Skocz do zawartości

Ślub studniówka chrzciny i inne - dyskusja i porady


PrzemoC

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie z takiej, że w Sztokholmie słońce w czerwcu zachodzi koło 23.30 ;)

O 22:08 dokładnie, w czasie przesilenia. ;) No ale jakby tylko po zmroku mieli nosić, to w niektórych rejonach nie mogliby nosić przez pół roku, za kołem podbiegunowym, gdzie jest dzień polarny i noc polarna. Ma to sens.

Dziwne, jak tam byłem w końcu czerwca, to jeszcze o 23.30 było całkiem jasno. No, chyba, że mylę teraz z Helsinkami.

------------------------

Co do czarnego garnituru, to rób tak, jak uważasz: to Twój ślub. Poza tym, jak to mawiają: mądry nic nie powie, a głupi pomyśli, że tak ma być ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się. Czarny jest bardziej formalny, ale w strojach formalnych i półformalnych, do których garnitur nie należy. Dla mnie czarny garnitur to symbol żałoby i tak powinno zostać.

A Skandynawowie tradycyjnie mają przyzwolenie na noszenie stroju wieczorowego również w dzień. ;)

Pozdrawiam, Dr

Garnitur stal sie strojem jak najbardziej formalnym...niezaleznie od tego czy sie nam to podoba czy tez nie. A to z tego powodu, ze jest powszechnie uzywany podczas okazji jak najbardziej formalnych, gdzie jeszcze przed wojna bylby to nie do pomyslenia. Stroje formalne (w klasycznym znaczeniu) w codziennej praktyce prawie nie istnieja.

Dobrze wiesz, ze to co formalne i nieformalne ewoluuje. Przykladem niech bedzie smoking, czy tez zakiet jezdziecki (o ile tak sie to nazywa)

Jezeli ktos podtrzymuje "klasyczne" zasady powinien isc do slubu w "morning dress" a nastepnie wieczorem odziac sie we frak. Inaczej najbardziej formalnym strojem bedzie czarny garnitur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co bym wybrał, bo nie widzę tych garniturów. Ogólnie zaczynasz mnie kolego denerwować - rzucasz się niczym ryba w sieci, nie wiesz czego chcesz, piszesz posty jeden pod drugim, w których rzucasz markami i cenami i sądzisz, że my wybierzemy za ciebie. Do ołtarza też za rączkę mamy cię poprowadzić? Choć wydaje mi się, że ty jeszcze do instytucji małżeństwa nie dorosłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co bym wybrał, bo nie widzę tych garniturów. Ogólnie zaczynasz mnie kolego denerwować - rzucasz się niczym ryba w sieci, nie wiesz czego chcesz, piszesz posty jeden pod drugim, w których rzucasz markami i cenami i sądzisz, że my wybierzemy za ciebie. Do ołtarza też za rączkę mamy cię poprowadzić? Choć wydaje mi się, że ty jeszcze do instytucji małżeństwa nie dorosłeś.

Sorry, nie wiem czemu się czepiasz, myślałem po prostu, że ktoś może coś słyszał o tych markach.

Śpieszy mi sie i tyle, a post jeden pod drugim zdaje się raz napisałem...

Generalnie może Ci się bardzo dużo wydawać, ale dzięki Bogu to tylko gdybanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co bym wybrał, bo nie widzę tych garniturów. Ogólnie zaczynasz mnie kolego denerwować - rzucasz się niczym ryba w sieci, nie wiesz czego chcesz, piszesz posty jeden pod drugim, w których rzucasz markami i cenami i sądzisz, że my wybierzemy za ciebie. Do ołtarza też za rączkę mamy cię poprowadzić? Choć wydaje mi się, że ty jeszcze do instytucji małżeństwa nie dorosłeś.

Zgadzam się z Łukaszem. Zresztą ten temat w ogóle ociera się o granice absurdu, bo temat męskiego stroju ślubnego był już wałkowany setki razy, zarówno na forum i blogu MT. :!: Kolejny wątek, który opiera się na idei poradnika zakupowego..
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a mi ten temat podśmierduję dziwną prowokacją (nie rozumiem tylko jej celu). Kolega z kilkunastoma garniturami w szafie, w tym sześcioma granatowymi zadaje nam tak elementarne pytania?? Również tak obyty i "wyposażony" (nie interpretować ;) ) gość kupuje gajer do ślubu za 5 dwunasta?

Imho - albo kolega niewiele ma w tej szafie i w głowie (tylko po co bzdury opowiadać) na ten temat i dlatego pyta i drąży albo nas wypuszcza tylko też nie wiem po co...

Jak to jest Marcelu Drogi?

No dobra, macie mnie - prowokacja :)

Przepraszam wszystkich, miała być niewinna, ale chciałem sprawdzić na ile będziecie mnie odwodzili od zakupu czegoś z wieszaka, a na ile polecali gotowe wyroby. Generlanie bardzo podoba mi się idea forum, czytam je od dłuższego czasu i przymierzam do uszycia w końcu czegoś na miarę ( na pewno na pierwszy plan pójdą koszule). Natomiast odnośnie ślubu i tego co mam mniej więcej w szafie to szczera prawda. Z ubolewaniem jednak stwierdzam, że daleko mi do wielu osób na tym forum. O ile uważałem się kiedyś za osobę jako tako ubraną wyszła tu moja ignorancja i niewiedza na temat wielu rzeczy :(

Drogi Xkoziol - nie przesadzajmy z tym obyty i wyposażony - Zwykły człek ze mnie, absolutnie nie zadzierający nosa.

Możemy już zamknąć temat. To jak pójdę do ślubu jednak nie zdradzę - wszystko już gotowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, przepraszam wszystkich, jesli poczuli się, że robię z nich jaja - jestem dość powaznym człwiekiem i zupełnie nic takiego nie było moim zamiarem.

Po drugie, chciałem sprawdzić, czy ktoś poleci mi coś podobnego co wybrałem - ten styl etc.

Po trzecie, jako że choć mam dość bogatą szafę, niestety nie mam ani jednej rzeczy szytej na miarę i chciałem sprawdzić po raz pierwszy zakładając temat jakie będzie podejście forumowiczów do garniturów "z metką" w porównaniu z zamawianymi.

Wszystkie odpowiedzi bardzo mnie satysfakcjonowały i jestem za nie niezmiernie wdzięczny. Zamówienie na ręczne szyte koszule pewnie wyjdzie ode mnie na przełomie kwietnia / maja, a pierwszy garnitur i buty planuję na pewno w tym roku.

Dziękuję kolegom za wysyłanie mnie na NK, niestety nie ma mnie na tym portalu, jak również małolaty nie leża w moich zainteresowaniach. jest to dla mnie nader niesmaczne.

Moim zdaniem Panowie troszkę przesadzacie po pierwsze z banem, a po drugie z poziomem "focha" bo z nikogo nie robiłem sobie przysłowiowych jaj, a temat nie był założony dla hecy...

Jeśli autorzy forum zdecydują o banie przyjmę to do wiadomości - trudno.

Ale proszę w kółku wzajemnej adoracji nie wymyślać niestworzonych historii - jest to forum, a nie zamknięte grono.

Urażonych przepraszam po raz ostatni, a wszystkim innym dziękuję za poświęcony czas i udzielone odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Gość eeyore

Witam,

jak już napisałem w temacie potrzebuję garnitur do ślubu. Problem polega jednak na tym, że jestem dość niewymiarowy (wysoki, szczupły, długie ręce). Odwiedziłem dzisiaj sklep firmowy w Bytomiu i zajrzałem do szycia na miarę. Jako, że na garnitur chce przeznaczyć 2000-2500zł pani doradziła dobrać garnitur i uszyć z dłuższymi rękawami. Mam 186 wzrostu, a obwód klatki jakieś 94 i był problem z dopasowaniem czegokolwiek. Znalazły się w sumie trzy garnitury:

- pierwszy 176/90 za wąski,

- drugi 182/96 za szeroki,

- trzeci 182/96 niby ciut węższy niż poprzedni ale źle się układał na plecach.

Na sklepie nie mieli już nic więcej w podobnej rozmiarówce, ani żadnego garnituru 188/92 lub 188/96, więc ciężko mi powiedzieć czy takowy dobrze by leżał. Na odchodne dostałem jeszcze do przymiarki 188/100, ale nie dość, że wyglądałem w nim jak w worku to rękaw był z 2cm za krótki.

Ekspedientka doradziła uszycie od podstaw: 3000zł wzwyż (co przekracza mój budżet), a w dodatku ich krawiec przyjmuje w godzinach 9-12 w poniedziałki i środy i nie ma szans żebym, za każdym razem zwalniał się z pracy na przymiarkę.

Jako, że mam coraz mniej czasu na znalezienie lub uszycie odpowiedniego garnituru, zwracam się z pytaniem, gdzie na terenie Katowic i okolic mogę znaleźć sklepy z dość nietypowymi rozmiarami (głównie chodzi tu o rękawy) lub uszyć coś na miarę (jeśli w tej cenie jest to możliwe).

Pozdrawiam Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, to nie udało się nam dotychczas znaleźć żadnego godnego polecenia krawca w Katowicach i okolicach.

Widzę dwa rozwiązania:

1) viewtopic.php?f=2&t=273

Przy 2 przymiarkach i opłatach za bilety na pociąg Inter City relacji Katowice-Warszawa + koszt igły + materiał na pewno zmieścisz się w kwocie 2500 zł.

2) viewtopic.php?f=2&t=188

Będzie wymagany jednorazowy wypad do Warszawy na przymiarkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość eeyore

Z tego co wiem, to nie udało się nam dotychczas znaleźć żadnego godnego polecenia krawca w Katowicach i okolicach.

Widzę dwa rozwiązania:

1) viewtopic.php?f=2&t=273

Przy 2 przymiarkach i opłatach za bilety na pociąg Inter City relacji Katowice-Warszawa + koszt igły + materiał na pewno zmieścisz się w kwocie 2500 zł.

2) viewtopic.php?f=2&t=188

Będzie wymagany jednorazowy wypad do Warszawy na przymiarkę.

Do Warszawy Inter City 230zł jeden kurs. Razem byłoby ich z 4 (jeśli źle Cię zrozumiałem to wyprowadź mnie z błędu) : zdjęcie miar i pozostawienie materiału, 2 przymiarki i odbiór, więc bardzo ciężko byłoby się zamknąć w 2500zł. Może znalazłoby się coś bliżej np. w okolicach Krakowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę dwa rozwiązania:

1) viewtopic.php?f=2&t=273

Przy 2 przymiarkach i opłatach za bilety na pociąg Inter City relacji Katowice-Warszawa + koszt igły + materiał na pewno zmieścisz się w kwocie 2500 zł.

Pomijając wszelkie inne kwestie p. Kruszewski póki co nie przyjmuje nowych zleceń (zdaje się, że do końca lipca nie ma na co liczyć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Krakowa masz 40 minut drogi. Moim zdaniem najlepsza opcja, krawiec Kraków. Na razie mogę polecić jednego, jutro będę na przymiarce u drugiego, to będę miał lepsze rozeznanie. w obu przypadkach zmieścisz się w 2500 z materiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość eeyore

Do Krakowa masz 40 minut drogi. Moim zdaniem najlepsza opcja, krawiec Kraków. Na razie mogę polecić jednego, jutro będę na przymiarce u drugiego, to będę miał lepsze rozeznanie. w obu przypadkach zmieścisz się w 2500 z materiałem.

Witam, i jak poszła przymiarka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodzę do Badury o 17, a on mi mówi, że jeszcze nie zdążył zrobić i da radę najwcześniej na środę. pozłościłem się wewnętrznie, bo mi to rujnuje wszystko i umówiłem na poniedziałek, bo cały tydzień mam zajęty. przymiarka pon. 16.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.