Chciwość(z braku lepszego słowa) jest Dobra.Wielki powrót dwurzędówki Gordon Gekko's power broker look is back

[mayor]

W dniu 11.02.2019 o 16:15, O.v.K. napisał:

U mnie dziś Próchnik, Lancerto + MrV, 2x Poszetka, C.Berg.

Dobrze że dwurzędowe marynarki wróciły.,Tylko nie każdy wie jak powinno się takie marynarki nosić., Zapięty powinien być albo guzik na wysokości talii ,albo guzik dolny.,Obydwa tylko w wypadku kiedy dwurzędowa marynarka jest elementem munduru., Taka historia się wydarzyła w latach 40/50 ubiegłego wieku.,George Metesky znany jako Mad Bomber przez 16 lat terroryzował Nowy Jork podkładając ponad 30 bomb w miejscach publicznych.Po 16 latach bezskutecznego poszukiwania szaleńca Policja zwróciła się o pomoc do psychiatry Dr.Jamesa Brussela.,Dr. Brussel sporządził portret psychologiczny,który doprowadził do ujęcia sprawcy.W ostatnim zdaniu Dr Brussel napisał ,że podczas aresztowania podejrzany będzie ubrany w dwurzędowy garnitur całkiem zapięty 

[musa19]

Godzinę temu, mayor napisał:

Zapięty powinien być albo guzik na wysokości talii ,albo guzik dolny.,Obydwa tylko w wypadku kiedy dwurzędowa marynarka jest elementem munduru.

Trudno mi się @mayor z Tobą zgodzić. Obserwowałem od dziecka mężczyzn, którzy "urodzili" się w dwurzędówkach i nie zaobserwowałem wskazanej przez Ciebie prawidłowości😉

[lubo69]

1 godzinę temu, mayor napisał:

W ostatnim zdaniu Dr Brussel napisał ,że podczas aresztowania podejrzany będzie ubrany w dwurzędowy garnitur całkiem zapięty 

Za britannica.com: "Although he was not wearing a double-breasted suit when the police arrived, Metesky asked to change before his arrest and donned a suit matching the profile."

[O.v.K.]

5 godzin temu, mayor napisał:

Dobrze że dwurzędowe marynarki wróciły.,Tylko nie każdy wie jak powinno się takie marynarki nosić., Zapięty powinien być albo guzik na wysokości talii ,albo guzik dolny.,Obydwa tylko w wypadku kiedy dwurzędowa marynarka jest elementem munduru.

Nie spotkałem się z tak „sztywną” wykładnią, ale nawet jeśli, to ww. przypadek byłby emanacją mojej pasji do mudurów 😉

a poważniej, to spotkałem się raczej z odniesieniem do osobistego stylu (bardziej nonszalancki lub formalny/zasadniczy) jak i samego fasonu marynarki (zapięcie wszystkich guzików wyglądaz zasady lepiej w dłuższych marynarkach - więc tu zgoda, wyszło słabo, bo marynarka po próchnikowemu -krótka :))

Ja z reguły dolny guzik noszę rozpięty, tu jakoś przypadkiem (?) zapiąłem oba.

 

[Michalina Panfil]

Wrzucę tutaj ten film, bo ufam, że ten człowiek wie, co mówi. Używa frazy "one working button". Tyczy się to jednego guzika dolnego 6x1 albo środkowego 6x2. Łatwiej zapamiętać: "zapinam jeden guzik".

 

[mayor]

Możliwe ,że się mylę.,Prawdę mówiąc to nie obserwuje blogerów modowych, a potrzebną wiedzę czerpie z fachowej literatury ewentualnie rozmów z ludźmi którzy są w branży dłużej ode mnie.,Ale w większości publikacji poważnych autorów jest taka sama opinia na temat zapinania dwurzędówek, zgodna z tym co powyżej prezentuje Hugo Jacomet  

[O.v.K.]

Ktôry z kolei rozpina dwurzędówkę do siadania 😉

akurat ostatnio też zacząłem oglądać jego nagrania, do tego jeszcze nie doszedłem.

[mosze]

Z tego, co wiem, w dwurzędówce można zapiąć oba guziki. Właśnie ze względu na podobieństwo do munduru. Ja dodam, że z reguły zapinam - marynarka lepiej opina biodra, co daje lepszą sylwetkę.

[mayor]

15 minut temu, mosze napisał:

Z tego, co wiem, w dwurzędówce można zapiąć oba guziki. Właśnie ze względu na podobieństwo do munduru. Ja dodam, że z reguły zapinam - marynarka lepiej opina biodra, co daje lepszą sylwetkę.

To jest ciekawy temat na osobną dyskusje.,Warto by było wydzielić wątek. Dwurzędówki przez długi czas były na marginesie mody męskiej, ale wróciły do łask.,Jest to także spore wyzwanie dla krawca.,Po kilkunastu latach pracy w krawiectwie pierwsze dwurzędówki robiłem dla klientów , którzy byli odizolowani w "kapsule czasu" przez ponad dwie dekady.,Jeden spędził  22 lata niesłusznie skazany za podwójne morderstwo

[mosze]

Uuuu.... koszula bez krawata do dwurzędówki, w dodatku dość eleganckiej. Nieładnie.

[mayor]

5 minut temu, mosze napisał:

Uuuu.... koszula bez krawata do dwurzędówki, w dodatku dość eleganckiej. Nieładnie.

Tam gdzie go trzymano jest inny dress code, krawat nie jest elementem stroju formalnego

[mosze]

1 godzinę temu, mayor napisał:

Tam gdzie go trzymano jest inny dress code, krawat nie jest elementem stroju formalnego

Monków też raczej nie miał.

Krawiec powinien mu podpowiedzieć.

[musa19]

Generalnie wydaje mi się, być może błędnie, że chyba powinniśmy trochę ograniczyć liczbę tzw. "sądów kategorycznych" na tym forum😉

Mnie tam ani ziębi, ani grzeje , czy ktoś ma zapięte wszystkie, czy tylko jeden funkcyjny guzik w dwurzędówce - sam różnie do tego podchodzę. Blogów modowych niestety nie czytam/oglądam. Natomiast w wojnie brytyjsko-francuskiej chwilowo staję po stronie Brytów😀

Pozdrawiam.

[Leppard]

Książę William chyba też nie czyta blogerów klasycznej męskiej elegancji, bo o zgrozo 😲 ma w marynarce wąskie klapy  (chyba jego brat Harry ma szersze). 

[mayor]

Nie wiem. . .Szczerze mówiąc powrót dwurzędowych garniturów naprawdę daje mi poczucie ulgi. Przez kilka lat oglądając w TV wiadomości wydawało mi się ,że dziennikarze i reporterzy wyglądają, jakby ponownie wcisnęli się w garnitury z balu maturalnego. Można by nawet przysiąc, że ich głosy są podniesione o pół tonu ze względu na szczelność i ciasnotę ich garniturów "slim-fit".Możliwe że jestem jedyną osobą, która uważa, że takie  garnitury prezentują się zwyczajnie niedorzecznie?                                                                                                                                                                                                                                                                            Gordon Gekko z "Wall Street" (1987) jest prawdopodobnie jedną z najciekawszych psychopatycznych postaci filmowych Pomimo tego, że Gordon Gekko był wyraźnie złoczyńcą, wielu ludzi postrzega go jako sympatycznego mitycznego antybohatera. Dlaczego? Moim zdaniem największym plusem tej postaci są doskonałe kostiumy. Świetne dwurzędówki zaprojektowane przez Alana Flussera .Tak tego samego Flussera autora "Clothes and the Man","Style and the Man" "Making the Man" i"Dressing the Man"                                                                                                                                                 

 

Jak wspomniałem, jestem całym sercem za powrotem do dwurzędowego garnituru. Jego powrót zapowiada nowy klimat w odzieży męskiej, który ma zastąpić skąpy,nie dla każdego komfortowy, na wpół groteskowy "slim-fit", który dominował w ciągu ostatnich kilku lat.                                                                                                                                                                                                                                                                                 Zapraszam do dyskusji jednocześnie prośba do Moderatorów o przeniesienie postów dotyczących dwurzędówek z działu CMDNS

[Gechran]

Wydaje mi się, że jeżeli trend ma ulec poprawie, to raczej zwrócenie się ku lużniejszym krojom, a nie tym ultra-slim-fit spowoduje faktyczną zmianę. Jestem w stanie wyobrazić sobie wysyp poopinanych wszędzie dwurzędówek i chyba byłoby to bardziej bolesne od zwykłych jednorzędowców.

[Awopiotr]

Bardzo lubię dwurzędówki mimo ich mundurowego rodowodu. Może właśnie przez moją niechęć do wszelkich militarnych form organizacji ta forma munduru na zasadzie kontrastu jest dla mnie atrakcyjna? DB nadaje taki męski sznyt i na tle jednorzędowych marynarek, często "ozdobionych"  wystającą na brzuchu koszulą, zdecydowanie wygląda lepiej. Co prawda w przegrzanych pomieszczeniach DB grzeje i aby czuć się komfortowo zakładam taki zestaw w ściśle określonych warunkach, ale warto to robić. 

Na zamieszczonych zdjęciach mam jasny garnitur, który nosił mój Ojciec. Klasyczne proporcje, lekko wypchane ramiona. Na drugim, zgodnie z modą slim i short, propagowane w handlu proporcje - za kuso i obciśle. Zdecydowanie preferuję zapięcie na jeden guzik - mniej "mundurowo". 

 

[mayor]

Jeżeli chodzi o "sądy kategoryczne" w kwestii zapinania marynarki dwurzędowej to opinie poważnych autorów piszących o kanonach mody męskiej są zgodne.,W przypadku kiedy kogoś nawet to nie jest w stanie przekonać to są także argumenty oczywiste 

 

[Boruta]

 

Moda na rozpięty guzik w dwurzędówce to  kalkowanie zasad z jednorzędówki. IMHO wygląda źle poprzez brak symetrii, ale jak ktoś lubi to proszę bardzo, tylko nie dorabiajcie do tego ideologii. A jak ktoś potrzebuje "autorytetów" to:

[Bacio]

Wg. Svena Raphaela Schneidera (o ile ktoś uznaje co ma on do powiedzenia):

https://www.gentlemansgazette.com/dressing-down-the-double-breasted-suit-jacket/

"Most double-breasted jackets or suits come in a six-two configuration, two of which are buttoned. Traditionally, you’d button the two lower ones which would create a much more formal look. Alternatively, you can leave the bottom button undone or you can button the whole thing just on the bottom row and see how it looks. You could also consider unbuttoning the jigger button on the inside which will cause your lapel to be not as structured and will be a little less symmetrical and therefore, more casual."

[michau]

Nie mam żadnej marynarki dwurzędowej.
Jednak ostatnio mierzyłem taki garnitur i bardzo mi się spodobał.
Kilka pytań do osób z doświadczeniem w temacie.

Jak sprawdza się garnitur dwurzędowy w praktyce na wyjściach oficjalnych typu wyjścia do teatru, wesela?
Czy przez to, że niby się go nie rozpina do siadania nie jest zbyt opięty?
Da się w nim tańczyć? Nie krępuje ruchów?
Czy poza stricte oficjalnymi wyjściami granatowy, dwurzędowy garnitur nie jest zbyt formalny? Mam na myśli spotkania biznesowe itp.

[me.spoke]

Też nie mam dużego doświadczenia z dwurzędówkami, bo mam raptem dwie, a tylko jedna z nich się nadaje do noszenia  ale po mojemu:

1. Od strony praktycznej przy siadaniu dwurzędówka nie tyle się opina, co wspiera na nogach i trochę "podchodzi" do góry. Mi to osobiście nie przeszkadza, ale niektórzy czują się z tym niekomfortowo.

Tańczyć się da, ale ja i tak często ściągam marynarkę, bo jest mi zwyczajnie gorąco. 

Teatr, spotkania biznesowe jak najbardziej, choć...

2. Kiedyś dwurzędówki były dużo bardziej popularne, teraz raczej zwracają uwagę. Czasem mam większy opór przed włożeniem dwurzędówki niż jednorzędówki, bo chcę uniknąć powtórki komentarzy pt.: "Wyglądasz jak Al Capone" i "Co tak elegancko".

Ale dla mnie dwa rzędy biją na głowę jeden do tego stopnia, że szyje się właśnie mój dwurzędowy garnitur ślubny

[mosze]

Dwurzedowka jest mniej wygodna. Ja traktuję takie garnitury jako "reprezentacyjne". Jeśli założysz również kapelusz, to będzie masakra - człowiek z kosmosu. 

[Solecalupo]

Co ciekawe, dwurzędówka jest postrzegana/odbierana jako bardziej formalna od jednorzędowej a tak naprawdę stoi właśnie nico niżej w tej hierarchii od jednorzędowej.

 

[me.spoke]

7 godzin temu, FONos napisał:

Co ciekawe, dwurzędówka jest postrzegana/odbierana jako bardziej formalna od jednorzędowej a tak naprawdę stoi właśnie nico niżej w tej hierarchii od jednorzędowej.

 

Ciekawe, skąd ta informacja? Ja słyszałem odwrotnie, tzn. że dwurzędówki mają militarny rodowód i dlatego postrzegane są jako te bardziej formalne.