Jump to content

Czyszczenie, pranie, prasowanie, mole, pielęgnacja, itd.


wx1440
 Share

Recommended Posts

Radzę koszule wkładać partiami, ja mam je dość ściśnięte w szafie na wieszakach, ale wkładam je partiami, dzięki czemu się nie gną. No i oczywiście koszule warto zapiąć przed włożeniem do szafy na 3 guziki.

A prasować lubię bo jednak wykonywanie mechanicznej czynności jest dość odprężające po całym dniu główkowania ;)

Link to comment
Share on other sites

Caporegime - dobrze, że podkreśliłeś relaksacyjny charakter prasowania; dla mnie to również niezwykle relaksująca czynność :)

gccg - przeczytawszy starsze tematy na forum i w tym większą część Twoich postów, zastanawiam się, jak ogromna musi być Twoja garderoba, szczególnie - gdzie Ty przechowujesz buty? :D Jako jeszcze student mieszkam w wynajmowanej kilkumetrowej klitce, w której są dwie małe szafy i już mi się nic tam nie mieści, koszule muszę na wieszakach delikatnie dopychać. Ale Ty to dopiero musisz mieć problemy!

Link to comment
Share on other sites

Panowie, potrzebuje rady i pomocy odnośnie usunięcia krwi z bawełnianych chinosów i koszuli. Plamy mają dwa dni, może da się coś z tym zrobić?

Po pierwsze: musisz pamiętać, że użycie ciepłej, przy niektórych plamach, nawet letniej wody może utrwalić plamę. Dlatego zawsze plamę zmywamy najpierw zimną wodą (chyba, że jest to jakaś substancja chemiczna, na która działa ciepło w ogóle, ale to wyjątki).

Po drugie: krew zawsze spłukujemy zimną wodą. Jak jest wieża wystarczy praktycznie dłuższe spłukiwanie. Jak jest zastygła. Trzeba moczyć w zimnej wodzie. Co jakiś czas zmieniając wodę (żeby rozpuszczona krew nie brudziła tego co czyste) i płukając ubranie pod zimną bieżącą wodą. [Możesz mi zaufać, kiedy byłem piękny i młody, byłem noszowym bloku operacyjnego :lol::-))].

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

a w jaki sposób krochmalić kołnierzyk nieodczepiany?

Np. dodając krochmal podczas prania koszul w pralce.

to mi usztywni całą koszulę ;) rozważam zamaczanie odgórne lub smarowanie pędzelkiem 8-)

Link to comment
Share on other sites

Guest gccg

Podziwiam tych, którzy sami lubią prasować - mi po prostu pranie + prasowanie koszul wychodzi znacznie gorzej, niż gdy to robi pralnia (plamy, gorsze wyprasowanie). Relaksuję się za to zmywaniem ;)

Plamy??? Co masz na mysli? Przeciez po wypraniu czegos w pralce nie ma zadnych plam?
Link to comment
Share on other sites

Albo brudna deska - w ten sposób nieświadomie można wprasować w koszulę jakiś brud (szczególnie z drugiej strony koszuli, gdy prasujesz mocno przez dwie warstwy). Taki wprasowany brud jest praktycznie nieusuwalny - pytałem w pralni.

PS Filmiki Mr Vintage są bardzo inspirujące, dzięki! A generatora pary tylko pozazdrościć!

Link to comment
Share on other sites

Jako, że niedawno sam przesiadłem się na stacje parową, to powiem że prasuje się o wiele prościej ( szczególnie bawełniane koszule ), jak i dokładniej, ponieważ para po ciśnieniem samoczynnie wywłaszcza włókna.

No i lnianą marynarkę o wiele prościej uprasować ( nie trzeba zwilżać zraszaczem ). Z dodatkowych plusów to kabel od zasilania się nie pałęta

Link to comment
Share on other sites

Jak porównywałem oferty, stacje parowe można kupić już spokojnie od 450 zł, i raczej od tej ceny różnią się jedynie nowością modelu ( czyli okolo 2,2 kW, 5 barów, 100 g/min ). Ja kupiłem model Tefala stary za tę właśnie cenę, najnowszy model kosztuje 680 zł i jedynie designem się różni

Link to comment
Share on other sites

Ja polecam Tefala także, zresztą już gdzieś na forum to pisałem. Cena takiej stacji parowej, no cóż, może nie niska, ale przecież nie jest to zakup na kilka tygodni. Tak naprawdę wyższe modele nie różnią się zbytnio od siebie. Mój model to GV 8330, ale wybrałem ten akurat tylko dlatego, że była promocja na agito.pl (ten model był naprawdę sporo tańszy, nawet od niższej wersji!). Teraz widzę, że niestety już cena jest "normalna". A ceny w marketach to już w ogóle jakaś abstrakcja. Jak zaczynałem się rozglądać za stacją parową i zaglądałem do Saturna czy Media Markt, to te stacje są tam w cenach > 1 000 zł. :o Gruba przesada.

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem dobrej jakości żelazko i jeszcze lepszej jakości deska do prasowania wystarczą. Stacja parowa kojarzy mi się z profesjonalną pralnią. :? Poza tym próbowałem i szaleństwa raczej nie ma. Moim zdaniem ludzie nie doceniają wpływu deski do prasowania na komfort całego procesu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.