Falk Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 "Tubular Bells" to niesamowita płyta, za która kryje się zresztą bardzo interesująca historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemko Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 To bodaj pierwsza jego płyta (rn.0001) i zarazem początek wydawnictwa Virgin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Falk Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 Tak jest. Oldfield demo nagrywał na magnetofonie szpulowym, chałupniczo zapętlając nagranie ponoć kawałkiem tektury. Virgin był wtedy malutkim sklepem wysyłkowym z biurem w budce telefonicznej. Po więcej informacji odsyłam do książki "Sto Płyt, które wstrząsnęły Światem" Brzozowicza i Łobodzińskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemko Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 Ja to tam wiem bo to poniekąd moja praca. Widziałem tę książkę, ładna kolubryna i bardzo ciekawa ale dla mnie zbyteczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fingor Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 Pozwolę sobie wkroczyć do dyskusji z nieco lżejszym gatunkiem Paląc kubę postanowiłem obejrzeć początek filmu "Buena Vista Social Club" Wendersa. Gorąco polecam Chan Chan otwierający film: nie muszę mówić, ale zwróćcie uwagę na ubrania... i samochody na ulicach Znakomite wydawnictwo! Nie jestem fanem muzyki latynoamerykańskiej, ale do tej płyty zawsze przyjemnie mi się wraca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kset Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 Pozwolę sobie wkroczyć do dyskusji z nieco lżejszym gatunkiem Paląc kubę postanowiłem obejrzeć początek filmu "Buena Vista Social Club" Wendersa. Gorąco polecam Chan Chan otwierający film: nie muszę mówić, ale zwróćcie uwagę na ubrania... i samochody na ulicach cały film i twórczość BVSC jest świetna. zwłaszcza na przerwanie wszelkich zajęć w samo południe i wyskoczenie na cygaro i drinka. niestety ustawa o zakazie palenia spowodowała, że najlepszy do tego celu lokal w Krakowie stał się taki... bezduszny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb_1 Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 Wydaje mi się że to wykonanie ze względu na wyrazistość i głębsze eksponowanie niektórych dźwięków może najlepiej oddać klimat serii cello suit przy uwzględnieniu źródła dźwięku oraz sprzętu użytego do odsłuchu. Sam najbardziej lubię klasyczne wersje jednak żeby zauważyć tam coś więcej niż zarys melodyczny trzeba użyć do odsłuchu czegoś bardziej konkretnego dedykowanego do tego rodzaju muzyki niżeli systemu audio komputera a źródłem dźwięku musi być porządnie zrobiona płyta a nie kompresowany do granic możliwości YouTube. Zrobię wtręt i wrócę do tematyki "6 Cello Suites" JSB. Co do jakości słuchania, to używam w domu całkiem miłego systemu zbudowanego na porządnych monoblokach, przywoitym pre- i źródłach, oraz zupełnie miło brzmiących 3-drożniakach (te akurat są pierwsze w kolejce do wymiany) i oczywiście zgadzam się, że taka muzyka dużo zyskuje na dobej jakości przekazu. Niemniej, słuchanie w dobrym towarzystwie z gorszego źródła może być znacznie bardzej satysfakcjonujące, choćby przez możliwość wymiany poglądów i spostrzeżeń. Majski ma swój styl, zupełnie oryginalny sposób ekspresji. Ciekawe na ile ukształtowały go duety z M.Argerich, z którą znają się chyba jak stare małżeństwo. Bliski jestem czasem stwierdzenia, że MM to taki F.Gulda wiolonczeli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Falk Napisano 29 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2011 Ja to tam wiem bo to poniekąd moja praca. Widziałem tę książkę, ładna kolubryna i bardzo ciekawa ale dla mnie zbyteczna. Ja dostałem ją kiedyś w prezencie i bardzo lubię do niej wracać, na przykład, żeby poczytać o Kraftwerk czy Black Sabbath. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 30 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2011 Tubular Bells mi się podoba. Niby taka dziwna, ale ja takie lubię (gdybym nie lubił, czemu miałbym słuchać Lutosławskiego? ). Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Vislav Napisano 30 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2011 Pozwolę sobie wkroczyć do dyskusji z nieco lżejszym gatunkiem Paląc kubę postanowiłem obejrzeć początek filmu "Buena Vista Social Club" Wendersa. Gorąco polecam Chan Chan otwierający film: nie muszę mówić, ale zwróćcie uwagę na ubrania... i samochody na ulicach Znakomite wydawnictwo! Nie jestem fanem muzyki latynoamerykańskiej, ale do tej płyty zawsze przyjemnie mi się wraca Nic nie robi takiego wrażenia, jak film oglądany z odtwarzanym dźwiękiem dts 5.1. Wielokrotnie do niego wracałem i wracam. pozdr.Vslv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Vislav Napisano 30 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2011 Jednak ostatnie czasy to muzyka koczowników - najchętniej nagrania z lat 60-70 tych. http://youtu.be/hGaTLs-GsFw ostatnio duże wrażenie zrobił na mnie ten kawałek http://youtu.be/6t1XqaQtrIA zresztą film również. No i generalnie muzyka Wschodu. pozdr.Vslv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb_1 Napisano 30 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2011 Tubular Bells mi się podoba. Niby taka dziwna, ale ja takie lubię (gdybym nie lubił, czemu miałbym słuchać Lutosławskiego? ). Pozdrawiam, Dr No, to jeszcze 1 krok i lata 60-te i 70-te Pendereckiego polubisz. Capriccio na skrzypce i orkiestrę, polymorphie, tren... itp A Luto bywał mocny. Szymanowskiego też lubisz? Co do Oldfielda to miewał na prawdę oryginalne pomysły. Smutne natomiast, że Pat'owi Metheny tak od płyty "Imaginary Day" wydaje się chyba, że jest Oldfieldem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 30 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2011 Szymanowskiego lubię. Pendereckiego nigdy nie słuchałem, więc trudno mi powiedzieć. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb_1 Napisano 30 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2011 Szymanowskiego lubię. Pendereckiego nigdy nie słuchałem, więc trudno mi powiedzieć. Pozdrawiam, Dr No, to pora zacząć, jeśli awangarda Cię nie odstrasza, to proponuję: 1. Oba Capriccia (na róg i orkiestrę i na skrzypce i orkiestrę) 2. Plymorphia 3. Fluorescencje 4. Tren... 5. Metamorfozy - najlepiej w wykonaniu ASM, dla której koncert był pisany neoklasycznego Pendereckiego nie polecam, bo kompozytor chyba sam nie za bardzo wie, o co mu biega Warto poszperać dalej i odgrzebać kompozycję Góreckiego, Panufnika, Mykietyna, a nawet zwrócić oczy za Bug i sięgnąć po Gubaidulinę. A w przerywniku, dla zabawy, polecam operę komiczną G.Bacewicz pt. "Przygoda Króla Artura" Humor w naprawdę dobrym wydaniu. Z G.Bacewicz zresztą wg mnie odwrotnie niż z Pendereckim - neoklasycystyczne kompozycje tak, awangardowe - nie. http://www.youtube.com/watch?v=w8P0GsSvazA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 KLASYK: Andrzej Zaucha - C'est la vie: http://www.youtube.com/watch?v=rJWrNJSMdsA 10 X 1991 r. Zaucha wracając z próby w Krakowskim Teatrze Scena STU, został zastrzelony z obrzyna na parkingu przy ul. Włóczków przez Yves'a Goulaisa, francuskiego reżysera, który podejrzewał piosenkarza o romans ze swoją żoną, Zuzanną Leśniak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb_1 Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 Szkoda Zauchy - facet miał prawdziwy talent. Tutaj w nieco innym klimacie - próbka głosu i techniki. Lubił Zaucha przysynkopować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 Zbigniew Seifert, to kolejny muzyk z Krakowa, któremu nie w pełni dane było się cieszyć zasłużoną sławą, bo zmarł na atak serca w 1979 r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb_1 Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 Zbigniew Seifert, to kolejny muzyk z Krakowa, któremu nie w pełni dane było się cieszyć zasłużoną sławą, bo zmarł na atak serca w 1979 r. Heh, często słucham Kilimanjaro, mam obie części na czarnych plackach. Gość był jednym z najwybitniejszych skrzypków jazz'owych wszechczasów (wolę go od przereklamowanego Urbaniaka). Gdyby żył dłużej, pewnie nagrałby wiele rzeczy ambitnych i nowatorskich, ale niestety - paskudny rak pokonał i jego (niewydolność krążenia była wynikiem kilku operacji i agresywnej chemioterapii). Pewnie gra teraz w ekscentrycznym trio z Coltrane'em i Blackwell'em Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 No to jeszcze próbka wokalizy jazzowej Ala Jarreau z mojej ulubionej płyty tego artysty: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb_1 Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 To ja też dodam Alika - na smutne chwile: choć koncert Alika na JJ w 2008 to była smutna chwila. Nigdy tak mi nie było szkoda wydanych pieniędzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 choć koncert Alika na JJ w 2008 to była smutna chwila. Nigdy tak mi nie było szkoda wydanych pieniędzy JJ w XXI wieku jeszcze nie zaliczyłem. Poszedłem w inne gatunki, więc nie jestem na bieżąco ze sceną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb_1 Napisano 17 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2011 Alik był wyraźnie w słabej formie, miał ze sobą wokalistkę, która mu podśpiewywała co trudniejsze i wyższe partie i tyle. Ale kiedy finiszowali Masquenadą do oczywiście wszyscy się cieszyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 18 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Czerwiec 2011 Novi sing Chopin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dsc Napisano 18 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Czerwiec 2011 Wrzuce, moze kogos zachwyci tak jak mnie: http://www.youtube.com/watch?v=DZExCaBb ... re=related Cale EST jak dla mnie jest swietne, szkoda wielka, ze Esbjorn juz nie jest wsrod zywych. Pozdrawiam, dsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 18 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Czerwiec 2011 Z pianistów jazzowych ze Skandynawii lubię Bobo Stensona: http://www.youtube.com/watch?v=AFb_I0y4Mco W Kaliszu od lat odbywa się Międzynarodowy Festiwal Pianistów Jazzowych: http://www.ckis.kalisz.pl/festiwale/festiwale.php?kid=5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.