Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

2 godziny temu, Zajac Poziomka napisał:

 Do tego na bazarku od dłuższego czasu wiszą przepiękne buty ze skóry węgorza, przy których twory naszych rodzimych Gino Rossi itd. to arcydzieła na miarę Meccariello... a to tylko czubek góry lodowej.

O ile z tępieniem spamu masz 100% racji, to tej napinki zupełnie nie rozumiem. Ma być jakiś odgórny filtr estetyczny, kasowanie postów w ramach klauzuli sumienia przez moderatorów czy coś? W wątku "wszelka egzotyka" jeden z forumowiczów wrzucał Bestetti Gladiator, które są jeszcze pięć razy brzydsze od tego węgorza i jakoś tam rabanu nie podnosiłeś ;-) 

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zajac Poziomka napisał:

Nie chce mi się już liczyć ile razy zgłaszałem moderacji posty użytkowników @terence i @najk - to najprawdopodobniej ta sama osoba, oba konta ze sobą dyskutują, wstawiają linki zawierające krytporeklamę albo nic nie wnoszące posty w stylu "super kapelusz!". Nikt z tym nic nie zrobił, ten pan nadal nas raczy swoją twórczością. Do tego na bazarku od dłuższego czasu wiszą przepiękne buty ze skóry węgorza, przy których twory naszych rodzimych Gino Rossi itd. to arcydzieła na miarę Meccariello... a to tylko czubek góry lodowej. [...]

Cóż - brak czasu i urlopy. Przyznaję, że w/w użytkownikom miałem się bliżej przyjrzeć, ale nie miałem kiedy. W każdym razie problem należy uznać za rozwiązany.

Co do butów ze sklejki :) - cóż, Regulamin nic o tym nie mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Gentlemanów,
Pytanie: Czy wystające i sterczące nitki z otworków na guziki w koszuli za 300 PLN z renomowanej pracowni krawieckiej to normalna sprawa?
Koszula ogólnie jest super, ale w każdym otworze są okropne niedocięte nitki i wystające, o które może zahaczyć guzik i narobić większych szkód. Podobna koszula z pasażu w cenie 120 zł ma lepiej wykończone otworki...
Kupując koszule w takiej cenie liczę na perfekcyjne wykonanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Na początku chciałem się przywitać bo jestem tu nowy ;)

Sprawa jest pilna,

Za tydzień idę na wesele, a otwierając dziś szafę okazało się, że muszę zakupić koszulę. Jestem amatorem w temacie mody i elegancji dlatego czy możecie polecić jakąś godną markę, którą warto zakupić, która posłuży mi przez jakiś czas? Dodam, że potrzebuję dłuższe rękawy ;)

I co sądzicie o koszulach Tomka Milera? Czy są warte tej ceny? Czy lepiej zakupić inne? 

Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ra-v napisał:

Witam,

Na początku chciałem się przywitać bo jestem tu nowy ;)

Sprawa jest pilna,

Za tydzień idę na wesele, a otwierając dziś szafę okazało się, że muszę zakupić koszulę. Jestem amatorem w temacie mody i elegancji dlatego czy możecie polecić jakąś godną markę, którą warto zakupić, która posłuży mi przez jakiś czas? Dodam, że potrzebuję dłuższe rękawy ;)

I co sądzicie o koszulach Tomka Milera? Czy są warte tej ceny? Czy lepiej zakupić inne? 

Pozdrawiam

Rafał

Jak za tydzień wesele to nie polecam kupować u Milera. Czas realizacji zamówienia zazwyczaj jest długi (u mnie to był ponad tydzień bodajże) przy czym i tak dostałem niewłaściwą koszulę. Firma zachowała się bardzo w porządku ponieważ wymieniła mi ją na inną droższą (konkretnej przeze mnie zamawianej, jak się okazało, nie mieli na stanie magazynowym) - białą z tkaniny pinpoint. Z niej jestem bardzo zadowolony ale nie mam wielkiego porównania do innych marek, lepszych niż nasze polskie sieciówki. Z tym, że ja zamawiałem przy okazji promocji na dzień ojca (-20%) i kosztowała mnie ta przyjemność 239zł. Gdybym teraz miał zapłacić 359zł to miałbym spore wątpliwości. 

Z 5 dniami roboczymi do wesela już bym raczej nie ryzykował zakupu wysyłkowego tylko rozejrzał się za jakimś sensownym Lambertem stacjonarnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem osobnego tematu o Trashness więc piszę tutaj.

Zamówiłem 21 Lipca koszulę w trashness (jedną, by sprawdzić fason i jakość), opłaciłem przez PayPal tego samego dnia i od tego czasu (minęły ponad 3 tygodnie) ani widu, ani słychu z ich strony, a zamówienie ma cały czas status: Completed. Żadnego maila o wysłaniu towaru, opóźnieniu wysyłki. Pod koniec wyznaczonego terminu wysyłki (zastrzegają sobie 3 tygodnie)  napisałem maila z prośbą o podanie na jakim etapie jest moje zamówienie i do dzisiaj nie otrzymałem nawet połowy odpowiedzi na to pytanie (brak reakcji z ich strony).

Pytanie do was: jakie macie doświadczenia realizacją zamówień przez trashness? Co mi możecie poradzić w takiej sytuacji? Biernie czekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SceptycznyMiś napisał:

Pytanie do was: jakie macie doświadczenia realizacją zamówień przez trashness? Co mi możecie poradzić w takiej sytuacji? Biernie czekać?

Doświadczenia - żadne, ich FAQ mi wybił z głowy zamawianie czegokolwiek. Natomiast na Twoim miejscu zacząłbym sprawdzać czy Paypal ma opcję chargeback, alternatywnie jeśli masz do Paypala podpiętą kartę - kontakt z bankiem w sprawie chargeback z karty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy użytkownicy!

Ostatnio w sklepie z garniturami usłyszałem od pani sprzedawczyni, że długość rękawa koszul z mankietami na spinki mierzy się z rękami wyciągnietymi do przodu, równolegle do podłogi (mówiła, że wyłącznie postępujemy tak w wypadku koszul z rekawem francuskim). Czy to prawda? Dotąd sadziłęm, że rękaw koszuli (niezależnie od rodzaju mankietu) musi sięgać do przegubu dłoni, ale przy opuszczonych rękach.

 

Czy to prawda, że białą (lnianą) poszetkę na weselu mogą nosić tylko Pan Młody i świadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg wielu źródeł len się może zauważalnie skurczyć po paru praniach.

Ja mam koszulę Osowskiego z lnu Albini, typ Sahara. Mam też parę lnianych koszul Lamberta.

Po kilku praniach sytuacja jest taka:

(akurat mam jednego Lamberta wypranego, a drugiego po dniu chodzenia - i teraz mierzę)

Bezpośrednio po obecnym praniu i przeprasowaniu lekkim Lamberty pod pachami są 1-2 cm szersze (na obwodzie) niż w nowości. A po całym dniu chodzenia są szersze o 4-5 cm na obwodzie pod pachami niż w nowości.

To samo zjawisko występuje w Albinim, tylko o połowę mniejsze. Akurat ta tkanina Albiniego jest dość sztywna, a rzeczone lny Lambert wyraźnie bardziej miękkie (od nowości).

(Zmierzyłem teraz wypranego Albiniego, a pamiętam, ile miał po kupnie).

Oczywiście to samo się dzieje z rękawami, proporcjonalnie.

Dodam, że moje koszule to tylko 38 slim, więc zmiany są spore. 

Zobaczymy co będzie dalej, ale po ok. 5 praniach się to już raczej zatrzymało. Dodam, że wszystkie te lny w miarę prań stały się miększe.

W każdym razie dzieje się zupełnie odwrotnie niż podaje wiele żródeł. Np. z Benevento mi pisali, by spodnie lniane kupować nieco dłuższe, bo się skrócą od prania oraz powstających w ciągu dnia zagięć...

A gdyby te koszule się nie mięły (co je poniekąd "kurczy") - to już bym je miał mocno za luźne. Już i tak zrobiły się za luźne...

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosiłbym o pomoc w dobrze rozmiaru dla

https://zackroman.com/pl/p/KOSZULA-BUTTON-DOWN-LNIANA-BIALA/276
Rozważam rozmiar 40 SLIM przy moich wymiarach

- obwód szyi: 40 cm
- obwód klatki: 105 cm
- obwód talii: 89 cm
- obwód bioder: 102 cm
- wzrost 183

Czy rozmiar 40 będzie odpowiedni czy raczej brać 41? Rozmiar 40 z Lancerto i Mr Vintage miał klatkę na styk, w ramionach za wąski, talia idealnie. Przy czym tam według tabeli rozmiarów koszula 40 ma w klatce 110,a tutaj 112 (wydaje mi się, że byłoby ok, pytanie czy nie za mały luz). Nigdy nic nie kupowałem u Zack Roman i nie wiem czy te koszule są raczej mocno slim czy mniej ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.08.2017 o 19:15, Miro napisał:

Wg wielu źródeł len się może zauważalnie skurczyć po paru praniach.

Ja mam koszulę Osowskiego z lnu Albini, typ Sahara. Mam też parę lnianych koszul Lamberta.

Po kilku praniach sytuacja jest taka:

(akurat mam jednego Lamberta wypranego, a drugiego po dniu chodzenia - i teraz mierzę)

Bezpośrednio po obecnym praniu i przeprasowaniu lekkim Lamberty pod pachami są 1-2 cm szersze (na obwodzie) niż w nowości. A po całym dniu chodzenia są szersze o 4-5 cm na obwodzie pod pachami niż w nowości.

To samo zjawisko występuje w Albinim, tylko o połowę mniejsze. Akurat ta tkanina Albiniego jest dość sztywna, a rzeczone lny Lambert wyraźnie bardziej miękkie (od nowości).

(Zmierzyłem teraz wypranego Albiniego, a pamiętam, ile miał po kupnie).

Oczywiście to samo się dzieje z rękawami, proporcjonalnie.

Dodam, że moje koszule to tylko 38 slim, więc zmiany są spore. 

Zobaczymy co będzie dalej, ale po ok. 5 praniach się to już raczej zatrzymało. Dodam, że wszystkie te lny w miarę prań stały się miększe.

W każdym razie dzieje się zupełnie odwrotnie niż podaje wiele żródeł. Np. z Benevento mi pisali, by spodnie lniane kupować nieco dłuższe, bo się skrócą od prania oraz powstających w ciągu dnia zagięć...

A gdyby te koszule się nie mięły (co je poniekąd "kurczy") - to już bym je miał mocno za luźne. Już i tak zrobiły się za luźne...

Spodnie od nich po oddaniu do pralni się skurczyly. Za to koszule lniane, jeżeli używasz stacji parowej, się rozszerza. Spodnie pewnie też by dało radę, ale kierunek prasowania nie jest przeważnie wzdłuż spodni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Caporegime napisał:

Spodnie od nich po oddaniu do pralni się skurczyly. Za to koszule lniane, jeżeli używasz stacji parowej, się rozszerza. Spodnie pewnie też by dało radę, ale kierunek prasowania nie jest przeważnie wzdłuż spodni 

Ja mam problem akurat z marynarką, która jakby się w rękawach dłuższa zrobiła. Tak o 2 cm. Przy czym dotyczy to marynarki z SuSu z bardzo cienkiego lnu, gdy inna z nieco grubszego bez zmian. To mogło od prasowania się zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach kolejnych koszulowych eksperymentów na tapetę trafiło u mnie raczej mało popularne tutaj Brooks Brothers - jest trochę na Yooxie w przyzwoitych cenach (ca 40 euro na promocji za podstawową, malezyjską linię 1818).  Dopasowanie u mnie (wąskie ramiona, okrągłe plecy, szerzy dół) zaskakująco dobre - dla kroju Madison (czyli takiego amerykańskiego a la slim-fit), z cech charakterystycznych bardzo wysoki karczek + centralna zakładka na plecach (wiadomo), krótkie rękawy (na oko 3-4 cm krótsze niż u konkurencji), wysoki button down z ładnym rollem (dość oczywiste u tej marki), materiał non iron raczej papierowy i mało oddychający, wykończenie (szwy, guziki) przeciętne, Zaskakującym detalem jak na tę półkę jest sposób wszycia mankietu - zamiast standardowych dwóch zakładek kilka mikro-zakładek (a la tzw. shirring), bardzo fajnie to wygląda. IMHO warto przetestować, ale tylko w wyraźnie wyprzedażowych cenach.

bbro1.jpg.2527f02f60b45170cc5459b352956f85.jpg

bbro2.jpg.911e966a8f55333f1d45700987739a88.jpg

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Pytanie dotyczy koszuli CT extra slim fit (42) calvarly twill, rękaw 38

Kupiłem ją na wesele i pierwsze wrażenie było WOW z tego względu, że pierwszy raz w życiu założyłem w miarę dobrze skrojoną koszulę z odpowiednim rękawem (mam 196cm i długie ręce). Jednak im dłużej przymierzam koszulę tym bardziej drażni mnie temat "opadającego" kołnierzyka. Przy wszystkich zapiętych guzikach w miejscu tego najwyżej zapiętego koszula co chwilę lekko spada co powoduje marszczenie się między dwoma ostatnimi guzikami. To z kolei powoduje marszczenie na całej klatce. 
W momencie jak podciągam ją całą od spodu w dół koszula układa się spowrotem bardzo dobrze, jednak po chwili problem wraca. Dodam, że w klatce i w barkach koszula jest bardzo OK, ale sam kołnierzyk mógłby być o rozmiar mniejszy. Podejrzewam, że problem ten rozwiązałby ściągacz do koszuli, ale wolałbym uniknąć tego rozwiązania...

Czy ktoś z Was może zmagał się z tym problemem? Zastanawiam się nad zamówieniem rozmiaru 41, ale slim fit, zamiast extra slim fit. Wymairy klatki i talii są bardzo podobne do 41 extra slim fit, a jednak kołnierzyk będzie inny/mniejszy - jednak nie mam pewności czy mimo tego nadal nie będzie opadać i marsczyć się...

Dodatkowo pytanie czy jest opcja kupienia w Polsce koszuli wg takich kryteriów cena: do 250zł, tkanina bawełna biały twill, rękawy na spinki, kołnierzyk kent/półwłoski, wydłużone rękawy, na wzrost minimum 188-194cm? Szukam od kilku dni i nie znalazłem ani jednej takiej koszuli.

I ostatnie pytanko, czy polecacie koszule z opcją non-iron? Przeczytałem gdzieś, że są trochę plastikowe i niezbyt miłe w dotyku, a jednak w sklepie CT sporo interesujących mnie koszul jest tylko w takiej wersji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.