Forumowa poradnia stylistyczna

[O.v.K.]

20 godzin temu, Miro napisał:

@O.v.K.- pamiętasz może, ile miały po plecach bez kołnierza? I w jakim rozmiarze? Dla mnie to cenna informacja, bo większość marynarek mam MD. 

Mierzyłem rozmiar 48, długości w cm niestety nie pamiętam. Na oko coś jak Frederick z Lancerto a ten ma 75 cm. DM może ciut mniej.

[Midlife-Crisis]

Dnia 11.8.2017 o 09:32, suszin napisał:

Panowie, podpowie ktoś?

Jako alternatywa zastanawiam się nad granatowa muchą z grenadyny fina.

Dla mnie spokojnie może tak być. Jednak wyczuwam, że swobodniej będzie Ci duchowo w grenadynie finie. 

[powerofshine]

Dnia 12.08.2017 o 10:50, grzechu26 napisał:

Z góry przepraszam za jakość zdjęcia. Potrzebuję waszej porady dotyczącej marynarki z MD, którą zamówiłem na wyprzedaży. Zawszę z moją szczupłą sylwetką i wzrostem 180 cm kupuję rozmiar 46 w ciemno i jest dobry ale w tym przypadku mam wrażenie, że coś jest nie tak z tą marynarką a nie do końca wiem co. Sama marynarka jest bez podszewki w składzie bawełna+len. Wasza zawsze profesjonalna opinia pomoże mi podjąć decyzję o ewentualnym zwrócić

Ocena nowego użytkownika:)

To zależy, jak kto ocenia. Ktoś może pochwalić za to, że nie jest za mała. Na barkach świetnie leży. Ja z kolei starałbym się ją bardziej staliować, skrócić troszeczkę dół w kierunku paska, skrócić rękawy, aby wyeksponować mankiety koszuli. Ale ogólnie bardzo dobrze leży, niech wypowiedzą się fachowcy.

Być może wydaje się za długa z powodu podobnej kolorystyki spodni, może czarne wydłużyłyby nogi.

Uważam, że fajnie pasowałaby do czarnych spodni, a także bluzy typu golf.

[Lunatyk]

Panowie czy taka marynarka dałaby radę w nieformalnych zestawach, zdekompletowana? http://www.reserved.com/pl/pl/qo152-59x/jacket-with-linen

Jest licytacja z jej udziałem, myślę że za fajną cenę będzie można ją kupić tylko zastanawiam się jak będzie się to prezentowało w bardziej casualowym wydaniu.
Jeszcze poszukam spodni do niej.

[powerofshine]

5 godzin temu, Lunatyk napisał:

Panowie czy taka marynarka dałaby radę w nieformalnych zestawach, zdekompletowana? http://www.reserved.com/pl/pl/qo152-59x/jacket-with-linen

Jest licytacja z jej udziałem, myślę że za fajną cenę będzie można ją kupić tylko zastanawiam się jak będzie się to prezentowało w bardziej casualowym wydaniu.
Jeszcze poszukam spodni do niej.

Sam materiał, z którego wykonano ten zestaw nadaje charakteru nieformalnego, gdyż len ma zastosowanie w lżejszych, letnich stylizacjach.

Nie wiem, na ile można ocenić, jak wygląda kolor materiału w rzeczywistości, póki co widziałbym górę z dołem w postaci białych spodni oraz wsuwanych butów, najlepiej marynarskich. Można też zamiast koszuli od garnituru nałożyć pod spód t-shirt w kolorze np. różowym, łososiowym, albo koszulkę polo też w takich kolorach, takie moje pierwsze spostrzeżenia. Subiektywne.

[Lunatyk]

ja go widzę bardziej z beżowymi / kremowymi chinosami i jasnymi trampkami

Wątpliwości miałem tylko dlatego, że jest też sprzedawana jako komplet, w dodatku oznaczony jako "elegancki", choć w mojej opinii jest on casualowy.

[powerofshine]

16 minut temu, Lunatyk napisał:

ja go widzę bardziej z beżowymi / kremowymi chinosami i jasnymi trampkami

Wątpliwości miałem tylko dlatego, że jest też sprzedawana jako komplet, w dodatku oznaczony jako "elegancki", choć w mojej opinii jest on casualowy.

Według mnie trampki nadają się tylko do jeansów. Nie do marynarek ani spodni bardziej eleganckich niż jeansy. Kwestia gustu.

[Lunatyk]

Moim zdaniem chinosy w casualowym wydaniu też się nadadzą, ale nie będę się spierał

[powerofshine]

Chinosy oczywiście tak, chodziło mi o buty do nich.

[Lunatyk]

Miałem na myśli casualowe chinosy + trampki, ale jako niespełna 18 sto latek mogę mieć nieco inne spojrzenie

 

[Lunatyk]

Niestety i tak przegrałem licytację

 

[bodzixon]

Dnia 12.08.2017 o 10:50, grzechu26 napisał:

Z góry przepraszam za jakość zdjęcia. Potrzebuję waszej porady dotyczącej marynarki z MD, którą zamówiłem na wyprzedaży. Zawszę z moją szczupłą sylwetką i wzrostem 180 cm kupuję rozmiar 46 w ciemno i jest dobry ale w tym przypadku mam wrażenie, że coś jest nie tak z tą marynarką a nie do końca wiem co. Sama marynarka jest bez podszewki w składzie bawełna+len. Wasza zawsze profesjonalna opinia pomoże mi podjąć decyzję o ewentualnym zwrócić.

Na tych zdjęciach całkiem dobrze na Tobie leży.

Podpowiem. Mam tę marynarkę i bez problemu (tj. bez pozostawienia śladów) można odpruć patki - jakbyś miał taki dylemat. Dla mnie to był priorytet, bo patki w nakładanych kieszeniach chyba tylko w marynarce typu "safari" się obronią. W każdym razie, po małych przeróbkach zadowolony jestem z tej marynarki: materiał przewiewny, splot mocno casualowy - w sam raz na niezobowiązujące letnie wyjścia. To moja pierwsza marynarka MD i jakość trochę mnie nie zadowala, ale patrząc na cenę, nawet RRP, jest ona całkiem adekwatna do jakości. 

[suszin]

23 godziny temu, Midlife-Crisis napisał:

Dla mnie spokojnie może tak być. Jednak wyczuwam, że swobodniej będzie Ci duchowo w grenadynie finie. 

Właśnie przeglądałem grenadyna fine i zdecydowałem ze też ja zamówię i porównam w czym się lepiej czuje.

[BrotherM]

To przejdzie? Mowa ofc o casualu, bo sam nie wiem czy nie przesadziłem. Na dole ciemne jeansy.

[Aron]

Według mnie gładkie marynarki i kraciaste kamizelki przejdą. Pozostałe 2 zestawy raczej nie, za dużo kratek jak dla mnie.

[mosze]

Wg mnie wszystkie zestawy są wątpliwe, a kratko-kratkowe powodują oczopląs.

[Gennaro]

Panowie,

na początku chciałbym wszystkich powitać, jest to mój pierwszy post na forum.

Zdaję sobie sprawę, że zapewne takie pytania pojawiały się na ten forum nie raz nie dwa, niemniej byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc w tym zakresie.

Szukam garnituru, który w największym możliwym stopniu będzie nadawał się do zdekompletowania i połączenia w zestawie koordynowanym, tak by nosić go na co dzień, a jednocześnie nie będzie zdyskwalifikowany do założenia podczas bardziej formalnych okazji (nie mówię tu o np. weselu, chodzi o okazje mniej formalne).

Mam zamiar uzupełnić ten garnitur wełnianymi spodniami oraz zestawić z ciemnobrązowymi monkami lub brogsami.

Początkowo celowałem raczej w garnitury z półki typu Bytom, Vistula - jednak po sprawdzeniu cen garniturów w sklepie Bytomia (które oscylują nawet w granicach 1200 - 1500 PLN), doszedłem do wniosku, że chyba będzie lepiej rozejrzeć się wśród garniturów Suit Supply, które cieszą się dużo większą popularnością - zapewne nie bez powodu.

Kwota, którą chciałbym wydać, to tak do 1400 PLN, natomiast nie jest to główne kryterium, ponieważ wolę kupić coś droższego, ale w czym będę chodził, jednak mimo wszystko - ale mimo wszystko, lepiej byłoby mniej (wiadomo )

Zrobiłem wstępną selekcję (wspierając się poradnikiem na stronie SuSu) i wybrałem:
Havana niebieski, gładki
Havana niebieski, jodełka

Ewentualnie z tych droższych, np.:
Havana niebieski, kratka, wełna traveller - czy rzeczywiście tkanina ta jest lepsza, bardziej odporna na zagniecenia?
Lazio, szary, gładki
Havana szary, gładki

Będę bardzo wdzieczny za wszelkiego rodzaju wskazówki i podpowiedzi, na co mam zwracać uwagę, jak również i za inne propozycje, które byłyby warte uwagi.

[wihajster]

Witam! Jestem nowy i zaczynam dopiero meandrować po modzie męskiej. Mam pytanie. Czy ta marynarka nie jest za długa? Mam 181 cm wzrostu wziąłem więc rozmiar na wzrost 182. W klatce chyba jest dobrze, natomiast jeżeli chodzi o długość to mam małe wątpliwości. Podobno marynarka ma się kończyć na wysokości nasady kciuka w tym wypadku schodzi chyba nieco poniżej. Jakieś wskazówki dla początkującego? Zostawić czy zamawiać  rozmiar na 176 cm?

[Servetch]

Myślisz, że po tych zdjęciach ktokolwiek jest w stanie coś powiedzieć?

 

[lubo69]

Ja jestem w stanie;-)
Marynarka nie jest za długa; jest za duża;-) Najbardziej w ramionach.
Faktycznie, zdjęcia w trybie "zaparowana łazienka" dość oryginalne.

[mosze]

Godzinę temu, wihajster napisał:

Witam! Jestem nowy i zaczynam dopiero meandrować po modzie męskiej. Mam pytanie. Czy ta marynarka nie jest za długa? Mam 181 cm wzrostu wziąłem więc rozmiar na wzrost 182. W klatce chyba jest dobrze, natomiast jeżeli chodzi o długość to mam małe wątpliwości. Podobno marynarka ma się kończyć na wysokości nasady kciuka w tym wypadku schodzi chyba nieco poniżej. 

Nie ma idealnego miejsca, w którym ma się dokładnie marynarka kończyć - zawsze możliwy jest pewien margines. Długość marynarki powinna być taka, aby były dobre proporcje sylwetki. Klasyczna zasada mówi o tym, że marynarka powinna sięgać linii kroku (zakrywać pośladki), co jednak dotyczy osób o standardowych proporcjach. Jeśli ktoś ma krótkie nogi (w stosunku do korpusu), to musi marynarki skracać, aby nie wystąpił "efekt pingwina". Z kolei zbyt krótka marynarka wygląda niepoważnie (jakby zdjęta z młodszego i mniejszego brata).

Jeśli zatem masz normalne proporcje (czego na takich zdjęciach nie da się ocenić), to marynarka dwurzędowa powinna zakrywać krok (poniżej widać tylko nogi). Uważam, że o ile marynarka jednorzędowa może być krótsza, o tyle dwurzędówka, spod której wygląda dolna część spodni (stan, czyli krok), wygląda wyjątkowo źle.

PS. Oczywiście kolega @lubo69 ma rację - marynarka ma fatalne, zbyt szerokie ramiona, charakterystyczne dla stylu z lat 80-tych.

[MondayMoaning]

czesc!!

to moj pierwszy post tutaj wiec witajcie

mam zgryz po zakupie w swietnej cenie granatowej marynarki Hackett London- obawiam sie ze jest zwyczajnie za mala... niby jest w niej nadmiar materialu zeby poszerzyc bokiem, ale chcialem Was zapytac czy nie jest za waska w ramionach. moga ja jeszcze zwrocic chociaz nie chcialbym, bo bardzo mi sie podoba...

dodatkowa watpliwosc dotyczy plowej marynarki od Tommiego Hilfigera- skrocilem juz rekawy, ale przez to stracila proporcje. teraz mysle, zeby skrocic ja cala- 2/3 cm? co myslicie? dzieki!

[BrotherM]

@MondayMoaning

Mi się dobrze wydaje, że kolega mocno na siłce ciśnie? Twoje uda w stosunku do łydek wydają się strasznie duże i nie jest to raczej zasługa ewentualnego dziwnego kroju spodni czy pozy na zdjęciu.

Dla mnie wszystko masz za ciasne, w tym spodnie. Szczególnie dziwacznie układa się materiał w lokciach, co widać na zdjęciu nr 1 i 4.

I taka dobra rada co do odzieży. Bez taryfy ulgowej, jak coś nie leży to do zwrotu.

[MH_fan]

@MondayMoaning - jak obie marynarki są piękne, tak obie leżą na tobie bardzo źle. W jakiś bardzo dziwny sposób zrobiłeś te zdjęcia, totalnie nie mogę ogarnąć perspektywy (te  spodnie są w kolanach czyt. są bardzo nisko, czy mi się wydaje?), jednak to co widać na pewno, to to, że obie leżą bardzo źle w barkach, z rękawami - czy to długimi czy skróconymi dzieją się jakieś niestworzone rzeczy (skąd te fale i załamania?). Co do dopasowania w talii tu niby ciasne, ale jednak fałduje się wiszący materiał... nie ogarniam.

Na pocieszenie powiem, że Hackett ma genialne klapy!

Zrób drugą sesję z normalną perspektywą i spodniami i podrzuć ponownie do oceny.

[MondayMoaning]

@BrotherM @MH_fan dzieki za konstruktywna krytyke.

po ponownym przyjrzeniu sie dzisiaj uznalem, ze odesle granatowa- bo jest zwyczajnie za waska w ramionach i zostawie popielata przy tym ja skracajac... bo nie moge jej odeslac i wydaje mi sie, ze u gory dobrze lezy  czy sie myle?

faktycznie moje gabaryty sa niestandardowe- naturlanie rozbudowane nogi a przy tym przykurcz w lokciach spowodowany choroba wymuszaja zmiany w rekawach i pasku od spodni/ nogawkach.