Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. fan_dobrego_buta Napisano 27 Listopad 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 W ciągu 2 ostatnich dni, otrzymałem 2 emaile na priv, za zapytaniem, dlaczego kupiłem kolejne buty Yanko, skoro w podobnej cenie mogę kupić buty w drugim gatunku (seconds) Alfred Sargent? Obaj autorzy wiadomości, prosili o skupienie się na różnicach w jakości. Zmotywowany, postanowiłem wyrazić moje skromne zdanie tym wpisem. Myślę, że nie jest tajemnicą, że buty Yanko i AS są na innych pułkach jakościowych i cenowych, i porównywanie tych producentów nie do końca jest uczciwe. Biorąc pod uwagę możliwość zakupu seconds AS w cenie podobnej do Yanko, zmienia postać rzeczy. Nie będę ukrywał, że jakość skór stosowanych przez AS jest lepsza, niż Yanko. Widoczne jest to nie tylko w grubości czy też mięsistości skór, ale buty AS są wykonywane również, z dużo większą starannością. To jednak powoduje, że buty w I gatunku AS kosztują 1900 - 2400 PLN a Yanko 1300 PLN. Obie firmy celują w innego klienta. Patrząc na ceny naszego ostatnie grupowe zamówienie butów II gatunku AS, w cenie podobnej do Yanko, oczywiście możliwość zakupu butów AS jest bardzo kusząca. Należy jednak dodać, że widoczne różnice w jakości między Yanko a AS nie będą wprost proporcjonalne do wzrostu ceny. Podobnie jest w przypadku kupionych przeze mnie Saint Crispin (cena bez rabatu 1190 Euro) - nie są one 2 razy lepsze od AS i 4 x lepsze ofdYanko. Należy dodać, że AS są w drugim gatunku i wady będą mało istotne, jednak są. Na ocenę butów ma wpływ wiele czynników, takich jak jakość skóry, wykonania, kolorów, ale również rodzaj kopyta i dopasowanie do stóp właściciela. Patrząc na posiadane buty AS oraz Yanko mogę stwierdzić, że: to samo kopyto nie zawsze leży tak samo. W przypadku kopyta 915 Yanko z 3 par, każda leży inaczej. W przypadku AS posiadam 4 pary butów na kopycie 724 (2 x Moore oraz 2 x Radwel) i okazuje się, że 2 pary (Radwel i Moore) „leżą” idealnie a pozostałe 2 troszkę gorzej. trzewiki - zdecydowanie wolę AS na kopycie 109 lub 87. Pasują i prezentują się rewelacyjne. To nie znaczy, że nie lubię trzewików Yanko!! Są to piękne buty, jednak prezentują się dużo gorzej!! Jak ktoś ostatnio napisał - noski powinny być spłaszczone. Oxfordy i Monki - z AS posiadam kilka par i nie ukrywam, że jestem nimi zachwycony. Szczególnie lubię model Drake. Jakość skór i poziom wykonania są rewelacyjne. Z Yanko mam 2 pary Monków oraz 1 parę Oxfordów na kopycie 915. Buty leżą idealnie!!!! Jedyna wada to nie schodząca się przyszwa. Gdyby nie ten fakt, oceniłbym to kopyto (podkreślam KOPYTO) wyżej niż Moore (724) i Drake (1966) od AS Ogromną przewagą Yanko jest możliwość MTO w regularnej cenie i akcje jak malowanie na zamówienie w specjalnej promocji. Czegoś takiego nie ma w AS. Dodatkowo za Yanko przemawia szeroka paleta kolorystyczna - różne odcienie brązu (od b jasnego do b ciemnego), niebieskiego, bordo i oczywiście zamsz i możliwość łączenia zamszu i skóry. - Na koniec należy wspomnieć o wysokim poziomie obsługi klienta w Patine.pl Ogólnie Buty Yanko mają bardzo dobry stosunek jakości do ceny i mimo możliwości zakupu butów AS, C&J czy nawet Cheaney, które kosztują w drugim gatunku 140 GBP, jestem bardzo zadodolony z posiadanych butów Yanko. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Należy jednak dodać, że widoczne różnice w jakości między Yanko a AS nie będą wprost proporcjonalne do wzrostu ceny. Podobnie jest w przypadku kupionych przeze mnie Saint Crispin (cena bez rabatu 1190 Euro) - nie są one 2 razy lepsze od AS i 4 x lepsze of Yanko. To jest oczywiste. Buty to jednak nie jest prom kosmiczny ani nawet samochód - powyżej pewnego poziomu nie ma już za bardzo czego poprawiać, w sensie czysto technicznym (klasa materiałów, trwałość, staranność wykonania). Materiały są najlepsze z możliwych, wykonanie również znakomite. Firmy oferujące obuwie luksusowe starają się przekonać klienta estetyką (nietypowe połączenia materiałów i kolorów, "wyścigowe" kopyta - które jednak nie na każdą stopę będą pasować, patynowanie, malowana podeszwa itp. wynalazki) oraz wartościami niematerialnymi (wkład pracy ręcznej, mała produkcja, legenda itp.). Pojawia się pytanie, czy SC są w ogóle lepsze od AS, czy tylko ładniejsze (albo, jak kto woli, bardziej nietypowe). Koszty najlepszych materiałów (skór cholewkowych i podeszwowych) są, z tego, co wiem, stosunkowo niskie - znacznie więcej kosztuje staranne wykonanie buta i rygorystyczna kontrola jakości. Dlatego tańsi producenci mogą sobie pozwolić na wykorzystanie najlepszych materiałów (przykład butów Meermin ze skóry museum calf albo butów Berwick z podeszwą Rendenbacha za dopłatą 50 zł), oszczędzają natomiast na kontroli jakości. Dlatego seconds renomowanego producenta mogą być mniej wadliwe niż buty pierwszego gatunku producenta tańszego. Czy i jakie to ma znaczenie, to każdy musi sam zdecydować. Co do wygody butów - na pewno konstrukcja i zastosowane skóry mają znaczenie, ale ważne jest po prostu dopasowanie kopyta do stopy. Pomijając tanie buty, wykonane ze sztywnych lub słabo przepuszczających powietrze skór, komfort ma niewielki związek z jakością butów. Wielokrotnie pisałem o tym, że obie eksploatowane przeze mnie pary Loake Shoemakers są również jednymi z najbardziej wygodnych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Dla mnie podstawową różnicą (piszę na podstawie posiadanych przeze mnie 2 par Yanko i 2 par AS) jest jakość skóry. W AS jest zauważalnie lepsza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R50 Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Kurde beczka, a na patine.pl piszą pod każdym butem: Skóra: cielęca licowa (najwyższej jakości) Eh ta jakość, wyżsiejsza od najwyżsiejszej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Widziałeś kiedyś producenta, który napisał "jakość skóry adekwatna do ceny"? Buty produkuje się wyłącznie z najlepszych skór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R50 Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Voxsartoria zażartował sobie kiedyś - a propos marketingu marki B.Cucinelli - że ich kaszmiry wkrótce będą tak dobre jakościowo i tak "soft", że nie będą sprzedawać ubrań, tylko kaszmir w sprayu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Jeszcze można by dodać, że Yanko dzięki Patine.pl można czasami kupić w niższej cenie niż wyjściowe 1299. Wydaje mi się, że wtedy stosunek ceny do jakości jest rewelacyjny. Bardzo podobają mi się AS Hunt, ale cena, prawie 2500 zł, jest dla mnie zbyt wysoka. Zaskoczyło mnie to, że fan_dobrego_buta i Zajac Poziomka napisali, że skóra AS jest lepsza i że AS są staranniej wykonane. Do tej pory sądziłem, że po przekroczeniu pewnego pułapu cenowego różnic już nie będzie widać gołym okiem. Czy jednak można stwierdzić, że skóra, a nie tylko kontrola jakości i wykonanie, mają wpływ na cenę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Materiały mają wpływ na cenę, ale tylko do pewnego pułapu - w przypadku butów za 2500 jest to niewielki ułamek. W przypadku butów tańszych znaczenie rośnie. Jak jest w przypadku Yanko, nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Aron: Nie zamierzam nikogo uczyć jak prowadzić biznes i jakie ustalać ceny, ale chciałbym zwrócić uwagę ze Yanko w sklepach stacjonarnyh w Hiszpanii, czy internetowych (skolyx) kosztują około 285 euro, wiec nie pisałbym o tym, ze ich wyjściowa ceną jest 1300 złotych... Zgadzam sie ze stosunek ceny do jakości jest dobry w Yanko, ale tez nie piszmy ze 1100 złotych to jakaś nadzwyczajna okazja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Według mnie 1000 - 1100 zł to jest okazja za Yanko, bo cały czas mam przykład butów Loake, które kosztowały 1100 zł, a potrafią być droższe. Jednak ich jakość (a przynajmniej mojego egzemplarza) nie do końca jest odzwierciedlona w cenie, sam chyba to kiedyś przyznałeś. Uznałem cenę 1300 zł za wyjściową, ponieważ tak zostały buty wycenione przez polskiego dystrybutora. Trudno odnieść się do ceny w innych krajach, bo tam, przynajmniej ja, butów Yanko nie kupuję. Skoki kursów walut, też mogą zaburzyć to porównanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fan_dobrego_buta Napisano 27 Listopad 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Ocena jakości zawsze będzie subiektywna. Odnośnie do skóry opis Yanko jest właściwy-jest to skóra najwyższej jakości. Musimy jednak pamiętać, że w skórach najwyższej jakości od najlepszych producentów, są również różne kategorie. Skóra to produkt naturalny, z naturalnymi wadami, dlatego są skóry droższe, gdzie przebiera się te z mniejszą ilością wad. Z jednego, tego samego kawałka skóry, jeden producent zrobi tylko 1 parę butów, gdyż ominie miejsca z widocznymi wadami, a inny 2 lub 3 pary. Myślę, że koledzy pracujący ze skórą powiedzą coś więcej.Ja uważam, że Yanko są dobrą ofertą. A gdy uda się je kupić z 20% rabatem, jak dziś, to jest to bardzo ciekawa propozycja. Ponadto chciałbym zaznaczyć, że kopyta Yanko są bardzo ładne, szczególnie 915. EDIT: Wykonanie i jakość skóry - może nie jest to widoczne, gdy buty są na nogach i "obiekt" się przemieszcza. Jednak gdy zaczynasz przyglądać się z bliska, to widać różnice. Czy warte jest to jednak zapłacenia o 80-100% ceny więcej? Pisaliśmy o tym wcześniej w różnych dyskusjach i jest to już subiektywna i indywidualna decyzja. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R50 Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Czyli w skrócie: Żyrafa to najwyższe zwierzę na świecie, ale są wyższe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuj Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Czy jeśli dziś kupię but na stronie Patine, pomimo braku rozmiaru, to rabat nadal działa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saphir.pl Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Nie kupisz dziś buta, skoro nie ma rozmiaru Oferta promocyjna dotyczy modeli i rozmiarów dostępnych od ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuj Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 No i co zrobisz, nic nie zrobisz, pewnie zaraz coś kupię tak czy inaczej,... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fan_dobrego_buta Napisano 27 Listopad 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Czyli w skrócie: Żyrafa to najwyższe zwierzę na świecie, ale są wyższe Duże uproszczenie. Zarówno buty Yanko jak i AS są to już produkty luksusowe i jak wiemy, w takiej kat. są produkty luksusowe i bardziej luksusowe. Dobrze kiedyś opisał to eye_lip w przypadku zegarków - cena nie zależy tylko od jakości materiałów, czasu pracy poświęconej na wykonanie, ale również od subiektywnych składników oceny prestiżu marki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Whitesnake Napisano 27 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2015 Buty z wyższej półki np: C&J są bardziej miękkie, dzięki czemu łamią się w ładniejszy sposób i są wygodniejsze od pierwszego założenia. Czy to kwestia jakości skór, czy sposobu wykonania? Pytam serio… bo kilka osób tu napisało, że od pewnego poziomu (rozumiem, że od poziomu Yanko) jakość skóry jest podobna. Lubię Yanko, mam z 7 par i pytam z czystej ciekawości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beny23 Napisano 28 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2015 @Whitesnake bump Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fan_dobrego_buta Napisano 28 Listopad 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2015 Sposób wykonania ma ogromny wpływ na cenę buta, np. Meermin GY-1 oraz GY-2, oczywiście ten proces można rozbić na większą ilość szczegółów. Następnie skóra, można założyć, że nie ma tak istotnego wpływu na cenę buta, jadnak zależy to od producenta i ostatecznie może mieć spore znaczenie. Z jednego kawałka skóry, producent b prestiżowy uszyje tylko 1 parę butów, wykorzystując 30- 40% płata/kawałka, natomiast producent typu Loake czy Meermin, wyrzuci tylko skrawki, gdyż 95%+ płata zostało wykorzystane. niestety nie wiem jak to wygląda w przypadku Yanko i AS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 28 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2015 Czy to kwestia jakości skór, czy sposobu wykonania? Pytam serio… bo kilka osób tu napisało, że od pewnego poziomu (rozumiem, że od poziomu Yanko) jakość skóry jest podobna. Lubię Yanko, mam z 7 par i pytam z czystej ciekawości. Jeśli chodzi o moje wypowiedzi, to nie, nie odnoszą się do Yanko, nie mam doświadczeń z tą firmą. Chodzi mi o to, że cena materiałów to, jak szacuję, w przypadku butów klasy handgrade do 10/% ceny (raczej mniej, niż więcej) - nie ma sensu tutaj oszczędzać na jakości, potencjalne oszczędności są marginalne, a straty wizerunkowe byłyby ogromne. Sposób wykonania ma ogromny wpływ na cenę buta, np. Meermin GY-1 oraz GY-2, oczywiście ten proces można rozbić na większą ilość szczegółów. Następnie skóra, można założyć, że nie ma tak istotnego wpływu na cenę buta, jadnak zależy to od producenta i ostatecznie może mieć spore znaczenie. Z jednego kawałka skóry, producent b prestiżowy uszyje tylko 1 parę butów, wykorzystując 30- 40% płata/kawałka, natomiast producent typu Loake czy Meermin, wyrzuci tylko skrawki, gdyż 95%+ płata zostało wykorzystane. niestety nie wiem jak to wygląda w przypadku Yanko i AS. To chyba nie tak - procent wykorzystania skóry zależy od jej jakości oraz typu i rozmiaru buta. Każda skóra ma wady; jeśli potrzebne są małe fragmenty, to można je łatwo ominąć, jeśli duże, to jest problem. Zatem zużycie skóry dla brogsów 6UK jest znacznie mniejsze, niż w przypadku lotników (albo trzewików) 12UK. Prestiż tu raczej nie ma wiele do rzeczy, choć naturalnie producenci dbający o jakość wybierają skóry najlepsze, z małą ilością wad, zresztą skóry i tak nie kosztują wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fan_dobrego_buta Napisano 29 Listopad 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2015 @mosze - bardzo dobry przykład wpływu rozmiaru, czy też rodzaju butów na ich cenę. Jednak pamiętam kilka wpisów ze Style Forum, gdzie drastyczny wzrost cen butów, tłumaczono wzrostem ceny skór. Czyli był to tylko pretekst to zwiększenia ceny? EDIT: Nie mam pojęcia ile kosztuje skóra do butów (poziom Yanko czy też AS), więc ciężko mi opierać się na faktach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fan_dobrego_buta Napisano 29 Listopad 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2015 Również wspomnina o tym autor recenzji AS Moore - http://www.gentlemansgazette.com/alfred-sargent-show-review/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek2011 Napisano 1 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2015 Mam Yanko i są świetne. Mam też Herringi-Barkery, w podobnej cenie, jakkolwiek charakter buta całkiem inny, i są trochę bardziej świetne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fan_dobrego_buta Napisano 13 Grudzień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Grudzień 2015 Dziś porównywałem posiadane buty Yanko oraz AS i uważam, że różnica w cenie nie bierze się z niczego. Jest to widoczne, gdy porównuję buty nowe (jakość skóry i wykonania) oraz gdy porównuję buty już używane (różnice w starzeniu się butów).Zakup zarówno butów Yanko, jak i AS, jest dobrym wydatkiem i obie marki są warte swojej ceny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.