Skocz do zawartości

Co mam dziś na sobie


Korneliuss

Rekomendowane odpowiedzi

Mój debiut w tym wątku. Niestety nie posiadam porządnego aparatu, więc do zdjęć musiał wystarczyć kalkulator.Dopiero zaczynam z zestawami koordynowanymi, dlatego dzisiaj bardzo bezpiecznie :)

Płaszcz: Próchnik

Marynarka: Mango

Koszula: Lambert

Spodnie: Vistula

Krawat: Mango

Poszetka: ???

Buty: Loake Braemar

post-6834-0-77692800-1455127611_thumb.jp

post-6834-0-34699600-1455127623_thumb.pn

post-6834-0-40035300-1455127639_thumb.jp

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po początkowych wątpliwościach, dzięki powyższej dyskusji nie mam już żadnych. Proszę moderację o całkowite wykasowanie z bazy mojego konta, a także wszystkich postów i zdjęć.

 

Z góry dziękuję

 

@kurtka

Mam nadzieję, że zdążysz to przeczytać. :) Nie ma się co obrażać, ja sam na tym forum 2, czy 3 razy "kłóciłem" się z kimś o coś. Ktoś może nie dodać magicznego "moim zdaniem" i gotowe. Nowe osoby chyba w każdej grupie przechodzą chrzest bojowy. :)

 

Także Panowie @kurtka i @Fargo pozostańcie na forum.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając forumowym kolegom @Aron i @blekit 

Nie chodzi mi wcale o sprzeczki, czy sposób w jaki się tutaj dyskutuje. Co prawda te elementy też mi wcale nie odpowiadają, niemniej byłbym w stanie to przełknąć. Zdecydowałem jednak, że nie chcę iść w stronę forumowego stylu. Nie mam na myśli odrzucenia klasycznej elegancji (no dobra, i tak się nie ubieram "klasycznie" na co dzień, ale jest to casual zdecydowanie nawiązujący do klasycznej mody męskiej). jako takiej, ale tej konkretnej, polskiej - jak ja to nazywam.

 

Obserwując blogi, czytając BwB odnoszę wrażenie, że faktycznie wytworzył się w klasycznej elegancji styl, który moglibyśmy nazwać polskim. Polskie środowisko klasyczno-modowe charakteryzuje kilka cech, z których najważniejsze są dwa zamiłowania: do zasad i komplikowania.

 

Zacznę od tego drugiego, a więc od komplikowania. Świetnie widać to tutaj, ale i u np. Szarmanta (którego pozdrawiam, koszula ze spinką jest bardzo ładna). Najlepiej oceniane zestawy są zazwyczaj tymi najbardziej skomplikowanymi. Tysiące warstw i dodatków, miliony wzorów - wszystko dopasowane idealnie i w zgodzie z zasadami. W efekcie często powstają małe dzieła sztuki, kolorystyczno-estetyczne majstersztyki. 

 

Tylko, że najtrudniej wcale nie znaczy w tym przypadku najlepiej.

 

Stylizacje, do których tu się dąży, często są ekstrawaganckie dla samej ekstrawagancji. Malujemy krawatami obraz, zamiast się ubrać. Ludzie nie powiedzą "ma swój styl" czy "świetnie się ubiera", tylko "ubiera się inaczej". Nie mówię, że mamy się ubierać dla wszystkich, to bzdura. Jednak chciałbym, żeby mój strój trafiał do grupy ludzi, której najlepszym przedstawicielem jest kobieta zwracająca uwagę na estetykę ubrania, bez zgłębiania tematu od teoretycznej strony. Moją docelową grupą odbiorców nie jest ktoś, kto chodzi w bluzach i dresie, ale nie jest nią też grupka pasjonatów dywagujących nad poziomem elegancji lotników (przeczytałem cały ten temat). 

 

Nadmierne odchodzenie od prostoty w połączeniu z często śmiesznym przywiązaniem do zasad (mój ulubiony komentarz: "wszystko ok, ale łezka na krawacie powinna być minimalnie większa") sprawiało, że po regularnych lekturach BwB ubierałem się... gorzej, a przynajmniej gorzej się w swoim ubraniu czułem. Za długo zastanawiałem się nad dopasowaniem wszystkich możliwych elementów, za mało w tym było spontaniczności i luzu. Za dużo Farage'a, za mało Alessandro Squarziego. Za dużo Putina, za mało Lapo Elkanna. A przecież finezyjnie składana poszetka wygląda dużo gorzej niż ta włożona pozornie niedbale, rogami do góry.

  • Oceniam pozytywnie 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie najlepiej oceniany post na forum (58 punktów reputacji), to granatowy garnitur, biała poszetka czarne oxfordy i jednolity zielony krawat z grenadyny :) Szczyt ekstrawagancji. Bardzo prosty zestaw, który wrzuciłem na poprzedniej stronie (granatowa marynarka, szare spodnie, błękitna koszula, biała poszetka w tv fold... jedyny element wzorzysty to bardzo klasyczny krawat z drukowanego jedwabiu) dostał 20 punktów reputacji. Dla porównania "ekstrawagancki" zestaw blekita od którego zaczęła się dyskusja dostał 15. Nie uważam, że mój był lepszy czy gorszy, ale twierdząc że klasyczne zestawy są gorzej oceniane nie masz racji. Od czasu do czasu wrzucam jakieś swoje zdjęcia na forum, zazwyczaj klasyczne do bólu zestawy, na ogół dostają ponad 15 punktów reputacji. Nie piszę tego po to żeby się chwalić, ale żeby Ci pokazać że klasyka ma na forum powodzenie.To, że część osób wrzuca zestawy "fikuśne" wynika często z tego, że mają po dwadzieścia czy więcej garniturów w szafie i prostota i klasyka je nieco nudzi. Teksty o "za małej łezce" i tym podobne również mnie śmieszą, ale użytkowników którzy takie teksty piszą można po prostu ignorować, albo traktować ich rady z przymrużeniem oka (ja tak robię).

 

To, czy zostaniesz na forum to Twoja decyzja ale według mnie podchodzisz do tego wszystkiego bardzo emocjonalnie... trochę za bardzo jak na literkową dyskusję z nieznanymi ludźmi w internecie. Osobiście ucieszyłbym się gdybyś jednak został, bo cenne jest czasem posłuchanie kogoś, kto ma swoje własne, odmienne od większości zdanie. Nawet jeżeli nie do końca z nim się zgadzam.

 

Nie ma we mnie żadnych emocji, po prostu tak piszę. Wychodzę z założenia, że pisanie jest jak przemawianie, więc powinno być żywe nawet, jeśli emocji w mówiącym nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kurtka

To, że uważasz niektóre zestawy prezentowane na forum za ekstrawaganckie nie znaczy, że musisz iść w tym kierunku. Jeżeli bardziej odpowiadają Ci proste klasyczne zestawy, to przecież nie ma problemu. Przecież nie wszyscy muszą ubierać się tak samo. Nie zgadzam się z tym, że wszyscy użytkownicy dążą do skomplikowanych zestawów, ale większość faktycznie stara się trzymać pewnych zasad - nie uważam, że to źle.

 

Być może te bardziej ekstrawaganckie zestawy są wysoko oceniane, bo przed nimi ktoś pokazał np. 5 granatowych marynarek, które też były częścią dobrego zestawu :). Podejrzewam, że w środowiskach, nazwijmy je specjalistycznymi, będą istniały takie sytuacje, bo miłośnicy tematu będą przesuwali granicę coraz dalej.

 

Podobnie jak Zając Poziomka umieszczam raczej proste zestawy, może tylko czasami coś bardziej krzykliwego i te proste też są dobrze oceniane. Ktoś inny wrzuci zestaw, który ma ileś tam wzorów. Obejrzę go i tyle, mogę dać plusa, ale sam nie muszę się tak ubrać, bo źle bym się czuł. Mam czasami takie wrażenie, że jakieś ubranie mi się podoba na kimś, ale wiem, że sam tego nie założę. Jednak nie jest to powód, dla którego miałbym z tą osobą przestać dyskutować.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kurtka, Twój post z prośbą o usunięcie konta i wszelkich śladów po nim nie mógł być odebrany inaczej, jak zbyt osobiste podejście do sprawy. Ideą forum nie jest budowanie zamkniętej kliki, wyznawców Forda T, czy fanów muzyki poważnej - to zbiorowisko ludzi o różnych zainteresowaniach, gustach i zmysłach estetycznych. 

 

PS. A sama funkcja oceniania postów na forach dyskusyjnych zawsze budziła tego typu kontrowersje, to mnie akurat nie dziwi. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiem inaczej: śledzę to forum od dłuższego czasu i nie pamiętam, żebym kiedykolwiek powiedział "O! To sobie zapiszę!" albo "Tak się ubiorę przy następnej okazji". Nie zrozumcie mnie źle, często mówię "cholera, ładnie", ale niemal nigdy nie mogę tego przenieść na siebie. O co mi chodzi?

 

https://forum.butwbutonierce.pl/uploads/monthly_12_2015/post-5751-0-52936500-1450771564.jpg

 

Masz fenomenalną marynarkę. Tylko, że ja takiej nie mam, więc co mi po tym? Brązowe buty+szare spodnie i krawat+ niebieska/granatowa marynarka to klasyka i nie czuję się mądrzejszy, bo to zobaczyłem.  

 

 

Squarzi na ten przykład pokazał mi jak nosić krwisto czerwone skarpetki. Elkann sprawił, że zacząłem inaczej nosić poszetkę. Popatrzyłem kiedyś na Goslinga i stwierdziłem, że będę się tak czesać. Michał Kędziora pokazał mi połączenie lnu i jeansu, w dodatku zawdzięczam mu swoje pierwsze buty longwing (tak, wiem, że Pan tu siedzi, pozdrawiam serdecznie). 

 

Czytam forum i czytam, bo wciąga, i nic nie wynoszę, a czasu mi nikt nie zwróci. 

 

Macie oczywiście rację, że podyskutować zawsze warto, jednak po kilku próbach doszedłem do wniosku, że sposób prowadzenia dyskusji na BwB mi nie odpowiada. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto taką samą lub podobną marynarkę zabrania Ci kupić? Ja z kolei nie mam czasu śledzić miliona blogów i ​Instagramów :) Dodatkowo mało gdzie (a w polskim internecie -nigdzie) dowiem się tyle o klasycznych butach (głównie o tym czytam na tym forum) - porównania, zdjęcia recenzje, informacje o promocjach... Jeżeli chodzi o stroje to od czasu do czasu też coś fajnego podłapię. Np. ostatnio bardzo spodobał mi się granatowo - bordowy zestaw Whitesnake'a. Nigdy jakoś nie przyszło mi do głowy połączyć bordową grenadynę z ciemnogranatową dżinsową koszulą. Zobaczyłem, spodobało mi się, spróbowałem sam i jestem zadowolony z efektu :) Jeżeli Ty czujesz, że tracisz czas na forum - to wtedy faktycznie może lepiej skasować konto.

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie nie do końca rozumiem. Z jednej strony jest źle, że są osoby zamieszczające ekstrawaganckie zestawy z wieloma kolorami i wzorami, z drugiej strony, gdy zamieściłem granatową marynarkę z białą koszulą i szarym krawatem, to jest to zbyt proste. Wiem, że ten zestaw jest prosty, a może ktoś wpadnie na pomysł zakupu szarego krawata z wełny, bo jeszcze nie ma, albo zdecyduje się na pierwszą marynarkę w kratę :) Sam dzięki forum i różnym opiniom przekonałem się do zakupu zamszowych butów i jestem z tego zakupu bardzo zadowolony, dowiedziałem się, że zwykłe brązowe rękawiczki można uszyć na miarę, też spróbowałem. Nie każdy post, czy zestaw musi powodować, że ktoś się czegoś nowego dowie, może to już wie, a skoro wie, to czytanie i oglądanie traktuje jako formę rozrywki.

 

EDIT:

@kurtka

Jeżeli śledzisz tyle blogów, to nie dziwię się, że nie dowiadujesz się czegoś nowego z każdego posta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekałem, aż ktoś się tego czepi ;-)

@Hargin, skracałeś rękawy w marynarce?

 

Faktycznie powinienem poprawić krawat przed zdjęciem, odprasować przód koszuli i przepastować buty :)  Jedwab śliski i się luzuje :)

 

Tak, zawsze muszę skracać w swoim rozmiarze (ale tylko o 1-1,5 cm, więc ani góra, ani nie ruszam guzików). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.