę z tymi podanymi na szablonie. Standardowo noszę obuwie rozmiar 45, natomiast  z szablonu wynika, że jestem bliżej 44.

 

Mam też inny dylemat, które będą lepszym - bardziej uniwersalnym wyborem: tan czy brown?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.