Servetch Napisano 17 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2016 Z marynarkami jest tak, że ta, którą miałem dzisiaj na sobie (Hudson) to moja pierwsza w rozmiarze 94. Mam 185 cm wzrostu i do tej pory kupowałem rozmiar 46 ze względu na obwód klatki piersiowej. W ubiegłym roku udało mi się dojść do około 100 cm i spróbowałem przeskoczyć na 94. Moim zdaniem efekt jest lepszy. Mam dwa płaszcze SuSu: jeden 48, ten jest 94. 94 bardziej mi pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 17 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2016 Skoro o tym mowa, to ja bym się chętnie dowiedział, czy savoir vivre nie rezerwuje pewnych elementów stroju dla "dorosłych" (z braku lepszego słowa). Oczywiście nie mam wątpliwości, że marynarkę, koszulę, kardigan czy bezrękawnik można założyć absolutnie w każdym wieku, ale czy to samo odnosi się np. do muszki, fularu, mankietu francuskiego, kapelusza, smokingu itp. Gdyby moderator postanowił przenieść posty do innego wątku, to proszę o moim pytaniu nie zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateusz3M Napisano 17 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2016 Z marynarkami jest tak, że ta, którą miałem dzisiaj na sobie (Hudson) to moja pierwsza w rozmiarze 94. Mam 185 cm wzrostu i do tej pory kupowałem rozmiar 46 ze względu na obwód klatki piersiowej. W ubiegłym roku udało mi się dojść do około 100 cm i spróbowałem przeskoczyć na 94. Moim zdaniem efekt jest lepszy. Mam dwa płaszcze SuSu: jeden 48, ten jest 94. 94 bardziej mi pasuje. Ja z kolei mierze 195cm, moje wszystkie marynarki mam w rozmiarze 94, w których szerokość barków mogłaby byc większa o 1-1,5cm, by było super idealnie, patrząc w rozmiarówkę konkretnie Twojego płaszcza zobaczyłem że w barkach ma jeszcze mniej o jakiś 1cm czy 2cm niż marynark w tym rozmiarzei, chyba musiałbym spróbować 98. Płaszcz chyba z reguły powinien być szerszy w barkach niż marynarki, prawda?Dzięki za informacje zawsze to jakiś pogląd dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Johnny Napisano 17 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2016 Skoro o tym mowa, to ja bym się chętnie dowiedział, czy savoir vivre nie rezerwuje pewnych elementów stroju dla "dorosłych" (z braku lepszego słowa). Oczywiście nie mam wątpliwości, że marynarkę, koszulę, kardigan czy bezrękawnik można założyć absolutnie w każdym wieku, ale czy to samo odnosi się np. do muszki, fularu, mankietu francuskiego, kapelusza, smokingu itp. Gdyby moderator postanowił przenieść posty do innego wątku, to proszę o moim pytaniu nie zapomnieć. Nie jestem specjalistą ale przeczytałem z trzy książki o savoir vivre, przeczytałem masę artykułów w internecie, w prasie i nigdy się z tym nie spotkałem. Wnosząc po starych zdjęciach można powiedzieć tylko, że chłopcy nosili krótkie spodnie i nosili czapki, choć nie zawsze, gdyż stroje formalne mieli takie same jak dorośli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 17 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2016 nie mam teraz jak sprawdzić, ale chyba w protokole był oznaczony wiek, kiedy chłopiec mógł zamienić krótkie spodenki na spodnie. Podobnie miała się sprawa z czapką i kapeluszem. Jednak jakie to ma znaczenie? Podejrzewam, że naszemu forumowemu "Harabiemu" pięć razy zmieni się pomysł na siebie i być może wróci do punktu wyjścia (choć on sam teraz zaprzeczy kategorycznie). Takie prawa młodości i dojrzewania Tak samo to, że mogę się mylić jednak jesli mówimy o MĘSKIEJ elegancji, to bądźmy konsekwentni w gimnazjum to można sobie przymiarki czynić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 17 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2016 Nie jestem specjalistą ale przeczytałem z trzy książki o savoir vivre, przeczytałem masę artykułów w internecie, w prasie i nigdy się z tym nie spotkałem. Wnosząc po starych zdjęciach można powiedzieć tylko, że chłopcy nosili krótkie spodnie i nosili czapki, choć nie zawsze, gdyż stroje formalne mieli takie same jak dorośli. http://vintagedancer.com/1940s/1940s-teenage-fashion-for-boys-and-young-men/- faktycznie, wygląda na to, że nawet kapelusze dla gołowąsów były. Podobnie jak Harginowi, wydawało mi się, że do pewnego wieku wskazane były czapki (kaszkiety) i krótkie spodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 17 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Luty 2016 Kaszkiet to akurat był zarezerwowany dla pewnej, niekonieczne wyższej, klasy społecznej Inna sprawa, że w pewnym wieku coś się przestawia i się już nie chce wyglądać "cool i sexy", a "porządnie i schludnie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blueloafers Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 To jest jeden z bardzo Brytyjskich zwyczajow, ze chlopcy z tzw "upper class" do wieku ok 8-9 lat nosza tylko krotkie spodenki. Tradycje ta podtrzymuje oczywiscie syn Ksiecia Williama - George Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lebowski32 Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Kolego @blekit ,czy nie wydaje Ci się ,że swoją stylizacją uzyskałeś efekt kobiecej figury ? To nie kwestia stylizacji, a niskiego stanu spodni. Najgorszy wynalazek w męskiej modzie - przeszczepienie biodrówek (lub spodni z niskim stanem) do męskiego stroju (zresztą w damskiej też się nie sprawdzają). Poza tym zestaw Błękita jak zawsze czadowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blueloafers Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Business attire Garnitur: Suitsupply Koszula: Luca Avitabile Krawat: Drake's 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blekit Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Taki efekt nie występowal moim zdaniem a spodnie maja średni stan (mniej więcej na wysokości pepka). Według mnie to kwestia perspektywy i kąta przy robieniu zdjęcia i jego późniejszego przycięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Hargin Napisano 18 Luty 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 @blueloafers: wyłogi koszuli przepiękne - jednak ciężka flanela + lekki, jasny drukowany jedwab... trochę nie mnie przekonuje ale jak jesteśmy przy szybkich strzałach zza biurka: - garnitur: SuSu - lazio - flanela - koszula: TRL - krawat: Royal Class - jedwab - poszetka: Vistula - wełna 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blueloafers Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 @Hargin: nie wiem czy bardziej Ci chodzi o kolor czy tkanine, ale drukowany jedwab nie ma ani zbytniego polysku ani nie jest tez bardzo lekki. Moj to "self-tipped". Zrozumialbym gdyby to byl krawat bez podszewki z rolowanymi brzegami. Poza tym to jest dosc klasyczna kombinacja z flanela. Sam przywiazuje duza wage to tego by materialy byly na tym samym poziomie elegancji i w tym wypadku twardo bronie tego jedwabiu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuj Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 @Blueloafers: te białe kropeczki to materiał, czy wina aparatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 @Hargin: nie wiem czy bardziej Ci chodzi o kolor czy tkanine, ale drukowany jedwab nie ma ani zbytniego polysku ani nie jest tez bardzo lekki. Moj to "self-tipped". Zrozumialbym gdyby to byl krawat bez podszewki z rolowanymi brzegami. Poza tym to jest dosc klasyczna kombinacja z flanela. Sam przywiazuje duza wage to tego by materialy byly na tym samym poziomie elegancji i w tym wypadku twardo bronie tego jedwabiu. Samozadowolenie na pierwszym miejscu Mam identyczny garnitur i nie czuję go z drukowanym jedwabiem. Wolę wybrać krawaty wełniane, bawełniane, blendy lub żakard jedwabny. Pamiętajmy też, że zdjęcie jest dwuwymiarowe i ogranicza czucie zestawu. Stąd wyraziłem wyłącznie zdanie, że mi "nie gra" - ale Ty możesz czuć się w tym świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blueloafers Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 @Blueloafers: te białe kropeczki to materiał, czy wina aparatu? Jakies smieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blueloafers Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Samozadowolenie na pierwszym miejscu Mam identyczny garnitur i nie czuję go z drukowanym jedwabiem. Wolę wybrać krawaty wełniane, bawełniane, blendy lub żakard jedwabny. Pamiętajmy też, że zdjęcie jest dwuwymiarowe i ogranicza czucie zestawu. Stąd wyraziłem wyłącznie zdanie, że mi "nie gra" - ale Ty możesz czuć się w tym świetnie. na pewno tkanina nie moze byc zbyt blyszczaca, jednak zwykly drukowany jedwab polecam wyprobowac. Najbardziej do tego garnituru mi pasuje granatowa grenadyna, ale dzisiaj potrzebowalem wygladac bardziej biznesowo, stad ten biznesowy krawat. Oprocz tej jasnej zolci jedyne kolory jakie zakladalem z tym garniturem to granat, a i tak musi byc dobrze dopasowany odcieniem. Inne gladkie te sie sprawdza, ale nie posiadam takich, ktore nadaja sie na zime; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 na pewno tkanina nie moze byc zbyt blyszczaca, jednak zwykly drukowany jedwab polecam wyprobowac. Najbardziej do tego garnituru mi pasuje granatowa grenadyna, ale dzisiaj potrzebowalem wygladac bardziej biznesowo, stad ten biznesowy krawat. Oprocz tej jasnej zolci jedyne kolory jakie zakladalem z tym garniturem to granat, a i tak musi byc dobrze dopasowany odcieniem. Inne gladkie te sie sprawdza, ale nie posiadam takich, ktore nadaja sie na zime; Ok, jutro wrzucę zestaw z tym garniturem i jakimś drukowanym jedwabiem z kolekcji. Być może to też kwestia połączenia żółtego krawata z biała koszulą (niski kontrast) na ciemnej ramie garnituru wpływa na odbiór Zobaczymy jak mi wyjdzie. Taki wewnętrzny "challenge" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Wuj Napisano 18 Luty 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Marynarka: Bytom:) Poszetka: noname Koszula: TRL Krawat: Carnaval de Venise Spodnie: Oscar Jacobson Buty: Cheaney Nicky Sikor: Omega PO na strusiu:) 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blueloafers Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Samozadowolenie na pierwszym miejscu Mam identyczny garnitur i nie czuję go z drukowanym jedwabiem. Wolę wybrać krawaty wełniane, bawełniane, blendy lub żakard jedwabny. Pamiętajmy też, że zdjęcie jest dwuwymiarowe i ogranicza czucie zestawu. Stąd wyraziłem wyłącznie zdanie, że mi "nie gra" - ale Ty możesz czuć się w tym świetnie. Jeszcze chcialem dodac w tej sprawie slowo. Nie jestem zwolennikiem stawiania samozadowolenia ponad wszystko. Klucz to harmonia zadowolenia w ramach dobrego stylu. Tj np nie laczenie lnianej koszuli z flanela. Nawet jesli ktos mialby byc prze szczesliwy z tego powodu Ok, jutro wrzucę zestaw z tym garniturem i jakimś drukowanym jedwabiem z kolekcji. Być może to też kwestia połączenia żółtego krawata z biała koszulą (niski kontrast) na ciemnej ramie garnituru wpływa na odbiór Zobaczymy jak mi wyjdzie. Taki wewnętrzny "challenge" OK! co dwie glowy to nie jedna. Moze akurat masz w szafie cos co lepiej pasuje. Tylko sprobuj polaczyc z biala koszula zebysmy mogli ocenic ewidentnie krawat. Zmieniajmy po jednym elemencie, nie wszystko na raz 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Wuj Napisano 18 Luty 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Nie jestem specjalistą ale przeczytałem z trzy książki o savoir vivre, przeczytałem masę artykułów w internecie, w prasie i nigdy się z tym nie spotkałem. Wnosząc po starych zdjęciach można powiedzieć tylko, że chłopcy nosili krótkie spodnie i nosili czapki, choć nie zawsze, gdyż stroje formalne mieli takie same jak dorośli. to ja zasunę taki malutki offtop: w 2 klasie podstawówki, tuż po komunii św, miałem iść z klasą do teatru na Królewnę Śnieżkę. A ponieważ do komunii miałem bardzo ładny garnitur, postanowiłem go na przedstawienie założyć. Moja mama była zachwycona, że synek taki elegancik będzie, no bo przecież wypada. A mój ojciec, który jest bardzo dobrze ubranym facetem i z reguły się dobrze nosi, spojrzał na mnie i powiedział - synek... weź ty idź normalnie ubrany. Czyli w sztruksach i bluzie - znaczy się (akurat moja mama upolowała wtedy materiał sztruksowy i cała rodzina chodziła w sztruksach. Przez pewien czas nie mogłem zrozumieć, dlaczego inni nie popylają non stop w sztruksach:). Ja się uparłem, bo garniturek mi się bardzo podobał. I poszedłem. Jeeeeezu, co ja przeżyłem. Koledzy nie darowali mi od wejścia do szkoły. Przez całą drogę umierali ze śmiechu, że jestem w tym cholernym garniturku. A gdy po powrocie do szkoły jeden z nich powiedział, że ja po prostu chcę się ożenić z jakąś koleżanką z klasy, nie wytrzymałem tej chamskiej potwarzy i poszliśmy na solówę. Solówa zakończyła się regularną nawalanką kilkunastu chłopców, a dla mnie uświnionymi spodniami i wyrwanymi rękawami. Po powrocie do domu matka pomstowała i chciała robić dochodzenie, kto mi zniszczył garniturek, bo miał być puszczony dalej w rodzinie. Ja się nie chciałem wypucować (Zgagoś, to byłeś Ty!). Ojciec kazał temat zostawić, powiedział tylko - a mówiłem ci, nie dziw się teraz. Nie wytłumaczył wtedy, o co mu chodziło, ale w sumie teraz to czuję. Od tamtej pory nie chodzę do teatru, bo można dostać w ryj;) 26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zajac Poziomka Napisano 18 Luty 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Skoro dziś dzień "strzałów zza biurka" to się przyłączę Marynarka: Lantier Koszula: Christian Berg Krawat: Embassy of Elegance Poszetka: Poszetka.com Spodnie i buty pokazywałem dziś w "Jakie buty mam dziś na sobie". Wuj, najbardziej z całej historii podobał mi się morał 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Aron Napisano 18 Luty 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Dołączam się. Garnitur: Suitsupply Koszula: Wilsoor Krawat: Poszetka.com Poszetka: Lantier 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 Jeżeli to faktycznie "szybki strzał zza biurka", to masz dosyć oryginalne ściany w biurze 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron Napisano 18 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2016 No nie, nie zza biurka, ale z toalety w biurze . Jest tam okno, więc łatwo zrobić zdjęcie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.