Skocz do zawartości

Przechowywanie garderoby - dyskusje i porady


proceleusmatyk

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, jak wiemy, nasze garderoby mogą zająć sporo miejsca, szczególnie gdy ubrań (i nie tylko ubrań) przybywa w szybkim tempie. Wyłania się pytanie - jak przechowywać ubrania, aby zajmowały jak najmniej miejsca i żeby się nie niszczyły?

Panowie, macie jakieś ciekawe patenty?

- Co robicie z krawatami (zwijacie, wieszaki)?

- Czy chowacie ubrania na zimę/lato (jeśli tak to gdzie)?

- Gdzie przechowujecie buty (i czy zawsze wszystkie pary w prawidłach, czy czasem nie trzeba)?

- Gdzie trzymacie paski?

- Jakie są najlepsze wieszaki (na koszule, na marynarki - dobieracie je jakoś szczególnie)?

- Jak wieszacie spodnie z kantem?

- itd.

Tytułem początku:

Z braku miejsca spodnie wieszam na takich wieszakach:

Dołączona grafika

lub

Dołączona grafika

sczepiając je do góry nogami za manszety. Choć pewnie w większej garderobie zdecyduję się na coś takiego:

Dołączona grafika

Fulary wieszam na tym samym wieszaku co krawaty. Składanie im nie służy, a tak wiszą sobie bezboleśnie :)

Mam natomiast problem z poszetkami - nie wiem jak je magazynować (i jak składać, żeby się nie gniotły), a przybywa ich w zastraszającym tempie. Pokłosiem mojego studenckiego życia jest jeszcze przyciasny kąt i to niewłasny, więc o miejsce ciężko. Jakieś pomysły?

PS Zdaję sobie sprawę, że poszczególne wątki na ten temat przewijały się już na forum, ale myślę, że można by w tym nowym temacie je rozwinąć i uporządkować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka inżynierska rada - warto co jakieś 2 miesiące przeprowadzać, jak ja to nazywam, optymalizację składowania. I to w sumie nie tylko z ubraniami. Okazuję się, że jak przysiądziemy z paroma półkami, wyjmiemy wszystko, zastanowimy się jak to poukładać, by zmieściło się jak najwięcej i rzeczy, do których się najczęsciej dostajmy, były jak najbliżej, to efektywność zagospodarowania potrafi wzrosnąć nawet dwukrotnie.

Ja póki co polecam:

a) Spodnie z kantem ( a wszystkie mam z kantem ) na specjalnych wieszakach, takich jak na zdjęciu powyżej. Zwykle wieszaki, na których spodnie się wiesza, przekładając je w połowie są moim zdaniem nieefektywne i niewygodne.

B) Na koszule zwykle z Ikei, nie ma potrzeby tutaj kupować lepszych

c) Na marynarki z jak największym wypełniaczem na barkach, aby się nie zdefasonowały. Póki co plastykowe, ze starych garniturów i marynarek RTW, bo drewniane są o takim kształcie są piekielnie drogie

d) Do ściany szafy przytwierdziłem sobie uchwyt na paski i krawaty, 20 zł w Ikei

e) Poszetki po prostu trzymamy w szerokim, ale płytkim pudełku, złożone w prostokąty, jedne na drugich. Tyle, że ja noszę tylko tv-folda i wstępnie sobie z lenistwa zaprasowuje poszetki na szerokość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam też póki co mam mało miejsca, więc również kombinuję.

> - Co robicie z krawatami (zwijacie, wieszaki)?

Można zwijać w rulon lub kupić wieszak na krawaty i powiesić na nim do 8-10 krawatów, sam skłaniam się do rulonu z powodu deficytu miejsca na wieszaki.

> - Gdzie przechowujecie buty (i czy zawsze wszystkie pary w prawidłach, czy czasem nie trzeba)?

Prawidła we wszystkich butach przez cały czas nie są niezbędne, ale że dla wygody mam tyle prawideł, ile butów, to trzymam je w butach - więc w efekcie we wszystkich butach mam prawidła...

> - Gdzie trzymacie paski?

Tak jak krawaty - zwinięte w rulon.

> - Jakie są najlepsze wieszaki (na koszule, na marynarki - dobieracie je jakoś szczególnie)?

Marynarki na profilowanych plastikowych zwykłych wieszakach, które zresztą do marynarek dostawałem w sklepie lub od krawca. Koszule na wieszakach, które otrzymuję z pralni przy okazji prania koszul (ale są to wieszaki profilowane, a nie zwykłe druciaki; w tym drugim przypadku pewnie przewieszałbym na zwykłe wieszaki drewniane).

> - Jak wieszacie spodnie z kantem?

Z M&S mam wieszak do hurtowego powieszenia 4 par spodni. Używam, choć po prawdzie nie jest to najwygodniejsze w sensie ergonomii. Nie mógłbym powiesić spodni tak, jak przedmówcy, bo pod drążkiem na wieszaki nie ma aż tyle miejsca na wysokość - leżą już inne rzeczy...

Poszetki położone na kupie, a następnie złożone na pół, trzymam w pudle.

Odliczam czas do wprowadzenia się do większego lokum z oddzielną garderobą. Ścisk nie służy ubraniom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z braku miejsca spodnie wieszam na takich wieszakach [...] sczepiając je do góry nogami za manszety. Choć pewnie w większej garderobie zdecyduję się na coś takiego [...]

Jak dla mnie, to zamienił stryjek siekierke na kijek :) Te pierwsze są lepsze. Włókna - zwłaszcza wełna - mają szanse się wyprostować tam, gdzie spodnie najbardziej się gniotą ("z drugiej strony" kolana). W tym drugim przypadku nie.

pzdr

montalb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak napisał montalbano. Wieszaki na których spodnie wiszą w pół gniotą spodnie a wieszając je za manszety (lub końce nogawek gdy brak mankietów ;) ) pozwalasz im się rozprostować pod własnym ciężarem. Tak też ja swoje przechowuję (ostatnio dla porządku nawet niektóre szorty ;) )

Krawaty na wieszaku z drucianymi szczebelkami, koszule (używane na wieszakach, w szafie złozone te na inny sezon - teraz zimowe) z tym, że szuszą się na drucianych "pralniowych" lub plastikach a po praowaniu awansują na drewniane. Kurtki aktualnie nieelegancko pozakłądane jedna na drugą w pokrowcu czekają na niskie temp ;), marynarki na wieszakach szerokich, drewnianych (w spadku). Kaszkiety na półce, kapeluszy - brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krawaty na wieszaku z drucianymi szczebelkami

Uwaga! Takie wieszaki to często niestety szajs. Spróbuj delikatnie przesunąć palcami po owych drucikach - może się okazać, że nie są idealnie gładkie i będą zaciągać jedwab. Na oko wydają się gładkie, ale wyraźnie stawiają opór przy przeciaganiu czegoś delikatnego. Swego czasu kupiłem taki wieszaczek na Allegro, po stwierdzeniu tego typu wady zwróciłem - przejrzałem kilka innych sztuk i wszystkie miały ten defekt.

Ja trzymam część krawatów na plastikowych wieszaczkach (wiszących na prowadnicach), resztę w szufladach, leżą sobie mniej więcej na płasko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cenne rady! Czekamy na więcej!

Na marginesie dodam, że mimo dwudziestukilku lat demokracji nadal żyję w PRL-u. Przynajmniej pod względem wystroju wnętrz - mieszkałem już w późnym gomułce, wczesnym gierku, teraz przyszedł czas na zadbany kicz z lat 80. I wszystko byłoby w nie najgorszym porządku, gdyby nie zupełny brak praktyczności w myśleniu z tamtych lat - np. moja szafa jest tak płytka, że większość wieszaków na koszule się w niej po prostu nie mieści... wrrrr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Jedyne, które kiedykolwiek widziałem do kupienia, to pudełka z allegro:

http://allegro.pl/pudelko-karton-buty-i ... 71639.html

http://allegro.pl/opakowania-pudelka-na ... 57640.html

ale co do jakości niestety nie mogę się wypowiedzieć, choć przypuszczam, że chodzi o jakieś lepsze od tych. Jeśli taka opcja wchodzi w grę, to myślę, że też warto popytać w sklepach z butami, czy nie mają jakiś wolnych pudełek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te to na siedmiomilowe chyba.

E tam, długośc 35 cm, więc tyle co standardowe pudełka na buty.

W Vox mają spory wybór:

http://www.meble.vox.pl/artykuly-dekora ... rock,1234/

http://www.meble.vox.pl/artykuly-dekora ... nbow,1233/

Kiedyś rozważałem zakup kilku pudełek drewnianych z przeznaczeniem na buty:

http://allegro.pl/skrzynka-drewniana-z- ... 22638.html

w prównaniu do pudełek kartonowych cena jest śmieszna (ok. 15 zł) a przetrwają wiele lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak ocenia się jakość pudełek kartonowych? szansa na przetrwanie wybuchu nuklearnego? mam kilkadziesiąt pudeł z ikei, wyładowanych po brzegi, stoją od ponad 10 lat i żyją. nie widzę w nich nigdzie ani rozdarcia kartonu, ani nic. mimo że wypchane są ponad miarę. na buty śmiało mogę polecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś rozważałem zakup kilku pudełek drewnianych z przeznaczeniem na buty:

http://allegro.pl/skrzynka-drewniana-z- ... 22638.html

w prównaniu do pudełek kartonowych cena jest śmieszna (ok. 15 zł) a przetrwają wiele lat.

Na buty jak na buty, ale jak wejdziecie na stronę tego producenta: http://skrzynkizdrewna.pl/index.php zobaczycie, że ma ogromny wybór różnych pojemników. Może warto pomyśleć np. o wspólnym zakupie skrzynek na krawaty. Chyba nie mają czegoś takiego (mają z małymi przegrodami), ale jeśli zbierze się kilku chętnych, to pewnie mogą dla nas zaprojektować i zrobić coś w dobrej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak ocenia się jakość pudełek kartonowych? szansa na przetrwanie wybuchu nuklearnego? mam kilkadziesiąt pudeł z ikei, wyładowanych po brzegi, stoją od ponad 10 lat i żyją. nie widzę w nich nigdzie ani rozdarcia kartonu, ani nic. mimo że wypchane są ponad miarę. na buty śmiało mogę polecić.

Bo te pudła stoją. A pudeł na buty używa się inaczej, w szczególności często się je otwiera i zamyka. I to odporność na otwierania, a nie wytrzymałość w staniu przesądza o ich trwałości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli drewniane pudełka są w cenie kartonów to nie wiem nad czym tu się jeszcze zastanawiać?

Ja akurat potrzebuję kupić zwykłe kartony w jakie pakuje się buty w sklepach, nie takie jak zaprezentowane tutaj produkty z Ikei lub mebli Vox. Drewno też odpada, bo nie będę kupował kilku m3 skrzynek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądziłem, że to do własnej szafy.

Więc może: http://www.kartony.info/produkt/opakowa ... -o312.html

A jak parę sztuk to przeszedłym się do jakiegoś obuwniczego (teraz wiele sklepów sprzedaje buty bez pudełek), może odpalą :)

Sądzę, że to do własnej szafy Immune i sądzę, że parę sztuk może nie starczyć ;-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meqoq, pudła kartonowe to nie garnitur czy buty, bez przesady. One nie tylko stoją, mam też sporo używanych codziennie. naprawdę nie popadajmy w takie skrajności. pudła z ikei są ok i tanie. da się w nich bezpiecznie przechowywać, nie niszczą się, niektóre mają metalowe obramowania na krawędziach. to że jesteśmy na forum bespoke nie oznacza, że musimy od razu zamawiać ręcznie heblowane przez odpowiednio wyselekcjonowanego wytwórce z 50 letnim doświadczeniem, z Timoru Wschodniego z czarnego dębu ścinanego dokładnie 15 kwietnia raz na 7 lat, z platynowymi okuciami. to są pudełka na buty i równie dobrze sprawdzi się gruby karton z ikei jak ten czarny dąb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie potrzebuję do własnej. Mogę załatwić sobie tyle kartonów ile potrzebuję w sklepach i od znajomych, ale chciałbym mieć wszystkie buty w takich samych pudełkach. :(

Dzięki za link Krakus, być może mogliby zrobić takie proste pudełka - na pewno zapytam.

Drogi +Immune+ , pamiętam, że mój znajomy poszukiwał kiedys dużej ilości pudełek (co prawda chodziło o inny wymiar), ale w końcu znalazł zbliżony format bodaj u producentów lub hurtowników opakowań kartonowych. Moim zdaniem powinieś pójść tą ściężką. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meqoq, pudła kartonowe to nie garnitur czy buty, bez przesady. One nie tylko stoją, mam też sporo używanych codziennie. naprawdę nie popadajmy w takie skrajności. pudła z ikei są ok i tanie. da się w nich bezpiecznie przechowywać, nie niszczą się, niektóre mają metalowe obramowania na krawędziach. to że jesteśmy na forum bespoke nie oznacza, że musimy od razu zamawiać ręcznie heblowane przez odpowiednio wyselekcjonowanego wytwórce z 50 letnim doświadczeniem, z Timoru Wschodniego z czarnego dębu ścinanego dokładnie 15 kwietnia raz na 7 lat, z platynowymi okuciami. to są pudełka na buty i równie dobrze sprawdzi się gruby karton z ikei jak ten czarny dąb.

Takie przykłady można mnożyc:

- w innym wątku padła propozycja zamówienia wieszaków drewnianych w cenie 30 zł/szt, a przecież ich rola będzie taka sama jak wieszaków z tworzywa sztucznego za 3 zł,

- ludzie płacą za guziki rogowe 6-8 razy więcej niż za zwykłe plastikowe, a ich rola będzie taka sama,

- pasjonaci kupują cedrowe łyżki do butów za 150 zł mimo, że łyżka z IKEI za 5 zł spełni taką samą rolę,

itd.

Nie we wszystkim należy szukac funkcji praktycznych opartych o chłodne kalkulacje, liczy się także "smaczek".

Dla mnie drewniane pudełka na buty byłyby właśnie takich smaczkiem i to nie koniecznie snobistycznym, bo ich cena jest zbliżona do kartonowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.